Ireneusz
Krajewski
CMO w startupie
ConnectorIO i
właściciel w
iKreacja
Temat: Gdzie kupić piękne buty do tanga?
Paweł G.:
Czytając waszą dyskusję, przypomniał mi się dowcip:
-------------
Konkurs skrzypcowy. Uczestnik konkursu nienagannie skrojonym garniturze, przyjechał Mercedesem, wyjął znakomite skrzypce Stradivariusa i zagrał. Robi to jednak niespecjalnie, nawet raczej słabo i komisja nie jest zachwycona.
Do sali koncertowej wchodzi drugi uczestnik, w starej marynarce, stanął przed komisją. Spod pachy wyciągnął zawinięte w gazetę mocno sfatygowane skrzypce...Wyprostował się, przyłożył smyczek i..........jak nie zacznie rzępolić!
--------------
Buty, to oprócz walorów estetycznych, przede wszystkim narzędzie do tańca. I jeśli ktoś tańczy to oczywiscie lepiej używać lepszych butów, dedykowanych do tańca a nie czegokolwiek. Choc wszyscy wiedza, że nawet najlepsze buty nie zatańczą za nas same.
to jest oczywiste, ale jeśli tańczy się co najmniej 5 godz. tygodniowo, jeśli nie więcej, to zdecydowanie warto zainwestować
a wydaje mi się, że jeśli już ktoś tańczy przynajmniej z rok czasu, to wpadł jak śliwka w kompot i będzie tańczył tango przez wiele, wiele lat, jeśli nie przez resztę życia
i w takim wypadku warto zainwestować w dobre buty, jak i w ogóle dbać o swoje stopy
jest wiele osób, które tańczą sporadycznie i przychodzą raz w tygodniu na zajęcia i w takim wypadku wystarczą zwykłe, aczkolwiek wygodne buty
jak napisałem wcześniej- tańczyłem wcześniej w zwykłych, ale sztywnych butach i bolała mnie noga w okolicach kostki po kilkugodzinnej milondze, dlatego uważam, że nie warto tańczyć w kiepskich butach
no chyba, że ktoś kalkuluje inaczej
dobre męskie buty do tango to równowartość pięciu warsztatów grupowych z Argentyńczykami, w przypadku kobiet o wiele więcej niż 5 godz.
ja wolałbym mieć wcześniej buty, a po poduczeniu się w nich pójść na warsztaty do Argentyńczyków