Piotr Bonach

Piotr Bonach Dyrektor Regionalny
w Raiffeisen Polbank

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Co sądzicie o Comie? Właśnie wydali trzecią płytę "Hipertrofia" - prawie dwie godziny mocnej muzyki. Jedni ich uwielbiają, inni krytykują. Ja łykam ich w całości a wydany kilka dni temu concept album jest dla mnie rewelacyjny. Czekam na trasę...
A wy co na to?

konto usunięte

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Nie mialem jeszcze okazji sprawdzić Hipertofii, ale ogólnie Come bardzo lubię :) Jeśli chodzi o same albumy, to oba poprzednie bardzo mi podeszły, a drugi jest imo niesamowity, ma świetny przekrój gatunkowy (dla tych, co jeszcze nie słuchali: proponuje porównać sobie totalnie chill outowy kawałek W Ogrodzie z momentami mega thrashowym Nie Ma Jooozka). Jeśli chodzi o koncerty, to lepiej mi się ich odbiera w klubach. Nie podchodzą mi na masowych imprezach, jak Juwenalia, ale to po części pewnie też kwestia towarzystwa, które czasem tam zagląda :> Nie mniej, na tych free gigach też zazwyczaj jestem :>
Magdalena S.

Magdalena S. Logistic Claims
Specialist

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Jutro pierwsze podejście do Hipertrofii... Póki co, dwa pierwsze albumy to dla mnie miód, szczególnie drugi, ze wskazaniem na Ostrość ;) Jedni ich uwielbiają, drudzy nie znoszą, uwielbiając za poezję, tępiąc za patos i kicz... cóż, może tak to już jest, że wielkie zespoły albo się kocha, albo nienawidzi ;) ja tam sobie kocham...

konto usunięte

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Pierwszy - tak.
Drugi - komercha i odejście od indywidualnego stylu, liryzmu i sensu.
Trzeci - nawet nie spróbuję.

Imho, Rogucki śpiewając przed Comą poezję brzmiał dużo lepiej...
Maciej G.

Maciej G. The less you
understand - the
more you're driven

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

come bardzo lubie, pierwszy album jak dla mnie zdecydowanie najlepszy. Drugi chyba jednak go nie doscignal choc daje rade, a trzeci wlasnie kreci sie w odtwarzaczu bez opamietania i probuje go rozgryzc. Wydaje mi sie ze przebije 2 :) jest dobrze.

konto usunięte

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Mnie Coma zaraziła rok temu koleżanka i ta 'choroba' trzyma mnie po dziś dzień. Uważam, ze 1 i 2 płyta były świetne, nie wiem co z 3. Z Waszych opinii wynika, ze będzie dobrze.
Za co cenie Come? Za ich liryzm płynący tekstów (dają do myślenia) wkomponowany w mocne gitary przeplatające się ze spokojnymi momentami.
W sierpniu 2007 widziałem ich na Metal Hammer Festival i wtedy skojarzyli mi się (to było bardzo luźne skojarzenie) z Tool-em, ale to może wpływ tego, ze Tool był gwiazda tego wieczoru... nieistotne :), ważne jest to, ze są świetni jeśli chodzi o koncerty. Maja znakomity warsztat muzyczny, nie ma tam mowy o ściemie :)Bernard K. edytował(a) ten post dnia 14.11.08 o godzinie 18:29
Marcin Kwiatkowski

Marcin Kwiatkowski Doradca Finansowy

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

...patos...
Maciej G.

Maciej G. The less you
understand - the
more you're driven

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

patos... moze i patos ale ta muzyka przynajmniej zmusza do myslenia, jest swietnie zagrana i ma "cos" w sobie
Paweł S.

Paweł S. Sales, marketing ..

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Do mnie zupełnie nie trafia ich muzyka. Teksty... hm.. no wsłuchując się jakoś nie znalazłem tam tego, czego bym oczekiwał (oczekiwania powstały właśnie w drodze przysłuchiwania się opiniom fanów Comy).

Krótko mówiąc - nie lubię ich i nie słucham. Na koncert też się na pewno więcej nie wybiorę. Jestem z tych krytykujących :)
Daniel B.

Daniel B. Specjalista

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

lubie i szanuje . bylem nawet kilka razy na koncertah , w tym chyba jednym z lepszych, gdzie grali mozna powiedziec jako support Tool'a, na pewnym festiwalu.

Oby wiecej takiej muzyki. jest jak widac na rynku miejsce dla tego zespolu. Ja w nich widze nastepcow Perfektu :P - moje osobiste zdanie - czytaj , byc moze nasze pokolenie i kilka innych kiedys bedzie sie z ta muzyka identyfikowalo.

konto usunięte

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Dla mnie na plus. Po tym, co się działo w latach 90-ch ubiegłego wieku :) w polskiej muzyce rockowej nagle przyszła susza, a potem pojawiła się Coma. W moim odczuciu, od ich debiutu nic lepszego w dyskografii nowych polskich zespołów rockowych się nie pojawiło.

konto usunięte

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Sebastian M.:
Dla mnie na plus. Po tym, co się działo w latach 90-ch ubiegłego wieku :) w polskiej muzyce rockowej nagle przyszła susza, a potem pojawiła się Coma. W moim odczuciu, od ich debiutu nic lepszego w dyskografii nowych polskich zespołów rockowych się nie pojawiło.

Ojj, zapewniam Cię, że jest dużo offowych projektów na polskiej scenie rockowej o których nie słyszałeś a liryzmem tekstów, przesłaniem i warstwą emocjonalną wpompowaną w utwory dużo przewyższają Comę... Wystarczy tylko poszukać :)

Coma nie jest zła. Muzyka niestety traci kiedy porzuca się pewien indywidualizm związany z byciem artystą na rzecz "zarabiania" (szeroko pojętego).
Karolina M.

Karolina M. singin' in the rain

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

nie jest zła...
pierwszą płytę bardzo lubię, drugą mniej, trzeciej nie znam...
moim zdaniem na koncertach wypadają fatalnie... byłam na ładnych kilku...i tendencja muszę przyznać mocno spadkowa...pierwszy koncert (darmowy, z okazji bodajże powstania radia Kampus w Stodole) był zdecydowanie najlepszy (no, może jeszcze 2gi dał radę, niewiele póżniej, również w Stodole)...im dalej, tym gorzej... a Roguc coraz bardziej fałszujący... :/
męczy trochę uwielbienie i bezkrytyczność niektórych fanów... i ta miażdząca popularność oraz wciskanie się jako support to tu to tam (gdzie się nie obejrzysz tam Coma:)........i choć w niektórych kręgach lubienie Comy=obciach, to dopóki będą tworzyć (w moim mniemaniu) dobrą muzę, zamierzam być na tak:)... także niebawem zabiorę się za trzecie wyjście z mroku:)...
aha - jeszcze jedno ale apr. koncertów - w 2007 r. byłam na kilku koncertach, gdzie grała Coma, m.in. Tool&Pearl Jam i szczerze mówiąc bolesne było, że chłopaki prawie wcale nie zmienili setlisty... mogliby się trochę bardziej postarać, zwłaszcza że nie grali tak strasznie długo...
reasumując tę przydługą już wypowiedź:
za Pasażera i Leszka jestem im wdzięczna, oby więcej takich...
:)
Piotr Bonach

Piotr Bonach Dyrektor Regionalny
w Raiffeisen Polbank

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Tool & Pearl Jam? Chyba Linkin Park i Pearl Jam...

Nie będę porównywać koncertów Comy gdy gra jako support i gdy gra jako gwiazda. W Chorzowie na Śląskim grali na tle scenografii LP i w świetle słońca wypadli blado. W klubie, w ciemnościach wypadają zdecydowanie lepiej. Potrafią stworzyć klimat i potrafią przywalić. Ciekaw jestem co zaprezentują na nowej trasie: greatest hits czy concept album...
Karolina M.

Karolina M. singin' in the rain

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Piotr Bonach:
Tool & Pearl Jam? Chyba Linkin Park i Pearl Jam...
uwaga rozjaśniam: Tool&Pearl Jam:
porównywałam 2 koncerty, na których Coma była supportem, były to (w skrócie) właśnie koncerty Toola (oraz m.in. znakomitych Fair to Midland) w Spodku i Pearl Jam (oraz m.in. Linkin Park) w Chorzowie
Piotr Bonach

Piotr Bonach Dyrektor Regionalny
w Raiffeisen Polbank

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

:))

konto usunięte

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Muzyka przewidywalna w 100%, wokal nieciekawy...hmm...zupełnie nie mój typ, nudzi mnie po kilku riffach. W tym klimacie, to już wolę B.E.T.H. przynajmniej brzmieniem rozwalają. Reszta dla mnie nie zachwycająca, tak jak COMA.
Jak ktoś ma ochotę poszperać i poeksplorować to zapraszam na posłuchanie czegoś bardziej zaskakującego...zresztą, możecie się przekonać samodzielnie - The 30th of July, wbrew pozorom...polski band!
http://30thofjuly.com

pozdrawiam fanów i antyfanów COMY :)
Tomasz Przychodzki

Tomasz Przychodzki Kierownik zespołu
programistów .NET,
Bank Millennium SA

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Magdalena Szydłowska:
Jutro pierwsze podejście do Hipertrofii...

Ja dziś męczyłem Hipertrofię prawie cały dzień i ogólnie mogę stwierdzić, że płyta nie odstaje poziomem od poprzedniej, tylko przeszkadzają mi te przerywniki w postaci Polish Ham, czy Chrum. Myślę, że lepiej by było bez nich, płyta miałaby o połowę mniej utworów, i byłaby krótsza o jakieś 20 minut, które jakoś jak dla mnie nie wnoszą nic poza bałaganem.

Pozostałych, "pełnometrażowych" utworków słucha się za to całkiem przyjemnie :).
Marek P.

Marek P. Browar Piwoteka!

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

Tomasz Przychodzki:
Ja dziś męczyłem Hipertrofię prawie cały dzień i ogólnie mogę stwierdzić, że płyta nie odstaje poziomem od poprzedniej, tylko przeszkadzają mi te przerywniki w postaci Polish Ham, czy Chrum. Myślę, że lepiej by było bez nich, płyta miałaby o połowę mniej utworów, i byłaby krótsza o jakieś 20 minut, które jakoś jak dla mnie nie wnoszą nic poza bałaganem.

Pozostałych, "pełnometrażowych" utworków słucha się za to całkiem przyjemnie :).

Zgadzam się! Przerywniki są stanowczo zbyt długie - odciągają uwagę od muzyki. Ale jest to tylko mała wada całkiem fajnej płyty. Nie wiem jak na koncertach (jeszcze ich na żywo nie widziałem) ale w studiu panowie są profesjonalistami!
Maciej G.

Maciej G. The less you
understand - the
more you're driven

Temat: Coma - zjawisko czy patos?

jesli sie przyjmie "przerywniki" jako czesc konceptu plyty... to nie jest zle ;)

Następna dyskusja:

Czy ktoś tu gra ...




Wyślij zaproszenie do