Temat: Początki zafascynowania Iron Maiden
Witam serdecznie!
bylem na przelomie 6-tej i 7-ej klasy szkoly podstawowej (tak! tak! kiedys szkola podstawowa miala 8 klas ;) ). moj kolega ze szkolnej lawki przyniosl mi swoja najnowsza kasete, na ktorej byla plyta Seventh Son of a Seventh Son.
pierwsze wrazenie? nie! cos mi nie pasuje w tej muzyce. dalem sobie spokoj. w pierwszej klasie liceum (rok 1995), przypadkiem, ten sam kolega pokazal mi Fear of the Dark i... jakos mi zostalo :)
jezeli chodzi o kasety VHS to nie zapomne jak polowalem na wydawnictwo Live at Donnington z nagraniem koncertu z 1992 roku. po zwiedzeniu kilkunastu sklepow muzycznych w roznych zakatkach Europy, kaseta zostala odnaleziona i zakupiona przez moich Rodzicow w 200o roku na... drugim koncu swiata, bo w Australii ;) moja radosc byla wielka.
konczac... moja przygoda z Iron Maiden trwa od ok. 1993 roku, czyli juz 14 lat. wniosek? dluzej slucham, niz nie sluchalem ;)
pozdrawiam,
Janek