konto usunięte
Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...
zapisalem sie na forum po przecztaniu tego watkuSERIO
podoba mi sie pomysl z rozbudowa ale jestem chyba bardziej praktyczny
rozwiazanie jake mi sie samo cisnie jest 2 etapowe
1. zostawic sprzet muzyczny jaki mamy do muzyki
2. kupic relatywnie tanie kino domowe (np takie http://www.ebay.co.uk/itm/330670375999?ssPageName=STRK... i postawic razem
3. nie pomylic sie w pilotach -- muzyka punkt 1, film punkt 2
proste?
jakos z mojego doswiadczenia kinomana (pomijajac scene z Pulp Fiction gdy Mia odpala "Girl...") zapomina sie o perfekcyjnej (odsluchowo) muzyce gdy film jest czegos wart w innych aspektach estetycznych...
wyslowilem sie?