Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Witam !

jako zagorzały miłośnik dźwięku STEREO z przerażeniem patrzę na ludzi kupujących za ogromne pieniądze KD i słuchający na nim przez 95% czasu muzyki !!! Szczyt nieporozumienia i rozrzutności. Kolega z pracy wydał około 18 tyś. zł na KD i słucha muzyki ;-( Ale do rzeczy. Dlaczego założyłem ten wątek? Po pierwsze złożyłem własnoręcznie dla kolegi zestaw STEREO z dodatkiem KD (5.1) na którym przede wszystkim słucha się muzyki z audiofilską jakością a gdy się ma ochotę włącza się dekodery i bez subwoofera ma się nieprawdopodobny łomot - efekty dookólne, a i koncertu 5.1 można z przyjemnością - bez kaleczenia uszu wysłuchać. Po drugie liczę że opowiecie o swojej przygodzie z KD a być może niektórych powstrzymam przed wyrzuceniem w błoto grubej kasy na której naprawdę NIE DA się słuchać muzyki. Przynajmniej Ci którzy raz usłyszeli dobre STEREO nie mają już powrotu do Kina Domowego. Proszę więc o Wasze doświadczenia. Jeżeli tytułowy temat Was zainteresuje służę szczegółami tego systemu.

konto usunięte

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Agre. Dzieje się tak jak z nuworyszami po '89 - dresy, złote łańcuchy i discopolo ;) kultura przyjdzie z czasem.
Osobiście jestem wyznawcą stereo na głowie - Sennheiser'y HD-580 od lat służą mi - czasem nowy kabel funduję. I nie trzeba czterech zer na cudny dźwięk ;)

A żeby dobre KD zrobić, to myśleć trzeba stawiając fundamenty, by architekt z akustykiem się dogadali. Do tej pory widziałem w życiu raz takie coś u kogoś pod strzechą w Polandii.

Jeśli chcę sobie robić kino, to THX w dobrym miejscu sali o wiele bardziej wolę niż KD 5.1.Tomasz Sęk edytował(a) ten post dnia 09.09.08 o godzinie 00:54
Jarek Szaryk

Jarek Szaryk Claims and Legal.

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Witam. Wygląda na to, że ponownie dotykamy kwestii potrzeb i możliwości!!! Znam parę osób, które mają „fajne” zestawy stereo, (bo przecież trzeba mieć, czym się pochwalić) i słuchają na tym muzyki ściągniętej z sieci albo kupionej na bazarku oraz takich, którzy kolekcjonują muzykę i słuchają jej na starych Altusach. Wydaje mi się, że najważniejsze jest to czy dźwięk /obraz nam odpowiada i jesteśmy szczęśliwi siadając do boomboxa, klocka czy zestawu słuchając kolejnej ulubionej płyty :) Tak więc jeśli ktoś zakupił KD za kilkanaście tysięcy i słucha na tym muzyki i jest z tego zadowolony to po co na siłę go uszczęśliwiać :o)
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

No to fakt - podobno nie należy uszczęśliwiać szczęśliwych ;-)
Ale z drugiej strony jak mawia Tewje Mleczarz każdy "nawrócony" na dźwięk z innego świata (niż boombox itp Kina Domowe) to kolejny "uratowany" człowiek z zalewu plastikowej, cyfrowej, skompresowanej tandety. Czy to satysfakcja uratować człowieka? ;-)
Mam kilka takich osób na koncie i jak pojawi się jeszcze kilka to warto było choćby pokazać inne światy doznań dźwiękowych. Mój kolega z pokolenia iPoda i słuchawek Kosa Porta Pro za moją namową przesiadł sie najpierw na starego Aplitunera Braun 550 a teraz mnie prześcignął i kupił wzmak lampowy JJ 828, preamp lampowy JJ 243 a zamierza CD Prima Luna. Drugi kolega (trochę się o niego boję) zakupił już kilkanaście par kolun, wzmaków i CDków - poszedł w ilość, eksperymentuje ale ostatnio pooszedł w jakość czy mnie trochę uspokoił. Czyli warto!
A każdy człek któremu zamiast KD do muzyki otworzy się oczy na STEREO to cios w branżę fajansu cyfrowego spod znaku Kino Domowe. Howk.
Piotr Paliga

Piotr Paliga Menadżer,
doświadczenie w
obszarze bankowości
elektronicz...

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Arturo,
to ja chyba chce się nawrócić - jestem już bliski po Twoich pierwszych wykładach i demonstracjach ;)
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Czołem Piter !

jak do tego dojdzie będziesz trzeci :-)
Sprawdziłem po namowach znawców tematu że uszy są najlepszym instrumentem pomiarowym stąd jak ktoś raz posłucha nie ma powrotu do plastiku ...
Piter masz szansę bo w najbliższy poniedziałek wraca z tuningu mój Grundig CD 7550 i mam cały system zestrojony przez mistrza - Gregaudio! Dla mnie rewelacja i miód i brak słów - to trzeba usłyszeć!

ZAPRASZAM !
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

KD jako przystawka do STEREO

W sprawach technicznych gdyby ktoś był zainteresowany jak to zrobić w praktyce opiszę w paru słowach ideę jak do STEREO dodać amplituner Kina Domowego tak aby słuchać muzyki na audiofilskim torze a czasami włączyć dekodery i doznać na własne uszy łomotu np z lądowania aliantów w Normandii (Szeregowiec Ryan) czy też jakieś inne gladiatory ... to filmy referencyjne do oceny jakości KD - mam na myśli przede wszystkim dźwięk :-)

Idea:

1.
STEREO to 2 kolumny + kabel głośnikowy + wzmacniacz STEREO absolutnie nie żaden amplituner KD!) + interkonekt + odtwarzacz CD (absolutnie żaden czytnik DVD!). To jest podstawowy tor audio do słuchania muzyki. Można dodatkowo podłączyć gramofon, tuner, magnetofon itp. zależnie od indywidualnych preferencji.

2.
Amplituner KD w wersji ortodoksyjnej służy tylko jako dawca dekoderów DD i DTS ew nowszych standardów. Wzmacniacze z amplitunera nie nadają się do niczego stąd wzmacniacz STEREO obsługuje 2 główne kolumny używane także w STEREO. Amplituner KD musi mieć preamp oddzielony od końcówek mocy których nie używam. Służą do tego osobne gniazda i zwory w kształcie litery C.

3.
Głośnik centralny to najchętniej bdb klasyczna kolumna jakich wiele rewelacyjnej jakości (np. Grundig, Braun, Saba, Isophon itp. ) można za grosze kupić na Allegro. Za 100 zł kupujemy znakomity przetwornik (tani bo pojedynczy) który deklasuje jakością dźwięku kolumnę dzisiejszego KD za cenę nawet 5 i więcej tyś. zł. To ważna kolumna ponieważ w KD dekoduje głosy w dialogach i wokal na koncertach z DVD. Napędzamy go bdb klasycznym osobnym wzmacniaczem stereo który także za grosze dostarcza allegro. Na przykład ja zastosowałem Grundig v2000 – mocny dynamiczny wzmak – cena 150 do 200 zł. Wykorzystujemy 1 kanał. Można także zastosować pojedynczą kolumnę aktywną – rozwiązujemy za jednym zamachem problem wzmacniacza. Widziałem rewelacyjne, pojedyncze kolumny aktywne za 100 do 200 zł na Allegro.

4.
Tylne, efektowe głosniki – idea podobnie jak wyżej z tym że możemy zastosować znacznie mniejsze ale równie dobrej jakości kolumienki (mocowane wyżej na specjalnych uchwytach do ściany). Wzmacniacz można zastosować drugi wzmacniacz stereo zakupiony na allegro. Gdybyśmy zakupili wzmacniacz kwadro (30 lat temu były modne) to wystarczy jeden na głośnik centralny i 2 tylne efektowe.

5.
Subwoofer – opcja ! Można z niego zrezygnować w konfiguracji którą opiszę poniżej. Można także zastosować ale tylko sub aktywny – ma niezbędne regulacje głośności, fazy sygnału aby dostroić go do pomieszczenia i reszty kanałów.

Moja realizacja praktyczna:

Zastosowane klocki:
1. CD – Marantz CD-84 – audiofilski klocek dobrych czasów audio – ceniony do dziś

2. Tuner – Grundig FineArts T-903 – bdb tuner cyfrowy z RDS (tuner w amplitunerze KD to zabawka niegodna ucha audiofila – wsadzają tam najgorszy chłam nazywany szumnie tunerem).

3. Kolumny – aktywne, 4 drożne Grundig BOX 40 – z końcówkami mocy w kolumnie (4 wzmacniacze – każdy napędza jeden głośnik. Przetworniki w tych kolumnach są GENIALNE – kto raz posłuchał wybuchnie śmiechem na to co oferują w salonach kina domowego – szmelc za ciężkie pieniądze. Dają dźwięk audiofilski najwyższej klasy a bas – szaleństwo, trzeba go zmniejszać na korekcji barwy (2 głośniki basowe 20 cm średnicy grundiga robią swoje).

4. kolumna centralna – pojedyncza dwudrożna RTF (jedna która gra – cudna średnica i soprany, mimo że z DDR).

5. kolumny tylne – 2 trójdrożne Heco na przetwornikach peerless.

6. Przedwzmacniacz do kolumn aktywnych – Grundig SXV 6000 – drugi od góry preamp firmy Grundig. Idealna nieomal para z Aktiv BOX 40! Inne przedwzmacniacze nie zawsze „grają” – próbowałem np. Kenwood Basic C2 i tragedia dźwiękowa wyszła – uszy bolały.

Jak to spiąć razem ?
Może narysuję kiedyś schemat jeśli ktoś będzie zainteresowany. Generalnie stwierdziłem że system daje tyle basu że sub jest zbędny – to co działo się podczas lądowania aliantów w Normandii (Szeregowiec Ryan) przechodzi wszelkie pojęcie i Kino na plastykowych kolumnach nawet za 20 tyś złotych tak NIE ZAGRA! W STEREO mamy natomiast dźwięk audiofilski za który w salonie audio zapłacić musimy około 20 tyś zł. Wiem bo próbowałem na własne uszy.
Taki zestaw uważam za właściwy kompromis – dwa w jednym (wash & go). Ustawia sprawy w należytej hierarchii – muzyka w stereo na prawdziwym zestawie STEREO a nie na niby wzmacniaczach 5.1, 6.1 czy 7.1 lub 16.4 (za parę lat ) które z dźwięków robią mix – niczym papka z miksera zamiast obiadu. Bez smaku, kolorów i nie można rozróżnić składników.

Proszę o Wasze uwagi i ew doświadczenia w materii ożenku muzyki i dźwięku przestrzennego z DVD.
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

zapomniałem :-) o sercu KD czyli (moje serce jest po stronie stereo):

7.
aplituner KD - YAMAHA RX-V630 - bdb jak na Kino konstrukcja sprzed około 5 lat. W zasadzie wykorzystuję tylko dekodery DD i DTS.

i to by było na dziś na tyle. Pozdrawiam - Artur
Szymon B.

Szymon B. Profesjonalny
amator...

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Jest jeszcze jeden problem związany z nawracaniem "niewiernych". Otóż wielu z nich nie jest w stanie wychwycić różnicy między brzmieniem np dobrego krella, conrada johnsona, czy audio note, a brzmieniem przeciętnego HK. Takim obywatelom doradzam, by nie porywali się na hi-endowe klocki, bo to zwykły snobizm i rozrzutność, kiedy można sobie skompletować sprzęt za... 3000 zł.
Więc uważam, że trzeba wiedzieć, co komu doradzić, by miało to sens :-)
Pozdrawiam wszystkich chorych na audiofilię!
Szymon B.

Szymon B. Profesjonalny
amator...

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Jest jeszcze jeden problem związany z nawracaniem "niewiernych". Otóż wielu z nich nie jest w stanie wychwycić różnicy między brzmieniem np dobrego krella, conrada johnsona, czy audio note, a brzmieniem przeciętnego HK. Takim obywatelom doradzam, by nie porywali się na hi-endowe klocki, bo to zwykły snobizm i rozrzutność, kiedy można sobie skompletować sprzęt za... 3000 zł.
Więc uważam, że trzeba wiedzieć, co komu doradzić, by miało to sens :-)
Pozdrawiam wszystkich chorych na audiofilię!
Szymon B.

Szymon B. Profesjonalny
amator...

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Jest jeszcze jeden problem związany z nawracaniem "niewiernych". Otóż wielu z nich nie jest w stanie wychwycić różnicy między brzmieniem np dobrego krella, conrada johnsona, czy audio note, a brzmieniem przeciętnego HK. Takim obywatelom doradzam, by nie porywali się na hi-endowe klocki, bo to zwykły snobizm i rozrzutność, kiedy można sobie skompletować sprzęt za... 3000 zł.
Więc uważam, że trzeba wiedzieć, co komu doradzić, by miało to sens :-)
Pozdrawiam wszystkich chorych na audiofilię!
Marek L.

Marek L. Dziennikarz -
recenzent.
Miesięcznik Audio
Video

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Artur Reich:
Witam !

jako zagorzały miłośnik dźwięku STEREO z przerażeniem patrzę na ludzi kupujących za ogromne pieniądze KD i słuchający na nim przez 95% czasu muzyki !!! Szczyt nieporozumienia i rozrzutności. Kolega z pracy wydał około 18 tyś. zł na KD i słucha muzyki ;-( Ale do rzeczy. Dlaczego założyłem ten wątek? Po pierwsze złożyłem własnoręcznie dla kolegi zestaw STEREO z dodatkiem KD (5.1) na którym przede wszystkim słucha się muzyki z audiofilską jakością a gdy się ma ochotę włącza się dekodery i bez subwoofera ma się nieprawdopodobny łomot - efekty dookólne, a i koncertu 5.1 można z przyjemnością - bez kaleczenia uszu wysłuchać. Po drugie liczę że opowiecie o swojej przygodzie z KD a być może niektórych powstrzymam przed wyrzuceniem w błoto grubej kasy na której naprawdę NIE DA się słuchać muzyki. Przynajmniej Ci którzy raz usłyszeli dobre STEREO nie mają już powrotu do Kina Domowego. Proszę więc o Wasze doświadczenia. Jeżeli tytułowy temat Was zainteresuje służę szczegółami tego systemu.

Można to (stereo i KD) połączyć w dość prosty sposób w jeden system. Podstawą jest gotowy już system stereo składający się z odtwarzacza CD, wzmacniacza oraz pary głośników.

Wariant 1 do po prostu dorzucenie drugiego źródła do wzmacniacza w postaci taniego DVD. Osiągamy wówczas dobry dźwięk w stereo oraz dość dobry dźwięk w KD, który de facto też jest stereofoniczny i ograniczony jest jedynie jakością samego DVD. Przy założeniu, że minimalny poziom jakości (subiektywne) w systemie stereo zaczyna się od ok. 10.000zł, dorzucając np. 500zł na DVD, nadal mamy dobre stereo bo wydaliśmy 10.000zł(lub analogicznie 100.000 czy 1.000.000) a rozbudowaliśmy jedynie o dodatkowe źródło video.

Wariant 2 to dźwięk wielokanałowy w KD i połączenie tego ze stereo. Zakładając, że nadal mamy ten sam system stereo za przykładowe 10.000(CD za 3tys., wzm. za 3 i kolumny za 3 + kable), nie chcąc wydawać dużo więcej, możemy dokupić tani amplituner KD np. za 1000zł i DVD np. za 500zł(lub mamy je z wariantu nr 1). W tym wypadku system stereo nadal nim jest i CD jest podłączone do wzmacniacza, który "zasila" kolumny głośnikowe. DVD podłączamy teraz do amplitunera, zaś wyjścia pre z niego oznaczone jako R i L front, łączymy albo z wejściem na końcówkę mocy wzmacniacza stereo(jeśli ma takie wejście), lub jako żródło, np. do wejścia aux. W tym wypadku we wzmacniaczu stereo ustawiamy wybór źródła zgodnie z tym podłączeniem a on sam przejmuje rolę końcówek mocy dla przednich kanałów i dźwięk odtwarzany jest przez te same kolumny co w stereo. Jeśli amplituner KD podłączony jest do wejścia aux, musimy pamiętać o ustaleniu poziomu głośności dla kanałów przednich w stosunku do pozostałych. Sama regulacja głośności odbywa się potem z poziomu amplitunera. Oczywiście dodatkowo zakupione głośniki efektowe i centralny podłączamy do stosownych wyjść głośnikowych amplitunera. Zysk jest podwójny a może i potrójny. Po pierwsze nadal mamy niezależne stereo, na którym słuchamy muzyki. Po drugie mimo stosunkowo małych zainwestowanych środków w KD, mamy całkiem przyzwoity dźwięk podczas odtwarzania filmów, dlatego, że kanały przednie napędzają elementy systemu stereo a więc wzmacniacz i te same, dobre kolumny. Zysk jest również w jakości na pozostałych kanałach, gdyż amplituner zasila tylko "efekty" i centralny a więc jego transformator ma większy zapas prądu.

W opisany sposób można swój uznany za priorytetowy, system stereo rozbudować o funkcje KD małym kosztem. Polecam jednak wariant 1, również w KD, gdyż wydając dodatkowe 1000-2000 zł na lepsze kolumny w ilości jednej pary lub lepszy wzmacniacz zyskamy więcej, natomiast w rzeczywistości efekty tylne w filmach stanowią zaledwie 5-10% ścieżki dźwiękowej.
Jeśli więc mamy wielki dylemat, a priorytetem jest muzyka wybierzmy system stereo i dokupmy po prostu dodatkowo DVD(lub BD) i podłączmy obok CD do wzmacniacza stereo.
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Witam Marku !

bardzo się cieszę że fachowiec z branży wypowiedział się na ten temat! To znaczy że ogłupiający marketing nie jest w stanie oszukać naszych uszu ;-)
Mam tylko kilka pytań
1. czy mówisz o konfiguracji której słuchałeś w praktyce?
2. czy mógłbyś porównać dźwięk z DVD między tymi konfiguracjami o których piszesz a systemem tylko zawierającym segmenty KD bez stereo?

Bardzo byłbym ciekaw takiego porównania dla filmu DVD (z bardzo dobrym dźwiękiem - np Szeregowiec Ryan, Gladiator itp) słuchanego na
1. stereo + DVD
2. stereo + KD (amplituner KD do dekodowania DD, DTS itp)
3. czyste KD (amplituner i kolumny dedykowane do KD)

... jeżeli słuchałeś takich zestawów - napisz proszę o Twoich wrażeniach - pozdrawiam - Artur
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

a teraz pora na cennik mojego zestawu STEREO + KD:

1 CD Marantz CD- 84 420 zł

2 Tuner Grundig FineArts T- 903 180 zł

3 Deck AKAI GX-75 REFERENCE MASTER 340 zł

4 Kolumny głowne Grundig Aktiv BOX 40 800 zł

5 Kolumna centralna RFT dwudrożne 180 zł

6 Kolumny tylne efektowe Heco trójdrożne 300 zł

7 przedwzmacniacz Grundig SXV 6000 200 zł

8 Kabel do kolumn akt. 2 szt.
DIY 180 zł

9 kable do kolumn 2 x tylneDIY 100 zł

10 Interkonekty RCA, DIN 5 szt.
DIY 150 zł

11 Amplituner KD
YAMAHA RX-V630 800 zł

12 Wzmacniacz stereo dla tylnch kolumnGrundig V2000 150 zł

13 subwoofer (przy ww AktivBOX opcja) YAMAHA 400 zł

14 magnetowid VHS Panasonic 1000 400 zł

15 DVD PANASONIC 400 zł
RAZEM: 5 000 zł
Dominik Głowacki

Dominik Głowacki Ars enigma -
Właściciel

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Ja się z tym wszystkim co p. Artur pisze serdecznie zgadzam. Sam używam z wielkim powodzeniem m. in. radzieckich kolumn z początku lat 70-tych jako "głośniczków do komputera", ale jest jeszcze jedno ale - mianowicie wygląd. Zestaw opisany przez Pana zapewne świetnie będzie pasował do wnętrza urządzonego industrialnie, albo do ogólnego "artystycznego nieładu". Ot takie laboratorium profesora z filmu "Powrót do przyszłości". Ale w pomieszczeniu z zaprojektowanym wystrojem, nowymi meblami i ciekawie rozwiązanym oświetleniem to ta każda z innej parafii kolumna (w tym jedna przewrócona na bok) i te wszystkie stare klocki z widocznyczmi "śladami użytkowania" będą wyglądać jak kupa złomu.
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Panie Dominiku (proponuję po imieniu :-) o gustach wystrojowych trudno dyskutować ale moim zdaniem klasyczne klocki audio z epoki lat 70 i 80-tych wyglądają rewelacyjnie. Być może we wnętrzu o jakim piszesz może powstać zgrzyt ale jeżeli ktoś za stosunkowo nieduże pieniądze chce mieć doznania artystyczne i audiofilskie na najwyższym poziomie to na półkach MM, Saturn a nawet sklepów audiofilskich stereo NIE MA ALTERNATYWY.

Aby rozwiać wątpliwości jak wygląda ten system - sfotografuję go i opublikuję zdjęcia - OK?

Natomiast po moich doświadczeniach odsłuchowych sprzętu do 20.000 zł za zestaw STEREO (CD+wzmacniacz+monitory) - żaden mu nawet nie zagroził. Nie wiem ile należałoby wydać pieniędzy aby uzyskać taki wygląd i DŹWIĘK. Z audiofilskim pozdrowieniem - Artur
Marek L.

Marek L. Dziennikarz -
recenzent.
Miesięcznik Audio
Video

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Artur Reich:
Witam Marku !

bardzo się cieszę że fachowiec z branży wypowiedział się na ten temat! To znaczy że ogłupiający marketing nie jest w stanie oszukać naszych uszu ;-)
Mam tylko kilka pytań
1. czy mówisz o konfiguracji której słuchałeś w praktyce?
2. czy mógłbyś porównać dźwięk z DVD między tymi konfiguracjami o których piszesz a systemem tylko zawierającym segmenty KD bez stereo?

Bardzo byłbym ciekaw takiego porównania dla filmu DVD (z bardzo dobrym dźwiękiem - np Szeregowiec Ryan, Gladiator itp) słuchanego na
1. stereo + DVD
2. stereo + KD (amplituner KD do dekodowania DD, DTS itp)
3. czyste KD (amplituner i kolumny dedykowane do KD)

... jeżeli słuchałeś takich zestawów - napisz proszę o Twoich wrażeniach - pozdrawiam - Artur


Przy jakimś założonym budżecie, który planujemy wydać jednorazowo zawsze lepszym wyborem będzie wariant z dwukanałowy. Wynika to z prostej reguły, która opiera się na tym, że jeśli te same pieniądze wydajemy na więcej elementów, to tracimy na ich jakości. Wariant drugi jest pewnym kompromisem, ale oczywiście ze szkodą dla dźwięku, bo zamiast dokładać pieniądze na peryferyjne urządzenia KD i dodatkowe głośniki, lepiej zakupic po prostu lepsze stereo. Wariant drugi jak i pierwszy jest dla tych, którzy mają juz stereo z którego są zadowoleni.

Podsumowując, jeśli mamy X pieniędzy do wydania i zależy nam na jakości, ograniczmy się do stereo, dokładając jedynie dodatkowe źródło obrazu. Efekt ogólnie będzie znacznie lepszy.Marek Lacki edytował(a) ten post dnia 23.09.08 o godzinie 12:59
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Witam po przerwie!

jak widać i słychać temat umarł śmiercią naturalną :-)
Jako założyciel postanowiłem go ożywić na chwilkę choćby - dla wszystkich którzy wątpią w "oglądalność" kina składanego ze stareńkich klocków. Poniżej link do zdjęć - wybaczcie jakość (mój kompakcik nie daje rady).

Pozdrowienia !

Link:
http://picasaweb.google.pl/reart2/KinoDomowe#
Michał M.

Michał M. Obracam się w
nieruchomościach.

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Zacznę od tego, że mnie w ogóle nie rajcuje dźwięk przestrzenny. Nawet w filmach, nawet podczas słuchania koncertów. W ogóle nie robi to na mnie wrażenia.

Też trochę dziwnie mi się tu wypowiadać, bo o ile cenię sobie jakość dźwięków wydobywających się ze sprzętu grającego, to niestety jestem jeszcze na początkowym etapie swojej kariery zawodowej i nie mogę sobie pozwolić na sprzęt z wyższej półki jakościowej.

Tymczasem "lecę" na niezwykle mocarnym zestawie 4xAlton70 (w 2 kolumnach) napędzanym przez dość starą wieżę Sony. Kolumny odbudowałem własnoręcznie praktycznie od podstaw, gdyż każda z zakupionych par była w delikatnie mówiąc opłakanym stanie (rozklejone pudła, odłażąca okleina, wyrwane zawieszenia górne i dolne głośników itd.)

Lubię ten sprzęt... gdy puszczę sobie jakiś film to czuję się naprawdę jak w kinie i nie potrzebuję do tego n-głośników rozmieszczonych w pokoju (swoją drogą, jeszcze u żadnego z moich znajomych nie widziałem poprawnie rozmieszczonego sprzętu np. 5.1 > głośników było dużo, sprzęt cacy ale jakoś ten efekt przestrzennego dźwięku był mizerny, acz słyszalny).

Lubię czytać sobie wątki na tej grupie... wiem, że się raczej nie kwalifikuję do grona audiofilów, ale przynajmniej jestem tego świadomy i nie mam sprzętu na pokaz, a taki, który za nieduże wydane kwoty, będzie mi najbardziej odpowiadał i nie spowoduje bólu uszu :-)

To moje "maleństwa" :-) Uwielbiam je :-)

Obrazek
Artur Reich

Artur Reich Właściclel - firma
re:ART Artur Reich

Temat: kino domowe jako malutka przystawka do WIELKIEGO ZESTAWU...

Michał, gratuluję!

cieszę się że idziesz swoją drogą wśród szaleństwa kinomanii domowej. To lubię. Masz odwagę chwalić się swoimi osiągnięciami (nawet budżetowymi) i mieć satysfakcję z "drogi dojścia" a nie szpanerskich klocków kupionych bez ładu i składu złota kartą kredytową aby zaimponować otoczeniu. Mnie to nudzi i ziewam na takie klocki.
Ja z kolei uważam że skoro już ktoś zadał sobie trud stworzenia przestrzeni - czemu z niej nie skorzystać? Ale z 80% inwestycją w STEREO a 20% w Kino - to chyba prawidłowe proporcje. Tymczasem ludzie lubiący szpan robią odwrotnie i nawet nie wiedzą jak brzmi muzyka na bdb systemie stereo.

PS
znam wieżę którą masz! Niedawno kupiłem dla znajomej na allegro.
Wzmak Ta-1630 tunera ST-2950F oraz kaseta TC-186SD. Czy to ten???
Tuner rewelacyjny, wzmacniacz niezły ale nieco zamulony a kaseta bardzo solidna!

Następna dyskusja:

Kino domowe , system 7.1 - 5,1




Wyślij zaproszenie do