Anna  Piotrowska-Banas iak

Anna
Piotrowska-Banas
iak
Business Unit
Manager; Development
Director

Temat: Kolizja z cofającym samochodem

Witam, będę wdzięczna za informację zwrotną od ekspertów z zakresu przepisów ruchu drogowego i odszkodowań komunikacyjnych. Jakiś czas temu zjeżdżając autem do garażu centrum handlowego miałam kolizję z innym samochodem. Okoliczności zdarzenia były następujące: zjechałam do garażu podziemnego i zatrzymałam się za innym autem znajdującym się przed szlabanem punktu poboru opłat. Po chwili auto ruszyło, ja za nim, ale chwilę później samochód stanął i na biegu wstecznym wjechał mi w zderzak. Okazało się, że szlaban się nie otworzył, więc kierowca zamiast zatrzymać samochód i podejść do dystrybutora po bilet, próbował dojechać do niego na biegu wstecznym, nie zauważył że ja znajduję się za nim. Zatrzymaliśmy się, kierowca (obcokrajowiec) poprosił mnie o sprawdzenie czy nic się nie stało, dał mi swoją wizytówkę, dowód rejestracyjny auta i kopię ubezpieczenia (zrobiłam zdjęcie). Zgłosiłam szkodę do ubezpieczyciela bez oświadczenia sprawcy - chyba nie musiałam umieć go spisać po angielsku i przekazałam auto do naprawy (bezgotówkowo). Dostałam informację od ubezpieczyciela, że przyznane zostało mi 50% odszkodowania, bo "swoim zachowaniem przyczyniłam się w równym stopniu do zdarzenia zgodnie z art 3 kodeksu ruchu drogowego" bo sprawca wskazał, że "nie zachowałam należytej odległości od pojazdu sprawcy, a w chwili cofania pojazdu jednocześnie ruszyłam do przodu, doprowadzając do zderzenia pojazdów". Będę próbować zdobyć nagranie z monitoringu żeby podważyć oświadczenie sprawcy, ale czy rzeczywiście w tych okolicznościach jest konieczne do uznania braku mojej winy? Jak powinnam sformułować odwołanie do decyzji?
Michał Pietrykowski

Michał Pietrykowski Prawnik - właściciel
Versus Odszkodowania
i Doradztwo Prawne

Temat: Kolizja z cofającym samochodem

Na Pani niekorzyść jest fakt, iż nie ma Pani żadnego oświadczenia o winie 2 uczestnika zdarzenia. W takich przypadkach (z udziałem obcokrajowców) lepiej jest wezwać policję na miejsce kolizji. Wiem, że teraz jest za późno, ale może mieć Pani trudności w dobrowolnym przekonaniu ubezpieczyciela do zmiany stanowiska. Jeżeli nie miała Pani świadków, to również w sądzie będzie Pani słowo versus słowo 2 uczestnika. Nie ma żadnych innych dowodów - chyba, że uzyska Pani nagranie z monitoringu (mogą Pani nie udostępnić tego nagrania, proponuję więc zgłosić te zdarzenie na policję i wnieść o zabezpieczenie tego nagrania).

Pozdrawiam,
Odszkodowania VersusTen post został edytowany przez Autora dnia 04.09.17 o godzinie 11:10



Wyślij zaproszenie do