konto usunięte

Temat: Wypadek

Niestety... Miała kask ale tym kaskiem przyrżneła w ziemie Musiala spadac na głowe Obrzęk mózu i... :o(((
Kask cały (!) tylko we wlotach na brodzie ziemia i trawa :o(
A jak i co sie tam stało to wie Aga i Bóg... a my mozemy snuć scenariusze :o(

konto usunięte

Temat: Wypadek

Porządkując dyskusję:

Proponuję, aby w tym wątku zamieszczać wyłącznie informacje o wypadkach i dyskusje bezpośrednio z tym związane.

Jeśli ktoś nie chce o tym czytać - niech nie czyta.
Jeśli komuś nie podobaja się świeczki [*] - niech ich nie stawia.
Jeśli komuś nie pasuje umawianie się na wizyty w szpitalu lub, co gorsza, na pogrzebie - niech się nie umawia.

Ale proszę nie komentować, że oto komuś nie chce się czytać, stawiać świeczek czy umawiać.

Tak więc czyszczę wątek z pobocznych dyskusji, a wszelkie uwagi proszę kierować na priv.

K

konto usunięte

Temat: Wypadek

Wiekszosc ludzi ktora sklada sie na wieniec i zorganizowalo wczorajsza akcje znala Agnieszke..
Agnieszka byla z Braniewa tam tez prawdopodobnie bedzie pochowana wiec nie rozumiem czemu nie mielibysmy miec swojego miejsca czci tu w Warszawie gdzie mieszkala??!
Chcielismy miec krzyz w miejscu gdzie ona upadla zeby te osoby ktore nie moga jechac na pogrzeb do Braniewa mogly zapalic jej znicz i sie z nia pozegnac chociaz tak..
co do kasku na krzyzu mam mieszane uczucia ale jej narzeczony tego chcial i trzeba uszanowac jego wole..
Aga miala kask prawie za 3 tys tym bardziej jestesmy rozgoryczeni ze to glownie przez ten kask Aga doznala takich obrazen mozgu bo przez to ze uderzyla o ziemie ktora zamortyzowala upadek kask nie oddal sily uderzeznie na zewnatrz tylko do srodka glowy!!
Jedyne co nam powiedzial lekarz to przynajmniej to ze nie cierpiala..
Marek G.

Marek G. Patrz, którędy
idziesz byś nie
stąpnął na kawałek
Lasu pr...

Temat: Wypadek

ja też byłem przekonany, że z tego wyjdzie. Szerokości dla Wszystkich bikerów[*]

konto usunięte

Temat: Wypadek

[*] dla Agi...i [*]...dla przyjaciela mojej przyjaciolki...w niedziele sie stalo..na razie nic wiecej nie wiem..pogrzeb chyba w piatek w Opocznie..
..kurde nie powinno tak byc..

konto usunięte

Temat: Wypadek

pierwsze koty za ploty - noga w gipsie - suzi rozbita i ja caly posiniaczony - ale bedzie dobrze - mam nadzieje.
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: Wypadek

Grzesiek, napisz więcej co się wydarzyło?

Smoku
Karolina Z.

Karolina Z. Project Manager -
zarządzanie
projektami

Temat: Wypadek

No wlasnie Grzesiek.... gdzie to sie stalo, jak i czy bedzie z toba ok? noga zlamana w ktorym miejscu? a jak moto, bedzie jeszcze jezdzil?

pozdrawiam i do szybkiego wyzdrowienia

konto usunięte

Temat: Wypadek

noga w gipsie na 2 tygodnie - a mnie wyzucilo na zakresie na bardzo nierownej drodze niedaleko Grójca - scielem slupek i wszystkie krzaki - ubranie zdalo egzamin - no i buty ktore uratowaly mi kostke - o dziwo mam bardzo mocno stluczona - dodatkowo bark i prawa reka. Kas caly popekany na zlom a reszta tylko pobrudzona.
Jechalem ok 70 km/h bardzo lagodny skret a tu fru i w gore.

co do Suzi to bedzie dobrze do wymiany bak i kierownica reszzta jest ok.
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Wypadek

Grzegorz Mrówka:
pierwsze koty za ploty
No to od 20 czerwca jak sie chwialiłeś suzi nie minęło za dużo :(
Z ciekawości - ile w tym czasie przejechałeś kilometrów i czy robiłes (po zdaniu prawka) jakieś doszkalanie z jazdy?

konto usunięte

Temat: Wypadek

jezdzilem prawie codzienie gdy pogoda pozwalała a co do jaz doszkalajacycg no to nic z tych rzeczy nie bylo. Co do kilometrow to ok 1500 km

konto usunięte

Temat: Wypadek

Tylko widzisz, to nie ilość kilometrów się liczy, bo inaczej sie je robi na sportach, inaczej na crossie...

Grzechu, wracaj szybko do zdrowia i Suzi też niech do niego wraca :)
Karolina Z.

Karolina Z. Project Manager -
zarządzanie
projektami

Temat: Wypadek

Oleś kilometry przejechane jednak tez maja znaczenie. Jeżdżąc dużo mamy okazje zapoznać sie z różnymi sytuacjami na drodze. Im więcej kilometrów tym również technika jazdy sie zwiększa. Oczywiście zawsze może sie 'zdarzyć coś niespodziewanego' co nas zaskoczy i nie byliśmy w stanie tego przewidzieć... to najczęściej kończy sie wypadkiem. Ale jednak jak sie siedzi w domu i nie jeździ to nie ma co mówić o tym ze ktoś jest motocyklista z krwi i kości i niejedno przeżył. Tak wiec doświadczenie można zdobyć tylko przez jazdę[praktykę] i dodatkowe ćwiczenie manewrów na tak zwanym 'poboczu' [w terenie gdzie nic nie jeździ i nic nam nie zagraża zawsze warto poćwiczyć różne skręty i hamowania].

Temat: Wypadek

Całe szczęście, żeś cały. W koło mnie coraz więcej ludzi się wywala i to z różnymi skutkami.. :\
Marcin Stuszewski

Marcin Stuszewski Time is a river

Temat: Wypadek

Karolina Z.:
Im więcej kilometrów tym również technika jazdy sie zwiększa.

Z tym się nie zgodzę. Często jest tak, że z przebytymi kilometrami łączy się ukorzenianie złych nawyków/odruchów, które potem bardzo ciężko przezwyciężyć. Np hamowanie dwoma palcami
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: Wypadek

Marcin Stuszewski:
Np hamowanie dwoma palcami

Skoro podajesz to jako przykład to wytłumacz również czemu jest to niewałściwe.

Smoku
Karolina Z.

Karolina Z. Project Manager -
zarządzanie
projektami

Temat: Wypadek

Marcin Stuszewski:
Karolina Z.:
Im więcej kilometrów tym również technika jazdy sie zwiększa.

Z tym się nie zgodzę. Często jest tak, że z przebytymi kilometrami łączy się ukorzenianie złych nawyków/odruchów,

Jak ktos chce zle jezdzic to bedzie jezdzil zle zawsze niezaleznie Marcinie od przebytych kilometrow. Ja nadal twierdze ze siedzac w domu to juz w ogole zadnej techniki sie nie nabierze i zadnych nawykow w jezdzie. Czyzbys uwazal ze 10km bez 'ukorzenionych' nawykow jest lepsze niz przebyte tysiace kilometrow i jednak zdobycie jakiegos doswiadczenia?

konto usunięte

Temat: Wypadek

Np hamowanie dwoma
palcami
to jest zły nawyk ???
ja mam nieregulowana klamke hamulca i tylko w zasadzie tak moge zahamowac - inaczej nie jestem w stanieMaciej "Goldi" L. edytował(a) ten post dnia 11.08.08 o godzinie 12:42

konto usunięte

Temat: Wypadek

Marcin Stuszewski:

Z tym się nie zgodzę. Często jest tak, że z przebytymi kilometrami łączy się ukorzenianie złych nawyków/odruchów, które potem bardzo ciężko przezwyciężyć.

Tak tu masz rację.

Np hamowanie dwoma
palcami

Szczerze powiem, że i ja tak klamę dociskam, dlatego powiedz proszę co w tym niewłaściwego?
Karolina Z.

Karolina Z. Project Manager -
zarządzanie
projektami

Temat: Wypadek

Marcinie Mądraliński czy zechciałby Pan nas oświecić i wytłumaczyć szanownej populacji [bo jednak na forum już zawrzało od pytań] kwestie hamowania dwoma palcami bo widzę ze jednak 90% Gl'u mimo przebytej sporej ilości kilometrów ma 'niewłaściwe' nawyki :):P

Następna dyskusja:

Wypadek samochodowy Macieja...




Wyślij zaproszenie do