Temat: Kobieta na motorze

Marcin D.:
Fakt po wypadku, na samym poczatku, byl stres. Zwlaszcza ze przyszlo mi powracac na 2oo jadac z plecaczkiem. Ale tak, jak Ania napisala udalo sie i obawy minely. Dziekuje;*
A wracajac do "zabraniania", ktos mi chyba zabronil latania na gumie, hmmm?;)


Miałam podobnie.
Najważniejsze po wypadku to przełamać się, i od razu wsiąść z powrotem na "konia".

(A przy okazji pozdrawiam wszystkich, nowa tu jestem :))
Zbigniew Dolecki

Zbigniew Dolecki Referent ds.
Eksportu, Aesculap
Chifa Sp. z o. o.

Temat: Kobieta na motorze

Czesc Weronika :)

Popieram w kwestii 'koni' i 'moto' - trzeba to robic natychmiast, zeby bestia sobie nie pomyslala, ze moze zrobic tak samo drugi i wiecej razy!!! ;) :D
(Chyba, ze jedno z dwojga nie nadaje sie do dalszej jazdy ;)).
Marcin Domański

Marcin Domański 3M Poland Sp. z o.o

Temat: Kobieta na motorze

Na ten sam motocykl ciezko bylo wrocic, bo tyle z niego zostalo: http://grono.net/gallery/photo/23690194/
http://grono.net/gallery/photo/23690198/
Ja natomiast po malej akcji ratunkowej w karetce trafilem na stol operacyjny jeszcze tego samego dnia: http://grono.net/gallery/photo/21328640/
http://grono.net/gallery/photo/21328641/
Ostatnie zdjecie to przyczyna (zobacz na tylnie kolo) http://grono.net/gallery/photo/21328639/Marcin Domański edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 14:36
Zbigniew Dolecki

Zbigniew Dolecki Referent ds.
Eksportu, Aesculap
Chifa Sp. z o. o.

Temat: Kobieta na motorze

Marcin - zagladam, niestety nie wpuszcza do galerii (nie jestem tam zarejestrowany :D).
Domyslam sie jak mogles wygladac (pracuje 'w branzy' i widuje fotki/filmy z operacji - glownie chirurgia kostna :)).

Niemniej - jak pisalem - wskakujesz na konia/sprzet o ile to mozliwe :)

Czasami jest tak, ze ucierpi b. mocno sprzet, a czasami jezdziec, zdarza sie, ze 'masz kody na niesmiertelnosc' (popularne wsrod moich kolegow motocyklistow) i nie ucierpisz znacznie.
Ale na 'kody' nie mozna za bardzo liczyc... Dobrze, ze wrociles do formy :)
Marcin Domański

Marcin Domański 3M Poland Sp. z o.o

Temat: Kobieta na motorze

Dzieki, tez sie ciesze:).

[img=
Obrazek
]

[img=
Obrazek
]

[img=
Obrazek
]

[img=
Obrazek
]

Zdjec obiektu, ktory dokonal tej dewastacji nie bede zamieszczal z oczywistych wzgledow;)Marcin Domański edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 19:23

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Zdecydowanie pasja równie wciągająca, jak i niebezpieczna... Ale prawdziwi motocykliści nigdy nie rezygnują. Niestety co roku przybywa grobów do odwiedzenia, ale nie umiem powiedzieć, dlaczego wszyscy myślimy, że nas to nie dotyczy ;)
Czasem tylko, gdy chodzimy o kuli przez jakiś czas, przemknie myśl przez głowę "niewiele brakowało, żeby... może cena nie jest warta...", ale potem rzucamy kule w kąt i biegniemy nawinąć trochę asfaltu na oponkę :)
Przynajmniej ja.
Chociaż z wiekiem i nabywanym doświadczeniem mam coraz więcej nieufności do pozostałych uczestników ruchu i jeżdżę baaaardzo uważnie (w porównaniu z tym, co było kiedyś ;).
I może dlatego też mogę to pisać dzisiaj.
A może bardziej dlatego, że miałam całą kupę szczęścia...
Agnieszka Małkińska

Agnieszka Małkińska Kierownik ds.
Windykacji Biurowej
i Zagranicznej

Temat: Kobieta na motorze

Marcin D.:
Na ten sam motocykl ciezko bylo wrocic, bo tyle z niego zostalo: http://grono.net/gallery/photo/23690194/
http://grono.net/gallery/photo/23690198/
Ja natomiast po malej akcji ratunkowej w karetce trafilem na stol operacyjny jeszcze tego samego dnia: http://grono.net/gallery/photo/21328640/
http://grono.net/gallery/photo/21328641/
Ostatnie zdjecie to przyczyna (zobacz na tylnie kolo) http://grono.net/gallery/photo/21328639/Marcin Domański edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 14:36


ałaaaaaaaaaa!!! ja miałam dzwona na moto z winy kierowcy samochodu i powiem że ... nadal sie boję jeździć :/

Temat: Kobieta na motorze

odeszliscie od tematu , nie chcecie chyba żeby temat:kobieta na motorze kojarzyła Wam sie z grobami:(

Temat: Kobieta na motorze

No fakt, chyba zeszliśmy na wątki poboczne....
Ale fakt, wydarzyć sie może wszystko i trzeba o tym niestety nieustannie pamiętać, pomimo tego że na drodze nie ufam nawet swojemu cieniowi to dzień w dzień trafiają sie sytuacje nie do przewidzenia a fantazje drogowe kierowców puszek są kazdorazowo dla mnie zaskoczeniem!
Ale wracając do wątku głównego ciekawi mnie bardzo co kobiety motocyklistki sobie myślą o facetach motocyklistach.........????
Zbigniew Dolecki

Zbigniew Dolecki Referent ds.
Eksportu, Aesculap
Chifa Sp. z o. o.

Temat: Kobieta na motorze

:) Moja ma jedno zdanie o moto: umrzec mozna na milion sposobow, ale co po Ci jeszcze MOTO?!

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

a pierwsze slowa mojej Żony po moim wypadku i kasacji moto (jak już mnie zobaczyła stojącego i calego) - "nie martw się kupisz sobie nowy..."
Mądrość kobiet bywa niedoceniana ....Panowie...

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Wojciech ".:
a pierwsze slowa mojej Żony po moim wypadku i kasacji moto (jak
już mnie zobaczyła stojącego i calego) - "nie martw się kupisz
sobie nowy..."
Mądrość kobiet bywa niedoceniana ....Panowie...


Ja nawet pomogłam mojemu motocykliscie przyciagnac nowego sciga...
Wariatka ze mnie co? ;o)

Ale tak serio to ja musze zrobic podział na motocyklistow i motocykliste-partnera zycowego. Bo ja patrze inaczej. I nie dziwota :)

O swojego motocykliste boje sie tak jakbym sama nie jedzila, podziwiam go za wiele moto-umiejetnosci. Nie wstydze sie przy nim tego czego JESZCZE nie potrafie. I marzy mi sie jezdzic kiedys tak jak on. A nasze posiadowki w garazu uwielbiam :o)

Co do reszty motocyklistow to poprostu milo spojrzec jak lataja na gumie, czasem nawrzeszczec jak pala gume obok Ciebie ;oP
Generalnie sympatyczne chlopaki :o) Jak cos sie zdarzy na drodze zawsze pomoga nawet z "odholowaniem" do domu, nawet jak to nie koniecznie Twoj kumpel.
Tylko idiotów w T-shirtach i adikach na scigach nie lubie bo az mna wzdryga jak takiego widze, no ale moze to wina mojej wyobrazni ;o)
Facet na moto też musi byc odpowiedzialny.

Temat: Kobieta na motorze

A ja pozwole się dołączyć do tej dyskusji, chociaz jak widze stracila juz swoj pierwotny temat i chyba trzeba do niego wrocic ;)
Sam osobiscie znam troche kobiet-motocyklistek i czesto nie tylko nie ustepuja, ale takze wyprzedzaja w przewidywniach i czasami umiejetnosciach niejednego faceta.
Kobieta na motorze - to jednak stwierdzenie przewrotne - bo np. Paniom, ktore w mini, wydekoltowanej bluzce, szpilkach (tak, tak, szpilkach moi drodzy) i kasku siedza jako pasazer, mowie wyraznie - NIE.

M.

Temat: Kobieta na motorze

Ja tam nie mam nic na przeciwko:

Obrazek


;))
Maciej Kotulski

Maciej Kotulski Specjalista SAP (SD,
MM)

Temat: Kobieta na motorze

taka pani jako plecak stwarza tylko jeszcze większe zagrożenie ;-)

Temat: Kobieta na motorze

Prawda, stwarza zagrozenie. A pamietacie rok temu wypadek na wislostradzie? Slizg motocykla przy 150km/h. Facetowi prawie nic oprocz siniakow i troszke zjechanego kombinezonu, a dziewczyna (ubrana jak sie mozecie domyslac) zostawila sporo skory na asfalcie. Zdarla sie do kosci w niektorych miejscach i juz mini nie zalozy...

M.

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

RACJA...stać Kogoś na motor to i musi być stać na właściwe ubranie-to podstawa

Temat: Kobieta na motorze

Pewnego słonecznego dnia wyskoczył na światłach do mnie gość na pięknym motocyklu i chyba chciał sie ścigać, niestety po przekroczeniu 90km/h jego T-shert znalazł sie na kasku nie mówiąc juz o klapeczkach japonkach- to tak w kwestii ubioru.
Zbigniew Dolecki

Zbigniew Dolecki Referent ds.
Eksportu, Aesculap
Chifa Sp. z o. o.

Temat: Kobieta na motorze

...ad 'Pani na moto' - tak jest - stwarza zagrozenie - NIE MA KASKU!! ;)

Ale faktycznie - na wolnych przejazdowkach jeszcze ujdzie, jesli jest to pare kph i bez szalenstw, poza tym to przejaw niezbyt wysokiego IQ i ubogiej wyobrazni w temacie bezpieczenstwa :]

MARCIN - pisz od razu, ze ZDRAPKA probowala Cie atakowac :D
Co do mnie w takich sytuacjach - z racji (moim zdaniem) srednich umiejetnosci i jak dotad 'zbytniego' i 'nierozerwalnego' przywiazania do wszystkich moich czlonkow robie przegazowke, a w chwili startu puszczam takiego przodem i startuje po paru sekundach nie przekraczajac (teren zabudowany) 40-50km/h :D:D:D
Mina wkur... gostka - bezcenne :D
Niech sobie leci i ma radoche, ze WYCIOL kogos :D
Z mojego pkt widzenia - wlasnie oczyscilem sobie droge do jazdy ]:->
Joanna Hajdukiewicz

Joanna Hajdukiewicz Doradca kredytowy

Temat: Kobieta na motorze

Marcin L.:
Ale wracając do wątku głównego ciekawi mnie bardzo co kobiety motocyklistki sobie myślą o facetach motocyklistach.........????

Załóżcie sobie taki wątek, to może się dowiecie ;-)))

Następna dyskusja:

KOBIETA NA MODERATORA :)




Wyślij zaproszenie do