Temat: Śmierć Yossariana. Wielka strata nie tylko dla Sediny.pl

W sobotę 30.IV.2011 roku w późnych godzinach wieczornych zmarł Krzysztof Jasik, współpracownik portalu http://sedina.pl, szczeciński zapaleniec Yossarian.

Razem z żoną jadąc motorem zderzyli się czołowo niedaleko Trzebieży z furgonetką prowadzoną przez pijanego kierowcę, który zjechał na ich pas. Krzysia nie udało się uratować, a jego żona w stanie ciężkim znajduje się w szpitalu. To wielka tragedia dla ich dwójki dzieci i całej rodziny i także wielka strata dla środowiska Sediny.

Pogrzeb odbędzie się we wtorek (10.05.2011) o godzinie 13.00. na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.




gazeta.pl:
Prokuratura chce, by sąd aresztował kierowcę, który na drodze do Trzebieży po pijanemu zabił motocyklistę i ciężko ranił jego żonę. Ofiara to Krzysztof Jasik "Yossarian" - miłośnik historii Szczecina z portalu http://sedina.pl

Informacja o tragicznej śmierci "Yossariana" - pod takim nickiem występował na Sedina.pl Krzysztof - wstrząsnęła społecznością portalu.

"Są wydarzenia, na które nie mamy wpływu są sprawy, które możemy zmienić. Jak długo jeszcze w tym kraju tolerować się będzie pijanych kierowców Jak długo pijani piraci odbierać będą życie niewinnym, wartościowym, kochanym " - napisał "Slawopaw".

Bogdan Przybytko na profilu Sedina.pl na Facebooku nie krył emocji: "Pan Jasik został zabity przez kierowcę-mordercę, który jechał po spożyciu alkoholu. Temu bandycie dożywocie w kamieniołomach". "Czytałem notkę o tym wypadku, ale nawet przez chwilę nie sądziłem, że to ktoś, kogo znam Szerokiej drogi Ci życzę, gdziekolwiek jesteś, a Twojej żonie życzę powrotu do zdrowia, bo to teraz najważniejsze " - dodał "Lazi".

Wspomnianą notatkę o tragicznym wypadku podaliśmy na Gazeta.pl w weekend. Do tragedii doszło w sobotę około godz. 18 w Niekłończycy na trasie ze Szczecina do Trzebieży. Według informacji policji, 47-letni mieszkaniec Szczecina stracił panowanie nad samochodem dostawczym peugeot i uderzył czołowo w prawidłowo jadący motocykl kierowany przez Krzysztofa. Okazało się, że kierowca samochodu był pijany. W jego krwi stwierdzono 1,2 prom. alkoholu.

"Krzysia nie udało się uratować, a jego żona w stanie ciężkim znajduje się w szpitalu. To wielka tragedia dla ich dwójki dzieci i całej rodziny i także wielka strata dla środowiska Sediny" - napisał na Sedina.pl administrator portalu Arkadiusz Bis.

"Yossarian" (nick nawiązujący do bohatera książki "Paragraf 22") był dobrze znany w społeczności portalu. Udzielał się nie tylko na stronie Sedina.pl. Uczestniczył z dziećmi w organizowanych przez portal wycieczkach. Jest na wielu zdjęciach z wypraw m.in. jachtami na jezioro Dąbie. O sobie samym pod jednym z postów napisał "Szczecinianin z urodzenia i przekonania". "Od zawsze" jeździł na motorze. Zdjęcie z motocyklem i kaskiem umieścił w swoim avatarze - niewielkim zdjęciu-wizytówce, które pojawia się przy postach na forum.

Śmierć "Yossariana" zbiegła się w czasie z siódmymi urodzinami portalu Sedina.pl. Arkadiusz Bis podjął decyzję, że w związku z tragedią tradycyjne, coroczne spotkanie miłośników Szczecina organizowane w piwnicy Kany zostanie odwołane.

Sprawca wypadku został zatrzymany i trafił do izby zatrzymań. W środę był przesłuchiwany przez prokuratora. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu do 12 lat więzienia. Po przesłuchaniu prokurator wystąpił do sądu o zgodę na trzymiesięczny areszt. Decyzja zapadła już po zamknięciu tego wydania "Gazety".

Pogrzeb "Yossariana" odbędzie się we wtorek 10 maja o godz. 13 na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.

Źródło: Gazeta Wyborcza SzczecinMarcin P. edytował(a) ten post dnia 04.05.11 o godzinie 21:35

Temat: Śmierć Yossariana. Wielka strata nie tylko dla Sediny.pl

Zabił po pijanemu, uniknął aresztu

Sąd Rejonowy w Szczecinie nie zgodził się na aresztowanie mężczyzny, który jadąc po pijanemu spowodował śmiertelny wypadek. Prokuratura jest zaskoczona.
Chodzi o opisywany przez "Gazetę" wypadek, w którym śmierć poniósł Krzysztof Jasik "Yossarian" - jeden ze współpracowników Sedina.pl.

- Sąd nie podzielił naszych argumentów i nie zgodził się na aresztowanie podejrzanego - poinformowała nas Maria Byrska z prokuratury Szczecin-Zachód. - Nie zastosował też żadnego środka zapobiegawczego. Sąd argumentował, że nie ma dowodów na to, że podejrzany będzie utrudniał postępowanie. Oczywiście, składamy zażalenie.

Prokuratura chciała aresztu dla 47-letniego sprawcy wypadku, bo grozi mu wysoka kara. Z ustaleń policji wynika, że jadąc w sobotę swoim dostawczym peugeotem w Niekłończycy (na trasie Szczecin - Trzebież) mężczyzna zjechał na przeciwległy pas ruchu i wpadł wprost na jadącego motorem Krzysztofa. Lekarzom nie udało się uratować życia "Yossariana". Do szpitala w ciężkim stanie trafiła jadąca z nim żona. Wciąż jest na oddziale intensywnej terapii. W krwi sprawcy wypadku policja stwierdziła 1,2 promila alkoholu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Pogrzeb "Yossariana" odbędzie się we wtorek o godz. 13 na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin

Temat: Śmierć Yossariana. Wielka strata nie tylko dla Sediny.pl

22.06.2011 TVP Szczecin podała:
"Miał odwagę jechać autem pod wpływem alkoholu, ale nie ma odwagi stanąć przed wymiarem sprawiedliwości. Józef K. oskarżony o spowodowanie wypadku, w którym zginął Krzysztof Jasik - znany w szczecińskim środowisku motocyklistów uciekł organom ścigania."

I co na to sąd i prokuratura?

Sąd Rejonowy Prawobrzeże i Zachód w środę uznał, że nie ma potrzeby aresztowania Józefa K. czego domagała się Prokuratura Szczecin-Zachód.
W uzasadnieniu swojej decyzji sąd stwierdził, że "prawdopodobieństwo tego, że podejrzany dopuścił się zarzucanego mu czynu jest wysokie", jednak podejrzany "prowadzi ustabilizowany tryb życia", na wezwanie prokuratora stawił się cztery dni po wypadku dobrowolnie, "nie ma podstaw do obaw, że będzie utrudniał postępowanie", a poza tym "czuje się niewinny spowodowania wypadku".