Andrzej Sawa

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Andrzej S.:
Podobno chcemy pokazać,że warto do Uni,a dwie z planowanych dróg utknęły w Piaskach.
No to mamy pierwszy bardzo konkretny postulat wyłoniony z "burzy mózgów " na tej grupie w tym temacie!

I jest to właśnie pomoc jakiej możemy udzielić Ukrainie bez żadnego problemu i nie czekając na to jak skończą się negocjacje i protesty w sprawie przystąpienia Ukrainy do UE!

Dlatego dyskusję na ten temat proponuję przenieść do nowego tematu:
SPOŁECZNY PROJEKT PRZYSPIESZENIA REALIZACJI S12, S17, S19 OD ODCINKU PIASKI - GRANICA UKRAINY Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.12.13 o godzinie 23:53

konto usunięte

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Jerzy C.:
Jerzy A.:
Panie Jerzy Czerny, czy wg Pana rozmowa na tym forum polega na usuwaniu moich postów ?
Pana post został przesunięty tylko do grupy "Społeczna dyskusja o Zbrodni Wołyńskiej !"

Tam Panu na niego odpowiem :-)
Jeżeli będzimy mieszać tak różne tematy i tak różne sprawy jak kwestia zbrodni Wołyńskiej, a aktualna sytuacja na Ukrainie nigdy nie dojdziemy do konstruktywnego porozumienia.

To mnie uspokoiło.
Mateusz Kapcia

Mateusz Kapcia КОМПАС-Г dyrektor
sprzedaży

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Ja z Polski wyjechalem tam,azeby uciec z naszego zaklamanego dolka,a wy im tam chcecie to samo dziadoswo wprowadzac.
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Mateusz K.:
Ja z Polski wyjechalem tam,azeby uciec z naszego zaklamanego dolka,a wy im tam chcecie to samo dziadoswo wprowadzac.

Bardzo trafna uwaga!

Rzeczywiście podobnie jak w medycynie naturalnej ( opartej o chińską akupresurę) terapeuta nie może nikomu pomagać jeżeli sam nie pracuje nad swoim własnym zdrowiem zgodnie z dewiza "lekarzu klecz się sam" ...

Tytuł tej grupy tak naprawde powinien brzmić " pomagając Ukrainie szukać alterntyw, pomagamy również sobie w wyzwalanaiu się z biegu szczurów i czy podaniu sie biegowi lemingów na skraj przepaści....

Dlatego zapraszam pana serdecznie do dyskusji właśnie na taki temat na grupie : UKRAIŃSKO.POLSKA.ALTERNATYWA

Wiecj na ten temat:
http://www.goldenline.pl/forum/3417317/czy-i-kiedy-pom...Ten post został edytowany przez Autora dnia 05.02.14 o godzinie 12:44
Mateusz Kapcia

Mateusz Kapcia КОМПАС-Г dyrektor
sprzedaży

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Pan mnie zle zrozumial,ja ucieklem od "demokracji", "ekologii" "europejskiej rownosci","walki z korupcja"(ta mala) i tego,ze dla wszystkiego trzeba miec uzasadnienie,papier,fakturke i nawet od tego,ze nie moge sobie drzewa na ognisko nazbierac...
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Mateusz K.:
Pan mnie zle zrozumial,ja ucieklem od "demokracji", "ekologii" "europejskiej rownosci","walki z korupcja"(ta mala) i tego,ze dla wszystkiego trzeba miec uzasadnienie,papier,fakturke i nawet od tego,ze nie moge sobie drzewa na ognisko nazbierac...

Też tak myślałem swego czasu, ale to zły trop. To co na Ukrainie Polaków fascynowało jako "naturalne", "dzikie" i nie skażone nadmierną cywilizacją i ograniczeniami, jest ograniczone w stopniu większym, niż w Unii Europejskiej.

Kilka przykładów.

Była "wolność" polegająca na tym, że na Ukrainie co jak co, ale było tanio, taniej niż w Polsce. Stało się drożej niż u nas.
Było tak, że można było sobie wypić kulturalnie piwko na ulicy czy w pociągu. Komu to przeszkadzało? Janukowyczowi, który wprowadził zakaz spożycia w miejscach publicznych i pociągach w 2010 roku. W Austrii i Słowacji nie ma przeciwskazań, ale na janukowyczowskiej Ukrainie - nie wolno, "bo idziemy do Europy".
Mi osobiście podobają się tanie i nocne pociągi - płackarty. To jest ta rzecz, którą chętnie bym zaimportował z Ukrainy do Polski. ale nie, Klujew czy kto tam inny z rządu Azarowa wymyślił, że to "nie po europejsku", płackarty - be, mają więc być Hyundaye. Docelowo pociągi według rządu Partii Regionów mają więc być "takie jak u nas", czyli drogie, spóźniające się i dzienne, zamiast tanich kuszetek-płackart.
Karpaty. Dzikie Karpaty, które ja jeszcze miałem przyjemność zaznać na własnej skórze. Te tygodniowe wędrówki z plecakiem i noclegi w namiotach i kolibach, co tak kontrastuje z zatłoczonymi Tatrami. I co się okazuje? Że ukraińskie Karpaty są brutalnie wycinane (lasy) i zabudowywane przez oligarchów. Za kilka lat bardziej dziko będzie w Tatrach, niż w ukraińskich górach.
Przykładów można podawać więcej, ale wniosek jest jeden. To, co nam się podobało w Ukrainie, jest tylko przejściowe. Władze pod pozorem "modernizacji" i "eurointegracji" rezygnują z tego, co nam Polakom się w tym kraju podoba - nie dając nic w zamian. Bo my kochaliśmy Ukrainę za to, że co prawda była nieco zacofana, ale za to miała "to coś". Była tańsza niż Polska, nikt się nie przyczepiał że pijesz piwo w pociągu czy rozbijasz namiot w górach lub na plaży. Plaże w Krymie są już zagrodzone przez oligarchów - czego w Polsce nie ma. Ukraina straciła to "coś", za co Polacy ją kochali, a w zamian nie przestała być krajem, któremu daleko do standardów zachodnich. Podobny szlak przeszła swoją drogą Słowacja. Kiedyś opłacało się tam jeździć turystycznie na zasadzie - standard co prawda niższy niż w Alpach, ale za to bardzo tanio. Dziś słowacki standard jest co prawda wyższy niż kiedyś, ale niższy niż w Alpach. A ceny - alpejskie. Więc po co jeździć? Z Ukrainą stało się identycznie, nad czym osobiście bardzo ubolewam.

Zresztą, spójrzcie na ostatnie zasady przekraczania granicy. Aby wjechać na Ukrainę, trzeba mieć 400 euro na każdy dzień pobytu. Sorry, ale ja niewiele większe pieniądze zarabiam na miesiąc. 400 euro to połowa miesięcznych zarobków Polaków i więcej, niż zarabiają miesięcznie Ukraińcy. Jak ludziom Janukowycza się wydaje, że na wjazd do jednego z najbiedniejszych krajów Europy mogą sobie zasłużyć jedynie ludzie, których stać na wydawanie dziennie połowę swoich miesięcznych zarobków, to... no właśnie, komentarz zbyteczny. To już nie jest ta Ukraina, którą polubiłem w 2003 roku.
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Jakub Ł.:
Mateusz K.:
Pan mnie zle zrozumial,ja ucieklem od "demokracji", "ekologii" "europejskiej rownosci","walki z korupcja"(ta mala) i tego,ze dla wszystkiego trzeba miec uzasadnienie,papier,fakturke i nawet od tego,ze nie moge sobie drzewa na ognisko nazbierac...

Też tak myślałem swego czasu, ale to zły trop. To co na Ukrainie Polaków fascynowało jako "naturalne", "dzikie" i nie skażone nadmierną cywilizacją i ograniczeniami, jest ograniczone w stopniu większym, niż w Unii Europejskiej.

Kilka przykładów.

Była "wolność" polegająca na tym, że na Ukrainie co jak co, ale było tanio, taniej niż w Polsce. Stało się drożej niż u nas.
Było tak, że można było sobie wypić kulturalnie piwko na ulicy czy w pociągu. Komu to przeszkadzało? Janukowyczowi, który wprowadził zakaz spożycia w miejscach publicznych i pociągach w 2010 roku. W Austrii i Słowacji nie ma przeciwskazań, ale na janukowyczowskiej Ukrainie - nie wolno, "bo idziemy do Europy".
Mi osobiście podobają się tanie i nocne pociągi - płackarty. To jest ta rzecz, którą chętnie bym zaimportował z Ukrainy do Polski. ale nie, Klujew czy kto tam inny z rządu Azarowa wymyślił, że to "nie po europejsku", płackarty - be, mają więc być Hyundaye. Docelowo pociągi według rządu Partii Regionów mają więc być "takie jak u nas", czyli drogie, spóźniające się i dzienne, zamiast tanich kuszetek-płackart.
Karpaty. Dzikie Karpaty, które ja jeszcze miałem przyjemność zaznać na własnej skórze. Te tygodniowe wędrówki z plecakiem i noclegi w namiotach i kolibach, co tak kontrastuje z zatłoczonymi Tatrami. I co się okazuje? Że ukraińskie Karpaty są brutalnie wycinane (lasy) i zabudowywane przez oligarchów. Za kilka lat bardziej dziko będzie w Tatrach, niż w ukraińskich górach.
Przykładów można podawać więcej, ale wniosek jest jeden. To, co nam się podobało w Ukrainie, jest tylko przejściowe. Władze pod pozorem "modernizacji" i "eurointegracji" rezygnują z tego, co nam Polakom się w tym kraju podoba - nie dając nic w zamian. Bo my kochaliśmy Ukrainę za to, że co prawda była nieco zacofana, ale za to miała "to coś". Była tańsza niż Polska, nikt się nie przyczepiał że pijesz piwo w pociągu czy rozbijasz namiot w górach lub na plaży. Plaże w Krymie są już zagrodzone przez oligarchów - czego w Polsce nie ma. Ukraina straciła to "coś", za co Polacy ją kochali, a w zamian nie przestała być krajem, któremu daleko do standardów zachodnich. Podobny szlak przeszła swoją drogą Słowacja. Kiedyś opłacało się tam jeździć turystycznie na zasadzie - standard co prawda niższy niż w Alpach, ale za to bardzo tanio. Dziś słowacki standard jest co prawda wyższy niż kiedyś, ale niższy niż w Alpach. A ceny - alpejskie. Więc po co jeździć? Z Ukrainą stało się identycznie, nad czym osobiście bardzo ubolewam.

Zresztą, spójrzcie na ostatnie zasady przekraczania granicy. Aby wjechać na Ukrainę, trzeba mieć 400 euro na każdy dzień pobytu. Sorry, ale ja niewiele większe pieniądze zarabiam na miesiąc. 400 euro to połowa miesięcznych zarobków Polaków i więcej, niż zarabiają miesięcznie Ukraińcy. Jak ludziom Janukowycza się wydaje, że na wjazd do jednego z najbiedniejszych krajów Europy mogą sobie zasłużyć jedynie ludzie, których stać na wydawanie dziennie połowę swoich miesięcznych zarobków, to... no właśnie, komentarz zbyteczny. To już nie jest ta Ukraina, którą polubiłem w 2003 roku.

Całkowicie się z tym zgadzam co napisął Jakub!

W 1982-3 r na podobnej zasadzie przyjeżdżającemu na konferencje rolnictwa ekologicznego w ODR w Przysieku pod Toruniem włascicielowi sklepu z żywnoscia ekologiczną w Zachodnim Berlinie i organizacji ekologicnzje "Immer GR'U'N" Diterowi Kapischkę podobał sie np luźny i nie formalistyczny stosunek polskich celniow do róznych bzdurnych przepisów celych wprowdzonych w okresie stanu wojejnnego w Polsce.

Kiedys w naszej rzmowie pwoeidizął ze przyjeżdżając do Polski od 2 lat dochodzi do wniosku ,ze "przy bliższych i czestszych kontaktach zarówno Polacy jak i Niemcy mogli bardzo dużo się od siebie nauczyć ."
Odpowiedziałem mu ze całkowicie się z tym zgadzam , ale chciałbym zeby podał mi konkretny przykald czego np niemcy mogliby sie nauczyć od Polaków? A o n nat że prosze bardzo , ma taki dobry przykład!
Otóz gdy przyjechal do Polski po ra zpierwszy w stanie wojennym w 1982 r gdy wracła z polski celnik wposiagu zapytał go czy ma i wywozi z Polski polską walutę?! Na to on zgodnie z prawdą powiedziała że tak jakieś 7 zł z groszami... polski celnik powiedziła równeiz zgdnie z prawdą po niemiecku: "Das ist verboten' - to jest zakazane"! Po czym się uśmiechnął i zasalutował : "Danke ! Ich Winsche weitere gute Reise!" "Dziękuje ,. Zycz edoberj dalszej podrózy!"
Kapischke powiedział że niemieckiemu celnikowi w ogóle coś takiego by nie przeszło przez gardło : "Das ist verboten! Danke! Gute Reise!" on wogóle by się nie zastnawiał czy to jest znikoma ilośc . Zakazane to zakazane i koniec ! natomiast polski najpierw wykonał polecnie władz i przełożonych , a potem sam się usmiechnał na dabsurdem tego polecnei i zachwał dystans wobec niego !

Tak tak z zewnątrz to fkatycznie był pozytywny przejaw, ale to że w Polsce urzędnicy każdy przepis sa w stanie tak nagianć złwaszcza dla swoich lub czyichś korzyści to już nie jest takie przyjemne i zbawne... ( nie mówiąc już o inych okolicnzościach życia w Poslce w okresie stanu wojennego - podbnego typu do obecnych represji władzy na Urainie wobec protestujących na Majdanie)

Tak wiec rozszeżył bym tą myśl Ditera Kapischkę z 1983 r:

POLACY UKRAIŃCY I NIEMCY, Z BLIŻSZYCH I CZĘSTSZYCH KONTAKTÓW ZE SOBA NAWZAJEM DUZO MOGLI BY SIE NAUCZYĆ TJ CO PRZYJĄC Z SĄSIEDNEIGO KRAJU DOBREGO DO PRAKTYKI URZĘDNICZEJ A CO KONIECZNIE ZWALCZAC , BY OBYWATELMO ŻYŁO SIE LEPiEJ , ORAZ BY OGRANICZAĆ I ZWALCZAĆ AROGANCJĘ WŁADZY I URZĘDNIKOW! Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.02.14 o godzinie 12:18
Mateusz Kapcia

Mateusz Kapcia КОМПАС-Г dyrektor
sprzedaży

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Wlasciwie,z Wami sie zgadzam,tylko mi nie o to chodzilo,ja tam moge jeszcze zarabiac pieniadze i czuc sie w miare swobodnie(mam krysze),w wiekszosci przypadkow otrzymuje,to co chce,poprostu place,a u nas pies ogrodnika,sam nie zezre i drugiemu nie da i nie krzyczcie o korupcji,u nas ona jest i jest tylko dla wybranych,zajmuja sie nia ci,ktorzy malym i srednim mowia,ze lapowki sa fu.
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Mateusz K.:
Wlasciwie,z Wami sie zgadzam,tylko mi nie o to chodzilo,ja tam moge jeszcze zarabiac pieniadze i czuc sie w miare swobodnie(mam krysze),w wiekszosci przypadkow otrzymuje,to co chce,poprostu place,a u nas pies ogrodnika,sam nie zezre i drugiemu nie da i nie krzyczcie o korupcji,u nas ona jest i jest tylko dla wybranych,zajmuja sie nia ci,ktorzy malym i srednim mowia,ze lapowki sa fu.

Nikt nie mowi że w Polsce jest dobrze ( TEZA) a w takim raziena Ukrinie totalnie źle.( ANTYTEZA)

Ja mam np pytanie dlaczego wybitni Polsce projktanci nie mają szans by tworzać w Polsce polskie projkty samochdów ktre byłyby produkowanew Poslce ( Ukraińscy Ukraińscy projktanci tez niemaja szans by tworzyć w Ukrainei) w zachodnich koncernach samochodowych sa doceniani?

http://moto.wp.pl/gid,16401677,img,16401859,page,10,ti...

Dlatego że gospodarką zarzadzają "psy ogrodników"?

Dlatego my tu chcemy dyskutowac co zrobić żeby polscy i ukrińscy młodzi projektanci mogli u nas projektować tak jak na zachodzie? ( SYNTEZA)
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Polska dopiero po 25 latach transformacji uzyskała możliwość konkurownia technologicznego konkurowania na swatowych rynkach. jak jeden z konstruktorów trafnie to ujał gdyby nie transformacje 1989 roku , jedyna szansa dla młodych konstruktorów w naszym kraju to byłoby załapanie się na uczestniczenie w pracach na Kamczatce w radzieckich programach kosmicznych...

http://biznes.wp.tv/i,Polak-potrafi-czyli-nasze-startu...
Mateusz Kapcia

Mateusz Kapcia КОМПАС-Г dyrektor
sprzedaży

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Na Ukrainie nauczylem sie pragmatyzmu,moje panstwo,to przede wszystkim ja,moja rodzina,moja firma,Dobrobyt panstwa,to tez przede wszystkim moj,nie obchodza mnie partie,ustroje itp,tylko sprawiedliwosc spoleczna(jako-taka byla za komuny).To m,oje skromne zdanie.
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Mateusz K.:
Na Ukrainie nauczylem sie pragmatyzmu,moje panstwo,to przede wszystkim ja,moja rodzina,moja firma,Dobrobyt panstwa,to tez przede wszystkim moj,nie obchodza mnie partie,ustroje itp,tylko sprawiedliwosc spoleczna(jako-taka byla za komuny).To m,oje skromne zdanie.

No i tu jest właśnie kwestia społeczna solidaryzm społeczny czy indywidualno -grupowe radzenie sobie bez patrzenie na sytuacje innych...

W tym drugi model funkcjonuje w bardzo wielu biznesmnów i ludzi władzy w wielu niedomktratycznych państwach na całym świecie , ten pierwszy jest do realizacji tylko w ustroju demokratycznycm...
Mateusz Kapcia

Mateusz Kapcia КОМПАС-Г dyrektor
sprzedaży

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Wiec wybieram panstwa demokratycznego z niego wyjechalem i ciesze sie!!!
Mateusz Kapcia

Mateusz Kapcia КОМПАС-Г dyrektor
sprzedaży

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Nie wybieram!!!

Andrzej Sawa

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Andrzej Sawa

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Andrzej Sawa

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Mateusz K.:
Nie wybieram!!!

Jeżeli mówisz że nie interesujesz się polityką, to wiedz ze polityka już interesuje się toba ...np tym byś tak właśnie uważał jak uważasz...

W cyberntyce bowiem istnieje taka zasada: ukałd wyżej zorganizowany zawsze wygrywa z ukałdem niżej zorganziowanym.
W kżdym kraju i tym demokratycznym i tym bardziej tym niedemokratycznycn siła władzy zawsze polega natym że mniej liczna grupa lecz lepiej zorganizwana czyli "trzymajaca władzę" rządzi tłumami "niezorganizownych"

Dempkracja dlatego jest lepszym społecnzie sytemem ze ma prawne mechanizmy ochrony niezorganziowanych obywateli oraz że zezwala się im samoorganizować ( czego władza totalitarna zabrania obwaijac się ze zagraża to włsnie jej totalitrnej władzy).
Mateusz Kapcia

Mateusz Kapcia КОМПАС-Г dyrektor
sprzedaży

Temat: POLSKA POMOC PRAWNA, POLITYCZNA I INTELEKTUALNA DLA UKRAINY

Jerzy C.:
Mateusz K.:
Nie wybieram!!!

Jeżeli mówisz że nie interesujesz się polityką, to wiedz ze polityka już interesuje się toba ...np tym byś tak właśnie uważał jak uważasz...

W cyberntyce bowiem istnieje taka zasada: ukałd wyżej zorganizowany zawsze wygrywa z ukałdem niżej zorganziowanym.
W kżdym kraju i tym demokratycznym i tym bardziej tym niedemokratycznycn siła władzy zawsze polega natym że mniej liczna grupa lecz lepiej zorganizwana czyli "trzymajaca władzę" rządzi tłumami "niezorganizownych"

Dempkracja dlatego jest lepszym społecnzie sytemem ze ma prawne mechanizmy ochrony niezorganziowanych obywateli oraz że zezwala się im samoorganizować ( czego władza totalitarna zabrania obwaijac się ze zagraża to włsnie jej totalitrnej władzy).
Demokracja,to rzady wiekszosci,a w Polsce i w Europie sa to coraz agresywniej narzucane prawa mniejszosci,
poza tym demokracji nie da sie zjesc,nie da sie wypic i nic za nia kupic(chyba ze cale panstwo,lub panstwa).
Dla polityki jestem potrzebny raz na 4-5 lat,jako wyborca i codziennie,placac rozne podatki,z ktorych ona sie utrzymuje.
Polityka,to krzyczenie,milczenie,niedomawianie,przemilczywanie i moze 15% odpowiedzialnosci za slowa (zawsze jest na kogo zganic,ze sie nic,a czasem cos wrecz przeciwnego zrobilo).To wlasnie polityka,chce,zeby sie nia interesowalo i o niej mowil(niewazne jak),ona tym zyje.Prosze sobie wyobrazic,ze wiekszosc spoleeczenstwa przestaje mowic o polityce,politykach,chodzic na wybory...co oni wtedy zrobia?

Następna dyskusja:

Pomoc prawna dla obywateli ...




Wyślij zaproszenie do