GoldenLine
Zaloguj się
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Mateusz W.:
Na zachodzie za to są większe mandaty niż za przekraczanie prędkości
Myli Ci się miasto z autostradą. Na Zachodzie jakoś nie zauważyłam, żeby w miastach policja miała nadmiar pracy z powodu przestrzegania ograniczenia prędkości - tam wszyscy miejscowi jeżdżą tyle ile dozwolone. Jak ktoś jedzie szybciej, to na 99% jest to Polak, który zapomniał gdzie jest.
Za to za jechanie środkiem autostrady 50 km/h zapewne można dostać mandat, ale jakoś nie widziałam na zachodnich autostradach tak wolno jadących samochodów.

U nas są tacy, którym na przeciętnej warszawskiej ulicy 70 km/h to za mało - muszą wyprzedzić i jeszcze drogę zajechać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Mateusz W.:
Weź chłopie coś co pomoże Ci czytać ze zrozumieniem. Koleżka jedzie lewym pasem, a jak ktoś dojeżdża za niego to zwalnia. Chciałbym widzieć w takiej sytuacji Twoją reakcję typu "dobrze zrobił" przecież chciałem jechać niezgodnie z przepisami. Zachował się jak największy drogowy cham i tyle.

Zauważyłeś może, że jest omawiana sytuacja: Jadę 65km/h lewym pasem przy ograniczeniu do 50km/h. Ktoś podjeżdża mu pod kufer więc zwalnia do poprawnych 50km/h. Sorry...ale zwolnił do prędkości poprawnej a jak chcesz siedzieć komuś na kuprze to przygotuj się na zwiększoną składkę ubezpieczeniową. Pominę już prawny wymóg zachowania szczególnej ostrożności i bezpiecznej odległości od pojazdu z przodu. Bo wybacz...ale 1.5 metra przy prędkości np. 80km/h już nie spełnia tych kodeksowych wymagań.
Link do wypowiedziLink
Mateusz W.

Mateusz W. Możesz sobie być
synem kogo tam
chcesz, ale dopóki
ja tu ...

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Weźcie się na serio wyprowadźcie na Syberię, albo republiki Konga, a najlepiej na bezludną wyspę bo ewidentnie wychodzą z was dysfunkcje społeczne.
Link do wypowiedziLink
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Mateusz W.:
Weźcie się na serio wyprowadźcie na Syberię, albo republiki Konga, a najlepiej na bezludną wyspę bo ewidentnie wychodzą z was dysfunkcje społeczne.
Nie wiadomo czy warszawiak czy przyjezdny, ale jak się zachowuje - każdy widzi.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Mateusz W.:
Weźcie się na serio wyprowadźcie na Syberię, albo republiki Konga, a najlepiej na bezludną wyspę bo ewidentnie wychodzą z was dysfunkcje społeczne.

Bo przepisy niektórych nie obowiązują... jak już wspomniałem "polskość" w pełnej okazałości. Mniej zawiści, więcej humoru i nie zapominaj...nie jesteś sam na świecie. Po to są przepisy na drodze aby inni mogli bezpiecznie dojechać do miejsca docelowego...jak chcesz się zabić to bądź tak dobry i zrób to tak aby nie uszkodzić innych.
Link do wypowiedziLink
Mateusz W.

Mateusz W. Możesz sobie być
synem kogo tam
chcesz, ale dopóki
ja tu ...

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Człowieku nie mówię o tym, że przepisy kogoś nie obowiązują. Tylko o tym, żeś cham jeśli sam je łamiesz, a jak ktoś też to robi to robisz mu na złość. To jest polskość, możesz łamać przepisy ale jeśli ktoś to robi to sam go ukarzesz, choć jak widać też miałeś potrzebę łamania przepisów.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Mateusz W.:

Sorry, ale w sytuacji, gdy prawy pas jedzie 40 km/h, ograniczenie jest do 50 km/h, mam prawo (i obowiązek) wyprzedzać z prędkością 50 km/h. A ty jak chcesz sobie jechać >=90 km/h, bo się "spieszysz", to jedź sobie na autostradę, a jak brakuje ci emocji, zapisz się do klubu gokartowego...

Jak jedziesz "na zderzaku" to też tylko i wyłącznie twój problem! Zawsze może coś wybiec na drogę i samochód przed tobą stanie dęba, bo kierowca gwałtownie zahamuje. I zawsze ty będziesz płacił, jak mu wjedziesz w kufer, bo nie przestrzegasz podstawowej zasady ruchu drogowego - zasady ograniczonego zaufania wobec innych użytkowników dróg. Koniec tematu. Prosta sprawa...
Dorota K.:
U nas są tacy, którym na przeciętnej warszawskiej ulicy 70 km/h to za mało - muszą wyprzedzić i jeszcze drogę zajechać.

Główne grzechy polskich kierowców (bez względu na to czy rejestracja warszawska, krakowska, lubelska, czy jakakolwiek inna):

1) jazda na zderzaku
2) tańczenie na drodze (bezsensowne zmienianie pasów, żeby zyskać 10 metrów przed innymi)
3) ciągle niestety, mimo akcji policji - wjazd na nieprzejezdne skrzyżowanie

Te 3 powyższe powodują, że korki się wzmagają.Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 26.05.12 o godzinie 11:54
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Mateusz W.:
Człowieku nie mówię o tym, że przepisy kogoś nie obowiązują. Tylko o tym, żeś cham jeśli sam je łamiesz, a jak ktoś też to robi to robisz mu na złość. To jest polskość, możesz łamać przepisy ale jeśli ktoś to robi to sam go ukarzesz, choć jak widać też miałeś potrzebę łamania przepisów.

Ale zdajesz sobie sprawę, że nie mówimy o mnie? Problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Te same, które komuś zarzucasz?
Link do wypowiedziLink
Arko D.

Arko D. Nil nisi bene

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Mnie bardzo cieszy ze wiekszosc sie tu sie wypowiadajacych jezdzi zgodnie z przepisami. Mam rowniez nadzieje, ze spotykajac na pustej drodze poza miastem nie zdjety po jakims remoncie znak ograniczajacy predkoc do 40km/h rowniez tyle jedziecie. bo w koncu jest znak, nie?
Hipokryci.
Link do wypowiedziLink
Mateusz W.

Mateusz W. Możesz sobie być
synem kogo tam
chcesz, ale dopóki
ja tu ...

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Jakub R.:
Arko Dylewski:
jada lewym pasem 50km/h, i zwyczajnie sa chamami

A jak do tylu jest ograniczenie :> ?

Ja np bardzo lubie (niezaleznie od rejestracji) jak na dowolnym pasie, kiedy jade np 65 na 50 jestem dojezdzany przez jadacego za mna - zawsze jest to idealne przypomnienie, ze przekraczam predkosc i dziekujac temu za mna i wychwalajac jego dbanie o moje dobro, zwalniam do dozwolonej predkosci.
@Marcin

Sorry. To inny mistrz kultury napisał.
Link do wypowiedziLink
Mateusz W.

Mateusz W. Możesz sobie być
synem kogo tam
chcesz, ale dopóki
ja tu ...

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

P.s. Na zachodzie nie wszyscy jeżdżą zgodnie z przepisami, jak to lubicie na potęgę opowiadać. Ale nawet tam gdzie stosują się do przepisów najrestrykcyjniej jak widzą jadącego szybciej to zjeżdżają mu z drogi a nie hamują.

A na takich hamulcowych są kamerki on-board, w których świetnie widać gębę chama i jakie światła mu się palą z tyłu. Wtedy koleżko masz nie tylko hamowanie ze stwarzaniem zagrożenia, ale możesz mieć próbę wyłudzenia ubezpieczenia. Więc pozdrawiam "kulturalnych" Warszawiaków.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Mateusz W.:
A na takich hamulcowych są kamerki on-board, w których świetnie widać gębę chama i jakie światła mu się palą z tyłu. Wtedy koleżko masz nie tylko hamowanie ze stwarzaniem zagrożenia, ale możesz mieć próbę wyłudzenia ubezpieczenia. Więc pozdrawiam "kulturalnych" Warszawiaków.

Bzdury opowiadacie, kolego. Zawsze może powiedzieć, że wydawało mu się, że coś przebiegło przez jezdnię. Nie udowodnisz w żaden sposób, możesz sobie nawet 10 kamer z homologacją zainstalować, bajkopisarzu. TY i tylko TY jesteś winny, jeśli uderzysz w kufer z prostego powodu - nie zachowałeś bezpiecznej odległości. Chyba, że by cofnął na wstecznym w korku, wtedy, mając kamerę, faktycznie możesz udowodnić mu winę.

Rozpiera cię energia, zapisz się do klubu gokartowego, albo startuj w rajdach. A nie urządzasz sobie wyścigi po mieście.

Oby mniej takich kierowców jak ty, bo strach jeździć po mieście...Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 26.05.12 o godzinie 16:54
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Arko Dylewski:
Mnie bardzo cieszy ze wiekszosc sie tu sie wypowiadajacych jezdzi zgodnie z przepisami. Mam rowniez nadzieje, ze spotykajac na pustej drodze poza miastem nie zdjety po jakims remoncie znak ograniczajacy predkoc do 40km/h rowniez tyle jedziecie. bo w koncu jest znak, nie?
Hipokryci.
A jak Cię policja złapie na takim ograniczeniu, to jak się wytłumaczysz, mądralo? Powiesz, że drogowcy zapomnieli zdjąć znak?! Policja Cię wyśmieje :-)) Ich to nie obchodzi, masz jechać zgodnie z przepisami i koniec.
Link do wypowiedziLink
Mateusz W.

Mateusz W. Możesz sobie być
synem kogo tam
chcesz, ale dopóki
ja tu ...

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Adam Michalski:
Mateusz W.:
A na takich hamulcowych są kamerki on-board, w których świetnie widać gębę chama i jakie światła mu się palą z tyłu. Wtedy koleżko masz nie tylko hamowanie ze stwarzaniem zagrożenia, ale możesz mieć próbę wyłudzenia ubezpieczenia. Więc pozdrawiam "kulturalnych" Warszawiaków.

Bzdury opowiadacie, kolego. Zawsze może powiedzieć, że wydawało mu się, że coś przebiegło przez jezdnię. Nie udowodnisz w żaden sposób, możesz sobie nawet 10 kamer z homologacją zainstalować, bajkopisarzu. TY i tylko TY jesteś winny, jeśli uderzysz w kufer z prostego powodu - nie zachowałeś bezpiecznej odległości. Chyba, że by cofnął na wstecznym w korku, wtedy, mając kamerę, faktycznie możesz udowodnić mu winę.

Rozpiera cię energia, zapisz się do klubu gokartowego, albo startuj w rajdach. A nie urządzasz sobie wyścigi po mieście.

Oby mniej takich kierowców jak ty, bo strach jeździć po mieście...

Nie mierz innych swoją miarą. Głupiś Twoja wina. Nie ma żadnej reguły mówiącej o kufrze, fakt rzeczywiście w 90 proc. jest to wina tego z tyłu, ale udowodnić winę pana z przodu też się da. Widziałeś żebym się ścigał po mieście? Masz dowody? Puknij się w swój kompleks.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Ja akurat zapłaciłem 50 EURO za jazdę autostradą w Niemczech, a jechałem właśnie lewym pasem wyprzedzając, tylko że w/g policji tym pasem się nie jeździ, a jedynie wyprzedza.... i należy wracać na środkowy pas...
Link do wypowiedziLink
Mateusz W.

Mateusz W. Możesz sobie być
synem kogo tam
chcesz, ale dopóki
ja tu ...

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

To naturalne, oni tam są na to wyczuleni - pas ma być wolny gdyby np. miała jechać karetka albo co. Także każda dłuższa chwila na lewym może być w ten sposób nagrodzona.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Myślę iż to kwestia mentalności i pochodzenia, im ktoś jest bardziej ze wschodu tym bardziej lubi lewy pas i swój sens życia widzi w uprzykrzaniu życia innym. Jeździliście kiedyś po Moskwie, tam to już jest TOTAL, oficjalnie kupujesz sobie "koguta" i żadne zakazy, czerwone światła już ciebie nie dotyczą, a lewy pas ma być WYŁĄCZNIE twój :)))))))Piotr Cieślak edytował(a) ten post dnia 26.05.12 o godzinie 18:17
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Piotr Cieślak:
Karolina Ł.:

Do Warszawy zjeżdżają najbardziej agresywne i chamskie osoby, te spokojne zostają u siebie.....
na Pradze Pn zajedz o 23 .. ;)
Link do wypowiedziLink
Mateusz W.

Mateusz W. Możesz sobie być
synem kogo tam
chcesz, ale dopóki
ja tu ...

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Rosja to rzeczywiście stan umysłu na drodze. Podobnie jak kraje arabskie.
Link do wypowiedziLink
Arko D.

Arko D. Nil nisi bene

Temat: zachowanie Warszawiaków i przyjezdnych w...

Robert K.:
Arko Dylewski:
Mnie bardzo cieszy ze wiekszosc sie tu sie wypowiadajacych jezdzi zgodnie z przepisami. Mam rowniez nadzieje, ze spotykajac na pustej drodze poza miastem nie zdjety po jakims remoncie znak ograniczajacy predkoc do 40km/h rowniez tyle jedziecie. bo w koncu jest znak, nie?
Hipokryci.
A jak Cię policja złapie na takim ograniczeniu, to jak się wytłumaczysz, mądralo? Powiesz, że drogowcy zapomnieli zdjąć znak?! Policja Cię wyśmieje :-)) Ich to nie obchodzi, masz jechać zgodnie z przepisami i koniec.

Jak żyję to nie słyszalem o takim czymś. Nie każdy policjant jest kretynem, ale masz racje jak trafisz na takiego to rzeczywscie dostaniesz mandat.
Ale wole miec sprawę w sądzie grodzkim (bo takiego mandatu bym nie przyjął, wiedząc ze to drogowcom nie chciało się zdjąć znaku) niz tamowac ruch na kilkukilometrowym odcinku i jechać jak żółw. Kierowca oprócz znajomosci przepisów powinien tez myślec... logicznie.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

ochrona w autobusach i tram...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj