GoldenLine
Zaloguj się
Rafał Z.

Rafał Z. Co-founder of Mobay
Software

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Magdalena K.:
Chodziłam do British School na kurs do egzaminu w zeszłym roku - na zajęciach było ok,egzamin też zdałam. :) Teraz myślę, czy mam być lojalna czy... :) I tak słyszałam o IH, że tam dużo wymagają dlatego pytam, czy może Wy coś więcej wiecie.
Na razie:
Po 1 plusie dla Empiku i Pigmaliona
2 plusy (wliczając mój) dla British School
1 minus dla IH.

Dokładnie. W British School też chodziłem na zajęcia, zdałem egzamin bez większych problemów. Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kondziella

Krzysztof Kondziella .

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Twój komentarz Rafale rodzi nowy temat do dyskusji. Idziemy do szkoły językowej by władać płynnie językiem czy żeby zdać egzamin i pod tym kątem wybieramy szkołe?

Podoba syt. jak z egz. na prawo jazdy. Niektóre szkoły idealnie przygotowują do 100% zdania egzaminu, a potem na drodze tragedie...
Link do wypowiedziLink
Rafał Z.

Rafał Z. Co-founder of Mobay
Software

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Dokładnie.

W moim przypadku szedłem do szkoły już znając angielski po to aby przygotowac się stricte pod kątem egzaminu, który jest dość specyficzny. Chciałem po prostu przypieczętować czymś moją znajomość, aby chwalić sie w CV, aby mieć potwierdzony pewien poziom języka.

Znam też osoby, które angielski strasznie kaleczą i też zdały egzamin.
Link do wypowiedziLink
Magdalena Kujawa

Magdalena Kujawa spec. ds.
administracyjno-biur
owych

Temat: szkoly jezykowe - angielski

A może tu nie chodzi o szkołę tylko o konkretnego lektora?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szkoly jezykowe - angielski

moje ostatnie doświadczenie z IH (2 lata temu):

4 osoby w grupie, każda z innej bajki i na innym poziomie znajomości języka. przemiły lektor - ale totalnie nieśmiały i niestety bez pomysłu na zajęcia.

w podsumowaniu: minus
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kondziella

Krzysztof Kondziella .

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Aleksandra Polak:
moje ostatnie doświadczenie z IH (2 lata temu):

4 osoby w grupie, każda z innej bajki i na innym poziomie znajomości języka. przemiły lektor - ale totalnie nieśmiały i niestety bez pomysłu na zajęcia.

w podsumowaniu: minus


a był chociaż nejtiw? :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szkoly jezykowe - angielski

a był chociaż nejtiw? :D

heh, no oczywiście, tam sami obcokrajowcy. ale co co z tego, że nejtiw, jak prawie nic nie mówił;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Aleksandra Polak:
heh, no oczywiście, tam sami obcokrajowcy. ale co co z tego, że nejtiw, jak prawie nic nie mówił;)
A nawet jak cos mowimy czesto jestesmy idioci :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szkoly jezykowe - angielski

A nawet jak cos mowimy czesto jestesmy idioci :-)

ehh, a Ci kursanci to dopiero...;)

absolutnie się nie zgadzam. mam dwóch znajomych z toruńskiego IH i prywatnie ich bardzo lubię. oceniam tylko sposób nauczania, który po prostu nie był satysfakcjonujący.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Aleksandra Polak:
absolutnie się nie zgadzam. mam dwóch znajomych z toruńskiego IH i prywatnie ich bardzo lubię. oceniam tylko sposób nauczania, który po prostu nie był satysfakcjonujący.
Zartowalem :-)Dave A. edytował(a) ten post dnia 05.09.09 o godzinie 12:39
Link do wypowiedziLink
Robert Kaniewski

Robert Kaniewski Specjalista ds.
marketingu, TZMO SA

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Chodziłem do IH w ubiegłym roku. Faktycznie ceny wyższe niż w innych szkołach dla porównywanego poziomu nauki.
Pomijając fakt, że byłem zdecydowanie najstarszym uczestnikiem kursu (co akurat nie było dla mnie problemem ani barierą), spodziewałem się wywierania większej presji na naukę. Na koniec to odniosłem wrażenie, aby tylko dociągnąć do końca i tyle....

Pozytywnym zaskoczeniem były możliwości spotkań poza szkolnych (czy to jakieś konkursy filmowe, czy kręgle, czy piłka nożna), ale ja z tego nie korzystałem.

Ja daję -/+

W tym roku idę do British School.
Link do wypowiedziLink
Magdalena Z.

Magdalena Z. dyrektor
Warszawskie Studium
Aktorskie

Temat: szkoly jezykowe - angielski

English school :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szkoly jezykowe - angielski

W ostatnim czasie otwarta została w Toruniu nowa placówka ogólnopolskiej sieci Axon. Jeśli ktoś jest zainteresowany szczegółami i chciałby wiedzieć więcej na temat tego jak prowadzone są zajęcia bardzo proszę pisać na prv bardzo chętnie odpowiem.Łukasz Solarz edytował(a) ten post dnia 22.03.11 o godzinie 20:12
Link do wypowiedziLink
Jarek M.

Jarek M. POP (Pan Od
Pudełek), czasem i
inne...

Temat: szkoly jezykowe - angielski

podbijam temat

jezyk angieslki dl osoby co troche juz go "liznela:
raczej male grupy tak do 6 osob lub 1:1

co polecicie Robaczkowie?
Link do wypowiedziLink
Magda Musiał

Magda Musiał :)

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Zdecydowanie polecam Pigmalion. Małe grupy, super lektorzy, którzy widza nad czym muszą z Tobą popracować, dużo ciekawych zajęć dodatkowych, na których można poćwiczyć mówienie i gramatykę. Ceny również przystepne, z tego co się orientuje to mają teraz jakąś promocję. Wiem, że prowadzą też zajęcia indywidualne. :)
Link do wypowiedziLink
Marek Waszczak

Marek Waszczak Business
Intelligence manager

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Witajcie?

Chciałbym może korzystając zrobić mały research.

Tak się składa, ze wracam z moja żoną do Torunia po 7 latach pobytu w Anglii.
Żona aktualnie będzie szukać pracy, ale już zaczęły się schody z racji polskiego prawa nie może uczyć w polskich szkołach. A prywatne są już mocno obsadzone.

Żona ukończyła studia Angia Ruskin University w Cambridge na kierunku Teaching English and English as a Foreign Language. Wcześniej w Toruniu zrobiła magistra z Etnologii, a potem wyjechała do Anglii. W Cambridge oprócz studiów zrobiła też kurs nauczycielski CELTA. Ogólnie bardzo interesuje się tym językiem i kultora Anglii. Niesyty ma trochę mało wiary w siebie, a tym bardziej polskie realia nie są dla niej przyjazne.

Co sadzicie, czy powinna zrobić kurs nauczycielski i próbować kontaktować się z kuratorium, aby zdobyć uprawnienia nauczycielskie czy dać sobie spokój i próbować może cos na własną rękę, może własna dzialanosc? No właśnie, czy uważacie, ze jej kwalifikacje nauczycielskei zdobyte w Anglii i doświadczenie (pracowała 5 lat w prywatnej angielskiej szkole New Hall School w Chelmsford jako housmistress assistant) są wystarczające, czy was to by przekonało?

Bo na chwile obecna nie przekonują dyrektorów szkol, ponieważ zawód nauczyciela jest zawodem mianowanym, a w polskim prawie może być wykonywany tylko przez osobę z minimum mgr. filologii angielskiej. (Próbowaliśmy się dowiadywać o nostryfikacji, ale to chyba mija się z celem, w UK na studiach nauczycielskich nie uczą, łaciny, historii Anglii i USA itp.) wic za dużo przedmiotów zostałoby do zaliczenia.

Będę Wam wdzięczny, jeżeli się wypowiecie w tej sprawie

PozdrawiamMarek Waszczak edytował(a) ten post dnia 10.08.11 o godzinie 17:16
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szkoly jezykowe - angielski

A ja zapytam przekornie - po co w dzisiejszych czasach istnieją szkoły językowe?

Podstaw gramatyki i słownictwa można się nauczyć z podręcznika i słownika. Wymowę bardzo dobrze prezentują niedrogie kursy komputerowe, do kupienia w niemal każdej księgarni. A potem... potrzebny już tylko Skype i odrobina odwagi!

Tysiące ludzi każdego dnia siedzą przed swoimi komputerami, gotowi porozmawiać z każdym i na niemal każdy temat. Znalezienie native-a chętnego do rozmowy o każdej porze dnia i nocy nie stanowi absolutnie żadnego problemu. Jeśli się taką osobę już na początku konwersacji poprosi o wyłapywanie i poprawianie błędów w naszych wypowiedziach, korzyść będzie podwójna - przełamiemy naturalną nieśmiałość przed mówieniem w obcym języku i zyskamy znajomość żywego języka. Przecież nikt nie wymaga mówienia z używaniem wszystkich czasów, wystarczy na początek opanować te, które przydają się w codziennym życiu.

I o to chyba, przede wszystkim, chodzi. Więc po co te szkoły?

:o)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Odradzam wszystkim English Academy w Toruniu. Szkoła ma się chyba ku upadkowi. Trzy słowa, które królują ponad ofertą dydaktyczną - kasa, kasa, kasa. Obecnie siedziba na odludziu, dojazd kiepski, a najlepszy native wyjechał na stałe do Anglii.
Miałem z nimi same problemy, za 10 zajęć grupowych zainkasowali ode mnie 450 zł. UWAŻAJCIE NA NICH.
Link do wypowiedziLink
Iwona Raś

Iwona Raś księgowa

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Marek Waszczak:
Witajcie?

Chciałbym może korzystając zrobić mały research.

Tak się składa, ze wracam z moja żoną do Torunia po 7 latach pobytu w Anglii.
Żona aktualnie będzie szukać pracy, ale już zaczęły się schody z racji polskiego prawa nie może uczyć w polskich szkołach. A prywatne są już mocno obsadzone.

Kolegę wyjeżdżajacego na Wyspy (do pracy) skutecznie przyuczyla z angielskiego dziewczyna, ktora wrocila z Anglii po studiach tam skonczonych i kilku latach pracy. Ona mu zaoferowała szybka nauke praktycznego angielskiego, w zakresie ktory jest niezbedny do porozumienia sie tam gdzie trzeba (praca, banki, sklepy, dworzec itp.). Przygotowała go tez do rozmów kwalifikacyjnych przy ubieganiu sie o prace - dziewczyna miała styczność z firma zajmująca sie naborem do pracy i zna pytania, ktore sa zadawane oraz poprawne odpowiedzi na nie - zwlaszcza te podchwytliwe. Mojemu znajomemu bardzo to sie przydalo. Mial rozmowe kwalifikacyjna w Anglii i część z tych pytan mu zadano. Prace dostal.

Moze wiec niech twoja żona zajmie sie takim przyuczaniem tych co wyjezdzaja do UK lub ogólnie korkami z angielskiego praktycznego. W szkole za wiele nie zarobi.
Aha, ta dziewczyna, która przyuczyła kolege ma strone - http://linguistics.pl
Link do wypowiedziLink
Szymon Laskowski

Szymon Laskowski Pracuję w domu

Temat: szkoly jezykowe - angielski

Iwona Raś:
Marek Waszczak:
Witajcie?

Chciałbym może korzystając zrobić mały research.

Tak się składa, ze wracam z moja żoną do Torunia po 7 latach pobytu w Anglii.
Żona aktualnie będzie szukać pracy, ale już zaczęły się schody z racji polskiego prawa nie może uczyć w polskich szkołach. A prywatne są już mocno obsadzone.

Kolegę wyjeżdżajacego na Wyspy (do pracy) skutecznie przyuczyla z angielskiego dziewczyna, ktora wrocila z Anglii po studiach tam skonczonych i kilku latach pracy. Ona mu zaoferowała szybka nauke praktycznego angielskiego, w zakresie ktory jest niezbedny do porozumienia sie tam gdzie trzeba (praca, banki, sklepy, dworzec itp.). Przygotowała go tez do rozmów kwalifikacyjnych przy ubieganiu sie o prace - dziewczyna miała styczność z firma zajmująca sie naborem do pracy i zna pytania, ktore sa zadawane oraz poprawne odpowiedzi na nie - zwlaszcza te podchwytliwe. Mojemu znajomemu bardzo to sie przydalo. Mial rozmowe kwalifikacyjna w Anglii i część z tych pytan mu zadano. Prace dostal.

Moze wiec niech twoja żona zajmie sie takim przyuczaniem tych co wyjezdzaja do UK lub ogólnie korkami z angielskiego praktycznego. W szkole za wiele nie zarobi.
Aha, ta dziewczyna, która przyuczyła kolege ma strone - http://linguistics.pl

Też chciałem, żeby p. Kasia mnie tak przyuczyła (słyszałem że dobrze uczy), ale niestety ma takie obłożenie indywidualnych lekcji, że w dni powszednie ani na rano ani na po południu juz nie przyjmuje nowych uczniów - jestem w rezerwie jak ktoś zrezygnuje. No a wieczorem lub w weekendy to mi z kolei nie pasuje.Szymon Laskowski edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 17:36
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj