konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Miłosz Wośko:
A jak się zapatrujesz na producentów? David Foster, Dre, Neptunes, Eno, Quincy Jones, T. Riley - oni generalnie pracowali (i pracuja) własnie na zasadzie społdzielni...
a w Polsce np. chociazby Osiecka, Młynarski, jak tekściarze..
W sposob, o ktorym mowisz, to mozna raczej muzykę alternatywna tylko robic, ale komercyjną to strasznie cieżko. Zespól, który nagrywa pierwsza płyte rzadko jest tak dojrzały, by do "spółdzielni" nie dzwonić:))


Obawiam się że właśnie w polsce wszyscy albo się rzucili albo marzą o robieniu komercyjnej, Jest to na pewno dużo prostsze niż zespoł sam miałby szanse z jakimś przebojem wyskoczyć, nie każda kapela jest zderzeniem tak wybitnych osobowości jak np Queen, czy Bon jovi albo kiedyś G&R. Poza tym na swiecie nie wszyscy się pchają w takową spółdzielczość, a jak wokalistka klosterkeller pisze teksty dla dody, a myslovitz robi muzykę dla rodowicz, to wychodzi że każdy może wszystko i nadaje sie do wszytskiego. A najlepszym moim zdaniem efektu koncowego jest to że taka twórczosc od biedy sprawdza się tylko w kraju, i tylko dlatego że za bardzo nie ma żadnej alternatywy.

Może dla wyrobionego słuchacza muzyka i teksty robione "dla kasy", niską wartośc przedstawiają.Christos Arnidis edytował(a) ten post dnia 31.01.08 o godzinie 17:59

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

christos.
metoda jest bardzo prosta.
inwestować, promować, pukać, pytać, szukać, prosić, błagać i szantażować:-)

Zarabiaj na czym się da, inwestując wszystko maxymalnie w promocję.
Codziennie wyobrażaj sobie przed snem i po obudzeniu, jak saportuje Cię Michael Jackson
Rób stronę, działaj ostro w necie, szukaj, pytaj
Net to najtańsza ale bardzo skuteczna forma promocji
Aha, nie wierz tym, którzy piszą Ci, że trzeba mieć sto baniek, aby zaistnieć na krajowym rynku. Ci malkontenci niech poczytają sobie na wikipedii chociażby biografię podstawowego składu dzisiejszych okołotrzydziestoletnich gwiazd (plus minus 10 lat).

pozdrówka i gód lak :-)

ps. gód lak pisze się przez u kreskowane czy zwykłe?? :)

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Christos Arnidis:
Może dla wyrobionego słuchacza muzyka i teksty robione "dla kasy", niską wartośc przedstawiają.Christos Arnidis edytował(a) ten post dnia 31.01.08 o godzinie 17:59


Myslę, ze jesli cos jest robione tylko "dla kasy", to ludzie to wyczują jednak.

W ogole, to jam mam wrazenie, ze hermetycznosc, to taka nasza polska specjalnosc. Jak ktos gra pop, to wszystkich innych uwaza za "pojechanych" artystów, jak gra jazz, to reszte uwaza za amatorów, jak rocka, to wszyscy inni sa bez jaj itp.

Może warto to zakończyc tak, ze róznimy sie po prostu w tym temacie. Są w Polsce samowystarczalne byty muzyczne - np. Myslovitz, Hey, Wilki, większosc zespołów alternatywnych i czasem po prostu mogą się swoją "samowystarczalnoscia " dzielic. jak ktos ma w szufladzie wiele piosenek, ktorych sam nie zaspiewa, to czemu nie?

Z tego, co wiem, to np. dla Lady Pank teksty pisał i pisze zawodowy teksciarz.

Wydaje mi sie również, ze w Polsce te osoby nie pchają sie w "spóldzielczosc", a częściej je o poproszono.

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Miłosz Wośko:
Christos Arnidis:

Może dla wyrobionego słuchacza muzyka i teksty robione "dla kasy", niską wartośc przedstawiają.Christos Arnidis edytował(a) ten post dnia 31.01.08 o godzinie 17:59


Myslę, ze jesli cos jest robione tylko "dla kasy", to ludzie to wyczują jednak.

W ogole, to jam mam wrazenie, ze hermetycznosc, to taka nasza polska specjalnosc. Jak ktos gra pop, to wszystkich innych uwaza za "pojechanych" artystów, jak gra jazz, to reszte uwaza za amatorów, jak rocka, to wszyscy inni sa bez jaj itp.

Może warto to zakończyc tak, ze róznimy sie po prostu w tym temacie. Są w Polsce samowystarczalne byty muzyczne - np. Myslovitz, Hey, Wilki, większosc zespołów alternatywnych i czasem po prostu mogą się swoją "samowystarczalnoscia " dzielic. jak ktos ma w szufladzie wiele piosenek, ktorych sam nie zaspiewa, to czemu nie?
Tylko czy właśnie niezależne zespoły tworząc różne społdzielcze projekty, same sobie nie psują rynku? Napycha się słuchaczy łatwymi ciasteczkami, tworzy się produkty muzyczne przy wsparciu całej machiny marketingowej. I to przede wszytskim lata po radiach telewizjach i róznych programamch. Czas antenowy, czy miejsce na gazetach jest jakąs wielkością ograniczoną. Mam wrzenie że nie tylko ja, na dłużej łapię kawałki trudniej docierające w gusta, a te co szybko wskoczą szybko wyskakują. Moze wiec muzyczna branze dotyka znak naszych czasów czyli robienie rzeczy bardzo nietrwałych, które dosc szybko wrzuca sie do kosza, bo zrobiły miejsce dla czegoś nowego? Co znów mozna sprzedać?

Z tego, co wiem, to np. dla Lady Pank teksty pisał i pisze zawodowy teksciarz.

Wydaje mi sie również, ze w Polsce te osoby nie pchają sie w "spóldzielczosc", a częściej je o poproszono.

Jest bardzo łatwą pokusą ktorą znam ze swojej branzy biznesowej robić łatwie pieniądzy czy isc na skroty, bo wydaje mi się że duzo łatwiej, wziąc znaną osobę, do spiewania, znanego teksiciarza co ma chwytne teksty i muzyka co łatwo przeboje robi, niż samemu coś wypchnąc, jak się jest zespolem. Z tym że kolejnym krokiem jest to że wiekszosc muzyków moze isc w tę stronę, W efekcie czego, co moim zdaniem właśnie dzieje się w polsce mamy zalew muzyką produkowaną dla kasy.

Znam tę cechę mentalności polskiej że ludzie jak poczują gdzięs prostą kasę, to rzucają się stadnie, było to i w turystyce, było tez z kanjapami internetowymi. Na szczescie czas pokazuje że to do czasu trwa, i samymi ciastkami się zyć nie da.

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Sybilla Malina W.:
christos.
metoda jest bardzo prosta.
inwestować, promować, pukać, pytać, szukać, prosić, błagać i szantażować:-)

Zarabiaj na czym się da, inwestując wszystko maxymalnie w promocję.
Codziennie wyobrażaj sobie przed snem i po obudzeniu, jak saportuje Cię Michael Jackson
Rób stronę, działaj ostro w necie, szukaj, pytaj
Net to najtańsza ale bardzo skuteczna forma promocji
Aha, nie wierz tym, którzy piszą Ci, że trzeba mieć sto baniek, aby zaistnieć na krajowym rynku. Ci malkontenci niech poczytają sobie na wikipedii chociażby biografię podstawowego składu dzisiejszych okołotrzydziestoletnich gwiazd (plus minus 10 lat).
ja bym takiego wariactwa z twórczością nie robił. Myślę że rzeczy dobre nawet dla niszowego odbiorcy powinny docierać do słuchaczy swoim tempem. Promocja niesie ryzyko wypłyniecia tylko dzięki promocji, a w niektórych kregach zbytnie promowanie uchodzi za niesmaczne. Poza tym kto wybija się głownie na marketingu bardzo szybko moze polecieć w dół. Zespoł potrzebuje troszkę czasu. Zeby zaistnieć.

pozdrówka i gód lak :-)

ps. gód lak pisze się przez u kreskowane czy zwykłe?? :)

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Aleksandra Cante

Aleksandra Cante General Manager,
UNITY MUSIC

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Czeslaw Kowalczyk:
no, sadzac po Twoich poprzednich postach Christos, to bylem przekonany, ze choc troche wiesz(??) A tu nagle chcesz isc "na zebry" i to amatorsko.
W radiach (tych wiekszych) sa bramki, kwoty i wtyki z wytworni plytowych. Material spoza ukladow laduje od razu w koszu.

W malych, lokalnych radyjkach i internecie, mozesz jedynie cos zdzialac. jak juz to to tzreba przyznac, niezle robisz.

W TV trzeba byc laureatem (tez glownie kwestia ukladow), miec nazwisko i najlepiej jeszcze dobrego sponsora.

Moze ktos was zauwazy na koncertach w W-wie.


Witam wszystkich "dyskutujących" na tym forum.
Udzielam się tutaj pierwszy raz, ale bardzo zainteresowała mnie Wasza dyskusja. Nie chodzi o to, że zgadzam się z Panem Czesławem, ale wiem, że to co mówi jest prawie w całości prawdą. Nawet jeśli już zaistniejesz w tym show biznesie, to i tak nie ma znaczenia, nie masz znajomości, "sponsora", a w szczególności jeśli nie zadajesz się z tą całą "kliką", to wtedy naprawdę potrafią utrudniać Ci wszystko.

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Aleksandra Cante:
Czeslaw Kowalczyk:
no, sadzac po Twoich poprzednich postach Christos, to bylem przekonany, ze choc troche wiesz(??) A tu nagle chcesz isc "na zebry" i to amatorsko.
W radiach (tych wiekszych) sa bramki, kwoty i wtyki z wytworni plytowych. Material spoza ukladow laduje od razu w koszu.

W malych, lokalnych radyjkach i internecie, mozesz jedynie cos zdzialac. jak juz to to tzreba przyznac, niezle robisz.

W TV trzeba byc laureatem (tez glownie kwestia ukladow), miec nazwisko i najlepiej jeszcze dobrego sponsora.

Moze ktos was zauwazy na koncertach w W-wie.


Witam wszystkich "dyskutujących" na tym forum.
Udzielam się tutaj pierwszy raz, ale bardzo zainteresowała mnie Wasza dyskusja. Nie chodzi o to, że zgadzam się z Panem Czesławem, ale wiem, że to co mówi jest prawie w całości prawdą. Nawet jeśli już zaistniejesz w tym show biznesie, to i tak nie ma znaczenia, nie masz znajomości, "sponsora", a w szczególności jeśli nie zadajesz się z tą całą "kliką", to wtedy naprawdę potrafią utrudniać Ci wszystko.

wydaje mi sie ze trochę mamy wszystcy utopijne podejscie. Normalne, ze to jest jednak w pewnym sensie biznes i rynek jest podzielony. Tak jak w kazdej dziedzinie - po co jeszcze jedna piekarnia czy sklep? Trudno oczekiwac od osob, ktore juz w tym biznesie istnieja, by byly zainteresowane jakims popieraniem wlasnej konkurencji. No bo jak, kots kogos nie zna, to jak mu pomoze, to czy dostanie cos w zamian?
Muzyka w Polsce ma za mała sprzedaz, by wlozone pieniadze w studio, prace nad materialem, promocję anonimowej, acz zdolnej osoby odzyskac. mozna wiec dolozyc meza, dziewczyne, dobre nazwisko, sponsora, wujka, ciocie, wlasne cialo i cala mase innych rzeczy.

Albo harowac i dorobic sie takiej sytuacji, ze ktos sie w koncu potknie o taki projekt muzyczny i nie sposob bedzie go nie zauwazyc.
jesli oczekujemy promocji, sprzedajmy auto, mieszkanie i wlozmy to w siebie - jesli wierzymy, ze warto
jesli nie, to mozna przeciez grac wesela, eventy, bankiety, telewizyjne showy itp.

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

jak zawsze prawda lezy chyba bardziej po srodku:
mozesz zastawic dom i robic nie wiem co, jesli decydenci powiedza nie, to jest nie.
Trza bardziej uspic ich czujnosc!

Rowniez na weselach, bankietach, studniowkach itp. niewiele wtedy zarobisz (o ile w ogole). Wiem znowu o czym mowie ...

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Właśnie cały cyrk w tym ze jestem osobą dośc zamożną,ale się uparłem nie wykorzystywać ani, wpływów,ani pieniędzy dla promowania zespołów.
Ja mam podejscie mistyczne do sztuki i zaczłaem sie interesami zajmowac jako 22 latek, min po to zeby nie grac do kotleta , anie nie występować w spektaklach profilaktycznych. Bo tworzenie to dla mnie jakaś świętość i ja taki pogląd bede głosił .Doceniam wielką rolę tych co mają inne zdanie bo własnie dzieki temu nie mamy korei północnej. Bo są rożne zdania. Tworzenie jest czystą formą, ekspresją duszy,kto tworzy z zamiarem zarabiania szarga swietość :-)

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Ależ ja nikogo nie namawiam:)) Chodzi o to, ze oczekując jakiegos godnego życia z muzyki, stety, niestety - łatwo pójść tą zarobkową drogą. A robienie swojej muzy moze latami byc deficytowe.

Czesławie - oczywiscie, ze decydenci powiedzą nie:)) Trzeba probowac tak to robic, by sie nie trzeba było ich o to pytać:)) (sam jeszcze nie wiem jak, ale pracuje intensywnie nad tym:))
A rownego dopstępu do mediów to jedynie od publicznych moglibysmy wymagać.
Monika W.

Monika W. Recruitment, HR,
Trainings, BSR

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Aleksandra Cante:
Czeslaw Kowalczyk:
no, sadzac po Twoich poprzednich postach Christos, to bylem przekonany, ze choc troche wiesz(??) A tu nagle chcesz isc "na zebry" i to amatorsko.
W radiach (tych wiekszych) sa bramki, kwoty i wtyki z wytworni plytowych. Material spoza ukladow laduje od razu w koszu.

W malych, lokalnych radyjkach i internecie, mozesz jedynie cos zdzialac. jak juz to to tzreba przyznac, niezle robisz.

W TV trzeba byc laureatem (tez glownie kwestia ukladow), miec nazwisko i najlepiej jeszcze dobrego sponsora.

Moze ktos was zauwazy na koncertach w W-wie.


Witam wszystkich "dyskutujących" na tym forum.
Udzielam się tutaj pierwszy raz, ale bardzo zainteresowała mnie Wasza dyskusja. Nie chodzi o to, że zgadzam się z Panem Czesławem, ale wiem, że to co mówi jest prawie w całości prawdą. Nawet jeśli już zaistniejesz w tym show biznesie, to i tak nie ma znaczenia, nie masz znajomości, "sponsora", a w szczególności jeśli nie zadajesz się z tą całą "kliką", to wtedy naprawdę potrafią utrudniać Ci wszystko.
troche OFF TOP ale to jest w gruncie rzeczy niestety/stety naturalne - naprawde (niektorym pewnie to porownianie sie nie spodoba, trudno) wystarczy poogladac troche national geografic o roznych istotkach co to zyja w stadach/grupach/sforach/i czym tam jeszcze - tematy sa z pozoru lekko inne zachowania niezwykle podobne...zawsze promuje sie 'swoich' & o 'swoich' sie dba..trudno w sumie przy w miare zdrowych zmyslach zeby 'ojciec' wspieral 'syna' jakiegos innego ojca bo i po co..

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Wszystko zależy od tego jak dobre jest to co masz do zaoferowania i czy jest na to zapotrzebowanie, (a jak go nie ma, to stworzyć takie zapotrzebowanie, tak jak robi to większość reklam wciskając nam rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebujemy)

Najpierw musisz określić do jakiej grupy osób chcesz kierować swój "produkt", i w zależności od tego promować go.

Internet daje, wiele możliwości choćby poprzez youtube czy my space, o którym już ktoś wcześniej wspominał.

Są radia studenckie, otwarte na nowe brzmienia i nowych ludzi, jak np Campus, pracują tam studenci dziennikarstwa lub młodzi dziennikarze, myślę, że warto nawiązać z nimi kontakt, bo w końcu za parę lat powoli będą zastępować starą gwardię.
Poza tym pomyśl kto słucha, takiego radia.

Fajnie byłoby gdybyś poszukał tego typu stacji, zapoznał się z ich audycjami (w jakich audycjach, puszczają jaką muzykę), sprawdził do której mógłbyś sie wpasować i napisał do konkretnej osoby.
Cóż od czegoś trzeba zacząć.

Do kogo chcesz trafić, jaką niszę zająć na rynku.

Określiłeś już to?

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Dominika Cichoń:
Wszystko zależy od tego jak dobre jest to co masz do zaoferowania i czy jest na to zapotrzebowanie, (a jak go nie ma, to stworzyć takie zapotrzebowanie, tak jak robi to większość reklam wciskając nam rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebujemy)

Najpierw musisz określić do jakiej grupy osób chcesz kierować swój "produkt", i w zależności od tego promować go.

Internet daje, wiele możliwości choćby poprzez youtube czy my space, o którym już ktoś wcześniej wspominał.

Są radia studenckie, otwarte na nowe brzmienia i nowych ludzi, jak np Campus, pracują tam studenci dziennikarstwa lub młodzi dziennikarze, myślę, że warto nawiązać z nimi kontakt, bo w końcu za parę lat powoli będą zastępować starą gwardię.
Poza tym pomyśl kto słucha, takiego radia.

Fajnie byłoby gdybyś poszukał tego typu stacji, zapoznał się z ich audycjami (w jakich audycjach, puszczają jaką muzykę), sprawdził do której mógłbyś sie wpasować i napisał do konkretnej osoby.
Cóż od czegoś trzeba zacząć.

Do kogo chcesz trafić, jaką niszę zająć na rynku.

Określiłeś już to?

Pozdrawiam


jak zaczna mordowac ludzi co ze sztuki robia targowisko, prosze policji powiedziec ze to ja....

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Christos Arnidis:
jak to sie odbywa w kraju? wysyła sie kawałki do radia po prostu czy zparasza sie kogoś na kolację i wręcza płytę ? Jak z prasą muzyczną zeby napisali? płytę się wysyła do recenzowania czy jakis skandal się wywija? czy trzeba miec znajomego dzienikarza?


Jak chcesz się przebić, a nie jesteś uznanym miszczuniem - dostać na stanowisko z porządnymi mozliwościami i kasą, to zacznij od czegoś z tyłu. Plecy, doopa... co tam sobie wybierzesz ;)
Zbyszek Ziemka

Zbyszek Ziemka Handel Detaliczny,
Produkcja,
Nowoczesne
wzornictwo, Pol...

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Dominika Cichoń:
Wszystko zależy od tego jak dobre jest to co masz do zaoferowania i czy jest na to zapotrzebowanie, (a jak go nie ma, to stworzyć takie zapotrzebowanie, tak jak robi to większość reklam wciskając nam rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebujemy)

Najpierw musisz określić do jakiej grupy osób chcesz kierować swój "produkt", i w zależności od tego promować go.

Internet daje, wiele możliwości choćby poprzez youtube czy my space, o którym już ktoś wcześniej wspominał.

Są radia studenckie, otwarte na nowe brzmienia i nowych ludzi, jak np Campus, pracują tam studenci dziennikarstwa lub młodzi dziennikarze, myślę, że warto nawiązać z nimi kontakt, bo w końcu za parę lat powoli będą zastępować starą gwardię.
Poza tym pomyśl kto słucha, takiego radia.

Fajnie byłoby gdybyś poszukał tego typu stacji, zapoznał się z ich audycjami (w jakich audycjach, puszczają jaką muzykę), sprawdził do której mógłbyś sie wpasować i napisał do konkretnej osoby.
Cóż od czegoś trzeba zacząć.

Do kogo chcesz trafić, jaką niszę zająć na rynku.

Określiłeś już to?
masz duzo racji w tym co piszesz co do mechanizmu rynkowego ale muzyka ma w sobie pierwistek metafizyczny, jezeli sie swiadomie go pozbawia to przestaje byc sztuka a staje sie proszkiem z niebieskimi granulkami na ktore reklama kreuje sztuczne zpotrzebowanie. Kurt Cobain nigdy nie zastanawial sie jaka zajmie nisze, tylko ją stworzył - i na tym polega Sztuka

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Anna Jaszuńska:
Christos Arnidis:
jak to sie odbywa w kraju? wysyła sie kawałki do radia po prostu czy zparasza sie kogoś na kolację i wręcza płytę ? Jak z prasą muzyczną zeby napisali? płytę się wysyła do recenzowania czy jakis skandal się wywija? czy trzeba miec znajomego dzienikarza?


Jak chcesz się przebić, a nie jesteś uznanym miszczuniem - dostać na stanowisko z porządnymi mozliwościami i kasą, to zacznij od czegoś z tyłu. Plecy, doopa... co tam sobie wybierzesz ;)

ale tu nie chodzi o zadne przebijanie sie, o to zeby ktos np posłuchał i recenzje napisał. Przecież industrial czy angel voices to nie są gatunki przebojowe.
O to tez żeby osoby gustujace w takiej muzyce mogły sie dowiedzieć ze ktoś takową graChristos Arnidis edytował(a) ten post dnia 11.02.08 o godzinie 21:26

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

recenzję napisać może każdy, ale żeby zrobić to co chcesz potrzeba Ci nazwiska piszącego.

w dupie masz kontekst, bo nie ważne czy dobrze czy źle napiszą to ludzie posłuchają, a Ci co im się spodoba pójdą za językiemMateusz W. edytował(a) ten post dnia 11.02.08 o godzinie 21:27

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Christos Arnidis:
Anna Jaszuńska:
Christos Arnidis:
jak to sie odbywa w kraju? wysyła sie kawałki do radia po prostu czy zparasza sie kogoś na kolację i wręcza płytę ? Jak z prasą muzyczną zeby napisali? płytę się wysyła do recenzowania czy jakis skandal się wywija? czy trzeba miec znajomego dzienikarza?


Jak chcesz się przebić, a nie jesteś uznanym miszczuniem - dostać na stanowisko z porządnymi mozliwościami i kasą, to zacznij od czegoś z tyłu. Plecy, doopa... co tam sobie wybierzesz ;)

ale tu nie chodzi o zadne przebijanie sie, o to zeby ktos np posłuchał i recenzje napisał. Przecież industrial czy angel voices to nie są gatunki przebojowe.
O to tez żeby osoby gustujace w takiej muzyce mogły sie dowiedzieć ze ktoś takową graChristos Arnidis edytował(a) ten post dnia 11.02.08 o godzinie 21:26

To tu jestem za tym, co już pisano - strona w necie (i to dobra) jest podstawą!!!

konto usunięte

Temat: jak sie dostać do radia i prasy

Czeslaw Kowalczyk:
Rowniez na weselach, bankietach, studniowkach itp. niewiele wtedy zarobisz (o ile w ogole). Wiem znowu o czym mowie ...

zarobisz załóżmy ok. 6tys. zł miesięcznie jeśli wiesz jak się przebijać do tego typu eventów i też wiem co mówię, a raczej piszę;-)

Ale jak pisze Christos, powinno chodzić właśnie o sztukę, a nie kasę i moim zdaniem kwestią ważną do tej dyskusji jest ustalenie tego, na ile moglibyśmy/chcielibyśmy wykorzystywać marketing do tego aby pokazywać innym swoją muzykę. Gdzie jest ta granica, kiedy marketingu będzie za dużo? Bo przecież aby zagrać jakikolwiek koncert, trzeba korzystać z zasobów marketingu.

Następna dyskusja:

jak sie wybic w Polsce?




Wyślij zaproszenie do