David Sitek

David Sitek Z ludźmi można
współpracować o
wiele skuteczniej,
odwołuj...

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Witam odwiedzających, i na początek uprzedzam tych, którzy są już u szczytu i mają chęć dogryzienia mniej doświadczonym. Docinki można sobie odpuścić.
Szukam nie pracy, lecz szansy na zrealizowanie swoich celów i marzeń.
Akurat trafiło na branże filmową i agencję reklamowe. Chciałbym się rozwijać i dużo nauczyć od ludzi doświadczonych, tj, copywriterów, scenarzystów. Nie mam zamiaru tu i teraz przekonywać rzeszy ludzi do mojego talentu i wyobraźni. Lecz mając to w swoich dłoniach chciałbym w tym kierunku się rozwijać.
Pomijając iluzję mojej bezradności, kładę nacisk na brak mojego doświadczenia, i dlatego pytam uczciwych ludzi, jak zainteresować kogoś z tej branży, i przekonać że warto dać szansę.
Czy wystarczy tworzenie pomysłów i wysyłanie ich do agencji filmowych czy reklamowych? To jest jedno pytanie z mojej strony, niektórzy zapewne zadawali ich sobie więcej, i mogą podzielić się ze mną swoimi spostrzeżeniami.

Dziękuję za sensowne wypowiedzi.

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Od dłuższego czasu obserwuję na forum mitologizowanie pracy w reklamie (i pewnie w filmie też). Tymczasem to środowisko normalnych ludzi, z trochę tylko lepszymi umiejętnościami komunikacyjnymi (słowo, obraz, event etc.) Trzeba je mieć na dzień dobry. Najlepszym testem na Twoją przydatność będzie pomysł na zareklamowanie siebie. Zatem nie pytaj, tylko kombinuj jak o sobie dać znać.
Radosław Zieliński

Radosław Zieliński Z polecenia! Od 2007
roku. / NAZWY DLA
FIRM / NAMING

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Arkadiusz Szwabowski:
Najlepszym testem na Twoją przydatność będzie pomysł na zareklamowanie siebie. Zatem nie pytaj, tylko kombinuj jak o sobie dać znać.

Święte słowa!

konto usunięte

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Na pewno warto by było zaczerpnąć nieco wiedzy na temat pracy copy w agencji reklamowej. Dowiedzieć się na przykład, dlaczego copywriting nie jest synonimem "brania pomysłów znikąd", a przemyślaną odpowiedzią, pozwalającą realizować wyznaczone cele marketingowe w oparciu o ustaloną strategię.

W reklamie "bycie kreatywnym" musi być wsparte rozsądnym myśleniem oraz konkretną wiedzą. Bez tego ani rusz.
Marta Józefina Osińska

Marta Józefina Osińska copywriter,
redaktor,
specjalista ds.
marketingu i PR-u

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Zgadzam się z Grzegorzem. Powinieneś swobodnie posługiwać się pojęciami typu: brief marketingowy, brief kreatywny, RTB, claim, tonalność, grupa docelowa, a także bardziej ogólnymi, np. marketing mix. Każda kreacja musi mieć oparcie w założonych celach. Powinieneś umieć uzasadnić, dlaczego proponujesz klientowi określone pomysły.

Otwarty umysł i kreatywność to nie wszystko. Robisz bardzo dużo błędów (w wypowiedziach, w CV...). Zajrzyj do kilku książek, żebyś wiedział, pod jakim kątem ćwiczyć warsztat. Polecam przede wszystkim Edycję tekstów [...] A. Wolańskiego i Zasady pisowni i interpunkcji pod red. E. Polańskiego.

Powodzenia!
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

E, tam. Posługiwania się swobodnie pojęciami wymagamy od doświadczonego pracownika. A jak sie uprzeć, to można być świetnym w branży bez przesadnej znajomości słownictwa fachowego, choć oczywiście utrudnia to bardzo życie.
Dobrze napisał Arek. Ja dodam tylko standardowe rady: pokaż swoja kreatywność w jakikolwiek sposób - wiersze, rysunki, próbki fikcyjnego scenariusza, wymyslona przez Ciebie na papierze kampania społeczna itp. Na jakiejś bowiem podstawie ktoś musi podjąć decyzje, że właśnie Ty jesteś tym dobrze rokującym młodym pracownikiem z potencjałem.
I bardzo ważna rzecz, która zaznaczył Grzegorz - warto mieć świadomość, że praca w kreacji nie jest ot takim pykaniem sobie pomysłów, tylko że to wszystko skądś wynika.
Patryk Rykała

Patryk Rykała copywriter, Słowa
trafiają w cel

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Ale przecież...

Insight!

Single Mind!

A w ogóle przecież Reason-to-Believe?!

A egzekucja?

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

a kuku ;-)))))
Radosław Zieliński

Radosław Zieliński Z polecenia! Od 2007
roku. / NAZWY DLA
FIRM / NAMING

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Maciej Dobosiewicz:
a kuku ;-)))))
Pan kukał? A Pan stukał. To ja przepraszam, rzeczywiście nie moje lokum.
Darek Jasiński

Darek Jasiński Cały czas pracuję,
aby zaskoczyć się
nowego dnia...

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Też się wtrącę do tematu.

Moim zdaniem niektórzy stawiają na typowe rzemieślnictwo. Posługiwanie się pojęciami od a-z.

Wszystko zależy od tego na co się nastawiasz. Rozumiem, że mierzysz wysoko, ale czemu nie spróbujesz najpierw w kilku mniejszych firmach lub jako freelancer. Zrób kilka rzeczy w barterze w zamian za opinię, zrób kilka za darmo w zamian za CV. Zainwestuj w siebie.

Często wydawało mi się, że mam najlepsze pomysły na świecie, póki ktoś nie pokazał mi moich błędów. Jak chcesz zweryfikować swoje? Jakie masz doświadczenie, co dotychczas zrobiłeś, gdzie i z kim pracowałeś?

Idąc do jakiejkolwiek agencji, nie przekonasz ich o swoim talencie, bo na jakiej podstawie? Samo wymyślenie pomysłu na reklamę, to dopiero początek ;)
David Sitek

David Sitek Z ludźmi można
współpracować o
wiele skuteczniej,
odwołuj...

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Dużo czytałem o zawodzie copywriter.
W sumie dobry też wywiad z Ireną Magierską z agencji Artegence.
Ktoś napisał że robie dużo błędów w pisowni, możliwe. I o to właśnie chodzi, informacje zwrotne. :)

Duży nacisk kładzie się na sztukę operowania słowem. Słyszałem, że warto pisać własne wiersze, słowa do piosenek by jak najczęściej wywoływać tę iskrę bożą.
Jednak wolałbym zająć się pisaniem scenariuszy do reklam. Nie mam zielonego pojęcia czy oprócz scenarzysty, zajmuje się tym również copywriter, czy kto?

Zrób kilka rzeczy w barterze...jak widać mam mleko pod nosem i nie kumam.

Nie uważam że mam najlepsze pomysły, przecież to praca zespołowa, i może nawet fajnie jest pracować samemu, ale już jak mi się wydaje, trzeba być mistrzem.
Praca zespołowa daje dużo radości, chyba że copywriting to pole walki i rywalizacji.
Jednak te iskierki boże, brawurowa wyobraźnia dziecka, daje mi możliwość pracy tam, gdzie pasja będzie motorem.

Dużo czytałem też o wymaganiach. Studia ukończone, język angielski perfekt.
Jak napisałem wyżej, chciałbym pisać scenariusze, może nawet w przyszłości grafika komputerowa. Czy jest wstanie mi zamknąć drogę brak dyplomu i obcowania z językiem angielskim?

W żadnej pracy nie mogę się spełnić, albo ja odchodzę, albo...no właśnie. Wiem że muszę być jak nie scenarzystą, to copywriterem, albo odludkiem na innej planecie najgorszym przypadku.

Wpadłem na myśl, by brać udział w konkursach prozatorkskich, scenariopisarskich :p czy taki udział, poświadczony zajęciem miejsca od 3 do 1 , jest dobrym materiałem do portfolio?

Wiem że wchodząc do agencji, nie mogę powiedzieć "dzień dobry, mam talent" a pracodawca powie, " a ja jestem kuba wojewódzki "to bez sensu, i durne.
Ale ktoś musi ocenić moje próbki, za nim pokaże je potencjalnemu pracodawcy. Komu?
I czy konieczne jest, bym wpadał do agencji z bronią maszynową w przebraniu dinozaura?

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Widzę, że masz dużo zapału i oczekiwań, ale kompletnie nie czujesz na czym ta praca polega. Nic w tym złego - stwierdzam tylko fakt. Aby więc uporządkować materiał przestudiuj sobie te teksty: (a potem całą stronę):

http://copywriter.net.pl/copywriter-copywriting/

http://copywriter.net.pl/2008/09/praca-copywritera-nie...

Jeśli nadal będziesz pewny, że chcesz to robić i dasz sobie radę, to za wszelką cenę spróbuj dostać się gdzieś na staż. Najlepiej bezpłatny, żebyś nie musiał za niego płacić ;-) A poważniej - tego co się nauczysz, nikt Ci nie zabierze. Na początek samo otrzymanie zadań testowych może Cię dużo nauczyć. Spróbuj więc (jak to pisał już Arek wcześniej) zainteresować sobą agencje reklamowe i przekonać by wzięły Cię na staż. Powodzenia!

A żeby się zajmować tylko pisaniem scenariuszy reklam TV i niczym innym, to nie będzie łatwo osiągnąć. Bo to tylko część pracy copywritera, poza tym nie każdego. Przeciwnie - mniejszości. Ja się do niej nie zaliczam. W ogóle bardziej doświadczeni i lepsi powinni się tu wypowiedzieć zamiast mnie. Ale tak mi ten link się skojarzył z Twoimi pytaniami i dlatego się odzywam.Maciej Dobosiewicz edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 09:16
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

David Dawidowski:

Duży nacisk kładzie się na sztukę operowania słowem. Słyszałem, że warto pisać własne wiersze, słowa do piosenek by jak najczęściej wywoływać tę iskrę bożą.

Warto, jesli to Cię kręci. Jeśli kręci Cię co innego, warto dać sobie spokój z piosenkami. Nie są niezbędne.
Jednak wolałbym zająć się pisaniem scenariuszy do reklam. Nie mam zielonego pojęcia czy oprócz scenarzysty, zajmuje się tym również copywriter, czy kto?

Tak, zajmuje się. Jeśli otrzymuje takie zlecenie.

Dużo czytałem też o wymaganiach. Studia ukończone, język angielski perfekt.

Bzdura. Raczej ogólna wiedza i komunikacyjna znajomość angielskiego. Chyba, że chcesz pracować w UK.

Jak napisałem wyżej, chciałbym pisać scenariusze, może nawet w przyszłości grafika komputerowa. Czy jest wstanie mi zamknąć drogę brak dyplomu i obcowania z językiem angielskim?

To chcesz pisać scenariusze, czy robić grafikę? Bo to akurat JEST różnica.

W żadnej pracy nie mogę się spełnić, albo ja odchodzę, albo...no właśnie. Wiem że muszę być jak nie scenarzystą, to copywriterem, albo odludkiem na innej planecie najgorszym przypadku.

A - to akurat, w przeciwieństwie do braku dyplomu, jest problem. Jeśli z każdej pracy odchodzisz po paru miesiącach, może to przestraszyć potencjalnego pracodawcę.

Wpadłem na myśl, by brać udział w konkursach prozatorkskich, scenariopisarskich :p czy taki udział, poświadczony zajęciem miejsca od 3 do 1 , jest dobrym materiałem do portfolio?

Od biedy, ale nie najlepszym. Reklama jest po pierwsze sztuką skrótu, po drugie sztuką komunikowania się masowego, czyli za pomocą zrozumiałych przez większość obywateli sformułowań. Obawiam sie, że jedno i drugie jest daleko od nagradzanej na konkursach prozy.
I czy konieczne jest, bym wpadał do agencji z bronią maszynową w przebraniu dinozaura?

Musisz przykuć czymś uwage, ale to coś powinno być związane z sednem Twojej o sobie komunikacji - to tez zasada reklamowa. Co mówi o Tobie przebranie się za dinozaura? Czy naprawdę komunikuje, że masz talent do zabawy słowami? Zastanów się i wyciągnij wnioski.
Patryk Rykała

Patryk Rykała copywriter, Słowa
trafiają w cel

Temat: Kariera Marzeń, czy Urojenia formą nadziei??

Social Media teraz są bardzo chłonne od strony komunikacji tekstowej [fejsbuk]. Tam można się sprawdzić od strony kształtowania i prowadzenia relacji z ludziem żywym.

Właściwie to nikt chyba nie wspomniał o najważniejszym.
To nie ty decydujesz, jakie zadanie dostaniesz, dla jakiego produktu, marki coś dłubiesz, jaki temat molestujesz.
Dostajesz temat X i lecisz. Wchodzisz w niego intensywnie.
A teraz wyobraź sobie, że temat ci nie leży. E?
Do tego dołóż jeszcze brief jako czynnik startowy, to on do pewnego stopnia modyfikuje potencjał narzędzi twórczych i wytycza modele komunikacji [w którą stronę nie pójdziesz, żeby nie wpaść w pułapkę].
Trzeba po prostu rozkminić brief.
A co, jeśli go zrozumiesz niewłaściwie?

W związku z tym - jest robota, to jedziesz.
Ale jak poczujesz, że nie jedziesz, tylko kwękasz drobiąc w kółko, wtedy dopiero będziesz miał fizyczną recepcję trudności tej pracy, podaną na tacy, we własnej głowie.Patryk Rykała edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 16:48Patryk Rykała edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 16:48



Wyślij zaproszenie do