Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

Dla kobiet, które lubią się „zaczytać”


Na początku października zadebiutował miesięcznik „Bluszcz – Pismo Miesięczne Ilustrowane dla Kobiet”. Pismo skierowane jest do osób, które lubią się „zaczytać” i czerpie wzorce z wydawanego w latach 1865-1939 „Bluszczu. Piśmie tygodniowym dla kobiet”. Wtedy na jego łamach publikowali: Eliza Orzeszkowa, Adam Asnyk, Maria Konopnicka, Maria Dąbrowska i Konstanty Ildefons Gałczyński.

Z nowym czasopismem współpracują m.in.: Joanna Chmielewska, Katarzyna Grochola, Małgorzata Kalicińska, Monika Szwaja, Rafał Bryndal, Marek Bieńczyk, Roman Kurkiewicz, Tadeusz Pióro, Janusz L. Wiśniewski i Bogusław Wołoszański, a także Marsha Mehran, autorka „Zupy z granatów” i czeska pisarka Halina Pawlowa.

Z myślą o najmłodszych przygotowano dodatek – „Bluszczyk”, a w nim m.in. przygody Gapiszona, rysowane ręką Bohdana Butenki. Dodatek redaguje Ewa Świerżewska, tłumaczka, współpracowniczka „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”.

Nowatorskim projektem jest powieść interaktywna - czytelniczki będą mogły wpływać za pomocą smsów na treść powieści, bo każdy odcinek będzie miał – do wyboru – trzy zakończenia.

Redaktorką naczelną „Bluszcza” jest Joanna Laprus-Mikulska, a wydawcą Elipsa Sp.z o.o. Prezes wydawnictwa Artur Szczeciński oraz Rafał Rogalski, dyrektor wydawniczy o nowym projekcie opowiadali na łamach „Biblioteki Analiz” (wydanie z 7 kwietnia): „Chodzi o miesięcznik zatytułowany >>Bluszcz<< Będzie adresowany do czytelniczek. I to ponad podziałami. Nie będzie skierowany do odbiorcy niszowego, lecz ma łączyć różne gusta i osiągnąć wysoki nakład”.




(et)
Anna L.

Anna L.
HR/Szkolenia/Rozwój/
Zarządzanie Wiedzą

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

W drugiej połowie XIX wieku "Bluszcz" stanowił forum dla bardzo nowoczesnych (jak na owe czasy) poglądów dotyczących przemian społecznych. Ciekawe czy współczesna wersja podejmie podobną tematykę. Lista autorów którzy na razie współpracują z miesięcznikiem wygląda obiecująco :-)
Katarzyna Skubiszewska

Katarzyna Skubiszewska Marketing Assistant

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

W tamtych czasach wszystko traktujące o kobietach było rewolucyjne :) Dziś już jest inaczej. Nowy "Bluszcz" jest o tyle ciekawy, że nie ma takiego innego podobnego pisma kobiecego na rynku - nawet reszta co ambitniejszych tonie w reklamach i samych zdjęciach, obrazkach, które przeważają nad tekstem i treścią. A tu jest na odwrót-głównie postawiono na treść, którą ozdobiono pięknymi ilustracjami, a reklam jest dosłownie kilka.
Dominika Majewska

Dominika Majewska nauczyciel
wychowania
przedszkolnego

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

kiedy tylko dowiedziałam się że Bluszcz został wznowiony od razu go kupiłam, przede wszystkim ze względów sentymentalnych:) Ciocia mojego Taty, obecnie prawie 100 letnia Ciocia (27 listopada kończy 100 lat) przed wojną pracowała w redakcji, była grafikiem... I wiecie co? warto było pokazać okładkę Bluszcza...dla tego wspaniałego uśmiechu:) oczywiście przejrzałyśmy razem gazetę, niestety siły już nie ma na tyle by poczytać....
Katarzyna Skubiszewska

Katarzyna Skubiszewska Marketing Assistant

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

Dominika Majewska:
kiedy tylko dowiedziałam się że Bluszcz został wznowiony od razu go kupiłam, przede wszystkim ze względów sentymentalnych:) Ciocia mojego Taty, obecnie prawie 100 letnia Ciocia (27 listopada kończy 100 lat) przed wojną pracowała w redakcji, była grafikiem... I wiecie co? warto było pokazać okładkę Bluszcza...dla tego wspaniałego uśmiechu:) oczywiście przejrzałyśmy razem gazetę, niestety siły już nie ma na tyle by poczytać....

Rewelacja, zazdroszczę takiej Cioci :) gratuluję też wieku. Zawsze możesz poczytać Cioci fragmenty :)
Kinga K.

Kinga K. są tacy, którzy
oddają się
marzeniom, i
tacy..którzy te m...

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

w październiku Rafał Bryndal był p.o. naczelnego, teraz jest naczelnym...ciekawe co się z Joanną Laprus - Mikulską?.....
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

A ja się do „Bluszcza” zniechęciłam z powodu... błędów językowych. Pierwsze numery były nimi usiane, a redakcja nawet nie raczyła odpisać na e-mail z pytaniem, dlaczego tak się dzieje i czy nie byłoby warto zadbać o to, by forma nie szpeciła treści. A w kolejnych numerach błędów wcale nie ubywało. No i tak odechciało mi się tego czasopisma.
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

a dla mnie to pismo jest nudne jak flaki z olejem, szaty graficznej znieść nie mogę, ale wiele znajomych czyta...

konto usunięte

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

nie czytałam i z pewnością nie wezmę tego do ręki bo mi się kolegium nie podoba. Koniecznie należy zaprosić to tego grona p. Łepkowską wtedy bedzie komplet, przez grzeczność, nie powiem, jaki.
Monika S.

Monika S. oj tam oj tam

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

Małgorzata Koziarek:
nie czytałam i z pewnością nie wezmę tego do ręki bo mi się kolegium nie podoba. Koniecznie należy zaprosić to tego grona p. Łepkowską wtedy bedzie komplet, przez grzeczność, nie powiem, jaki.

no mogłabym sie podpisać

konto usunięte

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

Monika Stocka:

no mogłabym sie podpisać

zupełnie tak, jak ja pod bluszczem.Małgorzata Koziarek edytował(a) ten post dnia 09.11.10 o godzinie 06:14
Anna M.

Anna M. Manager Działu
Rekrutacji

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

Anna Florentyna Popis-Witkowska:
A ja się do „Bluszcza” zniechęciłam z powodu... błędów językowych. Pierwsze numery były nimi usiane, a redakcja nawet nie raczyła odpisać na e-mail z pytaniem, dlaczego tak się dzieje i czy nie byłoby warto zadbać o to, by forma nie szpeciła treści. A w kolejnych numerach błędów wcale nie ubywało. No i tak odechciało mi się tego czasopisma.


Kupiłam, przeczytałam od deski do deski i... tez mnie nie zachwyca. Błędy jak były tak są i to wcale nie byle jakie, ale jak widzę "wahać" przez "ch" to już mnie ściska. No i sama treść nie powala. Nie powiem, żeby czasopismo było kompletnie nieciekawe, ale na pewno nie jest porywające do granic możliwości. Już wolę sobie poczytać Magazyn Literacki raz w miesiącu.

konto usunięte

Temat: Na rynku pojawiło się nowe czasopismo „Bluszcz”

Temat ucichł....
Bluszcz jest teraz naprawdę w niezłej formie.
Rozstałam się z pismem na szybko po tym jak powstało chyba juz w 2009 przestałam kupować, bo bylo zwyczajnie nudne i pojawiały się błędy językowe, co było nie do pomyślenia w bluszczu z XIX wieku.
Słaba poczytność permanentna spowodowała chyba przymus wprwadzenia zmian.
Od 3 miesiecy znowu kupuję bluszcza i pod redakcją Bryndala bardzo mi podchodzi:)

Następna dyskusja:

Nowe pismo literackie




Wyślij zaproszenie do