konto usunięte

Temat: Jonathan Carroll

Po przeczytaniu "Krainy chichów" połykałam kolejne tytuły, ale niestety z biegiem czasu i powrotów do jego twórczości coraz częściej dochodzę do wniosku, że powtarza te same schematy i podobnie rysuje postacie.
Mimo wszystko i tak lubię czasem go przeczytać, a do "Krainy..." będę wracać.
Joanna Węcławska

Joanna Węcławska
Wydawca/dziennikarz/
nauczyciel-trener

Temat: Jonathan Carroll

A "Listy starego czorta do młodego" znacie:-)))

konto usunięte

Temat: Jonathan Carroll

Joala Conti:
A "Listy starego czorta do młodego" znacie:-)))

:0) o! dzięki, wiem czego szukac dalej w księgarni Carolla. Przeczytałam jego 3 ksiązki i czuje się uzalezniona!! normalnie jestem w ciągu

konto usunięte

Temat: Jonathan Carroll

Joala Conti:
A "Listy starego czorta do młodego" znacie:-)))

Hmmm, a co to? Możem mało uczona, ale nie słyszałam ;-)

konto usunięte

Temat: Jonathan Carroll

Ja uwielbiam Kraine Chichow i Na Pastwe Aniolow (dobrze pamietam tytul?). Tylko w polskim tlumaczeniu drazni mnie fakt, ze przetlumaczyli nazwe zespolu Nine Inch Nails na polski. Chyba nie wiedzieli, ze ten zespol naprawde istnieje ;)))
Joanna Węcławska

Joanna Węcławska
Wydawca/dziennikarz/
nauczyciel-trener

Temat: Jonathan Carroll

Ja trafiłam na tę książeczkę zupełnie przypadkowo i też nie wiedziałam o jej istnieniu.Narazie zabrała ją do poczytania znajoma, ale może wrzuci jakiś kawałek do poczytania, warto poznać!!!

Temat: Jonathan Carroll

zdecydowanie zachwyca i zaskakuje:)
Magdalena Chojnacka

Magdalena Chojnacka Doświadczona
Asystentka-Koordynat
or Zespołu

Temat: Jonathan Carroll

ja uwielbiam jego pierwsze ksiazki, juz ostatnio zaczyna sie wydawac przewidywalny ;-) nic mnie nie zaskakuje.
Uwielbiam za to Śpiąc w płomieniu. UWIELBIAM

konto usunięte

Temat: Jonathan Carroll

Pamietam wypowiedz mojej polonistki z liceum, ze to proza, ktora zachwyca pensjonarki ;) Nie odmawiam Carrollowi wyobrazni pisarskiej, ale cos w tym chyba jest - specyficzna to wyobraznia. Ale sama oczywiscie przezywalam w liceum swoja Wielka Fascynacje Carrollem. Swego czasu przeczytalam wszystko, co napisal - a zaczelam od "Kosci Ksiezyca" (mam egzemplarz z autografem - miod na moje pensonarskie serce). Chyba na oficjalnej stronie Carrolla przeczytalam kiedys komentarz do jego tworczoci: "twoja pierwsza ksiazka Carrolla bedzie twoja ulubiona ksiazka Carrolla". W tym tez cos jest, bo Kosci naprawde mnie zachwycily.
Sam Carroll jest bardzo ciekawym czlowiekiem - w czasie mojej "pensjonarkiej fascynacji" udalo mi sie nawet zdobyc jego adres mailowy, kiedys napisalam - i odpisal! Wymienialismy sie mailami jeszcze przez jakis czas - niewiarygodne, ze mu sie chcialo korespondowac z taka rozentuzjazmowana fanka :)
Natomiast zgadzam sie z komentarzami, ktore juz tutaj padly - im dalej w jego tworczosc, tym bardziej sie powtarza i pisze wlasciwie ciagle o tym samym.Justyna Jowik edytował(a) ten post dnia 18.05.08 o godzinie 00:13
Dorota D.

Dorota D. kierownik Jednostki
Realizującej Projekt

Temat: Jonathan Carroll

Monika L.:
Kilka lat temu pochłonęłam wszystkie książki Carrolla, jakie do tamtego momentu u nas wyszły. Po zachłyśnięciu się "Krainą Chichów" poszło z górki. Wstrząsnęła mną "Na pastwę aniołów" i chyba pozostała moją ulubioną. Jednak nagle przyszło zmęczenie i po "Zaślubinach patyków" (czytałam w miarę chronologicznie) nagle poczułam, że już dość. Od tamtej pory nie tknęłam już nic nowego co Carroll napisał, mimo, że coś tam stoi na półce.
Ale zgadzam się całkowicie, że specyficzny klimat i tematyka robią wrażenie i wciągają niesamowicie. Wymieszanie świata realnego z czymś nie z tego świata, coś jak w filmach Lyncha. Ciarki przechodzą...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej lektury, bo rozumiem, że Panie jeszcze nie przebrnęły przez wszystkie jego książki.
Aha, od czasu "Krainy Chichów" wszystkie bullteriery wydają mi się jakieś niebezpiecznie... ludzkie...


Zgadzam się w pełni, książki Carrolla są niesamowite - przemieszanie światów - pozwala na spojrzenie na rzeczywistość z
innej perspektywy, nabranie dystansu, odkrywanie innych światów.....
Na dłuższą metę, gdy czyta się książki jedna za drugą, jego literatura staje się męcząca. Ale z własnego doświadczenia wiem, że po jakims czasie wraca się z przyjemnością do jego twórczości - najważniejsze to "delektować się" książkami a nie "pożerać" wszystkich od razu.

Właśnie po kilku latach ponownie sięgam po "nowego Carolla" i ...

Pozdrawiam i życzę miłej lektury!!Dorota D. edytował(a) ten post dnia 22.05.08 o godzinie 16:53

konto usunięte

Temat: Jonathan Carroll

Pierwszą książkę dostałam przypadkiem. To była "Kraina Chichów." Przeczytałam i zapomniałam. Po kilku latach odkurzyłam, przeczytałam drugi raz i zaczęłam szukać więcej. Sposób w jaki ten człowiek układa myśli, jak potrafi pisać o prostych rzeczach. A, że kilka razy miałam ciarki na plecach - to już wartość dodana;) "Kości księżyca" na przykład czy "Dziecko na niebie".

" Na pastę Aniołów":

" Kiedy będziemy już starzy, zawiśniemy ponad światem w hamaku naszych wspomnień. Ale jakie będą te nasze wspomnienia, jeżeli teraz nie będziemy żyć prawdziwie?"

smacznego:)
Joanna Płóciennik

Joanna Płóciennik ...nie do twarzy mi
z przegraną...

Temat: Jonathan Carroll

zaczarowana przed laty Krainą Chichów planuje wielki "come back" do magicznej twórczości J.Carrolla (mniam;))
Monika Anioł

Monika Anioł HR Sony Pictures GBS

Temat: Jonathan Carroll

"Listy starego diabła do młodego" to Clive Staples Lewis - ten od wspaniałych 'Kronik Narni" (ostatnio zdruzgotanych przez hollywoodzka produkcje".

J. Carroll, pensjonarski czy nie, zapiera dech w piersiach swoja 'imagery', ale tez przyznaje - po kilku ksiazkach fabuly sie mieszaja i w koncu tresc staje sie zupelnie przewidywalna. Moze to rzeczywiscie sposob zeby go sobie dozowac.
Izabela B.

Izabela B. księgowa, Biuro
Rachunkowe

Temat: Jonathan Carroll

Przeczytałam wszystko byłam jak zaczarowana;)..... i nagle "Białe jabłka" z jednej strony najistotniejsza dla mnie, bo z Jego dedykacją a z drugiej, ta króra "zabiła" moją fascynację Jego twórczością bo po przeczytaniu 50 stron miałam wrażenie że to któraś z poprzednich ;(
Ewa G.

Ewa G.
PR/HR/marketing/even
ty

Temat: Jonathan Carroll

Właśnie wróciłam do Krainy Chichów
Oczarowana jak zawsze

Następna dyskusja:

Jonathan Carroll ponownie w...




Wyślij zaproszenie do