Temat: Jakie książki dla dzieci?

Chciałabym Was zapytać, czy zwracacie uwagę także na formę książki, nie tylko na treść? Jak właściwie powinna wyglądać książka dla dzieci? Zgadzacie się z tym co poniżej?
http://www.mini-kultura.pl/1180-jak_powinna_wygladac_k...

konto usunięte

Temat: Jakie książki dla dzieci?

Jest w tym artykule sporo trafnych spostrzeżeń. Dzieci zwracają uwagę na formę w większym stopniu niż ich rodzice. Aczkolwiek problem w tym, że decyzje o zakupie podejmują często ci drudzy :)
Damian H.

Damian H. Niszczyciel
Konwencji, Bloger

Temat: Jakie książki dla dzieci?

Małgorzata S.:
Chciałabym Was zapytać, czy zwracacie uwagę także na formę książki, nie tylko na treść? Jak właściwie powinna wyglądać książka dla dzieci? Zgadzacie się z tym co poniżej?
http://www.mini-kultura.pl/1180-jak_powinna_wygladac_k...

My się zgadzamy. Jednakże ja bym mocno zwrócił uwagę na kwestię designu i treści. Wiele książeczek jest o niczym. Rodzice widzą coś tam kolorowego na półce i wkładają do koszyka. A nie wszystko złoto co się świeci. My bardzo lubimy wydawnictwo Wilga i ich np. Czekoladki dla sąsiadki. Połączenie pięknej grafiki i ciekawej treści.
Zresztą wypowiedzieliśmy się na ten temat jakiś czas temu: http://www.slowdaylong.pl/co-czytac-malemu-dziecku-a-c...

Pozdrawiam
Damian

Temat: Jakie książki dla dzieci?

Damianie, dzięki za wypowiedź, ja mam wrażenie, że rodzice w ogóle nie zwracają uwagi na to, co kupują. Decyduje o tym przypadek. Czyli tak, jak napisałeś "coś tam kolorowego na półce i wkładają do koszyka". Byłam ostatnio na konferencji z W. Chotomską, gdzie pojawiają się głosy, że powoli wracamy do książek wartościowych - jako społeczeństwo. W mojej opinii, rynek się niedługo odśmieci, bo ludzie się kiedyś muszą tym znudzić. Będzie książek mniej, ale wartościowych.
Damian H.

Damian H. Niszczyciel
Konwencji, Bloger

Temat: Jakie książki dla dzieci?

Witam,

Ale to jest normalne. W pogoni i pędzie kupujemy byle jakie książki, oglądamy byle jakie filmy, jemy byle co. Standard. Z czego się to bierze? Z lenistwa. Ludziom się nie chce, są zbyt leniwi, aby się wysilić, poszukać, sprawdzić.

Nie zgodzę się z Tobą, że kiedyś się tym 'znudzą'. To tak, jak powstają kiepskie filmy, blogi, knajpy itd. Na bylejakość zawsze będzie popyt.

Damian
Aneta D.

Aneta D. grafik designer,
ilustrator, ceramik
- Studio Grafiki i
I...

Temat: Jakie książki dla dzieci?

Nie wiem czy da się tak krótko opisać jak powinna wyglądać książka dla dzieci. Na pewno ważne są też kategorie wiekowe - inna książka dla odbiorcy w wieku 1-3 lata, inna dla 5-7 latków…
Na pewno ważne jest jedno i o tym wciąż mówią znajomi mający dzieci: tekst to jedno, ale bez oprawy graficznej książka dla dzieci nie istnieje…
Idealną książką jest taka, która dobrze łączy wartościowy tekst i ilustracje. Są też przecież picture book, które często prawie nie mają tekstu, a potrafią przykuć uwagę dziecka i rodzica. U nas jeszcze mało popularne, ale zagranicą bardzo lubiane i cenione. Są to też zazwyczaj dzieła ilustratorów. U nas ilustratorzy często nie są traktowani przez wydawców i księgarzy jako współautorzy książek. Jest to przykre i niezrozumiałe jak dla mnie…
Ostatnio wydałyśmy wraz z autorką książkę autorską i naprawdę trzeba się sporo natłumaczyć, aby podawano także nazwisko ilustratora jako współautora na stronach księgarni czy w recenzjach.
Może się to kiedyś w końcu zmieni, bo przecież Mizielińscy pokazali, że ilustratorska książka jest zacna i popularna:) Także zagranicą, i są to informacje od rodziców spotykanych w księgarniach i szukających dobrych książek:)

A o naszej książce, jeśli ktoś ma ochotę, można przeczytać tutaj:
https://www.facebook.com/bajkiwychowajki?ref=hl

Temat: Jakie książki dla dzieci?

A ja będę jednak się upierać (:)), że kiedyś minie ta moda na bylejakość. Już mam powoli wrażenie, że odbiorca robi się bardziej wyrafinowany. Oczywiście, że zawsze będzie popyt także na bylejakość, ale ciągle wierzę, że coraz mniej...
Dzięki za opinię :)
Nie zgodzę się z Tobą, że kiedyś się tym 'znudzą'. To tak, jak powstają kiepskie filmy, blogi, knajpy itd. Na bylejakość zawsze będzie popyt.

Damian

Temat: Jakie książki dla dzieci?

Aneto,
oczywiście, masz rację i dlatego stworzenie książki dla młodego odbiorcy jest takie trudne, wartościowej, rzecz jasna. Mam wrażenie, że z doborem wieku jest ogólny kłopot, np. spektakle teatralne mają czasem rozpiętość 4-10 lat, i moim zdaniem nie może się to udać, bo to są różne etapy rozwoju.
Idealną książką jest taka, która dobrze łączy wartościowy tekst i ilustracje. Są też przecież picture book, które często prawie nie mają tekstu, a potrafią przykuć uwagę dziecka i rodzica. U nas jeszcze mało popularne, ale zagranicą bardzo lubiane i cenione. Są to też zazwyczaj dzieła ilustratorów. U nas ilustratorzy często nie są traktowani przez wydawców i księgarzy jako współautorzy książek. Jest to przykre i niezrozumiałe jak dla mnie…
Damian H.

Damian H. Niszczyciel
Konwencji, Bloger

Temat: Jakie książki dla dzieci?

Małgorzata S.:
A ja będę jednak się upierać (:)), że kiedyś minie ta moda na bylejakość. Już mam powoli wrażenie, że odbiorca robi się bardziej wyrafinowany. Oczywiście, że zawsze będzie popyt także na bylejakość, ale ciągle wierzę, że coraz mniej...
Dzięki za opinię :)

No i fajnie, że wierzysz. Ja np. od wielu lat organizuję eventy. Robię ich naprawdę masę. Jak zaczynałem je robić, to miałem taką misję, że może eventy będą inne, wymuskane, cudowne, najwyższej jakości, dopracowane, z super slowfoodowym jedzeniem, wyrafinowane, niebanalne, ciekawe artystycznie i ...

I co? Zacytuję tu moją córkę "I to jest dupa tato" :)

D

Temat: Jakie książki dla dzieci?

Teraz to mnie rozbawiłeś, a ja wciąż jestem pełna optymizmu, chciałoby się napisać, jak dziecko. Ale nie każde, jak można przeczytać poniżej :)
I co? Zacytuję tu moją córkę "I to jest dupa tato" :)

Następna dyskusja:

Historia książki dla dzieci




Wyślij zaproszenie do