konto usunięte
Temat: "Kto zabił polski komiks?"
W katowickim Rondzie Sztuki odbywa się seria spotkań z autorami komiksowymi (m.in. Michał Śledziński, Rafał Szłapa). Tytuł przyświecający spotkaniu to właśnie - kto zabił polski komiks.Jak według Was ma się w Polsce kultura komiksu? Mamy w ogóle coś takiego? Czy poza tymi pozycjami znanymi szerzej (co oczywiście wcale nie umniejsza im "fajności") jest jakaś nisza? Jak wielka to nisza albo jak głęboka? (To wbrew pozorom dwa różne pytania.)
Piszę o tym, ponieważ w krajach skandynawskich od jakiegoś czasu obserwowana jest nowa fala komiksu. Nie są to ani historie fantasy, ani nawet starające się utrzymać "rozrywkową" konwencję komiksu. Owa nowa fala podejmuje współczesne tematy społeczne, z dystansem opowiada o kondycji człowieka w świecie i w sobie samym...
Czy myślicie, że takie podejście do komiksu w Polsce może także spowodować jakąś "nową falę"? A może już ją mamy, tylko że "zabumelowała" się w sieci i nie wychodzi na światło dzienne, papierowe i nie trafia do przeciętnego czytelnika?