Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Witam!

Ciekawi mnie jak wyglądają typowe zajęcia Tai Chi Chuan w różnych szkołach tej sztuki walki.
Co robicie na treningach? Czego się uczycie?
Czy Wasze treningi są ciekawe i różnorodne czy raczej powtarzacie w kółko ciągle te same ćwiczenia?

Pozdrawiam

Michał
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Może więc sam zacznę coś pisać o tym co robię na zajęciach.

Od ponad półtora roku pracuję z długą formą Yang 108 + Tui Shou + co jakiś czas jakieś praktyczne aplikacje technik ale to ostatnie to bardzo skromnie.

Prawdę mówiąc jest trochę monotonnie więc chciałbym zapytać czy u Was jest bardziej "kolorowo" :-))

Pozdrawiam

Michał
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Nie lubicie dzielić się doświadczeniami?
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Jak wyglada wasza praca z forma?
Po prostu powtarzacie za instruktorem, uczac sie ruchów czy instruktor pokazuje fragment i potem wszyscy powtarzaja sami?
Czy nauczyciel poprawia ustawienia postaw czy tylko pokazuje ruch?

Jak ćwiczycie tuishou?
Jakie formy robicie ? z krokami czy w miejscu?
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Jarosław Jodzis:
Jak wyglada wasza praca z forma?
Po prostu powtarzacie za instruktorem, uczac sie ruchów czy instruktor pokazuje fragment i potem wszyscy powtarzaja sami?
Czy nauczyciel poprawia ustawienia postaw czy tylko pokazuje ruch?

Uczę się na zajęciach indywidualnych. Instruktor pokazuje ruchy, objaśnia je, nieraz pokazuje do czego mogą służyć no i trzeba je powtarzać. Jak coś idzie nie tak to pokazuje ponownie, aż do skutku :-) Czasami też sam poprawia mi ustawienia kończyn, ciała, przestawia rekę, nogę, przechyla mnie w tą i w tamtą :-)

Jak ćwiczycie tuishou?
Jakie formy robicie ? z krokami czy w miejscu?

Tuishou robimy raczej rzadko i raczej w miejscu. Przy zmianie ręki z krokiem :-)) Nie wiedziałem, że w tuishou są jakieś formy. Robimy klasyczne tuishou. Nieraz tuishou z aplikacją technik.
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Michał Lattari:
... Nie wiedziałem, że w tuishou są jakieś formy. Robimy klasyczne tuishou. Nieraz tuishou z aplikacją technik.

Co rozumiesz pod pojeciem "klasyczne tuishou"
Czy takie szkolne krazenie na jedna reke stojac w miejscu ?

W klasyce taijiquan jest piec podstawowych form tuishou stworzonych przez Chen Wangtinga i wiele ich wariantów.
Np krazenie na jedna i na dwie rece, (ale bez tzw przekładania) w ustalonej pozycji, tzw. "wanhua tuishou" ma kilka (conajmniej 6) podstawowych wariantów i kazdy z nich jest zasadniczo rozny od poprzednich. Mozna powiedziec, że tworza cała rodzine podstawowych krażen.
Z tego najbardziej rozpowszechnione tzw. 'klasyczne' tuishou, krażenie na jedna reke, jest taką elementarna wprawka, przygotowaniem do kolejnych form

drugą grupe stanowia "dingbu tuishou"- krazenia na dwie rece w ustalonej pozycji z przekładaniem rak, tez w kilku wariantach

trzecia forma to "huanbu tuishou" - krążenia na dwie rece z przkładaniem rak z krokami w przód i tył (nieco inne akcenty co do kierunku i sposobu ruchu ramion w stosunku do poprzedniej formy) Niezupełnie jest to dodanie tylko kroków do typowego przekładania rak jak w formie drugiej (dochodzi uderzenie łokciem i barkiem, oraz cała gama potencjalnych zastosowan wynikajacych z ustawienia wewnątrz lub na zewnątrz pozycji partnera, tudziez wchodzenia w przobd i wycofywania w tył)

czwarta forma to "dalu tuishou" - rożniaca sie od trzeciej głębokościa pozycji (bardzo niskie)

piąta grupa form to "luancaihua tuishou" - formy na dwie rece w swobodnym poruszaniu sie. Dowolnie stosowane elementy poprzednich form, cos w rodzaju quasi sanshou, ale w zakresie form tuishou bez technik poza nie wykraczajacych.

Pisze o tym dośc obszernie, żeby uswiadomic jak niewiele z tzw klasycznego tuishou będacego standardem w taijiquan zostało przejete przez tzw. szkoły nasladujace taijiquan.Jarosław Jodzis edytował(a) ten post dnia 22.12.10 o godzinie 14:25
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Dobrze wiedzieć że tyle tego jest :-)
Więc robimy wanhua tuishou + nieraz trochę dingbu tuishou :-)) Zaznaczę, że od niecałych dwóch lat uprawiam Tai Chi Chuan :-)
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Jeśli wolno spytac, jak duże masz aspiracje, jakie oczekiwania w treningu taijiquan?
Czy masz wyrobiony poglad czego i jak chcesz się uczyć i nauczyć?
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Jarosław Jodzis:
Jeśli wolno spytac, jak duże masz aspiracje, jakie oczekiwania w treningu taijiquan?
Czy masz wyrobiony poglad czego i jak chcesz się uczyć i nauczyć?

No chcę się nauczyć sztuki Taijiquan :-) Wydaje mi się jednak, mając na uwadze bogatość tej sztuki, że moje zajęcia są monotonne, dlatego też założyłem ten temat...Michał Lattari edytował(a) ten post dnia 23.12.10 o godzinie 15:07

konto usunięte

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Witaj Michale!
Bogatość sztuki Tai Chi Chuan nie leży w mnogości czy tez atrakcyjności
metod,nazw czy też wariantów.
Istota leży w pracy wewnetrznej i tutaj monotoność staje się wynikiem stanu umysłu.
Od razu zaznaczam wszelkie próby udawadniania,ze sześć sposobów praktyki tuishou
w pięćdziesięciupięciu tysiącach wariantów jest lepsze od klasycznego tuishou
nie interesuje mnie ABSOLUTNIE!!!!!

W świecie współczesnym sami siebie napędzamy i tryb zycia który skraca nasz Czas
do minimum,powoduje że powtarzanie jednego ćwiczenia ,,jakis czas,, - wydaje się
totalnie NUDNE !!!
Ale jak powiedziałem styl zycia,sposób codziennego funkcjonowania generuje nasze
spojrzenie na praktykę Tai Chi,a przedewszystkim poziom nudy i monotonności.
Jak sobie z tym poradzić?????

Są tylko dwie metody :

1./ Poszukiwanie kolejnych atrakcji coraz to nowszych metod.
(Efekt gwarantowany do ,,następnego razu,,

2./ Odnalezienie Drogi do samego Siebie celem pokonania nudy - ALE
TUTAJ NAWET NAJBARDZIEJ OŚWIECONY NAUCZYCIEL NIC NIE ZDZIAŁA.

Musisz sam znależć Drogę i Metodę na monotonność czy nudę.

Oczywiście można przytoczyć 100 000 dowodów ,że inny styl czy sposób
pokona monotonność.
Ktoś inny przytoczy 200 000 dowodów przeciwnych
poprzednie tezie.
ŻYCZĘ POWODZENIA !!!!

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia
życzę Zdrowia,Spokoju i Rozbudzenia Ciekawości
w najprostszych działaniach.

Pozdrawiam Witek
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Vithold Thym:
Witaj Michale!
Bogatość sztuki Tai Chi Chuan nie leży w mnogości czy tez atrakcyjności
metod,nazw czy też wariantów.
Istota leży w pracy wewnetrznej i tutaj monotoność staje się wynikiem stanu umysłu.
Od razu zaznaczam wszelkie próby udawadniania,ze sześć sposobów praktyki tuishou
w pięćdziesięciupięciu tysiącach wariantów jest lepsze od klasycznego tuishou
nie interesuje mnie ABSOLUTNIE!!!!!

W świecie współczesnym sami siebie napędzamy i tryb zycia który skraca nasz Czas
do minimum,powoduje że powtarzanie jednego ćwiczenia ,,jakis czas,, - wydaje się
totalnie NUDNE !!!
Ale jak powiedziałem styl zycia,sposób codziennego funkcjonowania generuje nasze
spojrzenie na praktykę Tai Chi,a przedewszystkim poziom nudy i monotonności.
Jak sobie z tym poradzić?????

Są tylko dwie metody :

1./ Poszukiwanie kolejnych atrakcji coraz to nowszych metod.
(Efekt gwarantowany do ,,następnego razu,,

2./ Odnalezienie Drogi do samego Siebie celem pokonania nudy - ALE
TUTAJ NAWET NAJBARDZIEJ OŚWIECONY NAUCZYCIEL NIC NIE ZDZIAŁA.

Musisz sam znależć Drogę i Metodę na monotonność czy nudę.

Oczywiście można przytoczyć 100 000 dowodów ,że inny styl czy sposób
pokona monotonność.
Ktoś inny przytoczy 200 000 dowodów przeciwnych
poprzednie tezie.
ŻYCZĘ POWODZENIA !!!!

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia
życzę Zdrowia,Spokoju i Rozbudzenia Ciekawości
w najprostszych działaniach.

Pozdrawiam Witek

Witaj!

Być może masz swoją rację w swoim kontekście pracy wewnętrznej ale to już jest jakaś forma pracy ZEN a nie Tai Chi Chuan :-)
Można znaleźć drogę do samego siebie także i nic nie "robiąc" :-) Nie jest do tego konieczna jakaś "Fasada" np. w postaci ruchów Tai Chi :-)))
Mnie akurat w chwili obecnej interesuje bardziej praktyka Tai Chi Chuan. Chcę iść bardziej w kierunku Tai Chi Chuan :-) bo to mnie interesuje i sprawia mi radość.

Życzę Wesołych Świąt

Michał
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Ciepłych i rodzinnych świąt, oraz szcześliwego Nowego Roku. Aby praktyka taijiquan była dla nas ciagłą inspiracja do poszukiwan i zrozumienia.
Nie zapominajcie o treningu w tych dniach obzarstwa i lenistwa.

Jarek Jodzis

konto usunięte

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Michał Lattari:
Vithold Thym:
Witaj Michale!
Bogatość sztuki Tai Chi Chuan nie leży w mnogości czy tez atrakcyjności
metod,nazw czy też wariantów.
Istota leży w pracy wewnetrznej i tutaj monotoność staje się wynikiem stanu umysłu.
Od razu zaznaczam wszelkie próby udawadniania,ze sześć sposobów praktyki tuishou
w pięćdziesięciupięciu tysiącach wariantów jest lepsze od klasycznego tuishou
nie interesuje mnie ABSOLUTNIE!!!!!

W świecie współczesnym sami siebie napędzamy i tryb zycia który skraca nasz Czas
do minimum,powoduje że powtarzanie jednego ćwiczenia ,,jakis
Witaj!

Być może masz swoją rację w swoim kontekście pracy wewnętrznej ale to już jest jakaś forma pracy ZEN a nie Tai Chi Chuan :-)
Można znaleźć drogę do samego siebie także i nic nie "robiąc" :-) Nie jest do tego konieczna jakaś "Fasada" np. w postaci ruchów Tai Chi :-)))
Mnie akurat w chwili obecnej interesuje bardziej praktyka Tai Chi Chuan. Chcę iść bardziej w kierunku Tai Chi Chuan :-) bo to mnie interesuje i sprawia mi radość.

Życzę Wesołych Świąt

Michał

Witaj Michale !!

Droga na szczyt ma wiele ścieżek.
Żadna nie jest ani lepsza,ani gorsza.Prędzej czy póżniej napotykamy na
podstawową przeszkodę w postaci nas samych,Umysłu - który szuka,, atrakcji,,
uznając,że dotychczasowy postęp jest zbyt nikły.
Pojawia się więc wątpliwość - czy metoda,styl,w końcu Nauczyciel
jest na wystarczającym poziomie.

W świecie współczesnym,pospiech,brak czasu jest wyznacznikiem codziennego życia.
Legendy o 3 latach treningu,tylko pozycji góry,bez specjalnych nowości co do
wewnętrznej pracy,brak czucia energii - tylko stanie i obserwacja,w najlepszym przypadku uznajemy za brak kompetencji.

Jednakże uwierz mi,jeżeli nie przestoisz tych trzech lat [ codziennie minimum
kilka razy po chocby kilka minut ],bez widocznych na pierwszy rzut oka efektów
mówienie o czymś więcej jest złudzeniem ucznia lub rutyniarskim przeciaganiem
czasu przez nauczyciela.
Zdarza się oczywiście,że dany styl nam po prostu nie,, leży,, - lub też Nauczyciel nie potrafi dotrzeć do Ucznia,lecz najczęściej przyczyna jak powiedziałem leży w Nas samych.
Nie chodzi o to aby docierać do Siebie ,,NIC NIE ROBIĄC,, -:)))
Kiedy przyczyna tkwi w Umyśle [ a tak jest w 99,9999999999999999999% ]
czy będzie to Tai Chi,Aikido,Zen,czy też kółko kroju i szycia,żadna
ulubiona metoda NIC NIE ZDZIAŁA.

To jest troche tak jakbyś podczas wyprawy dookoła Świata co trochę zmieniał
środek lokomocji.
Oczywiście czasem jest potrzebny samochód,czasem łódż czy samolot,ale w końcu
trzeba wysiąść i resztę Drogi do Celu przebyć pieszo.
I wtedy okazuje się że brak stania 3 lata w pozycji góry wyłącza nasze Nogi
i pozostaje się czołgać.

Co by nie powiedzieć ostatecznie Ty sam wybierasz Drogę i Pojazd.
Jak powiedział kiedyś SOKRATES - cokolwiek wybierzesz,żle wybierzesz.
Wybrać musisz.
Co więc możesz uczynić???
Ale to jak powiedziałeś jest już pytanie ZEN.

Pozdrawiam Witek
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Vithold Thym:

Legendy o 3 latach treningu,tylko pozycji góry,bez specjalnych nowości co do
wewnętrznej pracy,brak czucia energii - tylko stanie i obserwacja,w najlepszym przypadku uznajemy za brak kompetencji.

Twierdzisz, że aby nauczyć się Tai Chi Chuan wystarczy tylko przez trzy lata, po kilka minut dziennie stać w pozycji góry ? Czy jest to tylko legenda?Michał Lattari edytował(a) ten post dnia 25.12.10 o godzinie 11:03
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

To kolejny mit, będący odopryskiem fantastycznych opowieści i filmów jak to mistrz gnębił ucznia zmuszajac go do ekstremalnych treningów (patrz Jackie Chan w Pijasnym Mistrzu) a potem uczeń stał sie wielkim mistrzem.
Można mówic o takim treningu jesli sie samemu go przeszło i poznało ten smak i rezultat.
Można nauczyc tylko tego co samemu sie poznało i w sposób jaki sie zweryfikowało własnym doswiadczeniem.
Chciałbym zobaczyć kogos kto praktykuje stanie w pozycji góry po poł godziny dziennie.
Staliśmy kiedys ok 40 min. u mistrza Chen Xiaoxinga w zhanzhuang z kolanami ugietymi troche bardziej niz lekko i wiem, ze samodzielnie mało kto taki trening jest w stanie sobie narzucic.
Z drugiej strony taki trening bez korekty kregosłupa i bioder daje negatywne rezultaty i na dłuzszą metę zhanzhuang zalecane jest w pozycji z lekko ugietymi nogami, gdy ustanie poł, do nawet godziny nie jest wielkim problemem.
Tylko wówczas mozna odblokowac i rozluznic stawy, kregosłup i biodra zapewniajac swobodne krażenie qi i kształtowanie poczucia Centrum.

Wciąż jest to tylko budowanie podstawy do nauki taijiquan i poprawy jakosci rownowagi i poczucia Centrum.

konto usunięte

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Michał Lattari:

Twierdzisz, że aby nauczyć się Tai Chi Chuan wystarczy tylko przez trzy lata, po kilka minut dziennie stać w pozycji góry ? Czy jest to tylko legenda?[edited]Michał Lattari edytował(a) ten post dnia 25.12.10 o godzinie 11:03[/edited

Nic z tych rzeczy!!!
Jarek powyżej znowu ,,obudził,,słonia.
Chodzi o to aby wytrzymać w pojedyńczej praktyce długi czas bez oczekiwań.
Aby Umysł nie tworzył wyobrażeń lecz skupił się na obserwacji bez oceny.
3 lata,a może 30!!
5 minut albo 50 - to tylko wynik do osiągnięcia.
Oczywiście tylko wtedy kiedy osiąganie wyniku w jednostce Czasu jest
twoją ambicją warunkującą wiarę w dany System.
W praktyce ZEN mówi się o stu tysiącach pokłonów.
Ole Nydhal-duńczyk,lama tybetański,też kiedyś się na to nabrał.
Kiedyś moja koleżanka z Łodzi otrzymała,indywidualną praktykę.
Miała przez rok robić falowanie 15 minut dziennie.
Wykonała zalecenie.
Stając do falowania stawiała przed sobą ZEGAREK !!!

Pozdrowienia
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Vithold Thym:
Michał Lattari:

Twierdzisz, że aby nauczyć się Tai Chi Chuan wystarczy tylko przez trzy lata, po kilka minut dziennie stać w pozycji góry ? Czy jest to tylko legenda?[edited]Michał Lattari edytował(a) ten post dnia 25.12.10 o godzinie 11:03[/edited

Nic z tych rzeczy!!!
Jarek powyżej znowu ,,obudził,,słonia.
Chodzi o to aby wytrzymać w pojedyńczej praktyce długi czas bez oczekiwań.
Aby Umysł nie tworzył wyobrażeń lecz skupił się na obserwacji bez oceny.
3 lata,a może 30!!
5 minut albo 50 - to tylko wynik do osiągnięcia.
Oczywiście tylko wtedy kiedy osiąganie wyniku w jednostce Czasu jest
twoją ambicją warunkującą wiarę w dany System.
W praktyce ZEN mówi się o stu tysiącach pokłonów.
Ole Nydhal-duńczyk,lama tybetański,też kiedyś się na to nabrał.
Kiedyś moja koleżanka z Łodzi otrzymała,indywidualną praktykę.
Miała przez rok robić falowanie 15 minut dziennie.
Wykonała zalecenie.
Stając do falowania stawiała przed sobą ZEGAREK !!!

Pozdrowienia


Znaczy to, że zajęcia muszą być koniecznie monotonne?
Nie lepiej poznać cały alfabet aby nauczyć się dobrze pisać, zamiast w kółko powtarzać kilka liter aż do znużenia?
Może i jestem głupi i tego nie rozumiem. Sam nie wiem. Dlatego pytam :-)

Pozdrawiam

Michał
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

O co chodzi w treningu taijiquan. Czego sie uczymy, nad czym pracujemy?
Cokolwiek nie robimy, zawsze pracujemy nad tym samym. Naszym poczuciu równowagi, koordynacji, rozluznienia, ruchem z centrum. Formy to tylko narzedzia, ale.. aby zachowac roznorodnosc i mozliwosc sprawdzania i rozwijania tych aspektów o ktorych wspomniałem, w mozliwie wielu uwarunkowaniach, istotna jest ta własnie róznorodnosc form, tempa, dynamiki i cwiczen w parach, az do sparingu włacznie.

Mozna cwiczyc jeden prosty układ i opanowac do perfekcji wszystko to co on wnosi, ale niewiele ponad to. Daje to tylko czesto złudne poczucie osiagniecia rozluznienia i rownowagi, ktora gubimy w układach o innej dynamice lub bardziej zlozonych ruchowo, że o cwiczeniach w parach opartych na spontaniczności, nie wspomnę.

Z drugiej strony, aby zacząc prace z forma trzeba jej sie nauczyc i dopiero można wchłonąc wszystko to co ona wnosi. To wymaga, jak mówia chinczycy, minimum kilkadziesiat tysiecy powtórzeń. Niektórzy zakładaja, że gdy poznali ruchy, to juz znaja formę i chca czegos nowego. Tak tez mozna, ale taka nauka konczy sie tylko na powierzchownych ruchach.

Z trzeciej strony trzeba znalezc swoja forme, swoje narzedzie. Coś co do nas przemawia i daje zapał do praktyki. Gdy nie lubimy swego treningu i układów ruchowych, gdy nie odpowiada nam ich charakter, dynamika, gdy musimy zmuszac sie do praktyki, to strata czasu. Im wczesniej to rzucimy, tym lepiej.
Lelio Michele L.

Lelio Michele L. Informatyk,
programista /
Administrator
systemów Unix-Lin...

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

To nie chodzi o to, że nie lubię układów których się uczę.
Uczę się stylu Yang (podobno). Lubię formę 108, którą zrobiłem już z 1000 razy.
ALE CZY STYL YANG ZACZYNA SIĘ I KOŃCZY NA FORMIE 108 ?
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Co robicie na zajęciach? Jak wyglądają Wasze treningi?

Michał Lattari:
To nie chodzi o to, że nie lubię układów których się uczę.
Uczę się stylu Yang (podobno). Lubię formę 108, którą zrobiłem już z 1000 razy.
ALE CZY STYL YANG ZACZYNA SIĘ I KOŃCZY NA FORMIE 108 ?

Piszesz, ze uczysz sie stylu Yang, oraz, ze trening jest dosc monotonny i czasem nudny. Czy to styl Yang jest monotonny i nudny, czy trening, i czy tak musi byc w nauce taijiquan?
Styl Yang rozpowszechniony przez Yang Chenfu jest zasadniczo różny od tego czego uczył sie Yang Luchan i co prezentowali jeszcze jego synowie. Yang Chenfu dosc pozno zaangażował sie w powazny trening i w tym czasie nie bardzo miał juz od kogo sie uczyc. Stad wiele uproszczen i niekonsekwencji w formie ktora stworzył. W duzej mierze jest to układ rekreacyjno-ruchowy i zdobył popularnosc własnie z tego wzgledu. Lagodne kołysanie z nogi na noge, jednostajne wolne tempo.
W kilku konfrontacjach Yang Chenfu dość szybko uswiadomił sobie ze nie jest skuteczny z wymagajacym przeciwnikiem i podkreslał, że to własciwie styl dla zdrowia i rekreacji.

Czy styl Yang zaczyna sie i konczy na formie 108? Właściwie nie ma tam nic wiecej. Sama forma tez została dosc sztucznie rozciągnieta, aby wyszło 108 ruchow, bo to szczególna cyfra w chinskiej ezoteryce.
Formy tuishou własiwie nie istnieją, bo trudno nazwać tak krazenia jakie sie w tym stylu praktykuje jako "klasyke"
Formy z bronią? uproszczony miecz wziety w sumie nie wiadomo skąd? i szabla tez zaadaptowana z jakiegos innego stylu. Formy 24,42,48 to mixy i skroty długiej formy.
Tworzy sie legende stylu oparta na wyczynach Yang Luchana, ale jak wspomniałem, to co on ćwiczył to był zypełnie inny styl.
Dodaj do tego kolejne uproszczenia w przekazie jaki ma twoj nauczyciel i masz to czego i jak sie uczysz.
Nie wystarczy okreslic, że ucze sie taijiquan stylu Yang. Trzeba miec rozeznanie co wnosi ten styl, jaki jest przekaz i linia mego nauczyciela, i czy to czego sie uczymy ma cokolwiek wspolnego z perwotna tradycja i metoda treningu taijiquan.



Wyślij zaproszenie do