Rafał Łożyński

Rafał Łożyński Dyrektor Generalny
(CEO), Varico W
biznesie warto na
nas ...

Temat: TestLink - czy macie własne doświadczenia z pracy?

Zapoznajemy się z tym narzędziem (OSS). Program wydaje się być ciekawy i dość rozbudowany.

Czy ktoś już go używał i ma własne doświadczenia z pracy?
Jakie są ograniczenia?
Czy są jakieś błędy, które utrudniają pracę (wersja 1.7.0)?
Spolszczenie w tej wersji nie jest kompletne, ale z tym da się żyć no i można zawsze dopisać :-)

PS.
http://testlink.org/wordpress/
Zofia Nowińska

Zofia Nowińska Software tester w
Acxiom Polska Sp. z
o.o.

Temat: TestLink - czy macie własne doświadczenia z pracy?

Miała do czynienia z TestLinkiem i jest to nie najgorsze narzędzie do tworzenia planów testów.
Minusy
1.Dokumentacja jest oględnie mówiąc ascetyczna.
Program rozgryzałam sama i warto było przeczytać dokumentacje starszych wersji.
2. Mała ilość poziomów zagłębnień - chciałam rozbić plan testów na podpoziomy, a tu niestety TestLink nie pozwala na zbyt wiele.
Nie pozwala to na uporządkowanie testów tak, jakby się chciało.
3. Po zakończeniu testów i rozpoczęciu nowych pola na adnotacje o wyniku testu danego przypadku stają się nieedytowalne, co uniemożliwia ich skopiowanie - konieczne jest wygenerowanie raportu i kopiowanie danych stamtąd.
Standardowo użytkownik jest wylogowywany po krótkim okresie czasu, więc należy bardzo pilnować zapisywania danych.
Zalety
1. Obsługa jest dosyć intuicyjna - po krótkim kursie da się opanować TestLinka.
2. Pozwala na uporządkowanie i przyspieszenie realizacji planu testów.
3. Narzędzia do raportowania pozwalają szybko stworzyć zestawienie.
4. System uprawnień nie pozwala zbyt wiele napsuć niedoświadczonemu użyszkodnikowi.
5. Podczas tworzenia planu testów, jeśli jakieś opcje się powtarzają, można skopiować fragmenty planu w inne miejsce.
Rafał Łożyński

Rafał Łożyński Dyrektor Generalny
(CEO), Varico W
biznesie warto na
nas ...

Temat: TestLink - czy macie własne doświadczenia z pracy?

Bardzo dziękuję za cenne uwagi. Będziemy dalej się temu narzędziu przyglądać. Czy wśród narzędzi OSS ma on jakąś konkurencję?

konto usunięte

Temat: TestLink - czy macie własne doświadczenia z pracy?

Wszystkie bolączki testlink'a wśród nich tez przedstawione przez Panią Zofię rozwiązuje się na bieżąco w większy firmach z niego korzystających.
Koszt zatrudnienia programisty PHP, który dostosuje to narzędzie do konkretnych potrzeb jest niewielki.
Dodatkowo taki model rozwoju tego oprogramowania daje efekt sprzężenia zwrotnego. Firmy które go używają udostępniają swoje modyfikacje developerom, a oni wprowadzają ciekawe zmiany w kolejnych wersjach.
Dokumentacja do testlinka jak na projekt open source ( w szczególności manual )
bardzo ładnie wprowadza użytkownika do programu.

Do końca listopada będzie dostępne oficjalnie polskie tłumaczenie mojego autorstwa. Jeżeli czas pozwoli przetłumaczę także podręcznik użytkownika.
Zofia Nowińska

Zofia Nowińska Software tester w
Acxiom Polska Sp. z
o.o.

Temat: TestLink - czy macie własne doświadczenia z pracy?

Michał W.:
Wszystkie bolączki testlink'a wśród nich tez przedstawione przez Panią Zofię rozwiązuje się na bieżąco w większy firmach z niego korzystających.
Koszt zatrudnienia programisty PHP, który dostosuje to narzędzie do konkretnych potrzeb jest niewielki.
Oczywiście, można te problemy rozwiązać na bieżąco, jednak ja opisywalam wrazenia czlowieka, ktorego posadzono przed TestLinkiem i kazano z niego korzystac.
Używałam go pracując na zlecenie dla instytutu naukowego, a wokół miałam jedynie Javowcow. ;)
Dodatkowo taki model rozwoju tego oprogramowania daje efekt sprzężenia zwrotnego. Firmy które go używają udostępniają swoje modyfikacje developerom, a oni wprowadzają ciekawe zmiany w kolejnych wersjach.
Tu sie zgodze. To jest zaleta - w oprogramowaniu komercyjnym takich rzeczy nie da sie zrobic.
Dokumentacja do testlinka jak na projekt open source ( w szczególności manual )
bardzo ładnie wprowadza użytkownika do programu.
Kojarzy mi sie powiedzonko 'jak na garbatego to on jest bardzo przystojny'.
:P
Mam wrazenie, ze ktos sie zabral za dokumentacje z rozmachem i pomyslem (koncepcja omowienia na przykladzie bardzo mi sie podoba, chociaz brakowalo mi szczegolow spoza przykladu), a potem zabraklo czasu i calosc zostala napisana na zasadzie "to skonczmy to juz szybko, cos tam napiszemy na kolanie i bedzie dobrze".
W zwiazku z tym wprowadzenie to i owszem jest, ale jak mialam jakies watpliwosci co do bardziej zaawansowanych szczegolow, to niestety odpowiedzi musialam szukac po forach i grupach.

Nie chce przez to powiedziec, ze TestLink jest zly, do bani i nie do użytku. Ma po prostu swoje drobne wady, ktore powoduja czasami lekka irytacje.
Pozdrawiam
Shigella

Następna dyskusja:

czy mierzycie w jakis sposo...




Wyślij zaproszenie do