Temat: Brak reakcji na ofert pracy
Trochę za namową Pana Mikołaja - jak poniżej :)
Myślę, że prawda leży po środku.
Trochę od innej strony.
Często spotykałem się z sytuacjami (ja i moim znajomi), w których w CV wyraźnie podana była wykorzystywana technologia, a mimo to HH nie potrafili zmapować tego z profilem kandydata.
Często osoby rekrutujące do IT nie są osobami nawet z zacięciem technicznym, mają nikłe pojęcie o technologiach, o profilach stanowisk (sucha treść wymagań to nie wszystko), nie wiedzą co z czym łączyć i jak analizować treści CV, a może po prostu nie mają czasu?
Tutaj też często bywały sytuacje, w których np.: ktoś jak widział Oracle Hyperion, to od razu dla niego musiało być to RDBMS, podczas gdy nie samym RDBMS'em "Oracle stoi" i pomimo tego, iż dana osoba wymieniała technologię Oracle wyraźnie zaznaczając całą nazwę produktu (i nie był to RDBMS), który osobie znającej się na rzeczy od razu powinien dać do myślenia, tzn. z czym ma doczynienia. Dla innego MS SQL Server oznaczało również mus posiadania doświadczenia w "Microsoft SQL Server Analysis Services" co jest nieporozumieniem, bo klient napisał w wymaganiach "Microsoft SQL Server Analysis Services". Podobnie ma się sprawa z programowaniem, np.: programowanie w SQL nie oznacza programowania aplikacyjnego, ASP.NET nie musi oznaczać doświadczenia w budowaniu aplikacji "desktop'owych" w .NET itd. I nie pomaga tutaj nawet umieszczanie w CV adnotacji odnośnie typu produktu (np.: serwery baz danych, rozwiązania OLAP, język zapytań etc.)
Z drugiej strony, widziałem naprawde bardzo dużo CV osób, które były bardzo dobre techniczne, ale miały bardzo duże problemy z ujęciem swojej wiedzy w jakiś sensowny kształt, który mógłby zostać zrozumiany przez HH.
Uważam zatem, iż wszyscy powinniśmy się spotkać w pół-drogi. My kandydaci pisząc w jak najbardziej przejrzysty sposób to co chcemy przekazać, a HH update-tując swoją wiedzę odnośnie technologiii i ew. precyzując z klientem dokładne wymagania - w takim stopniu, w jakim jest to możliwe.
Napisanie naprawdę dobrego CV, to moim zdaniem praktyka. Sam swoje docelowe CV (w znaczeniu przejrzystości i jakości merytorycznej) tworzyłem dużą ilość czasu, konsultując się również w tej sprawie z HH. Chcieć to móc i chyba tyle w temacie :)