Błażej K.

Błażej K. Zostaje na GL
Pozdrawiam.

Temat: Linux dla grafika

Adrian Hofman:
Jest jeszcze coś takiego jak dobra wyższego rzędu.

Dobro wspólne, pokój na świecie, greenpeace, dalajlama, miłość, przyjaźń i muzyka..

A wszystko to jako przeciwieństwo wyzysku, monopolu, korporacjonizmu, imperializmu, marketingowego bełkotu.

Można być lepszym człowiekiem po prostu i dlatego chcieć używać Linuxa pomimo wszystko.

;]

Uważasz tym samym że ci co mają MAC OSX i Windowsa to gorsi ludzie z zasady, założenia? Dla tego bo wydali pieniądze ? Bo nie bardzo rozumiem twoją wypowiedz!
Adrian Hofman

Adrian Hofman właściciel, Digital
Imaginary Studios

Temat: Linux dla grafika

Oczywiście. Tak jak ci którzy do pracy jeżdżą samochodem zamiast autobusem i tramwajem, kupują w supermarkecie zamiast na bazarze, jedzą kotlety schabowe zamiast sojowych, nie sprzątają po swoim psie zamiast sprzątać, słuchają behemota a nie arki noego...

A pisze się 'dlatego, że' a nie 'bo' ;]
Marcin Pawlas

Marcin Pawlas kocham poniedziałek

Temat: Linux dla grafika

bo kotlety sojowe są horrendalnie drogie :D
Błażej K.

Błażej K. Zostaje na GL
Pozdrawiam.

Temat: Linux dla grafika

Adrian Hofman:
Oczywiście. Tak jak ci którzy do pracy jeżdżą samochodem zamiast autobusem i tramwajem, kupują w supermarkecie zamiast na bazarze, jedzą kotlety schabowe zamiast sojowych, nie sprzątają po swoim psie zamiast sprzątać, słuchają behemota a nie arki noego...

A pisze się 'dlatego, że' a nie 'bo' ;]

Z takim poglądem cofnij się do początku lat 90 i zacznij projektować na Amidze. A jeśli chodzi o jedzenie no cóż zawsze pod lata 90 możesz podpiąć początki stanu wojennego. Będziesz miał czym polewać kotlety sojowe, octu wtedy nie brakowało.
Marcin Pawlas

Marcin Pawlas kocham poniedziałek

Temat: Linux dla grafika

Błażej K.:
Adrian Hofman:
Oczywiście. Tak jak ci którzy do pracy jeżdżą samochodem zamiast autobusem i tramwajem, kupują w supermarkecie zamiast na bazarze, jedzą kotlety schabowe zamiast sojowych, nie sprzątają po swoim psie zamiast sprzątać, słuchają behemota a nie arki noego...

A pisze się 'dlatego, że' a nie 'bo' ;]

Z takim poglądem cofnij się do początku lat 90 i zacznij projektować na Amidze. A jeśli chodzi o jedzenie no cóż zawsze pod lata 90 możesz podpiąć początki stanu wojennego. Będziesz miał czym polewać kotlety sojowe, octu wtedy nie brakowało.

mmm galaretka w occie, sztandarowy produkt PRL :D
Błażej K.

Błażej K. Zostaje na GL
Pozdrawiam.

Temat: Linux dla grafika

Marcin Pawlas:
Błażej K.:
Adrian Hofman:
Oczywiście. Tak jak ci którzy do pracy jeżdżą samochodem zamiast autobusem i tramwajem, kupują w supermarkecie zamiast na bazarze, jedzą kotlety schabowe zamiast sojowych, nie sprzątają po swoim psie zamiast sprzątać, słuchają behemota a nie arki noego...

A pisze się 'dlatego, że' a nie 'bo' ;]

Z takim poglądem cofnij się do początku lat 90 i zacznij projektować na Amidze. A jeśli chodzi o jedzenie no cóż zawsze pod lata 90 możesz podpiąć początki stanu wojennego. Będziesz miał czym polewać kotlety sojowe, octu wtedy nie brakowało.

mmm galaretka w occie, sztandarowy produkt PRL :D

I do tego woda z cukrem na ciepło :P hahahahha
Adrian Hofman

Adrian Hofman właściciel, Digital
Imaginary Studios

Temat: Linux dla grafika

Amiga nie była z recyklowalnego plastiku. Odpada.

konto usunięte

Temat: Linux dla grafika

W temacie: na dzień dzisiejszy nie ma możliwości pracowania wygodnie na Linuxie z programami Adobe.

Nie rozumiem ludzi, którzy na siłę próbują coś zrobić (mimo, iż nie da się) i narzekają na inne rozwiązania, które o dziwo działają idealnie :).

Najbardziej śmieszne są wypowiedzi "byłem betatesterem - to jestem najmądrzejszy", "bez restartu Windowsa nie da się"...

Sam pracuję z PS (od wersji 7 do CS3) i na Windowsie od XP do 7. Obecnie na W7 i PS CS4 pracuje się bardzo wygodnie, czasami ponad 12h chodzi komputer (i to bez restartu, wow!) i kompletnie nic się nie wiesza, nie zacina ;).

Wypowiedzi powyżej są typowo "hejterskie" i stereotypowe, "Windows to zło".

Nie twierdzę oczywiście, że Windows jest idealny :). Ale to najlepsze rozwiązanie w danym momencie, Linux też jest spoko, ale do innych zastosowań.

W skrócie chciałem powiedzieć, że nie ma sensu robić czegoś na siłę, ze względu na ideologię, tym bardziej jeżeli jest nieuzasadnione takie działanie. Tym bardziej, specjalista powinien umieć dostosować warunki pracy jak i siebie do warunków.

To coś podobnego do używania Fiata 126p w rajdach WRC bo się ma sentyment do niego ;).

konto usunięte

Temat: Linux dla grafika

Linux to fajny system, ale nie dla grafika, nawet zwykła praca biurowa sprawia problemy (słaba baza oprogramowania w porównaniu z WIN, częste problemy z kompatybilnością darmowych programów, którym MS ciągle skutecznie utrudnia życie (nowe formaty, protokoły, etc.).

Zaczynałem swoje przygody z grafiką już na Atari ST i TOS, później Amiga i Workbench (ADpro, Lighwave, Real 3D), ale dziś praca na tym sprzęcie i programach jest bezużyteczna mimo całej miłości i sentymentu.
Z "Makiem" jest trochę podobnie, ale tu mamy przynajmniej Adobe, a dla zwykłego zjadacza chleba (przeglądanie WWW, czat i mail) to system pewnie idealny, no i jeszcze ten lans i szyk ;)
Właściwie od czasu powstania Windows XP, system Maka nie jest już żadną rewelacją, może jedynie dla ludzi, którzy kupują PCty w Media Markt z przyklejonymi do procesora radiatorami na gumę do żucia, później dziwią się że komp wywala się po kilku godzinach pracy, twierdząc że Mak to wypas LOL

Wracając do Linuxa, system fajny, ale przegrywa z monopolem MS i Adoba przynajmniej w kwestii GFX.
Łukasz Samorodny

Łukasz Samorodny Internety robię

Temat: Linux dla grafika

Maciej S.:
czasami ponad 12h chodzi komputer (i to bez restartu, wow!) i kompletnie nic się nie wiesza, nie zacina ;).

12h hmmm, u mnie komp jest wyłączany tylko kiedy win już umiera (czyli raz na tydzień, dwa).

Zapewniam was, że mój pecet nie stoi na gumie do żucia i każdy jego element czyszczę raz w miesiącu itepe.

Obecnie na lapku mam linuxa, na PC Win7 - brak porównania. Czasem się zastanawiam jakim cudem o połowę słabszy lap śmiga przynajmniej tak dobrze jak PC. Z Makiem jest podobnie.
Dodam jeszcze, że Windowsa też mam zadbanego i na diecie (wiele zbędnych procesów powyłączane itepe).

W temacie: Virtualizacja śmiga, ale tak jak zwykle: wydajność rażąco za niska. Głównie przez kiepską gospodarkę kartą graficzną w VirtualBox.
Konrad K.

Konrad K. własciciel, Grupa
ICL

Temat: Linux dla grafika

Zawsze możesz zainstalować Mac OS X na pececie...
i pracować w swoich programach w środowisku które uważasz za przyjazne:)
bo tak jak zrozumiałem z twoje pierwszej wypowiedzi uważasz że Mac to narzędzie idealne acz Cię na nie jeszcze nie stać.

I tu może uprzedzę niektórych.

od strony prawnej wygląda to tak:

Apple teoretycznie zabrania instalowania swojego OS'a na innych maszynach niż te od nich.
I tu zaczyna się kłopot z tego powodu że apple ni jak może się bronić przed tym, co róż wychodzą jakieś komputerki urządzonka na których sam producent twierdzi iż Applowego OS'a można sobie zainstalowac lub nawet go sam preinstaluje na zyczenie klienta - ponieważ Apple nie może zabronić instalacji swojego produktu na innych niż swoje maszynach.
To tak jak by próbowali zabronić wbijania gwoździ swoim systemem w deskę :)

Zresztą polskie prawo również zezwala na takie działania użytkowników więc nie ma co się bać:)

Od strony technicznej
kiedyś Macki były uważane za lepsze i wydajniejsze do pracy ponieważ miały dwa plusy
-OS - ten plus został już zniwelowany przez winXP SP2
-48bitowy procesor motorlolli na pokładzie - obecnie w komputerach instalowany jest procesor 64bitowy i tu mac został pokonany mała firma nie jest w stanie tak bardzo rozwijać technologi musiała się pogodzić ze stratą i zaczęła montować procesory Intela 64bit w technologi HT - co umożliwia instalowanie na dowolnym PeCecie instalacji OSX przgotowanego pod procesory intel - działa to dokładnie tak samo jak zwykły Macintosh

W ten piękny sposób chciałbym uświadomić niektórym iż Mac to nic specjalnego w dzisiejszych czasach poza jednym z najwyższych cen za komponent i najlepszym marketingiem w wykonaniu Mistrza Jobsa :) haha

Wystarczy wziąć jakąkolwiek stację roboczą MAC z procesorem intel złożyć dokładnie z tymi samymi pod zespołami PeCeta i policzyć ile procentowo kosztuje w nim karta graficzna dajmy na to że będzie to 15% wtedy bierzemy liczymy ile te 15% wynosiło z cenny Mac'a i okazuje się że za kartę która w PC kosztowała X kasy w macu płacimy kilka razy - X.

Oczywiście są również droższe komputery od Mac'a i wcale nie jestem z tych co twierdzą że oni mają chore ceny:)

Tylko że zamiast MBA wolał bym dobrego Sony VAIO - który wcale tańszy nie jest.

Co do kultury pracy z Windows 7 a Mac OS X - w windzie wykryto znacznie miej krytycznych luk znacznie szybciej MS reagowało i wypuszczało łatki system jest bardziej wymagający to fakt od użytkownika, ale zarazem nie jest systemem ogłupiającym nie ogranicza i jest z mojego punktu widzenia systemem lepszym niż Mac OS X.

Pozostaje jeszcze stabilność windy w porównaniu do Maca - według mnie lepsza stabilność jest mitem.
Po pierwsze
Windows ma więcej użytkowników więc jest i więcej głosów przeciw winowi, jest też dzięki temu wykrywanych więcej błędów czyli więcej negatywnego rozgłosu.
Po drugie winą są jak już wspomniał ktoś wyżej komputery z media... i innych shitów... oraz z allegro lub kupowanie samemu komponentów albo nędzne sklepiki komputerowe gdzie "informatyk" który składa nam komputer zarabia nie całe 2tys lub mniej...
Kolejną sprawą dużo ludzi kupujących komputery na na allegro kupuje droga kartę drogi ram drogi dysk droga płytę główną i NAJTAŃSZY ZASILACZ teoretycznie dający radę udźwignąć wszystko... co jest g... prawdą.
Kupowanie komputera powinniśmy zacząć od kupna dobrej drogiej obudowy z dobrym systemem wentylacji o raz bardzo dobrym zasilaczem drogim, jak najdroższym się tylko da. zapewnia to dobrą cyrkulację powietrza, a sam zasilacz wtedy nie ma przepięć, nie ma spadków napięcia nie nagrzewa się i reszty komputera.

Dla osób nie znających się na komputerach (bardzo dobrze) polecam kupno stacji roboczych Della.

a się napisałem... przeczytał ktoś :)

a tak wracając do tematu oryginalny Mac OS X to koszt od 150-200PLN zależny gdzie i od kogo :P

Pozdrawiam
Konrad
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: Linux dla grafika

innymi słowy "chciałbym mieć dziewczynę, ale niech ma kutasa"
Patryk Gumkowski

Patryk Gumkowski Creative Group Head

Temat: Linux dla grafika

wciąż mnie momentami zaskakuje, ile bzdur można zawrzeć w jednym poście.

Temat: Linux dla grafika

Linux dla grafika
Notatnik dla programisty

Temat: Linux dla grafika

Daniel G.:
Linux dla grafika
Notatnik dla programisty

No hej. Ja PHP-uję w notatniku. Poważnie.

konto usunięte

Temat: Linux dla grafika

Andrzej K.:
No hej. Ja PHP-uję w notatniku. Poważnie.

A potem są te wszystkie posty w stylu "czemu mam krzaki na stronie?".. ;)

Temat: Linux dla grafika

Krzysztof Kawa:
Andrzej K.:
No hej. Ja PHP-uję w notatniku. Poważnie.

A potem są te wszystkie posty w stylu "czemu mam krzaki na stronie?".. ;)

Na pewno nie ode mnie :)

konto usunięte

Temat: Linux dla grafika

edit: za stary topik.Michał Pijet edytował(a) ten post dnia 30.03.11 o godzinie 23:20

Następna dyskusja:

Laptop dla grafika.




Wyślij zaproszenie do