Łukasz Samorodny

Łukasz Samorodny Internety robię

Temat: Linux dla grafika

Dawno temu usiłowałem postawić Photoshopa na Linuxie. Efekty niestety nie były zadowalające, ani wygodne (problemy ze stabilnością, niektórymi skrótami itepe).

Jako, że niestety na ten system nikt nie przygotował specjalnych wersji popularnych programów graficznych - poddałem się.

Obecnie szukam ponownie jakichś informacji. Niestety większość została napisana kilka lat temu i podane sposoby znam, testowałem, odpadają.

Pytanie: ma ktoś może informacje, czy coś się zmieniło, poszło dalej?
Muszę korzystać z PS, ID, Corela, 3ds i paru innych, przy czym Windows to powszechny koszmar. Wiem, że najlepiej byłoby obstawić się sprzętem od Apple, ale niestety - na to muszę jeszcze pozarabiać ...

Z góry dzięki za wskazówki:)

konto usunięte

Temat: Linux dla grafika

miałam niedawno okazję pracować w otoczeniu linuxa, ale w psie.
postawiony był na wirtualnym systemie. Działało całkiem nieźle, nie było jakiś problemów.

Domyślam się, że takie rozwiązanie nie jest tym, o które Ci chodzi. Ale zawsze jest to jakiś sposób :P

Temat: Linux dla grafika

jezeli musisz mieć koniecznie te programy a nie ich odpowiedniki to pozostaje ich instalacja pod wine, crossover, ewentualnie windowsa pod virtualboxem, ale to dziwne rozwiązanie :0
Łukasz Samorodny

Łukasz Samorodny Internety robię

Temat: Linux dla grafika

Marcin N.:
jezeli musisz mieć koniecznie te programy a nie ich odpowiedniki to pozostaje ich instalacja pod wine, crossover, ewentualnie windowsa pod virtualboxem, ale to dziwne rozwiązanie :0

To są właśnie "stare" metody, o których wspomniałem wyżej.

Wine, czy płatny crossover - czyli implementacja API Windowsa niestety zawodzi:
Niektóre funkcje działają źle, albo i wcale, o stabilności nie wspominając.

(Chyba, że coś się zmieniło i o tym nie wiem a chciałbym :) )

Virtualbox i podobne emulatory sprawują się całkiem nieźle (chociaż na dłuższą metę nie sprawdzałem), ale tu ważna kwestia: spory spadek wydajności. Jak przy PS, czy ID to jeszcze nie tak wielki problem, to 3DS już kompletnie odpada ...
Patryk Gumkowski

Patryk Gumkowski Creative Group Head

Temat: Linux dla grafika

nie rozumiem dylematu. Musisz korzystać z aplikacji windows, to się przeproś z windows. Nie stać Cię na maca, ale na programy Adobe, Corela i Autodeska już tak? Dorzuć parę stówek na windę i problem z głowy.
Łukasz Samorodny

Łukasz Samorodny Internety robię

Temat: Linux dla grafika

Mam legalne programy i winde :P Po prostu dobija mnie praca z tym systemem. A na maki muszę jeszcze trochę pozbierać kasy. Do tego czasu jeśli mogę się przestać męczyć, to było by fajnie. Jeśli niema wyjścia to niema i tak zostanie.
Patryk Gumkowski:
nie rozumiem dylematu. Musisz korzystać z aplikacji windows, to się przeproś z windows. Nie stać Cię na maca, ale na programy Adobe, Corela i Autodeska już tak? Dorzuć parę stówek na windę i problem z głowy.
Tomasz Deka

Tomasz Deka 3rd Line Support
Engineer |
DHCP/Radius
competence team

Temat: Linux dla grafika

Łukasz Samorodny:
Po prostu dobija mnie praca z tym systemem.

Co dokładnie Tobie przeszkadza?

konto usunięte

Temat: Linux dla grafika

Joanna Operacz:
miałam niedawno okazję pracować w otoczeniu linuxa, ale w psie.

duży ten pies musiał być :)

Ja np na Windows 7 nie mam żadnych problemów z Photoshopem.

Dziwi mnie że ludzie lubią się tak męczyć i kombinować... OS Linux nie są stworzone do pracy przy grafice... czego dowodem jest brak dystrybucji popularnych programów na ten system
Marek Szymański

Marek Szymański grafikam i detepczę

Temat: Linux dla grafika

Jaki sens ma szukanie dziury w czymś co działa? Bo działa i nie sprawia mi problemów od wielu lat.
Patryk Gumkowski

Patryk Gumkowski Creative Group Head

Temat: Linux dla grafika

Łukasz Samorodny:
Mam legalne programy i winde :P Po prostu dobija mnie praca z tym systemem. A na maki muszę jeszcze trochę pozbierać kasy. Do tego czasu jeśli mogę się przestać męczyć, to było by fajnie. Jeśli niema wyjścia to niema i tak zostanie.

Jeśli tak przeszkadza, to zainstaluj 2 systemy. Pracuj z programami graficznymi na windzie a jak skończysz, to sie szybko przełączaj na pingwina, żeby Cię nie zemdliło.
Czy mac, czy windows, z punktu widzenia programów graficznych różnice są kosmetyczne.
Dominik Marczuk

Dominik Marczuk Remote Team Lead w
Sonalake

Temat: Linux dla grafika

Andrzej Tchorzewski:
>
Dziwi mnie że ludzie lubią się tak męczyć i kombinować... OS Linux nie są stworzone do pracy przy grafice... czego dowodem jest brak dystrybucji popularnych programów na ten system

Ale co ma piernik do wiatraka? Linux nie jest do gier, bo tych gier na niego nie ma - a wychodzi Unreal Tournament 3 i śmiga szybciej niż w Wingrozie. I teoria idzie się kochać.

Na Pingwinka nie ma programów graficznych (ja też cierpię na brak dobrych stacji roboczych audio, tak na marginesie) dlatego, że:
a) użytkownicy Linuxa stanowią bardzo mały rynek
b) duża część z nich oczekuje darmowego (i najlepiej otwartego) oprogramowania, a za PS trzeba płacić jak za zboże.

Ile będzie kosztował port gamy oprogramowania Adobe na Linuxa? Ile zarobią na sprzedaży tego softu? Mniej niż wydali? To rachunek jest jasny - PS na Linuxa nie będzie. Ale nie ma to nic wspólnego z możliwościami systemu. Jedynym powodem jest kasa.

Gdyby Linuxa nagle zaczęło używać nie 1%, a 20% użytkowników kompów osobistych, to Creative Suite 6 wyszłoby też na Linuxa. Przy 80% wszyscy by mówili, że Windows nie jest stworzony do programów graficznych, bo na niego jest tylko Paint i lipny port Gimpa ;)
Patryk Gumkowski

Patryk Gumkowski Creative Group Head

Temat: Linux dla grafika

Dominik Marczuk:
Andrzej Tchorzewski:
>
Dziwi mnie że ludzie lubią się tak męczyć i kombinować... OS Linux nie są stworzone do pracy przy grafice... czego dowodem jest brak dystrybucji popularnych programów na ten system

Gdyby Linuxa nagle zaczęło używać nie 1%, a 20% użytkowników kompów osobistych, to Creative Suite 6 wyszłoby też na Linuxa. Przy 80% wszyscy by mówili, że Windows nie jest stworzony do programów graficznych, bo na niego jest tylko Paint i lipny port Gimpa ;)

Taka prawda. Tym bardziej, że MacOS ma dużo bliżej do Linuxa, niż Windows, więc "nadawanie się" nie ma nic do rzeczy. Tyle że twórca oprogramowania ma prawo sam zdecydować, pod jakie platformy tworzy i użytkownik może się dostosować, albo nie używać.
Ja się nie sadzę, że nie ma gier na maca, po prostu odpalam windows na parallels.

Temat: Linux dla grafika

no tak ale ludzie nie zaczną nagle używać Linuxa zaciskając kciuki, bo może wyjdzie nowy CS9 na niego. W sumie takie błędne koło. Ludzie nie zaczną korzystać z Linuxa bo mało programów a firmy nie zaczną produkować oprogramowania bo mało ludzi korzysta. Sytuacja patowa. Poza tym przepisanie CS'a na Linuxa troszke pieniędzy pochłonęłoby a po co? 88-90% świata jedzie na oknach 8-9% na OsX, 1% na Linuxie.. Jedyna szansa to tak naprawdę uwolnieine OsX'a. Na nowego gracza na rynku OS raczej nie ma miejsca.

konto usunięte

Temat: Linux dla grafika

Pomysł dobry, ale nierealny. Apple w danym momencie ma kilka podstawowych konfiguracji sprzętu, w które jest idealnie wpasowany system. Rozpowszechniając system na inne platformy sprzętowe niż ich własna, pojawi się kilka milionów nowych konfigów do których nie będzie sterowników, będzie miliard błędów, tysiące niezadowolonych klientów i w efekcie system zostanie sprowadzony do poziomu windowsa czyli wiesza się i są problemy ale nic lepszego niema.

wiesław juskowiak:
no tak ale ludzie nie zaczną nagle używać Linuxa zaciskając kciuki, bo może wyjdzie nowy CS9 na niego. W sumie takie błędne koło. Ludzie nie zaczną korzystać z Linuxa bo mało programów a firmy nie zaczną produkować oprogramowania bo mało ludzi korzysta. Sytuacja patowa. Poza tym przepisanie CS'a na Linuxa troszke pieniędzy pochłonęłoby a po co? 88-90% świata jedzie na oknach 8-9% na OsX, 1% na Linuxie.. Jedyna szansa to tak naprawdę uwolnieine OsX'a. Na nowego gracza na rynku OS raczej nie ma miejsca.
Łukasz Samorodny

Łukasz Samorodny Internety robię

Temat: Linux dla grafika

Co za piękne wypowiedzi... :)

Ktoś tam zapytał co mi przeszkadza w windowsie? hmmm chyba wiele osób zna odpowiedź. A przełączanie się między systemami? Właśnie - ja nie wyłączam kompa a aplikacje graficzne są u mnie w użytku prawie cały czas. Kolejna wada Win, który bez restartu nie pociągnie za długo.

Niema specjalnych wersji tych programów na systemy unixowe? WIEM! Nie będzie: WIEM! Wcale o to nie pytam. Czekam po prostu na sprawne rozwiązanie uruchomienia tego. Wiele aplikacji da się uruchomić, ale z graficznymi jest problem....
Tomasz Deka

Tomasz Deka 3rd Line Support
Engineer |
DHCP/Radius
competence team

Temat: Linux dla grafika

Łukasz Samorodny:
Co za piękne wypowiedzi... :)

Ktoś tam zapytał co mi przeszkadza w windowsie? hmmm chyba wiele osób zna odpowiedź.

Ja odpowiedzi na to pytanie nie znam i dlatego pytam. Być może nie wie Pan jak posługiwać się tym systemem (o tak, z Windowsem też trzeba umieć rozmawiać - dlatego istnieją Administratorzy Windowsów, którzy starają się, by wszyscy ci, którzy potrafią jedynie klikać na okienka czuli się dobrze...).

Dlatego odpowiedź na to pytanie może pozwoliłaby znaleźć rozwiązanie, które zminimalizowałoby stres związany z używaniem systemu Microsoftu.

konto usunięte

Temat: Linux dla grafika

Ja postawiłam sobie XP na VirtualBoxie - moim zdaniem najwygodniejsze i całkiem efektywne rozwiązanie.
Łukasz Samorodny

Łukasz Samorodny Internety robię

Temat: Linux dla grafika

1. Studiowałem informatykę, ale to ma małe znaczenia, bo nie skończyłem: matma przyjemna, ale jako hobby.
Skoro znam się na Linuxach to czemu miałbym się nie znać na Windowsach? Byłoby to przynajmniej dziwne.

2. Windowsa znam od wersji 3.11 - nie był pierwszy, ale jednak. Byłem betatesterem kilku wersji....

3. Co mają administratorzy do pracy w domu? Jestem freelancerem: wywaliłem kupę kasy na oprogramowanie (włącznie z win 7 i kilkoma wcześniejszymi). Potrafię z tym systemem zrobić bardzo dużo, jednak często trafiam na różne przeszkody, błędy, problemy ze stabilnością: moja karta TV jest nie do odpalenia na win7, chyba że sam sobie napiszę sterownik, albo kupię nową (nie jest mi tak potrzebna, żeby wydawać kasę, ale przydałaby się). Na większości Linuxów chodzi.
Nie wyłączam kompa (z przyzwyczajenia). Windows po 2-3 dniach jest prawie nie do obsłużenia (nie testowałem na 40 giga ramu. Na 8 jest kiepsko. Linux? Pięknie, choćbym miał włączone wszystko co się da. Mógłbym tak pisać do rana.

4. Linux, czy Windows: nie dogadamy się nigdy. To odwieczna walka i nie chcę stawiać jednego systemu nad drugim. Są zwolennicy Buddy i są zwolennicy Chrystusa. Ja zdecydowanie kocham ubuntu, debiana, czy suse chociażby. Nie wymagam pisania aplikacji dla tych systemów, tylko cały czas pytam o jedno:

Czy jest realny i sprawny sposób na odpalenie tych programów w tym systemie.

Da się, ale czy ktoś już to zrobił?

Tomasz Deka:
Łukasz Samorodny:
Co za piękne wypowiedzi... :)

Ktoś tam zapytał co mi przeszkadza w windowsie? hmmm chyba wiele osób zna odpowiedź.

Ja odpowiedzi na to pytanie nie znam i dlatego pytam. Być może nie wie Pan jak posługiwać się tym systemem (o tak, z Windowsem też trzeba umieć rozmawiać - dlatego istnieją Administratorzy Windowsów, którzy starają się, by wszyscy ci, którzy potrafią jedynie klikać na okienka czuli się dobrze...).

Dlatego odpowiedź na to pytanie może pozwoliłaby znaleźć rozwiązanie, które zminimalizowałoby stres związany z używaniem systemu Microsoftu.Łukasz Samorodny edytował(a) ten post dnia 12.09.10 o godzinie 20:19
Dominik Marczuk

Dominik Marczuk Remote Team Lead w
Sonalake

Temat: Linux dla grafika

Łukasz Samorodny:
4. Linux, czy Windows: nie dogadamy się nigdy. To odwieczna walka i nie chcę stawiać jednego systemu nad drugim. Są zwolennicy Buddy i są zwolennicy Chrystusa. Ja zdecydowanie kocham ubuntu, debiana, czy suse chociażby. Nie wymagam pisania aplikacji dla tych systemów, tylko cały czas pytam o jedno:

Czy jest realny i sprawny sposób na odpalenie tych programów w tym systemie.

Da się, ale czy ktoś już to zrobił?

Apt-get jest wporzo, ale jak używam yasta, to zdąże sobie herbatę zrobić, wypić i obejrzeć jakiś film dokumentalny na redtube zanim skończy coś instalować. Ale abstrahując od wyboru distro:
Tak, jest realny sposób na odpalenie PS pod Pingwinem. Już go podano tutaj kilka razy, sam już mówiłeś, że go próbowałeś i nie leży. Virtualbox. Skoro nie chcesz wyłączać kompa ani przełączać się między systemami, to VBox spełnia te wymogi (albo kup sobie VMware - jest sprawniejszy od VBoxa). PSa nie używasz 24 godziny na dobę, więc dasz radę. Daj mu ze 4GB pamięci, ze dwa rdzenie procka i będie śmigał. Wolniej niż bez wirtualizacji, ale między systemami się nie przełączasz, a Wingrozę możesz stłamsić jak tylko skończysz pracę. Nie odniosę się do innych bolączek, jakie może mieć Wingroza, bo sam też ich nie podałeś, wykręcając się ich "oczywistością".
Łukasz Samorodny

Łukasz Samorodny Internety robię

Temat: Linux dla grafika

No cóż, dzięki za odpowiedzi, podpowiedzi i potwierdzenia tez ;) Pewnie i tak będę kombinował w wolnej chwili i zbierał na jakieś ładne Jabłuszka ;)

Następna dyskusja:

Laptop dla grafika.




Wyślij zaproszenie do