Jarosław Jasiński

Jarosław Jasiński Founder & Owner -
SuperNova
Interactive

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Jestem ciekawy Waszego zdania na temat najnowszych rewelacji ze świata gier online. Google inwestuje w Zyngę i chce stworzyć własny serwis z grami.

http://interaktywnie.com/biznes/newsy/social-media/goo...

Czy to oznacza otwartą wojnę z FB i próbę zdobycia pozycji w branży, która jest praktycznie opanowana przez portale społecznościowe?
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

1) Pytanie czy FB jest dla Google faktycznie konkurentem - tzn. porownujac przychody obu tych firm, zasoby technologiczne i know how. Wg mnie pomimo rozmiarów FB - nie jest on dla Google żadną konkurencją.

2) ZYNGA - trochę ciężko jest mi sobie wyobrazić takiego np. Farmville bez mechanizmów Facebooka. To jak porsche ale bez silnika :/ Zatem skoro Google kupuje samochód, to silnik musi kupić lub zrobić samodzielnie, i to mając gwarancję, że każdy silnik będzie jednak słabszy (liczba osób) niż FB :/

3)ZYNGA CD - w sumie to za "znośną" kwotę Google kupuje nie tylko know-how z wiodącej firmy rynku Gier online, ale również spółkę, która zarabia i to chyba całkiem nieźle.

Trochę nie wierzę że Google znacząco zamiesza na tym rynku. Obstawiam że zbuduje platformę gier online (jakich juz troche jest, tyle że ew. bardziej rozbudowana i podpromowaną przez Google) - którą każdy serwis będzie mógł sobie łatwo "doczepić" do swojego serwisu i monetyzować. Czyli jeśli np. GL wpadnie na pomysł że chce gry, wybierze sobie odpowiednie z katalogu Google Games, zaimplementuje (w modelu społecznościowym lub open) i będzie zarabiać na wirtualnych itemkach i reklamie, podnosząc przy okazji swoje parametry (ilość odwiedzin, czas na stornie itd.). Częśc kasy będzie szła do google, i biznes będzie sie kręcił. Pytanie co w takim modelu okazało by się nową jakością jeśli chodzi o sama platformę gier, bo firm pracujących w powyższym modelu już trochę jest (np. Play Ray).
Michał Słapa

Michał Słapa Programista - CD
Projekt Red

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Krzysztof Szarski:
1) Pytanie czy FB jest dla Google faktycznie konkurentem - tzn. porownujac przychody obu tych firm, zasoby technologiczne i know how. Wg mnie pomimo rozmiarów FB - nie jest on dla Google żadną konkurencją.

http://www.slideshare.net/padday/the-real-life-social-...

Ta prezentacja pokazuje, że faktycznie Google interesuje się obszarem aplikacji społecznościowych i prowadzi na ich temat poważne, wewnętrzne badania. Jednocześnie widać, że bezpośrednim celem nie ma być bezpośrednia konkurencja z serwisami typu FB poprzez własny, oparty na podobnych założeniach. Raczej szukają jakiejś nowatorskiej alternatywy. Gry online mogą być poza potencjalnie dochodową inwestycją, możliwością zaznaczenia swojej obecności na rynku i próbą zagarnięcia pewnej jego części. Dzięki globalnemu zasięgowi google'a dużo łatwiej będzie połączyć ze sobą bardziej ukierunkowane serwisy.
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Warto zauważyć że póki co ZYNGA oficjalnie potwierdza iż pozostanie w FB ;)
Jacek Jankowski

Jacek Jankowski social media &
social games

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Google niby ma już swoją pełną plaatforme oparta o gry, i to o większym zasięgu niż Zynga (poprzez długi ogon, małych prostych gier). Więc działania z z Zyngą są nastawione na dużą tubę kilku gier.
Trzeba pamietać, że gry zyngi mają odpowiednią żywotność, i będa musiały powstawać nowe nowe nowe nowe gry, aby nie stracić zasięgu jaki mają w chwili obecnej.

Ciekawe są ruchy konkurencji, w tym np. Electronic Arts, które weszło na rynek gier webowych i zaczyna tam przenosić swoje tytuły (w wersji lite oczywiście).

To że w jednym artykule pojawiają się 2 modne nazwy - google i zynga - to jest chyba tylko siłą tego newsa :)
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Tak, ale część z gier takich jak Farmville nawet na superfantastycznej platformie google, nie będzie miało takich możliwości jakie są w FB dzięki sieci znajomych i możliwościach komunikacji z tą siecią. Jak do powyzszych funkcji dodamy zasięg, to widać, że w pewnym typie gier FB (+ ew lokalne społecznościówki jak np. Orkut), będzie liderem.

Natomiast myślę że czeka nas wysyp onlineowych przeróbek starych hitów, w tym kilku które będą dostosowane do rozgrywki w trybie multi, oraz sprzedaży bonusów pomagających w rozgrywce.
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Zastanawia mnie jeszcze jedna opcja..... Zynga dłubiąca gry zarówno proste jak i społecznościowe na........ Androida... :) To jest coś :)
Jarosław Jasiński

Jarosław Jasiński Founder & Owner -
SuperNova
Interactive

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Wygląda na to, że google przygotowuje się do uderzenia wykraczającego poza gry online i chodzi o walkę o całą platformę (internet?) społecznościową.

http://www.chip.pl/news/wydarzenia/konferencje-pokazy/...

W tym sensie gry online mogłyby mieć zaplecze (społeczność) podobne do tego, jakie mają produkty na fb, co pozwoliłoby na ich realną konkurencyjność. Ciekawe są także dość niejasne i sprzeczne informacje o działaniach Zyngi (zostaje na fb, czy wiąże się z google?), które mogą oznaczać początek walki o rynek gier pomiędzy dwoma gigantami.

Niemniej na pewno warto uważnie obserwować najbliższy rozwój wydarzeń w tym temacie...Jarosław Jasiński edytował(a) ten post dnia 20.07.10 o godzinie 13:19
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Proponuje zerknij tez tutaj :)
http://www.androidal.pl/wkrotce-farmville-dla-androida...

Czyli na ta chwile zakładam że:
1) Zynga zostaje na FB (tu nie ma chyba już żadnych wątpliwości?)
2) Zynga bedzie tworzyc m.in. na Androida
3) Google planuje ekspansję również w obszarze gier komórkowo-społecznościowych - na smartfony ;)

konto usunięte

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Krzysztof Szarski:
Warto zauważyć że póki co ZYNGA oficjalnie potwierdza iż pozostanie w FB ;)

Już na początku b.r. pojawiły się plotki o tym, że Zynga wynosi się z FB po tym jak ten ostatnił zażyczył sobie 30% przychodów z mikrotransakcji w grach Zyngi.

Zynga wyniesie się z FB - to jest pytanie: kiedy, a nie czy.

Google ma b. silną bazę społecznościową: już w tej chwili możesz dzielić się zdjęciami na Picassie, rozmawiać online przez gtalk, gmail czy wave - gry społecznościowe do tego to kolejny, naturalny krok rozwojowy.

FB ma problemy, bo jest ciągle stratne i stoi na znacznie gorszej pozycji negocjacyjnej z taką Zyngą np., której Google może zaoferować znacznie bardziej liberlną współpracę bo stać go na dopłacanie do intereresu przez kilka lat tylko i wyłącznie po to aby osłabić pozycję FB.
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Nie gniewaj się, ale z większością tego co napisałeś się nie zgodzę ;)
Konkretnie:
Sergiusz B.:

Już na początku b.r. pojawiły się plotki o tym, że Zynga wynosi się z FB po tym jak ten ostatnił zażyczył sobie 30% przychodów z mikrotransakcji w grach Zyngi.
Zynga wyniesie się z FB - to jest pytanie: kiedy, a nie czy.

FB chyba od początku tego typu appsów goli wszystkich po te ok. 30% ;) Żadna nowość. Było owszem głośno gdy Zynga po sukcesach Farmvilla zaczęła grozić i narzekać, ale po transakci z Google pojawiły się informacje że Zynga zostaje w FB. Zresztą - czemu miała by zrezygnować? Zarabia kupę kasy, FB też. Jesli zniknie z FB to jej miejsce zejmą inni ;)

Sergiusz B.:
Google ma b. silną bazę społecznościową: już w tej chwili możesz dzielić się zdjęciami na Picassie, rozmawiać online przez gtalk, gmail czy wave - gry społecznościowe do tego to kolejny, naturalny krok rozwojowy.

Oh yes ;) To tak jak by napisać - mam porsche, szlifierę Ducati i ciągnik TIR Volvo ;) Na pewno któreś pomoże mi w oraniu pola ;) Jestem głębokim wielbicielem narzędzi google, ale to co wymieniłeś powyżej (warto dodac jeszcze YT, chyba najbardziej społecznościowy i znaczący asset google), jakoś ma inne zasady działania niż FB ;) Taki Farmville, nie ma szans rozpowszechniać się równie szybko na wszystkich tych serwisach łącznie - jak na jednym FB. ;) Nawet Google ME czy Google Music nad którymi trwają teraz prace - raczej FB nie zagrożą. Może google zrobi coś nowej jakości. Może skoncentruje sie na massivach na komórki, ale z tym co ma - raczej FB nie pokona.
Sergiusz B.:
FB ma problemy, bo jest ciągle stratne i stoi na znacznie gorszej pozycji negocjacyjnej z taką Zyngą np., której Google może zaoferować znacznie bardziej liberlną współpracę bo stać go na dopłacanie do intereresu przez kilka lat tylko i wyłącznie po to aby osłabić pozycję FB.

Jw - wycofanie się Zyngi z FB spowoduje dla niej samej znaczne straty, a na jej miejsce na FB pojawią się inni ;) Zgoda że finansowo FB działa w innej lidze niż google. Ale tylko dlatego że Google przejmie firmę która stworzyła największe gry na FB - FB gier nie odpuści. ;) A userzy FB nmie porzucą go tylko dlatego że Zynga zniknie z FB ;) To nie napoleon ;) Prędzej spodziewał bym się ze FB zechce wywalić w przyszłości Zynge ;)Krzysztof Szarski edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 00:03

konto usunięte

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Krzysztof Szarski:
Nie gniewaj się, ale z większością tego co napisałeś się nie zgodzę ;)

Absolutnie się nie gniewam - masz prawo się mylić ;)

http://techcrunch.com/2010/05/07/zynga-gunning-up-and-...

FB dopiero od niedawna wprowadził haracz 30% od zysków Zyngi - do tej pory głównie zarabiali na marketingu wirusowym rozsyłanym we własnej sieci.

FB przeżywa kryzys - nie mają pomysłu jak zarabiać na tej gigantycznej kupie ludzi, których mają w swojej sieci. To jest podstawowy powód, dla którego FB jeszcze nie jest na giełdzie - wycena FB jest bardzo mocno spekulacyjna, napędzana pobożnymi życzeniami i myśleniem w stylu "przecież mają miliony użytkowników, na pewno wiedzą co robią!". Za FB nie stoi żaden realistycznie oszacowany i zweryfikowany model biznesowy i Zuckerberg o tym wiem i dlatego tak nerwowo reaguje na każde pytanie: kiedy wreszcie będzie IPO??

Taki Farmville, nie ma szans rozpowszechniać się równie szybko na wszystkich tych serwisach łącznie - jak na jednym FB. ;)

Tak, a to niby dlaczego?
Jw - wycofanie się Zyngi z FB spowoduje dla niej samej znaczne straty, a na jej miejsce na FB pojawią się inni ;)

Straty wynikające z czego? Jacy inni? Wiesz dobrze, że jeśli chodzi o wolumen graczy to jest Zynga, póżniej długo, długo nic, póżniej szesnaście metrów mułu i dopiero kolejne firmy z grami społecznościowymi - kto ma przejąć schedę po Zyndze na FB?

EDIT: To tak jeszcze, żeby ostatecznie zamknąć temat :)

http://techcrunch.com/2010/07/10/google-secretly-inves...

News z lipca b.r.

EDIT2: http://techcrunch.com/2010/07/29/google-ceo-zynga-goog...

Jeszcze jakieś wątpliwości? ;)Sergiusz B. edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 11:34
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

W wielkim skrócie: Eech.. podłubał byś może trochę głębiej? ;)

Np. o udziale Paypal w awanturze z Zyngą? Problem nie był w tym że pojawiły się płatności, tylko że FB nie chciał pośredników którzy mogli by wpłynąć na wysokość otrzymywanego haraczu. ;)

Skoro mowa o stratach jakie spowodowało by dla Zyngi wycofanie sie z FB, to jak sobie wyobrażasz takiego np. Farmvilla, bez funkcjonalności FB ? ;)

Skoro tak lubisz Tech cruncha to poszukaj wypowiedzi Pincusa nt. ew. konsekwencji zerwania Zyngi z FB. ;) Mam tez nieodparte wrażenie że po awanturze z FB Zynga podpisała z FB umowe na............. 5 lat...? ;) 2 dni przed ogłoszeniem przejęcia Zyngi przez Google? :)

Nie natknąłem się natomiast na info że będzie ją zrywać. ;) Podeślesz proszę?

konto usunięte

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Krzysztof Szarski:

Skoro mowa o stratach jakie spowodowało by dla Zyngi wycofanie sie z FB, to jak sobie wyobrażasz takiego np. Farmvilla, bez funkcjonalności FB ? ;)

Jakie "funkcjonalności" FB wg Ciebie są krytyczne dla Zyngi, a których nie dostaną od Google?

Mam tez nieodparte wrażenie że po awanturze z FB Zynga podpisała z FB umowe na............. 5 lat...? ;) 2 dni przed ogłoszeniem przejęcia Zyngi przez Google? :)

Poczytaj dokładnie czego dot. ten kontrakt... to porozumienie nie ma absolutnie nic wspólnego z wiązaniem Zyngi z FB

Nie natknąłem się natomiast na info że będzie ją zrywać. ;) Podeślesz proszę?

Ja swoją pracę domową odrobiłem - teraz Twoja kolej :)
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Sergiusz B.:

Jakie "funkcjonalności" FB wg Ciebie są krytyczne dla Zyngi, a których nie dostaną od Google?

1) (nie funkcjonalne) istniejąca już sieć znajomych - baza osób.
2) system powiadomień (wyłączenie go przez FB było jednym z głównych powodów wojenki.
3) Open API

1+2 = daje potencjał wiralowy który będzie cięzko zbudowac od zera lub w oparciu o obecne assetty ;) Jestem wyznawca narzędiz google - ale w tym konkretnym punkcie jestem sceptyczny ;)

Google ma porsche i choć ma 4 koła i silnik, będzi emiało problem z oraniem nim pola ;) Albo tworza nowa jakość (i mają szanse) albo kopiują i lekko ulepszaja i będiz ekolejny cas Twitter vs Google Buzz ;) Gdzie jak nie na FB gra tymu Frontierville w ciągu 36 dni zdobędzie 20 mln userów? Jak sobie to wyobrażasz w wydaniu google? :)
Sergiusz B.:
Poczytaj dokładnie czego dot. ten kontrakt... to porozumienie nie ma absolutnie nic wspólnego z wiązaniem Zyngi z FB


Oświeć mnie :) Myslałem ze zasady sa takie same jak z MSN czy Yahoo :) revshare. BTW z tej współpracy Zynga tez sie wg Ciebie wycofa?
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Sergiusz B.:
Poczytaj dokładnie czego dot. ten kontrakt... to porozumienie nie ma absolutnie nic wspólnego z wiązaniem Zyngi z FB

Jak to w takim razie rozumieć..? http://www.facebook.com/press/releases.php?p=162172 lub to http://techcrunch.com/2010/05/18/facebook-and-zynga-en...

Co sugeruje Ci że Zynga wycofuje się z FB? Do czego będą wykorzystywać Facebookowe Creditsy? do zakupu krów w realu? ;)

konto usunięte

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Krzysztof Szarski:

Co sugeruje Ci że Zynga wycofuje się z FB?

Inwestycja Googla - zainwestowała spółka matka, a nie Google Ventures. Takie inwestycje zawsze powiązane są z długoletnią strategią rozwoju i core biznesem inwestora bo wykłada on swoją "własną" kasę.

Porozumienie FB i Zynga tutaj nic nie zmieni - mogę się założyć, że deal był taki: wychodzimy z FB bo jesteśmy wystarczająco silni i go nie potrzebujemy. Tylko czy rozsądnie jest to zrobić teraz, "na gorąco", czy odczekać parę lat, wzmonić swoją pozycję, dopracować model mikrotransakcji, pozyskać i umocnić partnerstwo technologiczne z Google?

Bardzo możliwe też, że Zynga gra na dwa fronty - mają silny userbase i markę i to FB i Google (Yahooo...) zależy przede wszystkim na partnerstwie z firmą, która sobie przez te pięć lat będzie spokojnie obserwować sytuację: co dalej będzie z FB, czy Google (Yahoo, a może Microsoft?) da radę wypromować swoje gierki online, kosząc zielone w tzw. międzyczasie.

FB zaczął grę, ale nie rozdaje już kart niestety...Sergiusz B. edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 21:19
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Sergiusz B.:
Zynga wyniesie się z FB - to jest pytanie: kiedy, a nie czy.

Reasumujac.... Zynga z fb sie na razie NIE rozstaje (a przynajmniej obecnie nic na to nie wskazuje), a to ze fb to inna liga niz google, to jakby nie wymaga komentarza;)

over and out;)Krzysztof Szarski edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 09:34
Krzysztof Szarski

Krzysztof Szarski Head of
eCommerce/Conversion

Temat: Szykuje się wojna o rynek gier online

Tak w temacie...

Google kupuje producenta gier społecznościowych Slide
5 sierpnia 2010, 09:52:42/ Internetstandard

Google ostro wchodzi na rynek gier. Po inwestycji w firmę Zynga, producenta takich hitów jak Farmville, czy Mafia Wars, obejmuje udziały w firmie Slide.

Według portalu TechCrunch wartość transakcji wynosi 182 mln dolarów. New York Times powołując się na anonimowe źródła twierdzi, że Google zapłaciło za udziały w Slide 228 mln dolarów.

Slide tworzy aplikacje dla wirtualnych społeczności, używane w serwisach społecznościowych takich jak Facebook czy MySpace. Firma jest autorem SuperPoke Pets, Top Fish, SPP Range i SuperPocus Academy of Magic. Slide stworzył Max Levchin, współtwórca PayPal.

Jak informuje Slide na swoich stronach ich celem jest budowanie społeczności, które pozwalają na tworzenie i dystrybucję wirtualnych dóbr. Cytuje też przewidywania, że rynek wirtualnych dóbr osiągnie w 2010 r. w USA wartość 1,6 mld dolarów.

Ani Google ani Slide nie komentują na razie sprawy.

Google odkrywa nowe rynki

Jeżeli informacje na temat tej transakcji potwierdzą się, będzie to znaczyło, że Google znane głównie ze swojej wyszukiwarki i zarabiające na reklamie skręca mocno w stronę cyfrowej rozrywki. Niecały miesiąc temu informowaliśmy o inwestycji Google w firmę Zynga, producenta najpopularniejszych gier na Facebooku: Farmville, Mafia Wars czy Cafe World. W gry Zyngi gra 200 mln osób na całym świecie.

Oznacza to też, że Google zmienia model rywalizacji z Facebookiem. Zamiast tworzenia konkurencyjnych produktów (portal społecznościowy Orkut, który jest popularny tylko w Brazylii, Google Buzz pozwalający na dzielenie się swoim statusem z innymi użytkownikami Gmaila, czy właśnie zamykany projekt Google Wave - społecznościowa "ściana" do dzielenia się informacji), Google przejmuje firmy, które oferują usługi rozrywkowe za pomocą Facebooka.

źródło: http://www.internetstandard.pl/news/360804/Google.kupu...



Wyślij zaproszenie do