Jarosław Jasiński

Jarosław Jasiński Founder & Owner -
SuperNova
Interactive

Temat: Przyszłość gier internetowych

Witam.

Czy słyszeliście może o grach MMO (Massive Multiplayer Online)? W skrócie są to gry sieciowe prowadzone przez wielu użytkowników. Zastanawiam się nad kierunkiem rozwoju tego typu rozrywki, do czego one doprowadzą, jaka jest ich przyszłość według Was?

Pozdrawiam
Krzysztof Pikiewicz

Krzysztof Pikiewicz Turtle Entertainment
Polska - CEO

Temat: Przyszłość gier internetowych

Gwoli wyjasnienia - gry internetowe to np: Ogame lub Crimes....na goldenline jest nawet grupa ogame.
Natomiast MMORPG to gry tworzące społeczności które grają wspólnie na serwerach producenta (wtedy to jest płatne od 15 do kilkudziesięciu Euro miesięcznie) lub na serwerach pirackich za friko (ale to przestępstwo)
Najbardziej znane gry MMO to Wowa czyli World of Warcraft i choćby LineAge. Patrząc na rozwój tych gier (Dodatek Wowa pobił rekord wszechczasów sprzedaży 2,4mln sztuk w 24h od pojawienia się na rynku) będzie to jedna z bardziej dynamicznych gałęzi rynku gier, w Wowa gra 6mln ludzi w LineAge ok 4mln, łatwo policzyć jakie to są pieniądze, co ważniejsze wiek graczy przesuwa się do góry, to juz nie dzieciaki (bo ich na to nie stać) tylko dorośli ludzie, którzy po prostu lubią gry. Ja osobiście nie jestem wielkim fanem MMO i wolę RTS (real time strategy) czy FPS (first person schooter) oraz np: Ogame, choć z racji mojej pracy staram się co nieco o tym wiedzieć. Na świecie np: na amazon.com ludzie handlują zbrojami i innym osprzętem a także postaciami do MMO można zarobić stuff od kilkudziesięciu do kilku tysięcy USD (za postać na wysokim levelu) Także biznes ten hula i na pewno będzie się rozwijał. Moim zdaniem rozwój pójdzie w kierunku jeszcze większej interaktywności i wzajemnej konsolidacji graczy, tak aby firmy mogły pozyskiwać lojalnych graczy....
Mateusz Waligórski

Mateusz Waligórski
pl.linkedin.com/in/m
ateuszwaligorski

Temat: Przyszłość gier internetowych

W krajach gdzie e-sporty sa naprawde rozwiniete, niektore gry staja sie tak wazne jak skoki narciarskie w polsce za zlotych czasow malysza. W niektorych krajach Azji podawane sa relacje na zywo w telewizji np. ze Starcrafta ;)

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

Przyszłość jest prosta: gry te będą rozwijane przez różne platformy (konsole już mają możliwość dostępu do internetu), więc czeka nas chwilowa fascynacja. Potem ten trend zacznie powoli wymierać, jako taki - za dużo czasu będzie trzeba poświęcić na grę. Ja sam uważam, iż taka forma rozrywki MOŻE się utrzymać za względu na zyski z reklam, ale dłuższą drogę może się to nie utrzymać.
Marcin Haze

Marcin Haze grafik/operator dtp

Temat: Przyszłość gier internetowych

Dorzucę tu swoje trzy grosze ;)

W chwili obecnej gry typu MMO jeszt najszybciej rozwijającą się grupą gier. Masowy dostęp do internetu powoduje, iż rynek dla tego typu gier coraz bardziej się rozszerza. Za tym idą też coraz większe pieniądze - w chwili obecnej budżet niektórych gier nierzadko przerasta produkcje filmowe...
Coraz więcej ludzi wybiera, zamiast rozrywki bierniej - czyli wpatrywania się w telewizor czy ekran kinowy, rozrywkę, w której sam aktywnie bierze udział.
Z gier MMO największy sukces, na chwilę obecną, odniósł World of Warcraft (na chwilę obecną Blizzard podaje informacje o 10 mln aktywnych kont, z tego o ile dobrze pamiętam - połowa w Azji ;)) I mimo, iż tytuł został wydany 3 lata temu (nawet jest jakaś akcja z tym związana) to jakoś graczy mu nie ubywa, wręcz przeciwnie. Oprócz niego jest całe mnóstwo innych gier tego typu - trudno teraz oszacować ile ludzi łącznie w nie gra. I to przecież nie tylko są gry z gatunku "fantasy", bo np. EVE Online czy Tabula Raza są przecież z gatunku SF. Ze nie wspomnę o właśnie realizowanym projekcie następnego Fallouta (nie, nie 3, następnego), który właśnie ma być MMO.
Co do opłat za grę - w zasadzie mamy 2 rodzaje:
1. Miesięczny abonament (WoW, Tabula Raza, EVE Online itp) - te gry jednak stanowią chyba najsilniejszą grupę. Choćby z tego powodu, że twórca gry cały czas dostaje zastrzyk finansowy pozwalający na dalszy rozwój i nie tylko dba o bieżący produkt, ale tworzy nowe (zawsze nowe pole do zarobku)
2. Gra darmowa z tzw. "Cash Shop" - czyli za samą grę się nie płaci, jedynie za "specjalne" przedmioty. które można kupić za realną gotówkę w sklepie internetowym (Rappelz, Flyff itp). Tego typu gry najbardziej rozpowszechniły sie w Azji - w Polsce są w miarę popularne (właśnie przez ten "darmowy" charakter.
Jeśli chodzi o ludzi... Pamiętajmy, że teraz wchodzi w dorosłe życie pokolenie, które całkowicie się wychowało na komputerach, co więcej - bez nich nie wyobraża sobie życia. My (noo przynajmniej większość) jeszcze jesteśmy z czasów, gdy komputer był towarem luksusowym, baaa nawet czym więcej. Internet wtedy jeszcze nie istniał (sam pamiętam z jakimi wypiekami na twarzy wchodziłem na pierwszego BBS'a - ciekawe czy ktoś jeszcze pamięta co to było :). Natomiast obecne młode pokolenie bez problemu jest wstanie powiedzieć co to jest WoW, jakie znaczenie ma słowo "aggro". Zupełnie inaczej podchodzi do kwestii rozrywki elektronicznej - stawia ją na równi z innymi mediami, czasem nawet ponad - bo nie trzeba z domu sie ruszać...

Dlatego sądzę, że gry MMO staną się na tyle sam popularne jak w chwili obecnej jest oglądanie telewizji (nie zapominajmy, że jeszcze parędziesiąt lat temu nawet telewizor był luksusem, nie wspominając już o tych 60 kanałach, po których z taką lekkością dziś przeskakujemy)...

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

Łukasz Żmijewski:
Przyszłość jest prosta: gry te będą rozwijane przez różne platformy (konsole już mają możliwość dostępu do internetu), więc czeka nas chwilowa fascynacja. Potem ten trend zacznie powoli wymierać, jako taki - za dużo czasu będzie trzeba poświęcić na grę. Ja sam uważam, iż taka forma rozrywki MOŻE się utrzymać za względu na zyski z reklam, ale dłuższą drogę może się to nie utrzymać.

Patrzac po najpopularniejszym obecnie MMO, czyli WoW tendencja jest raczej taka aby bylo potrzeba coraz mniej czasu na gre :) Blizzard systematycznie upraszcza elementy gry zeby tak zwani "casual players" pozostali przy tytule. Moim zdaniem MMO juz teraz ma etykietke maszynki do robienia pieniedzy i przynajmniej przez najblizsze 10-15 lat ten gatunek zaleje rynek (wystarczy spojrzec na plany wydawnicze na najblizsze kilka lat) rozwoj technologii pokaze czy pojawi sie jakis nowy gatunek gier (jakis powrot to VR to by byblo fajne) czy schemat utarty na poczatku lat '80 bedzie krolowac dalej z klasyczna trojca FPS, TPS, RTS...Michał Rószkiewicz edytował(a) ten post dnia 14.02.08 o godzinie 10:32

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

Marcin Haze - Co do BBS i innych sieci jak FIDO, to już nikt nie pamięta poza totalnymi cholerykami komputeryzacji (kiedy to było...). Powspominać aż miło. Sam mam jeszcze pierwsze Bajtki, Top Secrety, SS, Komputer, Gambler... (Kurde gdzie są ci ludzie?)

Z grami on-line... Darmowe gry będą istnieć, od tego się nie ucieknie, bo grają praktycznie dzieci i młodzież. Biznes się kręci bo dziecko chce zabawkę a starsi gracze koszulkę z bohaterami gry. OK, tak jest zawsze, od czasu Myszki Miki. Tyle, że ten biznes to nie gry komputerowe, twórcy i administratorzy serwisów będą spychani na zaplecze. Popatrzcie na stronę grupy Running with Scissors... Jeden wielki sklep. Ale fakt, to nie gra MMO, a sama gra była nastawiona na rozgłos.
Czasami jadąc tramwajem (lubię) słucham młodzieży. Oni nie potrafią przeżyć jednego dnia bez gry typu Tibia, a brak dostępu do samej gry (nie do komputera, czymś dziecko trzeba zająć przez cały dzień - myślenie rodziców, bądź co bądź pokolenia początków komputeryzacji), to największa kara dla nich. Ja już sam przestaję ich rozumieć, mimo że przy samych grach siedzę już ponad 20 lat!

Michał Rószkiewicz - Jakoś za każdym razem jak czytam o powrotach do VR to przypomina mi się Gloom Deluxe z Amigi... Mimo, że nie było to pełne doznanie 3D, to polecam!

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

pamiętam Glooma :) zaczęło się od recki w starym dobrym top secret :D Pamiętam też pierwszy kontakt z VR było to w krynicy górskiej milion lat temu, połowę kasy jaka miałem na wyjazd wydałem na 5 minut gry w dooma z hełmem VR na głowie :) szkoda, że osprzęt tyle ważył i zdaje się w kwestii gier o całej sprawie zapomniano zaś VR jest teraz głównie domeną drogich symulatorów dla rządu i naukowców :) ale moim zdaniem to jeszcze wróci, kiedyś przecież były wydawane najmocniejsze karty graficzne w zestawie z goglami VR - wystarczy dopracować technologię tak by całość mniej ważyła i oczy się tak nie męczyły...

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

Akurat mamy taki dziwny okres, że każdy chce aby urządzenie (komórka, monitor) były o jak największej przekątnej, ale za to samo urządzenie było jak najmniejsze :D.
Doprowadzi to do wyprodukowania okularów zamiast monitorów.
A potem kto wie? Cyber-wszczepy, buahahaha.
Ale dopóki mamy kawę i nie musimy podłączać się do kontaktu, żeby rano wstać, to uważam że jest spoko.
Wojciech Fornal

Wojciech Fornal back-end and
front-end software
engineer, graphic
designer

Temat: Przyszłość gier internetowych

Będą się rozwijać :)

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

Grałem przez 3 miesiące w Plemiona, ale zaczęło mi się nudzić.

Szczerze przyznam jednak, że takie gry zaczną wypierać tradycyjne.

Sam chętnie stworzyłbym taką grę, mam pomysł, stworzyłem projekt, ale nie mam programistów i kasy by to rozkręcić. Zawierała by elementy strategii podpatrzonych m. in. w cywilizacji, europa universalis, serii "total war", czyli tych, które już odniosły sukcesy. Stąd sądzę, że mój projekt byłby lepszy od obecnie dostępnych strategii MMO. No cóż, ale to pozostaje na razie w strefie mych marzeń i planów.
Michał Malinowski

Michał Malinowski
Informatyka/Programo
wanie + Armia +
Wolny twórca

Temat: Przyszłość gier internetowych

Czy grał ktos z was może w polski MMORPG Arena Albionu lub Gotyx?
Leszek L.

Leszek L. Wastelands
Interactive

Temat: Przyszłość gier internetowych

Piotr Lech Wilczyński:
Grałem przez 3 miesiące w Plemiona, ale zaczęło mi się nudzić.

Szczerze przyznam jednak, że takie gry zaczną wypierać tradycyjne.

Sam chętnie stworzyłbym taką grę, mam pomysł, stworzyłem projekt, ale nie mam programistów i kasy by to rozkręcić. Zawierała by elementy strategii podpatrzonych m. in. w cywilizacji, europa universalis, serii "total war", czyli tych, które już odniosły sukcesy. Stąd sądzę, że mój projekt byłby lepszy od obecnie dostępnych strategii MMO. No cóż, ale to pozostaje na razie w strefie mych marzeń i planów.


Programistów można znaleźć - jest ich pełno. Mniej i bardziej zdolni, niektórzy nie mają pomysłu co ze sobą zrobić. Jelsi dokumentacja jest prawie kopmletna to na pewno da się pomysł zrealzować.
Brak kasy? Co to za problem? Można wziąć drugi etat z odroczoną płatnością.
Jarosław Jasiński

Jarosław Jasiński Founder & Owner -
SuperNova
Interactive

Temat: Przyszłość gier internetowych

Osobiście myślę, że czas gier MMO dopiero nadchodzi - wskazuje na to wiele czynników, na temat których można się długo rozwodzić: zwiększony dostęp do interetu (m.in.szybkie łącza), potrzeba rozryki, nieustannie wzrastający wiek graczy (gry stają się coraz bardziej "dojrzałe" - pojawia się coś takiego jak "edukacja gracza"), potrzeba rozrywki, poszukiwanie nowych atrakcyjnych "rzeczywistości" w internecie i kilka innych.

Biznes już dostrzegł w tym miejscu potencjał, o czym świadczy coraz większy kapitał jaki pochłaniają gry (nie tylko MMO) - zbliżając się do straszych i bardziej ugruntowanych przecież produkcji kinowych. Aktualnie technologia i możliwości techniczne nie nadążają za potrzebami graczy, ale powoli je zaspokajają.

Myślę, że w najbliższym czasie będziemy świadkami kolejnych spektakularnych sukcesów gier MMO z coraz większymi dochodami i coraz bardziej rozbudowanymi społecznościami - ta tendencja dotyczy po prostu rozwoju całego interetu, więc obejmie również gry, które się na nim opierają. Dynamicznie wzrastające wskaźniki przychodów w branży tylko potwierdzają tą tezę...

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

Jarku,

żaby przytoczyć choćby wypowiedź twórców Ago of Conan ... ze względu na zbyt duże piractwo gier komputerowych, zajmiemy się tworzeniem wyłącznie gier online ... i masz odpowiedź. W USA, rynku większym od polski (jakoś tak niefortunnie się zdażyło), najlepszy tytuł tego roku: Assassin's Creed sprzedał się w ilości ok 40k. w tym samym czasie ściągnięcie tytułu z torentów było na poziomie ok. 700k ... czy to odpowiada na pytanie dotyczące rozwoju gier MMO, osobiście uważam że tak.

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

Piotr Baczewski:
Jarku,

żaby przytoczyć choćby wypowiedź twórców Ago of Conan ... ze względu na zbyt duże piractwo gier komputerowych, zajmiemy się tworzeniem wyłącznie gier online ... i masz odpowiedź. W USA, rynku większym od polski (jakoś tak niefortunnie się zdażyło), najlepszy tytuł tego roku: Assassin's Creed sprzedał się w ilości ok 40k. w tym samym czasie ściągnięcie tytułu z torentów było na poziomie ok. 700k ... czy to odpowiada na pytanie dotyczące rozwoju gier MMO, osobiście uważam że tak.

Yhy, jasne. Proponuję jeszcze raz zajrzeć do danych, bo AC miał estymacje na poziomie sprzedaży 5 milionów kopii worldwide w 2007/2008, przy sprzedaży ok. 2,5 mln w samym 2007 w ciagu 4 tygodni od premiery (Listopad, a więc nie ten rok ;)). Jakoś nie chce mi się wierzyć, że tylko 40k przypadło na US, bo akurat tam bił rekordy słupków ;).Michał S. edytował(a) ten post dnia 23.08.08 o godzinie 06:56

konto usunięte

Temat: Przyszłość gier internetowych

Podejrzewam ze te 700k glownie nabila europa wschodnia i dalej :) na zachodzie mentalnosc jest chyba jednak troche inna. Naprawde AS tak slabo sprzedawals sie w stanach? 40k na kraj liczacy kolo 300 mln mieszkancow to smieszna liczba, moze chodzilo o 4 mln kopi?
Szymon Kosok

Szymon Kosok Właściciel,
Webrevolution.pl

Temat: Przyszłość gier internetowych

No to ja może wypowiem się jako twórca takiej gry (browser based). Z mojego punktu widzenia - albo sprzedajesz się dużemu portalowi (Onet, WP, Interia) albo nie masz szans. Jestem na tym rynku 6 lat. I co rok jest gorzej. Pierwsza wersja gry (2002), która była totalną amatorszczyzną generowała większe zyski niż aktualna. Jest na tyle źle, że po prostu w październiku idziemy (firma) na dno. Innym wyjściem jest też dobry kontrakt reklamowy. Ja niestety nie miałem tyle szczęścia w reklamie i zarabiałem na niej grosze (a Wonderlife (tj. czwarta odsłona) ma naprawdę niezły potencjał na reklamę, ale chyba za późno już jest).

P.S. w 2006 r. miałem zostać wykupiony przez pewien duży portal, ale nie doszliśmy do porozumienia. Żałuję. ;)Szymon Kosok edytował(a) ten post dnia 07.03.09 o godzinie 21:42
Piotr Witka

Piotr Witka Student, Akademia
Ekonomiczna im.
Oskara Langego we
Wrocł...

Temat: Przyszłość gier internetowych

o grach mmo co nieco wiem
ja akurat interesuję się bbmmosg-ami ;)

no co ja mogę dodać
dobrze zaprojektowana gra+ dobra, ciągła reklama+ to że człowiek wpada w uzależnienia(nie każdy potrafi się oderwać kiedy tylko chce..)+ INNI W GRZE

podstawa to dobry start i odpowiedni profil PŁATNYCH kont
nie narzucane nachalnie, ale tak skonstruowane że POTEM BEZ NICH ani rusz

i się kręci karuzela :)
Paweł Wójtowicz

Paweł Wójtowicz Właściciel
IMEDIO.pl -
efektywne
rozwiązania
internetowe

Temat: Przyszłość gier internetowych

Jako twórca (choć raczkujący - ale jednak) mam nadzieję, że rynek MMO dopiero w polsce startuje i będzie się rozwijał ;). W naszej pierwszej produkcji postawiliśmy na graczy bardziej dojrzałych i wytrwałych. Gra jest skonstruowana w taki sposób, aby nie trzeba było przy niej spędzać bardzo dużo czasu, ale podejmowane decyzje mają bardzo duży wpływ na dalszy rozwój. Jeżeli lubicie spędzać w ten sposób wolny czas, zapraszamy do rejestracji: http://www.goldandglory.pl Produkcja jest w 100% z polskim kapitałem (zarówno tym intelektualnym jak i finansowym). To dopiero początki, wersja 1.0 wystartowała 24 lutego, ale pracujemy już nad wersją 1.1

Następna dyskusja:

Poszukuje tworcow edukacyjn...




Wyślij zaproszenie do