Temat: Przyszłość gier internetowych
Dorzucę tu swoje trzy grosze ;)
W chwili obecnej gry typu MMO jeszt najszybciej rozwijającą się grupą gier. Masowy dostęp do internetu powoduje, iż rynek dla tego typu gier coraz bardziej się rozszerza. Za tym idą też coraz większe pieniądze - w chwili obecnej budżet niektórych gier nierzadko przerasta produkcje filmowe...
Coraz więcej ludzi wybiera, zamiast rozrywki bierniej - czyli wpatrywania się w telewizor czy ekran kinowy, rozrywkę, w której sam aktywnie bierze udział.
Z gier MMO największy sukces, na chwilę obecną, odniósł World of Warcraft (na chwilę obecną Blizzard podaje informacje o 10 mln aktywnych kont, z tego o ile dobrze pamiętam - połowa w Azji ;)) I mimo, iż tytuł został wydany 3 lata temu (nawet jest jakaś akcja z tym związana) to jakoś graczy mu nie ubywa, wręcz przeciwnie. Oprócz niego jest całe mnóstwo innych gier tego typu - trudno teraz oszacować ile ludzi łącznie w nie gra. I to przecież nie tylko są gry z gatunku "fantasy", bo np. EVE Online czy Tabula Raza są przecież z gatunku SF. Ze nie wspomnę o właśnie realizowanym projekcie następnego Fallouta (nie, nie 3, następnego), który właśnie ma być MMO.
Co do opłat za grę - w zasadzie mamy 2 rodzaje:
1. Miesięczny abonament (WoW, Tabula Raza, EVE Online itp) - te gry jednak stanowią chyba najsilniejszą grupę. Choćby z tego powodu, że twórca gry cały czas dostaje zastrzyk finansowy pozwalający na dalszy rozwój i nie tylko dba o bieżący produkt, ale tworzy nowe (zawsze nowe pole do zarobku)
2. Gra darmowa z tzw. "Cash Shop" - czyli za samą grę się nie płaci, jedynie za "specjalne" przedmioty. które można kupić za realną gotówkę w sklepie internetowym (Rappelz, Flyff itp). Tego typu gry najbardziej rozpowszechniły sie w Azji - w Polsce są w miarę popularne (właśnie przez ten "darmowy" charakter.
Jeśli chodzi o ludzi... Pamiętajmy, że teraz wchodzi w dorosłe życie pokolenie, które całkowicie się wychowało na komputerach, co więcej - bez nich nie wyobraża sobie życia. My (noo przynajmniej większość) jeszcze jesteśmy z czasów, gdy komputer był towarem luksusowym, baaa nawet czym więcej. Internet wtedy jeszcze nie istniał (sam pamiętam z jakimi wypiekami na twarzy wchodziłem na pierwszego BBS'a - ciekawe czy ktoś jeszcze pamięta co to było :). Natomiast obecne młode pokolenie bez problemu jest wstanie powiedzieć co to jest WoW, jakie znaczenie ma słowo "aggro". Zupełnie inaczej podchodzi do kwestii rozrywki elektronicznej - stawia ją na równi z innymi mediami, czasem nawet ponad - bo nie trzeba z domu sie ruszać...
Dlatego sądzę, że gry MMO staną się na tyle sam popularne jak w chwili obecnej jest oglądanie telewizji (nie zapominajmy, że jeszcze parędziesiąt lat temu nawet telewizor był luksusem, nie wspominając już o tych 60 kanałach, po których z taką lekkością dziś przeskakujemy)...