Jan Mucha

Jan Mucha Menadżer IT, Firma
Handlowa

Dzień dobry,

Potrzebujemy pomocy w wyborze systemu ERP.
Jesteśmy typową firmą e-commerce handlującą głównie w Polsce ale również z zapędami do sprzedaży w europie.
Od kilku miesięcy poszukujemy nowego systemu ERP który zastąpi wysłużonego już WFMAG-a.
Po kolejnych spotkaniach i prezentacjach mamy wytypowaną trójkę kandydatów (Asseco Softlab, Comarch XL i SAP Buisness One), ale mamy naprawdę duży problem z wybraniem tego jednego…
Jak to zawsze bywa przy takim castingu, każda firma wdrożeniowa zachwala swój program i bez ogródek krytykuje konkurencję. Oczywiście wszyscy wszystko mają, wszyscy wszystko mogą, ale obawiamy się, że rzeczywistość będzie inna i pojawią się błędy, niedoróbki i ograniczenia. Na obiektywność firm wdrożeniowych nie ma co liczyć więc próbujemy szukać w internetach.
Nie ma systemów idealnych, to jest jasne, ale chcielibyśmy uzyskać jakiekolwiek informacje obrazujące w których obszarach systemy te sprawdzają się lepiej a w których ustępują konkurencji.

Pokrótce o firmie.
Około 60 pracowników, z systemu będzie korzystać około 50. System powinien pokryć wszystkie obszary funkcjonowania firmy czyli handel, magazyn (WMS), księgowość, kadry, CRM, DMS, integracje z kurierami, operatorami płatności i platformami sprzedażowymi.

Po odbytych spotkaniach mamy obraz mamy mniej więcej taki:

Asseco Softlab:
Zalety:
- Polski producent dzięki temu system w założeniu jest bardziej dostosowany do polskich realiów.
- Wszystkie rozmowy są prowadzone bezpośrednio z producentem oprogramowania. Czyli wdraża ta sama firma która tworzy oprogramowanie, więc wydaje się, że producent oprogramowania może w większym stopniu dostosować oprogramowanie pod nasze potrzeby.
- Jeden spójny system, jeden program, czyli nie ma oddzielnych programów/modów dla poszczególnych obszarów firmy.

Wady:
- Decydują się na Softlab wiążemy się z nimi na stałe, jeżeli po jakimś czasie współpraca nie będzie się układać to nie będzie możliwości zmiany firmy wdrożeniowej.
- Wszystkie nawet najdrobniejsze zmiany muszą być realizowane przez producenta oprogramowania.

Comarch XL:
Zalety:
- Polski producent dzięki temu system w założeniu jest bardziej dostosowany do polskich realiów.
- Oprogramowanie jest wdrażane przez firmy wdrożeniowe czyli istnieje możliwość zmiany firmy wdrożeniowej.
- Mając wiedzę można samodzielnie podsterować system

Wady:
- Oprogramowanie jest wdrażane przez firmy wdrożeniowe. To co jest zaletą z jednej strony z drugiej jest wadą bo rozmywa się odpowiedzialność za funkcjonowanie systemu pomiędzy producentem oprogramowania i firmą wdrożeniową.
- System składa się z oddzielnych programów więc wydaje się, że wymiana informacji między programami może być zawodna. Poza tym, naszym zdaniem, ergonomia pracy spada przy systemie wielomodułowym.
- Technologicznie Comarch XL lata świetności chyba ma już za sobą.

SAP Business One:
Zalety:
- Mając wiedzę można samodzielnie podsterować system i to naprawdę w ogromnym stopniu.
- Lider technologiczny
- Pół świata na tym pracuje
- Oprogramowanie jest wdrażane przez firmy wdrożeniowe czyli istnieje możliwość zmiany firmy wdrożeniowej.

Wady:
- System z zagranicy więc pojawia się obawa dostosowania do polskich realiów
- Oprogramowanie jest wdrażane przez firmy wdrożeniowe. To co jest zaletą z jednej strony z drugiej jest wadą bo rozmywa się odpowiedzialność za funkcjonowanie systemu pomiędzy producentem oprogramowania i firmą wdrożeniową.

Mając taki obraz sytuacji nie bardzo wiemy na co się zdecydować…
Może ktoś stawał przed podobnym problemem i może podzielić się jakimiś doświadczeniami?
Może są jakieś firmy trudniące się analizą i doborem odpowiedniego systemu?
Dosłownie jakiekolwiek konstruktywne wskazówki będą na pewno pomocne :)

Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Jan Mucha
Jakub S.

Jakub S. Podejmę wyzwania
dotyczące rekrutacji
w branży IT ,
sprz...

Witam
Panie Janie. Mając jak rozumie "short" listę poprosiłbym po prostu poprosić potencjalnych dostawców oprogramowania o możliwość wizyty referencyjnej :) . Czyli odwiedzenie miejsca gdzie proponowane rozwiązanie jest wdrożone (do końca a nie w tzw. trakcie). Podejrzewam, że tutaj mogą powstać "problemy" ;). Ale jeżeli dostawca oprogramowania nie ma niczego do ukrycia to z nieukrywaną radością taką wizytę Państwu zorganizuje. Chyba , że chcecie kupić produkt, który dopiero jest wdrażany a co za tym idzie zwiastuje długą i "ciernistą" drogę do sukcesu. Z doświadczenia - polecam !

pozdrawiam
Jakub

Następna dyskusja:

Jaki ruter? Pomóżcie!


Wyślij zaproszenie do