Jakub Sołowiej

Jakub Sołowiej Service Manager,
ITIL Expert

Wg Identity Theft Resource Center, w 2014 roku liczba rekordów, dotkniętych nieuprawnionym dostępem, spadła o 12% w porównaniu do roku poprzedniego. Tym samym, trend rosnący został po raz pierwszy złamany. Nie świadczy to jednak o tym, że o bezpieczeństwo danych możemy być bardziej spokojni.

Cały artykuł dostępny na stronie: https://cherrysolutions.pl/biznes/bezpieczenstwo-danych...

konto usunięte

Odnośnie bezpieczeństwa danych, ciekawi mnie jakie jest Państwa zdanie - tzn. ludzi z branży IT - w kwestii współpracy z prawnikami przy ochronie danych osobowych. W związku ze zmianami w ustawie o ochronie danych osobowych obowiązkującymi od 1 stycznia 2015, firmy zakładać będa własne rejestry baz danych, powoływać ABI, etc. Mogą też być zmieniane dokumenty dokumenty Instrukcja Zarządzania Systemami Informatycznymi (wraz załącznikami) i Polityka bezpieczeństwa Danych. Sęk w tym, że jest to dokładnie na styku działalności prawników i ludzi IT: Tzn. prawnik zna przepisy i wie co tam powinno być ale nie ma pojęcia o systemach informatycznych funkcjonujących w danej firmie. Informatyk: odwrotnie, ma pojęcie ale niekoniecznie jest biegły w przepisach prawa i w technice sporządzania takich dokumentów.
Czyli: albo kroi nam się nowy zawód : prawnikoinformatyka albo pracować powinno się w zespołach prawnik - informatyk. Nie chodzi o to żebym się wymądrzał, ale zależy mi na Państwa opinii: czy dobrze myślę (bo może od strony Waszej branży wygląda to zupełnie inaczej).
Będę wdzięczny za wszelkie opinie, pozdrawiam.
Jakub Sołowiej

Jakub Sołowiej Service Manager,
ITIL Expert

Panie Andrzeju,
ciekawe pytanie. Moim zdaniem, należałoby rozróżnić bezpieczeństwo w ujęciu prawnym i bezpieczeństwo w IT. Należy mieć na uwadze, że są to dwa osobne światy pomimo, że bardzo często zazębiają się ze sobą.
Nie mnie jednak, jak Pan zauważył:
"...prawnik zna przepisy i wie co tam powinno być ale nie ma pojęcia o systemach informatycznych funkcjonujących w danej firmie. Informatyk: odwrotnie, ma pojęcie ale niekoniecznie jest biegły w przepisach prawa i w technice sporządzania takich dokumentów".
i dokładnie z tego powodu, tam gdzie 2 światy muszą się spotkać, najlepszym rozwiązaniem byłoby zebranie ekspertów z obu stron i zaprzęgnąć ich do wspólnej pracy.

/Jakub

Wyślij zaproszenie do