![Ewka Kira C.](https://static.goldenline.pl/user_hidden_basic.jpg)
Ewka Kira
C.
blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net
Temat: e-papieros
Aneta K.:
dobrze, ja pozostanę przy swojej opinii, z siedmiomiesięcznym stażem, kiedy już nie muszę palić w ogóle, e-papierosa również. Z obserwacji znajomych wyciągam wniosek, że rezygnacja z e-papierosa jest także bardzo trudna. Czyli jest nałogiem, czy nie jest?
Nigdy nie mówiłam, że e-papieros nie jest nałogiem :-) Ale teraz powiem: nie jest.
Nałóg dotyczy NIKOTYNY. Forma przyjmowania jest mocno drugorzędna - chodzi jedynie o to, żeby mieć jej odpowiednią ilość.
Sam e-papieros jako taki nie uzależnia - uzależnia przyjmowana w ten sposób nikotyna. Na identycznej zasadzie tworzą się uzależnienia "od plasterków" czy "od gum do żucia" - też przy odstawieniu brakuje nikotyny.
A co do rezygnacji z e-papierosa, to widać mieliście jakieś szczęśliwe modele ;-) U mnie rezygnacja poszła banalnie prosto: wkurzało mnie to ciągłe ładowanie bateryjek i nasączanie wkładów.