konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

Mam pytanko,

jak długo np. jedno piwo jest w organiźmie?
Pytam, bo mam na nie ogromną ochotę, a nie chcę podać mleka z piwem synkowi :)

Po jak długim czasie trzeba ściągnąć pokarm, aby pozbyć się "skażonego towaru"?

Jest jakaś reguła, zasada???

Czy mam żyć o suchym pysku ;) ?
Mariusz Leonik

Mariusz Leonik Key Account Manager
P&G Professional

Temat: Piwo i karmienie piersią

Moja Żona czytała że kilka godzin. A podobno piwo wspomaga laktację ale nie jestem pewien ;)

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

ciemne piwo np; karmi baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo wspomaga laktację
powiedziałabym nawet ze rozbuchuje

sprawdziłam na sobie
ja po wypiciu 0,5l karmi ściagłam z piersi 220ml mleka w około 10 minut :)
Mariusz Leonik

Mariusz Leonik Key Account Manager
P&G Professional

Temat: Piwo i karmienie piersią

No moja żona to też jak się napiła piwa to poszło dużo więcej ;) ale 220ml to raczej się nie udało nigdy. co najwyżej 120 z obu piersi.

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

tez słyszałam o piwie karmi, ale czy nie przeszkadza ze jest gazowane? przeciez karmiąc nalezy unikac gazowanych napoi

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

Wiola K.:
tez słyszałam o piwie karmi, ale czy nie przeszkadza ze jest gazowane?
spróbuj to zobaczysz
mnie ani mojemu dziecku nie przeszkadzało
Krystyna P.

Krystyna P. www.statystyczny.pl

Temat: Piwo i karmienie piersią

Moje też nie protestuje :)

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

dzisiaj próbuję :)
Julia K.

Julia K. Nie, dziękuję

Temat: Piwo i karmienie piersią

Wiola K.:
tez słyszałam o piwie karmi, ale czy nie przeszkadza ze jest gazowane? przeciez karmiąc nalezy unikac gazowanych napoi

Ja je odgazowywalam. Otwieralam butelke i stalo kilka godzin. Bylo obrzydliwe. Mi nie pomoglo na laktacje niestety.
Alicja W.

Alicja W. Specjalista ds.
reklamacji

Temat: Piwo i karmienie piersią

Nam nawet o Karmi na szkole rodzenia mówili. I nawet widziałam takie zdjęcie jak na sali poporodowej na stolikach Karmi stało.
W końcu nazwa mówi sama za siebie :)

Ja piłam jak mi się pokarm kończył, tz jak tak myślałam :)

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

Niestety, muszę Was rozczarować, piwo (obojętnie czy karmi czy jakiekolwiek inne) nie powoduje zwiększenia produkowanego pokarmu. Efekt placebo - jak najbardziej. Jeżeli jest z alkoholem to powoduje, że mama trochę się wyluzuje i wtedy pokarm łatwiej spływa (gdy się denerwuje adrenalina będzie blokowała oksytocynę, która powoduje wypływ pokarmu).
Po alkoholu pokarm nie jest skażony, tylko po prostu ma więcej procentów :)
Najlepiej jest wypić bezpośrednio po nakarmieniu malucha, oczywiście nie jakieś olbrzymie ilości. Do następnego karmienia już pewnie wyparuje. Jeżeli nie zdąży, to dzidzia też trochę sobie łyknie i będzie lepiej spała :)
Nie znam badań na ten temat i nie sądzę, żeby były prowadzone.
Krystyna P.

Krystyna P. www.statystyczny.pl

Temat: Piwo i karmienie piersią

W przypadku karmi to chyba nie mają z czego procenty dla dziecka zostać :)

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

Trochę też tam jest, dla niemowlaka wystarczy :)

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

Wiola K.:
tez słyszałam o piwie karmi, ale czy nie przeszkadza ze jest gazowane? przeciez karmiąc nalezy unikac gazowanych napoi

każde dziecko jest inne i inaczej reaguje na różne rzeczy, ja jem wszystko i jest ok ( czekolada, kotlety smażone, czasem colę - rzadko, mietana, brokuły , bigos, wszelkie surówki itd.)

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

Magda S.:
Niestety, muszę Was rozczarować, piwo (obojętnie czy karmi czy jakiekolwiek inne) nie powoduje zwiększenia produkowanego pokarmu. Efekt placebo - jak najbardziej. Jeżeli jest z alkoholem to powoduje, że mama trochę się wyluzuje i wtedy pokarm łatwiej spływa (gdy się denerwuje adrenalina będzie blokowała oksytocynę, która powoduje wypływ pokarmu).
Po alkoholu pokarm nie jest skażony, tylko po prostu ma więcej procentów :)
Najlepiej jest wypić bezpośrednio po nakarmieniu malucha, oczywiście nie jakieś olbrzymie ilości. Do następnego karmienia już pewnie wyparuje. Jeżeli nie zdąży, to dzidzia też trochę sobie łyknie i będzie lepiej spała :)
Nie znam badań na ten temat i nie sądzę, żeby były prowadzone.

no to superowo :)

skażony miałam na myśli "skażony", czyli z % co by dzidzia nie była dziabnieta :D.
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Piwo i karmienie piersią

Magda S.:
Trochę też tam jest, dla niemowlaka wystarczy :)


Może być do 0,5%, żadne dziecko mi z powodu Karmi nie spało lepiej czy gorzej, normalnie a czasami wypijałam i 2-3 karmisze bo je nadal bardzo lubię.
Monika Gronczewska

Monika Gronczewska Student, Akademia
Rolnicza w
Szczecinie

Temat: Piwo i karmienie piersią

A to jakieś konkretne karmi piłyście? Jest teraz tego troche, dlatego pytam

konto usunięte

Temat: Piwo i karmienie piersią

nie znoszę karmi i innych piwopodobnych wynalazków :/
zimne tyskie z malinowym sokiem dla mnie jest the best :)
Monika Gronczewska

Monika Gronczewska Student, Akademia
Rolnicza w
Szczecinie

Temat: Piwo i karmienie piersią

ja też nie gustuje w tego rodzaju trunkach,ale chciałabym sprawdzić na obie czy wplywa ono na laktację :)Zastanawiam się czy to musi byc konkretne karmi np. kawowe czy obojętnie jakie?
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Piwo i karmienie piersią

Monika Gronczewska:
ja też nie gustuje w tego rodzaju trunkach,ale chciałabym sprawdzić na obie czy wplywa ono na laktację :)Zastanawiam się czy to musi byc konkretne karmi np. kawowe czy obojętnie jakie?

Nie wpływa, to już napisała powyżej Magda S.
Ewentualnie działa jak placebo, pijesz, wmawiasz sobie, że działa, więc się rozluźniasz, mniej stresu, to i mleka więcej. Więc jeśli takie działanie chcesz wypróbować, to pij takie, jakie Ci smakuje ;o)

Ja popijam czasem Karmi, przekonałam się, chociaż na początku nie cierpiałam, zresztą w ogóle lubię normalne piwo, a nie jakieś substytuty, tak jak Justyna. Od czasu powstania tego wątku pozwoliłam sobie raz wypic normalne piwo po wieczornym karmieniu, karmię przed 20;00, a młody śpi do 4-5:00, więc sumienie mam czyste, a samopoczucie lepsze ;o)Monika Wąs edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 17:01

Następna dyskusja:

karmienie piersią a solarium




Wyślij zaproszenie do