Temat: dziecko nie chce ssać pustej piersi/ mało pokarmu

Witam - mój synek za tydzień skończy 6 miesięcy i w zasadzie od drugiego miesiąca denerwuje się przy piersi - ssie przez chwilę, po czym zaczyna się prężyć i denerwować i wypluwa pierś. Jest w stanie ją opróżnić tylko na wpół śpiąco - wtedy czasem ssie nawet godzinę i nie przerywam mu w tym. Wygląda na to, że nie chce mu się wyssać piersi do końca, je tylko wtedy gdy pierś jest pełna i mleko samo wycieka (ale być może, że po prostu teraz szybciej ją opróżnia i wystarczy mu 4 min ssania). Skutkiem jest stała, niedostateczna ilość pokarmu i zdenerwowany mały. Na początku nie było to aż tak dokuczliwe, ale im jest większy, tym jest gorzej. W nocy jest różnie - czasem przesypia całą (23-6), czasem je 3 razy. Moim zdaniem technika ssania jest OK, odbijanie też nie pomaga. Próbowałam już chyba wszystkiego - od 1,5 mies. odciągam pokarm po każdym karmieniu i podaję mu na wieczór, piję herbatki laktacyjne, przystawiam małego często (co godzinę), ale wieczorem dochodzi do kryzysu, mały wyjada obydwie piersi i wrzeszczy z głodu. Ilość pokarmu nie zwiększa się nic a nic, czasem zwiększa się na kilka dni, a potem znów spada. Ostatnio się poddałam i dałam mu kilka razy na noc butelkę ze sztucznym mlekiem, ale wiem że na dłuższą metę obniży to ilość pokarmu jeszcze bardziej. Dodam, że mały dostaje raz dziennie zupkę łyżeczką odkąd skończył 4,5 miesiąca i na wieczór często dostawał butelkę z mlekiem odciągniętym w ciągu dnia (niedużo, 30-60ml - ale pewnie spowodowało to problem). Zależy mi na karmieniu małego przez rok, ale ostatnio jestem już po prostu zmęczona i często się poddaję, zwłaszcza wieczorami... Niedługo też zacznie jeść inne rzeczy i boję się, że wtedy laktacja jeszcze bardziej zwolni albo zaniknie zupełnie. Dodam jeszcze, że mały przybiera na wadze prawidłowo, waha się pomiędzy 10 a 25 centylem, natomiast ma niedobór żelaza, stąd chce mu nadal podawać zupkę (z reszta i tak już musi ją dostawać). Jest jeszcze coś co mogę zrobić? Z góry dziękuję.