konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

Szukam kobiet w wieku 25-45 lat, które buntowały się będąc nastolatką. Uciekały z domu, ubierały się w nietypowy sposób, eksperymentowały z używkami, niekonwencjonalnie się zachowywały, sprawiając kłopoty swoim rodzicom, a teraz pracują na wysokich stanowiskach, są przykładnymi pracownikami, matkami, żonami, są szczęśliwe, wykształcone i z uśmiechem na twarzy wspominają okres buntu. Proszę o kontakt tel 0 607 172 272. Pozdrawiam serdecznie, Anna Kamińska.
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

eeee... nie nadaję się...
ale jakby było zapotrzebowanie na kogoś z odwrotnej tendencji, to nieźle rokuję ;)

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

hahha ja bym sie idealnie nadawała :DDD
z tym ze ja nie wyrosłam z tego buntownictwa :DD

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

ja bym się nadawała do pierwszej części zapotrzebowań Pani Ani, alepo "pracują na wysokich stanowiskach" już nic się nie zgadza :(Edyta Stępniewska edytował(a) ten post dnia 07.03.08 o godzinie 09:59
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

a ja nawet nastolatką nie byłem tylko nastolatkiem...
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

a może kolektywnie się zgłosimy - w kupie stanowimy niezły materiał :)

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

a jest wśród nas jakaś żona? i nie "była"

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

ciekawa mieszanka napewno by wyszla :)
normalnie programow a programow mozna by o nas zrobic ;))

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

Edyta Stępniewska:
a jest wśród nas jakaś żona? i nie "była"
a co to ze "byla" to zła :((?

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

nie

ale to znaczy że nadal się buntuje ;)

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

Edytko Ty sie zawsze buntujesz :)

a ja nawet jako "była" to i tak uwazam ze teorie prawdziwej zony mam opanowana ;))
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

ja nie
wykształcona też nie
na stanowisku nie
matka ani przykładna, ani wcale

ja się w ogóle wypisuję!!!

i w ogóle chciałam zapytać, dlaczego TRZEBA być niegrzecznym, niepokornym - ale oczywiście nieprzeciętnie zdolnym, sprawiać dookoła kłopoty, przyprawiać wszystkich o siwe włosy i zawał serca???
dlaczego nie można żyć normalnie i po ludzku? bo co? bo nudno, tak???
otóż niekoniecznie.
jest coś takiego jak próg wrażliwości. ci o niskiej wrażliwości (wysokim progu) potrzebują mocnego kopniaka adrenaliny (narkotyki, alkohol, bungee, etc.) żeby cokolwiek poczuć.
tym o wysokiej wrażliwości (niskim progu) wystarcza przeciętnie normalne życie, nie potrzebują sobie "wzmacniać" wrażliwości sztucznie.

eee..... mam uczulenie na psikologię :(

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

a ja mam trochę wrażenie że to nie zawsze jest związane z progiem wrażliwosci tylko jakimś wydumanym idealem doskonałości życia

że życie praca-dom praca-dom to zycie zmarnowane

a ja się cieszę jak jade do pracy i biegne w podskokach z pracy do domu bo sie nie moge doczekać swoich czterech kolorowych ścian swoich stert ksiązków i swoich farbów

i wolami mnie nie moga wyciągnąc na podórże jakieś - bo ja nie lubię, a lubie za to swoją działkę i swoich przyjaciół we wcale nie największej łajbie na mazurach
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

no właśnie!
bo TRZEBA szybko, mocno, dużo i kto wie co jeszcze.
GÓWNO trzeba.
Trzeba być szczęśliwym, cokolwiek dla kogolwiek ma to oznaczać. I już.
Emil S.

Emil S. Król, poszukiwacz
przygod, dawca...

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?


Obrazek
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

a ja nie piłam mleka!
czy to mnie uchroniło?
nieważne - grunt, że uchroniło :)

konto usunięte

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

a ja piłam, chlałam litrami i tak mi zostało :)) znaczy mleko tak pije :)
ale narkotyki- NIE!!!!!! nigdy i ani razu!!!
Wojciech B.

Wojciech B. Wolny, szukający

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

Edyta Stępniewska:
a ja mam trochę wrażenie że to nie zawsze jest związane z progiem wrażliwosci tylko jakimś wydumanym idealem doskonałości życia

że życie praca-dom praca-dom to zycie zmarnowane

a ja się cieszę jak jade do pracy i biegne w podskokach z pracy do domu bo sie nie moge doczekać swoich czterech kolorowych ścian swoich stert ksiązków i swoich farbów

i wolami mnie nie moga wyciągnąc na podórże jakieś - bo ja nie lubię, a lubie za to swoją działkę i swoich przyjaciół we wcale nie największej łajbie na mazurach
Dla każdego coś miłego - po prostu. Jeśli się swoją pracę już nie mówię kocha, ale chociaż lubi, albo - w najgorszym razie - ma się do niej stosunek neutralny, to mozna się nawet cieszyć, że się idzie do pracy, a potem, że wraca się do domeczku, na działkę, do książek. Super. To naprawdę (i nie ma w tym żadnej ironii) fajne życie.

Ale jeśli ktoś nie tylko nie cierpi swojej obecnej pracy, ale w ogóle JAKIEJKOLWIEK pracy biurowej i nie wyobraża sobie swojego życia bez przestrzeni, właśnie podróży, wolności, za to z szefami, kredytami, szukaniem mieszkania, zależnościemi etc. etc. etc. - ale musi właśnie w biurze, właśnie w firmie, bo ma takie a nie inne uwarunkowania rodzinno-finansowe; jeśli ktoś wraca nie do działeczki, książeczek, mieszkanka, tylko do ciężko chorego członka rodziny i kiedy w związku ze znienawidzoną pracą, brakiem pieniędzy na rozwinięcie skrzydeł, chorobą w rodzinie i nieustającą presją otoczenia odczuwa nieustający stres - wówczas świadomość, że życie praca-dom-praca jest tegoż życia marnowaniem uderza jeszcze boleśniej...
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

Tylko że chodzi o to, że narzuca się nam odgórnie jedynie słuszny model, który wyklucza zadowolenie z życia dom-praca-dom-praca-dom...

I z tym nie chcę się zgodzić.

Dla jednego to kierat, zabójcza nuda i nieszczęście, a dla innych pełnia normalnego życia.
Ale nie - media i cała reszta każą nam być barwnymi, niegrzecznymi, dynamicznymi, niepokornymi, trudnymi i nieprzeciętnie zdolnymi ekstrawertykami.
A jak kto nie chce, albo po prostu nie jest taki, to w ogóle nie wiadomo, po co takie coś żyje.
Paweł B.

Paweł B. radość w pracy z
pracy

Temat: Która z Was była straszną nastolatką?

Magdalena R.:
a ja piłam, chlałam litrami i tak mi zostało :)) znaczy mleko tak pije :)
ale narkotyki- NIE!!!!!! nigdy i ani razu!!!

echhhhh :) Madzia :) a co z sex and drug's ????



Wyślij zaproszenie do