konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Ostatnio zastanawiam się nad tym, kiedy kobieta staje się silna? Wtedy, gdy dużo przeszła w życiu? Czy poprostu taka się już rodzi? Co wy na ten tamat myślicie...

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

pewnie u każdej jest inaczej. przede wszystkim należy zadać sobie pytanie o istotę tej "siły". czasem ktoś łatwo się załamuje, lamentuje, ale następnego dnia odzyskuje siłę i idzie do przodu. inna osoba jest silna, ale jak się już załamie, to na dobre.
Nina T.

Nina T. Specjalista ds.
logistyki

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Wg mnie najważniejsza jest wrodzona siła. Ma się coś takiego, że nie wszystko się bierze do siebie, nie zwraca uwagi na to, co gadają nieżyczliwi ludzie. A gdy jeszcze życie dowali do pieca, siła wrodzona jeszcze się umacnia.

W moim przypadku prawdziwe jest powiedzenie "Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni"

Na łopatki rozkładają mnie rodzinne pogrzeby, ale to i tak tylko na moment.
Ania J.

Ania J. " Trzymaj się z dala
od ludzi, którzy
tłamszą twoje
marze...

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

kiedy...kiedy psy szczekają a karawana idzie dalej...
kiedy...ktoś sieje wiatr zbiera burze...
kiedy...nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
kiedy...bez oglądania się wstecz i na innych realizuje swoje marzenia, bez deptania, bez trupów...po prostu nie daje się przeciwnościom losu:)

konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Myślę, że taka rodzi się. Nie zawsze złe doświadczenia wzmacniają i uodporniają ludzi. Często wręcz odwrotnie.

A, uważam, że nieuzależniona od innych, czy bycia z kimś(pozbawiona strachu przed samotnością) kobieta zawsze jest silniejsza.
Łatwiej jej podejmować decyzje i działać niehamowana przez innych.
Nawet nie bać się powiedzieć komuś coś szczerze.
Z drugiej strony odpowiedzialność też daje siłę.
Czasami nie można ulec nawet samemu "pierwszemu po Bogowi";)

konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Nina Tubis:
Wg mnie najważniejsza jest wrodzona siła. Ma się coś takiego, że nie wszystko się bierze do siebie, nie zwraca uwagi na to, co gadają nieżyczliwi ludzie. A gdy jeszcze życie dowali do pieca, siła wrodzona jeszcze się umacnia.

W moim przypadku prawdziwe jest powiedzenie "Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni"


Również czasami zastanawiam się, że mam coś takiego, że inni bardziej przejmują się byle słowem.
To ci drudzy są słabi raniąc innych, czy manipulując.
A, ja jestem otoczona jakby szklaną kulą i patrzę na to z boku.
Chyba uśmiech i poczucie humoru również dodaje mi siły:)
Mi tam największy "autorytet" nie jest straszny:))
Ale, staram się cały czas rozwijać swoją wiedzę.

Przez jakiś czas życie trochę mi dokopało, ale znowu wzmacniam się zgodnie z tym powiedzeniem:)
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

tak jak napisała Ania "Co nas nie zabije,to nas wzmocni" Im więcej doświadczamy,tym stajemy sie silniejsi; człowiek, któremu życie dawało wszystko na tacy, często w chwili kryzysu (nawet niewielkiego z pozoru) załamuje się i nie jest w stanie się z tego zalamania podnieść; a ktoś, komu życie dokopało do d... nie da się złamać codziennym przeciwnościom, a i nawet z tych poważnych zawirowań zyciowych potrafi wyjść obronną ręką; tu chodzi o hierarchię wartości tak naprawdę i świadomość,że przecież może być gorzej;

konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Nina Tubis:
Wg mnie najważniejsza jest wrodzona siła. Ma się coś takiego, że nie wszystko się bierze do siebie, nie zwraca uwagi na to, co gadają nieżyczliwi ludzie. A gdy jeszcze życie dowali do pieca, siła wrodzona jeszcze się umacnia.
Ale niebrania pod uwagę niezyczliwych słów mozna sie nauczyć. W młodym wieku często jestesmy niesmiali, wyrabiamy sie z czasem - wiem sama po sobie. Jeszcze rok - dwa lata temu byłam inną osobą, ale nauczyłam się ze czasem po prostu nie warto sie przejmowac, bo wszystkich sie i tak nie zadowoli, ze trzeba robic swoje. A jak mówiła jedna z osob wyzej, czasem osoby bardzo silne, tak od urodzenia, załamują sie jak przyjda powazne problemy, czasem taka siła jest pozorem, maskuje słabości.
Nina T.

Nina T. Specjalista ds.
logistyki

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Edyta Kazior:
Nina Tubis:
Wg mnie najważniejsza jest wrodzona siła. Ma się coś takiego, że nie wszystko się bierze do siebie, nie zwraca uwagi na to, co gadają nieżyczliwi ludzie. A gdy jeszcze życie dowali do pieca, siła wrodzona jeszcze się umacnia.
Ale niebrania pod uwagę niezyczliwych słów mozna sie nauczyć. W młodym wieku często jestesmy niesmiali, wyrabiamy sie z czasem - wiem sama po sobie. Jeszcze rok - dwa lata temu byłam inną osobą, ale nauczyłam się ze czasem po prostu nie warto sie przejmowac, bo wszystkich sie i tak nie zadowoli, ze trzeba robic swoje. A jak mówiła jedna z osob wyzej, czasem osoby bardzo silne, tak od urodzenia, załamują sie jak przyjda powazne problemy, czasem taka siła jest pozorem, maskuje słabości.
Trochę sie z Tobą zgodzę.
Siła jest pancerzem, który tłumi ciosy, ale i skorupką, która uniemożliwia okazywanie pozytywnych emocji.

konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Kobieta stanie się silna, gdy przestanie używać języka ofiary.
Każda z nas samodzielnie decyduje o jakości swojego życia, bo tylko od nas zależy osiągnięcie szczęścia i sukcesu życiowego.
Dlatego bądź w życiu silna. Bądź jak skała, aby odbijały się od Ciebie trudności i przeciwności losu. Między innymi z tego względu nie posługuj się językiem ofiary.

Od razu wyjaśnię, o co chodzi, bo też nie znałam tego pojęcia. Otóż okazuje się, że ofiara – w przeciwieństwie do człowieka sukcesu - używa 5 następujących zwrotów:

- muszę,
- nie mogę (ale w domyśle: muszę),
- chciałabym,
- postaram się
- spróbuję


Wyobraź sobie, że w przeciwieństwie do człowieka-ofiary, człowiek silny, człowiek sukcesu, unika jak ognia powyższych sformułowań.

Zacznijmy zatem po kolei analizować powyższe słowa.

MUSZĘ - istnieje przekonanie, że używasz tego słowa, gdy nie robisz czegoś z własnej woli. Co więcej, znam osoby odnoszące w życiu sukcesy, które twierdzą, że „nic nie musisz”. Po prostu, jeśli cokolwiek robisz, masz mieć do tego przekonanie, że to jest dla Ciebie korzystne. Osobiście nie jestem tak rygorystyczna w używaniu tego słowa i dopuszczam sytuacje, kiedy można je wypowiedzieć, np. gdy sama dajesz sobie imperatyw do wykonania jakiegoś dzieła bądź jakiejś czynności, może nawet trochę niechcianej.

NIE MOGĘ - no właśnie: nie mogę, ale muszę, czyli robisz coś wbrew sobie. Nawet jeśli powinnaś zrobić coś innego, bardziej właściwego, to sama przed sobą usprawiedliwiasz się, że nie miałaś innego wyjścia.

CHCIAŁABYM - znaczy się nie bardzo mogę, bo…, np. jestem nieudacznikiem. Jednym słowem sama nakręcasz się przeciwko sobie.
POSTARAM SIĘ - tylko nie wiem po co, bo i tak nie dam rady. Cały swój wysiłek kierujesz na to, aby wykazać, że coś jest nie do zrobienia i potem z satysfakcją stwierdzasz, że coś jednak nie wyszło – „a nie mówiłam…”

SPRÓBUJĘ - a więc zrobisz coś na odczepnego, nie wierząc w pomyślne zakończenie, bo nie jesteś dobrze zmotywowana.

Zatem przestań być ofiarą i stań się silna.
Zacznij używać świadomie takich słów jak: chcę, zrobię to, lub miej odwagę odmówić: nie chcę. Na rezultaty nie będziesz czekała długo i sama się zdziwisz, że język ofiary nie jest już dla Ciebie taki wygodny.

Powodzenia!

(Na podstawie artykułu Jerzego Kostkowskiego "Bądź silny" ze strony http://poznajswojetalenty.plBarbara Hanff edytował(a) ten post dnia 11.12.08 o godzinie 09:55

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Kobieta jest silna kiedy "cały świat" jest przeciwko, a ona nadal walczy i wierzy w wygraną:)

konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Co do tej skorupki...
Przytoczę nie pierwszy raz pogląd Covey'a na tę sprawę, który bardzo mi się spodobał.

Covey twierdzi, że należy być silnym w środku, mieć rdzeń, który nie pozwala nam się załamać, w jego rozumieniu jest to głównie system wartości, natomiast z zewnątrz człowiek powinien być miękki, czyli krótko mówiąc dobry dla ludzi.

Kiedy mamy sytuację odwrotną, jest kiepsko - z zewnątrz jesteśmy hardzi, nie pozwalamy ludziom się do siebie zbliżyć emocjonalnie, ale w środku pustka i cała ta konstrukcja łatwo zapada się pod jakimś ciężarem.

Natomiast jeśli mamy ten silny rdzeń, to wszelkie nieprzyjemności dotykają nas tylko z zewnątrz, w środku pozostajemy silni i jednocześnie nie zamykamy się na ludzi i świat w obawie przed zranieniem.

Mam nadzieję, że nie pomieszałam, dawno to czytałam, ale taka idea mi w głowie została :)
Joanna Z.

Joanna Z. ..jeśli ktoś czegoś
mocno chce to może
to zdobyć :)

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Agata Szybowska:

Covey twierdzi, że należy być silnym w środku, mieć rdzeń, który nie pozwala nam się załamać, w jego rozumieniu jest to głównie system wartości, natomiast z zewnątrz człowiek powinien być miękki, czyli krótko mówiąc dobry dla ludzi.

Kiedy mamy sytuację odwrotną, jest kiepsko - z zewnątrz jesteśmy hardzi, nie pozwalamy ludziom się do siebie zbliżyć emocjonalnie, ale w środku pustka i cała ta konstrukcja łatwo zapada się pod jakimś ciężarem.

Natomiast jeśli mamy ten silny rdzeń, to wszelkie nieprzyjemności dotykają nas tylko z zewnątrz, w środku pozostajemy silni i jednocześnie nie zamykamy się na ludzi i świat w obawie przed zranieniem.

fajne
prosto powiedziane
zrozumiale

gdzie mogę dorwać 'coś' Coveya?

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

to tylko teoria, fajnie brzmiąca, ale nie poddająca sie żadnym definicjom na gruncie naukowym.... czym niby jest ten "rdzeń"..?

konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Agnieszka Wiacek:
to tylko teoria, fajnie brzmiąca, ale nie poddająca sie żadnym definicjom na gruncie naukowym.... czym niby jest ten "rdzeń"..?

Tak jak wspomniałam - wedle Covey'a rdzeniem jest nasz system wartości. Zresztą Covery dużo czasu poświęca systemowi wartości i sposobom na jego odkrycie. Według Covey'a jeśli znamy swój system wartości (co wcale nie jest takie oczywiste) i postępujemy zgodnie z nim, to mamy wewnętrzną siłę, mamy coś, na czym można się oprzeć, co pomaga podjąć decyzje, czasem trudne. Oczywiście na to nakłada się szereg innych umiejętności, które opisuje w swojej książce, ale wszystkie one wychodzą właśnie z systemu wartości.
Oczywiście podaję tutaj tylko swoją interpretacje tego co on napisał :)
Joanna Z.:
fajne
prosto powiedziane
zrozumiale

gdzie mogę dorwać 'coś' Coveya?

Zapewne w księgarni :)
Nie wiem ile książek napisał, ja czytałam "7 nawyków skutecznego działania" i jak do tej pory była to książka, która chyba najbardziej wpłynęła na moje życie. Przede wszystkim była pierwsza tego typu, pokazała mi, że człowiek ma pole do rozwoju, więc pewnie stąd ten sentyment :)
Joanna Z.

Joanna Z. ..jeśli ktoś czegoś
mocno chce to może
to zdobyć :)

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Agnieszka Wiacek:
.... czym niby jest ten "rdzeń"..?

osobowością moja droga
charakterem
odpornością psychiczną

wg mnie oczywiście...

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Joanna Z.:
Agnieszka Wiacek:
.... czym niby jest ten "rdzeń"..?

osobowością moja droga
charakterem
odpornością psychiczną

wg mnie oczywiście...

tak, ale to mało konkretne.. osobowość i charakter to są bardzo szerokie pojęcia
ale może są jakieś cechy charakteru i elementy systemu wartości, któe wzmacniają odporność
no i czym sie to objawia

konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Myślę, że silniejsza staje się kobieta, kiedy pod wpływem pewnych wydarzeń stanie się bardziej asertywna i będzie bardziej stawiać innym granice, aby też zaspokojone były jej potrzeby.
Kobietom trudniej ze względu na ich rolę w społeczeństwie wyznaczać granice niż mężczyznom. Mężczyźni są od małego tego uczeni i jest wzmacniane ich poczucie wartości nawet poprzez to, że zwyczajowo syn jest zawsze wywyższany w rodzinie. Ja jestem silniejsza może dlatego, że nie mam rodzonego brata i nie mam kompleksu niższości w stosunku do mężczyzn:))
W pracy nawet mój szef jest dla mnie partnerem i nie boję się mieć swojego zdania.
Mężczyźni zawodowo są bardziej od kobiet agresywni i łatwiej im dzięki temu osiągać cele i sukcesy.
Kobiety muszą nauczyć się tego. Kiedyś ich rolą było tylko wychowywanie dzieci i dbanie o ognisko domowe(budowanie dobrych relacji).
Ku mojemu zdziwieniu w jednej znanej korporacji przeczytałam w firmowej gazetce, że kobiety nie rozumieją agresywniejszych zachowań mężczyzn na polu zawodowym i często niewłaściwie biorą je do siebie.
Ja bardziej boję się ukrytej agresji kobiet, które boją się otwarcie stawić czemuś czoła i po prostu powiedzieć, co myślą i czego chcą.
A, to jest właśnie ich słabość.

konto usunięte

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Ktos powiedzial:
Kobieta ktora kocha i jest kochana z wzajemnosci Ca jest silna, kobieta ktor kocha bez wzajemnosci , jest slaba
Wierze
Peter
Facet ktory ma za soba kobiete ktora go rozumie wspiera i kocha, jest nie do pokonania, na przyklad Ronald Regan, Georgorge Bush Senior, George Bush The President,

Anna C.:
Ostatnio zastanawiam się nad tym, kiedy kobieta staje się silna? Wtedy, gdy dużo przeszła w życiu? Czy poprostu taka się już rodzi? Co wy na ten tamat myślicie...
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: Kiedy kobieta staje się silna?

Kobieta staje się silna kiedy nie boi się być sobą.

Następna dyskusja:

"W moim kobiecym ciele kryj...




Wyślij zaproszenie do