пропозиції роботи
konto usunięte
- 1
- 2
Agnieszka
W.
.."Oby piękno które
kochamy stało się
tym, co robimy w
ży...
Temat: Jaka jestes kobieta?
Hm.....ja odkryłam jaka jestem silna, mocna, zdeterminowana i niezłomna...i jak ważna jest dla mnie wolność....jako stan umysłu i nie tylko....o co się kiedyś nie posądzałam, myślałam, ze jestem raczej słabą,delikatną, nadwrażliwą , zbyt uległą kobietką, która do szczęścia potrzebuje czyjejś akceptacji, aprobaty, zainteresowania i adorowania itd....ostatni rok życia pokazał mi że co mnie nie zabije to wzmocni.....do tego te różne przeżycia, doświadczenia sprawiły, że zmieniłam się bardzo-zaczęłam w siebie zaglądać, bardziej świadomie doświadczać wszystkiego co się dzieje, stałam się pewniejsza siebie, świadoma swoich potrzeb i kobiecości.....okryłam że byłam zbyt wyrozumiała i często " za dobra". Teraz umiem stawiać granice, walczyć o swoje a przy tym nie straciłam a raczej nabrałam kobiecości, świadomości, pokory, uroku, luzu, itd. Swietnie definiuje tak ogólnie kobiecość tekst piosenki Edyty Górniak .."jestem kobietą, wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie...wolna jak rzeka...." taka własnie jestem-teraz to czuję i wiem :)
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
Aga, gratulacje!!! tak, zycie jest naszym najlepszym nauczycielem...bardzo wazna jest umiejetnosc niepowtarzania tej samej lekcji :-))) jak widac Ty tego problemu nie masz ;-) mysle, ze trudna sprawa jest znac swoje mocne strony, zachowac wlasna osobowosc, doceniac siebie ,akcpetowac i kochac i czerpac z tego sile. Bo jak sie sami traktujemy tak traktuja nas inni.Ja nie lubilam takich kobietek co to nic same, ogladaja sie na mezczyzn by pomogly im w tym i w tamtym-a to okazuje sie faceci wlasnie lubia. Ja musialam wszystko sama- by pokazac,ze nic od nikogo nie potrzebuje-i faktycznie-nikt nie probowal mi pomagac....ale takie slabe kobietki wkurzaly mnie tylko i uwazalamz,e to takie cukierkowe, przeslodzone jak rozowe koronki dokola bluzeczki....hmmm....dzisiaj uwazam,ze nie we wszystkim mialam racje...bo komu chcialam udowadniac i co? to,ze bylam silna? zaradna? wszystko potrafilam? i co to kogo? kobieta powinna byc kobieta-dac mozliwosc facetowi sie wykazac, dac sobie pomoc np. w pociagu, z bagazem....co prawda do dzis nie lubie "slodkich idiotek",ktore maja najwieksze branie w stosunku do madrych kobiet-myle sie?Marta G. edytował(a) ten post dnia 14.11.10 o godzinie 21:40
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
Marta G.:
Aga, gratulacje!!! tak, zycie jest naszym najlepszym nauczycielem...bardzo wazna jest umiejetnosc niepowtarzania tej samej lekcji :-))) jak widac Ty tego problemu nie masz ;-) mysle, ze trudna sprawa jest znac swoje mocne strony, zachowac wlasna osobowosc, doceniac siebie ,akcpetowac i kochac i czerpac z tego sile. Bo jak sie sami traktujemy tak traktuja nas inni.
Ja nie lubilam takich kobietek co to nic same, ogladaja sie na mezczyzn by pomogly im w tym i w tamtym-a to okazuje sie faceci wlasnie lubia. Ja musialam wszystko sama- by pokazac,ze nic od nikogo nie potrzebuje-i faktycznie-nikt nie probowal mi pomagac....ale takie slabe kobietki wkurzaly mnie tylko i uwazalamz,e to takie cukierkowe, przeslodzone jak rozowe koronki dokola bluzeczki....hmmm....dzisiaj uwazam,ze nie we wszystkim mialam racje...bo komu chcialam udowadniac i co? to,ze bylam silna? zaradna? wszystko potrafilam? i co to kogo? kobieta powinna byc kobieta-dac mozliwosc facetowi sie wykazac, dac sobie pomoc np. w pociagu, z bagazem....co prawda do dzis nie lubie "slodkich idiotek",ktore maja najwieksze branie w stosunku do madrych kobiet-mysle sie?
Dokładnie tak Marta, masz rację.
Ja też koniecznie chciałam pokazać całemu światu,że nie potrzebuję wsparcia i podparcia (szczególnie męskiego). Tylko co mi to dało, etykietkę "ta to sobie poradzi, o nią nie trzeba się martwić" i lecą właśnie tacy do słodkich panieniek, którym się paznokietek złamał. Mężczyźni albo się boją silnych kobiet, albo potrzebują uznania i dowartościowania, albo jedno i drugie, a tego niestet od silnej kobiety nie doświadczą.Małgorzata Józefowska edytował(a) ten post dnia 14.11.10 o godzinie 21:15
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
Mężczyźni albo się boją silnych kobiet, albo potrzebują uznania i dowartościowania, albo jedno i drugie, a tego niestet od silnej kobiety nie doświadczą.Małgorzata Józefowska edytował(a) ten post dnia 14.11.10 o godzinie 21:15
no wlasnie-skads to znam- a my czekamy i czekamy na tych MEZCZYZN ... i nic ! ha ha w koncu zycie mija, madrosc do glowy przychodzi-juz nam facet nie potrzebny bysmy czuly sie spelnione (bo to jest wewnatrz nas) ale taki silny osobowosciowo) gosc umililby zycie, nie???
Agnieszka
S.
attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl
Temat: Jaka jestes kobieta?
czytając to pytanie i wasze wypowiedzi uświadomiłam sobie, że ja się nad tym kompletnie nie zastanawiamjestem Agnieszka i tyle
a czy to co robię jest kobiece czy ludzkie?
nie wiem
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
Aga- Ale Ci dobrze :-)))
Małgorzata
P.
pokochaj świat w
sobie ,a świat
zakocha się w tobie
:)
Temat: Jaka jestes kobieta?
Marta G.:heh ,,coś sobie przypomniałam ,,fajne co piszecie dziewczyny ,,czasmi mamy być własnie takie male kobietki ,,faceci uwielbiaja takie słodkie , oni wszak urodzili sie po to zeby okazywać swą męskośc i siłe ,,a jakże mogą pomóc kobiecie niezależnej i silnej ?.Kiedys jak byłam na szkoleniu ;Poznac człowieka z wyglądu . u Tarczyńskiego ,powiedział mi że kobieta powinna być kobieta a nie facetem ,zapuść włosy tak mi rzekł ,od czasu do czasu własnie specjalnie zawiń sobie paluszek bandażem ,udawaj że skręciłaś nóżke (przeciez nikt tego nie sprawdzi i nie udowodni )noś sukienki i wysokie buty (oni to uwielbiają)i jeszcze coś ,,,,,jak chcesz byc taka silna i niezależna to sama uprawiaj sobie seks ,,,hahhahahaha ,,,,własnie my kobiety mamy być kobietami i tyle ,,niech faceci sie o nas troszcza.Oczywiście my i tak mamy swoje zdanie i wiemy czego chcemy i pragniemy ,i na pewno mamy być Wolne w naszych postanowieniach .Amen
Mężczyźni albo się boją silnych kobiet, albo potrzebują uznania i dowartościowania, albo jedno i drugie, a tego niestet od silnej kobiety nie doświadczą.Małgorzata Józefowska edytował(a) ten post dnia 14.11.10 o godzinie 21:15
no wlasnie-skads to znam- a my czekamy i czekamy na tych MEZCZYZN ... i nic ! ha ha w koncu zycie mija, madrosc do glowy przychodzi-juz nam facet nie potrzebny bysmy czuly sie spelnione (bo to jest wewnatrz nas) ale taki silny osobowosciowo) gosc umililby zycie, nie???
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
no wlasnie tak jest-ale ja np. nie umiem udawac i nie umiem byc kobietka...ha ha cale zycie bylam facetem ha ha, na obcasach :-))) rzeczywiscie jeden chlopak mi kiedys powiedzial : ty taka samowystrczalna jestes ,ze nawet facet do lozka ci nie potrzebny....wtedy sie zastanowilam jak mnie postrzegaja ... i jednoczesnie pomyslalam- ja ty chlopcze nic nie wiesz....
Małgorzata
P.
pokochaj świat w
sobie ,a świat
zakocha się w tobie
:)
Temat: Jaka jestes kobieta?
Marta G.:do opukania Martuś do opukania !!!!! ha ha ha
no wlasnie tak jest-ale ja np. nie umiem udawac i nie umiem byc kobietka...ha ha cale zycie bylam facetem ha ha, na obcasach :-))) rzeczywiscie jeden chlopak mi kiedys powiedzial : ty taka samowystrczalna jestes ,ze nawet facet do lozka ci nie potrzebny....wtedy sie zastanowilam jak mnie postrzegaja ... i jednoczesnie pomyslalam- ja ty chlopcze nic nie wiesz....
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
ha ha ha-dobre :-)
Małgorzata
P.
pokochaj świat w
sobie ,a świat
zakocha się w tobie
:)
Temat: Jaka jestes kobieta?
Marta G.:ja to chociaż włosy zapuściłam ,,,spodnie nosze dalej ,,sukieneczki juz tez zaczełam lubić ,,ale zostało jeszcze mi dużo z faceta na obcasach ,,hi hi hi
ha ha ha-dobre :-)
cieszę się ze wąsy mi nie rosną ,,hehehheheheeehe
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
nie no wlosy dlugie -nie da rady-probuje co jakis czas ale cholera mne bierze jak mi cos po twarzy sie placze...a poza tym lepiej mi w krotkich :-)spodnie spodnie spodnie.....szybki temat-a nie rajstopki, buciki -gdzie ma to nosic? kiedy rano lece z jezorem na wierzchu odwozic dzieci do szkol? albo kiedy zasuwam w ramach cwiczenia gdzies na drugi koniec miasta pieszo ? w szpileczkach???? nie nie...do teatru i owszem. I w lecie tez spodnica-bo wygodniej :-)
Magdalena Hanna
Nagrodzka
PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG
Temat: Jaka jestes kobieta?
Jestem szczęśliwą kobietą... Bo po prostu jestem sobą... :)
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
To esencja calej naszej kobiecosci-super sprawa Magda :-)
Agnieszka
S.
attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl
Temat: Jaka jestes kobieta?
jak czytam niektóre wypowiedzi to się w tym zupełnie nie odnajdujęja jestem jaka jestem, bo się z tym dobrze czuję
bo staram się, żeby ludzie którzy są dla mnie ważni dobrze się czuli ze mną
i ci mniej ważni też... ;)
ale nie po to, żeby upolować kogoś
moja kobiecość i człowieczeństwo mają sens same w sobie a nie tylko w odniesieniu do jakiegoś faceta, który się tym zachwyci
kobiecość dla mnie, to nie tylko strzelanie rzęsami i udawanie głupszej niż się jest, tylko po to, żeby jakiemuś zakompleksionemu misiowi zrobić przyjemność
mam poza tym wrażenie, że taka strategia ma strasznie krótkie nogi
bo z takiej relacji bardzo trudno jest przejść do relacji między dwojgiem ludzi
już zawsze trzeba udawać, że się jest głupszą
i bać się, że relacja się skończy jak on się zorientujeAgnieszka S. edytował(a) ten post dnia 21.11.10 o godzinie 09:27
Anna
K.
rozwój to proces
ciągły
Temat: Jaka jestes kobieta?
WitamTez zawsze byłam i jestem do tej pory facetem na obcasach, pomimo długich włosów, sukienek i tych szpilek ....
Zawsze ze wszystkim sama sobie radziłam a faceci nie tylko tego ne lubia ale wręcz się boją, boja się, że będziemy od nich w czymś lepsze, że nie będą nam potrzebni. Męzczyźni niestety stają się coraz słabsi w przeciwieństwie do kobiet.
Czyżby sexmisja miała się ziścić??
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
Witajcie cudowne kobiety, bo każdą z Was tak odbieram, w moim odczuciu kobiecość ma tyle wcieleń ile jej przedstawicielek jest na naszej kuli ziemskiej, ale jedne czują się ze sobą dobrze inne gorzej, nie mozna kobietą zaczać być, lub przestać, kobietą się rodzi, ale zauważyłam że mozna zmienić swoja świadomość w kwesti swojej kobiecości, i ta zmiana wpływa pozytywnie na komfort noszenia swojej płci. Np dziewczynka która rodzi się w rodzinie gdzie oczekiwano chłopca, może przejawiać problem z akceptacją własnej płci, lub starać sie być facetem by zadowolić rodziców, ale to można przepracować, mozna pojednac się z kobiecością, sama to przeszłam, wiem jak to zmieniło moje przeżywanie i spostrzeganie siebie, dziś czuje się bardzo kobieco, lubie swoja kobiecość, kiedyś było naprawdę inaczejJanina Zborowska edytował(a) ten post dnia 23.11.10 o godzinie 15:31
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
Dla mnie kobiecość ma różne aspekty, np sexualność, macierzyństwo,praca,i pewnie wiele innych, zauważyłam że można być na pewne aspekty siebie otwartym, na inne zamkniętym, obserwje też że nie wszystko zależy tylko od nas i naszego doświadczenia, wiele wzorców dziedziczymy z systemów rodzinnych pochodzenia, w swojej pracy zauważyłam że nawet jak kobieta osobiście jest przepracowana i otwarta np na macierzyństwo a w jej rodzinie nie ma na ten temat przyzwolenia to nie otworzy się. Ten temat od zawsze mnie fascynował, i wiele przeszłam na sobie, teraz pomagam często w tym temacie innym.
konto usunięte
Temat: Jaka jestes kobieta?
swietna sprawa Jasiu :-) Bardzo psychologicznie podeszlas do tego i zgadzam sie z Toba calkowicie. Trzeba miec jednak swiadomosc siebie by moc wydobyc w pelni swoja kobiecosc....ja "dowiedzialam sie,ze jestem kobieta" w wieku 36 lat he he...alez ulga....ze nie musze byc Rambo....- 1
- 2
Podobne tematy
Następna dyskusja:
