Marcin Nowak

Marcin Nowak Handel B2B

Temat: Chińczycy werbują Polaków do pracy w przedszkolach

Chińczycy werbują Polaków do pracy w przedszkolach

emi 2007-10-16

Etat może znaleźć nawet 200 nauczycieli angielskiego. - To oferta dla tych, którzy chcieliby przeżyć przygodę i nauczyć się chińskiego - mówi polski pośrednik

Wymagania wobec Polaków nie są wygórowane. Wyjechać może każdy, kto zna angielski na rozszerzonym poziomie, ma dokument, który to udowadnia i uprawnienia do pracy z dziećmi (np. ukończony kurs pedagogiczny lub kurs wychowawców kolonijnych). O pracę na rok mogą się starać również studenci i absolwenci, w szczególności filologii angielskiej.

- Oferta nie jest nastawiona na zawodowych nauczycieli, ale raczej na osoby, które chcą poszerzyć swoje horyzonty, przeżyć przygodę życia, albo nauczyć się chińskiego, by potem pracować w polskich firmach współpracujących z Azją - mówi Andrzej Grzębowski z Międzynarodowego Studium Turystyki Kultury w Bydgoszczy. - Polacy mają uczyć angielskiego maluchy w chińskich przedszkolach.

Będą pracować w rejonie Kantonu, po kilka godzin dziennie. Zajęcia polegają głównie na nauce wymowy angielskich słówek, zabawach i śpiewaniu piosenek. W zamian za to nauczyciele dostaną codzienne bezpłatne wyżywienie i zakwaterowanie, zwrot kosztów podróży oraz 2 tys. juanów miesięcznej pensji (około 800 zł). - Ta kwota na polskie warunki nie jest duża, ale na tamtejsze tak. Starczy na rozrzutny tryb życia i opłacenie np. kursu chińskiego lub innych zajęć.

Chiński kontrahent z Guangzhou oferuje minimum roczne kontrakty. Osoby, które sprawdzą się w pracy, będą mogły przedłużyć umowy na kilka lat. Pierwszy wyjazd nauczycieli z Bydgoszczy planowany jest wiosną.

Dlaczego Chińczycy szukają w Polsce anglistów? - Azjaci mają fatalną wymowę, dlatego chcą, by uczyli ich angielskiego Europejczycy - tłumaczy Grzębowski. - Znajomi z Kantonu zwrócili się do nas o pomoc, bo wiedzą, że w Polsce wielu ludzi poprawnie mówi po angielsku. Nasza szkoła jest pośrednikiem, ale robimy to charytatywnie.

Dla osób, które nie mają uprawnień do pracy z dziećmi (np. studentów) bydgoskie studium organizuje specjalny kurs. Jego uczestnicy zyskają uprawnienia pedagogiczne oraz dodatkowo świadectwo ukończenia kursu pilotów wycieczek, które umożliwia pracę pilota w 120 krajach świata. Zajęcia będą się odbywały w Bydgoszczy i innych miejscowościach, w których uzbiera się przynajmniej 10-osobowa grupa. Koszt kursu to 420 zł.

Zgłoszenia przyjmuje Międzynarodowe Studium Turystyki i Kultury przy ul. M. Skłodowskiej-Curie 10 do 28 października.

Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4581059...