Wypowiedzi
-
Faktura wystawiana przed dokonaniem dostawy może pozwalić jednak ominąć kłopotliwy problem ustalania kursu dla podstawy VAT wg daty obowiązku podatkowego, jeśli jest nią data dostawy. Można wtedy zastosować kurs z daty wystawienia faktury i wydaje się, że może to być przydatne w sytuacji, gdy istnieje konieczność handlowa wystawiania i wysyłania faktur razem z towarem, a przejęcie własności w myśl war.dost. ma miejsce na rampie kupujacego i data dostawy nie jest wtedy znana.
-
Witam,
Chciałam podzielić się moimi wątpliwościami w zakresie art.19a ust.1 ustawy VAT. Jeśli w eksporcie towarów, gdzie faktura jest wymagana do obsługi procedury celnej, zastosowano takie warunki dostawy, że datę dostawy znamy po wystawieniu faktury, a w myśl ustawy to data dostawy, a nie wysyłki z naszego magazynu będzie obowiązku podatkowego(datą powstania przychodu już jest) , to jak taką fakturę wystawić i zaksięgować? Na przykład wysyłka z magazynu i wystawienie faktury ma miejsce 28.10.2013, potwierdzenie dostawy 5.11.2013. To wg jakiego kursu zaksięgować fakturę skoro, zarówno dla przychodu jak i dla podstawy VAT powinien to być kurs ustalony wg daty dostawy, a my tej daty na moment wystawiania faktury nie znamy. Ten sam problem może dotyczyć sprzedaży krajowej w walucie obcej(obecnie bardzo częstej). Myślę użyciu do księgowania takiej faktury konta Rozliczenie sprzedaży, gdzie po stronie Ma księgowana byłaby tylko należność w dacie wystawienia, a później, gdy data dostawy byłaby znana konto byłoby rozliczane po stronie Wn z ksiegowaniem przychodu i VAT-u po Ma w dacie datawy. I należało by wówczas skorygować wycenę złotówkową należności. Co na ten temat sądzicie? -
Na skutek uchylenia art.19 i zastąpienia go art.19a od dnia 2014-01-01 podstawowy obowiązek podatkowy będzie powstawał z chwilą dokonania dostawy towarów lub wykonania usługi (dotychczas był to dzień wystawienia faktury).
W przypadku faktur zbiorczych w walucie obcej wystawionych dla kontrahentów krajowych możemy mieć do czynienia z kilkoma datami obowiązku podatkowego i co za tym idzie z kilkoma kursami.
Czy przychód stanowiący podstawę opodatkowania VAT, powinien być przeliczany na PLN osobno dla każdej dostawy, według kursu właściwego dla daty dostawy (Art. 31a.)?
Na skutek takiego przeliczania wartość brutto faktury w PLN byłaby sumą przychodu w PLN i VAT w PLN z poszczególnych dostaw. Jak w takim przypadku obliczać różnice kursowe przy zapłacie?
Moim zdaniem to duża komplikacja i bardzo jestem ciekawa co o tym sądzicie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.06.13 o godzinie 11:33 -
Czy w świetle aktualnego brzmienia § 5. 1. "rozporządzenia fakturowego", sformułowanie na fakturze "data sprzedaży" zamiast "data dostawy" ("data wykonania usługi") czyni taka fakturę wadliwą?
-
Jarosław Ziółkowski:
Dziś w MF dowiedziałem się, że rozporządzenie zostanie podpisane "na dniach".
To może dzięki temu dziś o 16:42 udostępniono nowy projekt rozporządzenia datowany na 22 listopada 2012. -
Aleksander Kuzniar:
Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie faktur wchodzącym w życie od 1-go stycznia
Czy aby na pewno? Śledząc proces legislacyjny wydaje się, że z nowelizacji rozporządzenia zrezygnowano. Projekt pojawił się 10 października 2012, wiele uwag, w tym chyba najistotniejsze sformułowane 19 października przez RCL, pozostały do dziś bez odpowiedzi. Proces legislacyjny zatrzymał się w połowie uzgodnień, czyli wykonano mniej więcej 1/3 prac. Z dyskusji w sejmie nad nowelizacją ustawy VAT też wynika, że rozporządzenia nie będzie. Chyba jednak poszło do kosza. -
Witam wszystkich serdecznie, bo to mój pierwszy post na tym forum. Poniżej wklejam fragment dyskusji z posiedzenia sejmu z 16 listopada 2012 dotyczący m. in. rozporządzenia fakturowego:
Zgodnie z poprawką przesunięte o pół roku będą
również zmiany związane z wystawianiem faktur
zapisanych w ustawie, między innymi faktur uproszczonych.
Jednakże w tym przypadku zmiany te będą
faktycznie obowiązywać od stycznia 2013 r., tyle że
nowe regulacje znajdą się w specjalnie znowelizowanym
w tym celu rozporządzeniu. I tu pani posłance
mogę odpowiedzieć, że dlatego tak jest, dlatego tak
szybko, iż ten rząd robi wszystko na ostatnią chwilę
albo po terminie. Zresztą implementacja tej dyrektywy
nie jest jeszcze najgorszym przykładem, bo zwykle
procedujemy wtedy, kiedy już wisi nad nami jakiś
miecz kar unijnych. Tu natomiast musimy robić bardzo
istotny wygibas prawny, żeby prowizorium, przepisy
przejściowe w postaci rozporządzenia gdzieś tam
zawrzeć.
(Poseł Janusz Cichoń: Nie będzie to rozporządzenie
potrzebne.)
(Poseł Bożena Szydłowska: Zmiany mają wejść
w życie od 1 stycznia 2014 r.)
Od 2014, tak. To w ogóle wszystko troszeczkę się
zmieni. Zgadza się.
Czy z tego można wnioskować, konkretnie ze słów posła Cichonia, że nowelizacji rozporządzenia w ogóle nie będzie? Co o tym sądzicie?