Agata Samsel
Ludzie wierzą, że aby zdobyć sukces trzeba wcześniej wstawać. Otóż nie - trzeba wstawać w dobrym humorze
Wypowiedzi
-
Zasadnicza różnica pomiędzy kulturą coachingową a zwykłą kulturą organizacyjną tkwi głęboko w człowieku. Nie wystarczy wdrożyć w firmie zarządzania przez cele, systemu szkoleń oraz podnieść poziom optymizmu pracowników, żeby móc powiedzieć, że przedsiębiorstwo działa zgodnie z zasadami kultury coachingowej. Działanie menedżera-coacha nastawione jest na wzmocnienie pracownika od środka – obudzenie uśpionego potencjału i ambicji, wzmocnienie motywacji, kreatywności oraz dążenia do rozwoju. Ten wyzwolony z ludzi potencjał prowadzi do długoterminowego sukcesu rynkowego danej organizacji.
Dlatego też organizacja, w której wdrożono kulturę coachingową nastawiona jest na ludzi (firma bierze pod uwagę czynnik ludzki swoich pracowników, nie traktuje ich jak maszyny do realizacji określonych celów). Efekt jest taki, że pracownicy są bardziej zaangażowani – angażują nie tylko swój intelekt, ale całego siebie - oraz zmotywowani do działania. Na poziomie samej organizacji widoczna jest harmonia wszystkich elementów oraz tak zwane „działanie z sensem” – ludzie stawiają sobie cele, które są dla nich ważne i których realizację uważają za sensowną. Dlatego też praca ludzka w takim systemie jest dużo bardziej skuteczna i efektywna. -
Kultura coachingowa, to sposób pracy w układzie przełożony – podwładny, w którym przełożony nie jest jedynie osobą wyznaczającą zadania, ale bierze odpowiedzialność za pracowników i w sposób partnerski ustala z nimi sposób realizacji poszczególnych działań. Kultura coachingowa zakłada sposób zarządzania poprzez udzielanie wsparcia, motywowanie i rozwijanie pracowników oraz inspirowanie – pracownik sam rozwiązuje problem, a nie wykonuje powierzonego mu zadania zgodnie z przekazanym wzorem.
Podstawowe cechy kultury coachingowej:
Zorientowanie na rozwój
Feedback
Relacje oparte na zaufaniu
Wsparcie
Zaangażowanie
Efektywni liderzy stosują podejście coachingowe w celu realizacji celów organizacji przy pomocy innych ludzi (pracowników) poprzez rozwijanie ich zaangażowania oraz kompetencji. W jaki sposób można to osiągnąć? Każdy pracownik posiada określony „potencjał energetyczny”, który innymi słowy określić możemy jako określony poziom zaangażowania, motywację czy też chęć do podnoszenia swoich kompetencji.
Po rozmowie z liderem, który stosuje zasady kultury coachingowej ten „potencjał energetyczny” pracownika rośnie. Dzięki temu ma on odwagę do tego, żeby rozwijać swoje pomysły, spróbować czegoś zupełnie innego, zaangażować 100% swoich możliwości w to, aby osiągnąć wyznaczony cel. Kultura coachingowa jest więc takim środowiskiem, w którym ludzie po rozmowach z liderami mają więcej energii do działania. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Coaching Warszawa
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Coaching Warszawa
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Coaching Warszawa
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABCszkolenia
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
(…) Na tym polega zarządzanie: na upraszczaniu. Ludzie zwykle robią coś wręcz odwrotnego: komplikują proste rzeczy. Im inteligentniejszy człowiek, tym bardziej gmatwa. (...)
- Michael Ward -
"Charakteru firmy nie określa jej nazwa, statut czy akty prawne. Określają go potrzeby klienta, które zostają zaspokojone, kiedy kupuje on jakiś produkt lub usługę. Zadowolenie klienta stanowi misję i cel każdej firmy. Odpowiedź na pytanie, czym jest nasza firma, można więc uzyskać, jedynie patrząc na nią z zewnątrz, z punktu widzenia klienta i rynku."
- Peter Drucker -
Człowiek nie rodzi się liderem, ale staje się nim w efekcie ciężkiej pracy nad samym sobą……
***Żył w odległych czasach Król, który miał piętnastoletniego syna. Książę wychowywał się jednak w pięknych pałacach, pośród wielu służących. To bardzo martwiło Króla, gdyż był on przekonany, że przez takie wychowanie jego syn nigdy nie będzie godnym następcą tronu. Dlatego też Król postanowił wezwać starego Mędrca, żyjącego w odległych lasach. Mędrzec przybył do pałacu na wezwanie Króla. Po złożonej obietnicy nauczenia Księcia mądrości i bycia dobrym królem, Mędrzec zabrał chłopca i odjechali w daleki las. Po przybyciu na miejsce Mędrzec nauczył młodego księcia jak wyszukać pożywienie, jak je przyrządzić oraz jak przetrwać w dżungli. Następnie pozostawił go samego w lesie. Przyrzekł mu jednakże, iż wróci nie później niż za rok.
Gdy minął rok Mędrzec powrócił i zapytał Księcia czego nauczył się o lesie. Książę odpowiedział mu:
- Mam tego już dość! Chciałbym wrócić do pałacu. Potrzebuję służących. Nienawidzę tego miejsca. Zabierz mnie zatem do domu.
Starzec jedynie odpowiedział:
- Bardzo dobrze. Zrobiłeś już postęp, lecz nie jest on wystarczający. Proszę, zostań tutaj jeszcze na następny rok, a ja powrócę znowu by cię odwiedzić.
Po tych słowach Mędrzec ponownie opuścił chłopca. Minął następny rok i Starzec znowu powrócił do lasu. Ponownie zadał Księciu to samo pytanie. Tym razem Książę odpowiedział:
- Widzę ptaki, widzę drzewa, widzę kwiaty i zwierzęta.
Jego umysł zaczynał akceptować otaczającą przyrodę i chłopiec poznał swoją rolę w dżungli. Mędrzec był zadowolony i powiedział:
- Zrobiłeś duży postęp, jednakże to jeszcze nie wystarczy. Dlatego musisz pozostać tutaj jeszcze następny rok.
Tym razem Książę nawet nie był zły. Mędrzec ponownie go opuścił. Minął następny rok i Mędrzec wrócił. Tym razem kiedy zapytał Księcia, czego się nauczył, młody człowiek odpowiedział:
- Czuję przelatujące ptaki, okoliczne drzewa, czuję ryby i zwierzęta oraz wiele rzeczy, które mnie otaczają.
Usłyszawszy te słowa Mędrzec był bardzo zadowolony i powiedział:
- Teraz mogę zabrać cię do domu. Jeśli potrafisz odczuć rzeczy dziejące się wokół ciebie, będziesz w stanie pokierować uczuciami ludzi i będziesz dobrym królem.
Następnie Mędrzec zabrał Księcia z powrotem do pałacu.*** -
Wewnętrzny sabotażysta to nasz wewnętrzny głos zwany także wewnętrznym krytykiem.
Pojawia się wszędzie tam gdzie mamy odwagę szukać dla siebie samorealizacji, wyzwań i uhonorowania dla naszych wartości. Może przybierać różne postacie i różne formy.
Jak rozmawiać z pracownikiem a nie z jego wewnętrznym sabotażystą?
Na początek:
NAZWIJ WEWNĘTRZNEGO SABOTAŻYSTĘ
„Kim jest ten nowy sabotażysta, który mówi, że jeśli spróbujesz czegoś nowego to z pewnością polegniesz? Jak się nazywa ten sabotażysta? Jak jego kierunek ma się do twoich celów?”
................................ -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
(…) Na tym polega zarządzanie: na upraszczaniu. Ludzie zwykle robią coś wręcz odwrotnego: komplikują proste rzeczy. Im inteligentniejszy człowiek, tym bardziej gmatwa. (...)
- Michael Ward -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Młody Menadżer... Kierownik... Lider...
-
***Żył w odległych czasach Król, który miał piętnastoletniego syna. Książę wychowywał się jednak w pięknych pałacach, pośród wielu służących. To bardzo martwiło Króla, gdyż był on przekonany, że przez takie wychowanie jego syn nigdy nie będzie godnym następcą tronu. Dlatego też Król postanowił wezwać starego Mędrca, żyjącego w odległych lasach. Mędrzec przybył do pałacu na wezwanie Króla. Po złożonej obietnicy nauczenia Księcia mądrości i bycia dobrym królem, Mędrzec zabrał chłopca i odjechali w daleki las. Po przybyciu na miejsce Mędrzec nauczył młodego księcia jak wyszukać pożywienie, jak je przyrządzić oraz jak przetrwać w dżungli. Następnie pozostawił go samego w lesie. Przyrzekł mu jednakże, iż wróci nie później niż za rok.
Gdy minął rok Mędrzec powrócił i zapytał Księcia czego nauczył się o lesie. Książę odpowiedział mu:
- Mam tego już dość! Chciałbym wrócić do pałacu. Potrzebuję służących. Nienawidzę tego miejsca. Zabierz mnie zatem do domu.
Starzec jedynie odpowiedział:
- Bardzo dobrze. Zrobiłeś już postęp, lecz nie jest on wystarczający. Proszę, zostań tutaj jeszcze na następny rok, a ja powrócę znowu by cię odwiedzić.
Po tych słowach Mędrzec ponownie opuścił chłopca. Minął następny rok i Starzec znowu powrócił do lasu. Ponownie zadał Księciu to samo pytanie. Tym razem Książę odpowiedział:
- Widzę ptaki, widzę drzewa, widzę kwiaty i zwierzęta.
Jego umysł zaczynał akceptować otaczającą przyrodę i chłopiec poznał swoją rolę w dżungli. Mędrzec był zadowolony i powiedział:
- Zrobiłeś duży postęp, jednakże to jeszcze nie wystarczy. Dlatego musisz pozostać tutaj jeszcze następny rok.
Tym razem Książę nawet nie był zły. Mędrzec ponownie go opuścił. Minął następny rok i Mędrzec wrócił. Tym razem kiedy zapytał Księcia, czego się nauczył, młody człowiek odpowiedział:
- Czuję przelatujące ptaki, okoliczne drzewa, czuję ryby i zwierzęta oraz wiele rzeczy, które mnie otaczają.
Usłyszawszy te słowa Mędrzec był bardzo zadowolony i powiedział:
- Teraz mogę zabrać cię do domu. Jeśli potrafisz odczuć rzeczy dziejące się wokół ciebie, będziesz w stanie pokierować uczuciami ludzi i będziesz dobrym królem.
Następnie Mędrzec zabrał Księcia z powrotem do pałacu.*** -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konferencje i szkolenia
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Młody Menadżer... Kierownik... Lider...
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Business Coaching konkretnie radzi co robić