Temat: Oddawanie krwi a dzień wolny
Ola Żeleńska:
Własnie dlatego kobiety moga oddawac co trzy miesiące. To nie do pomyślenia żeby wymyślać jakieś bzdury i zniechecać ludzi do oddawania krwi. Mam nadzieje Panie Jerzy że nigdy nie będzie Pan w sytuacji że będzie dla Pana brakowało krwi bo przez takich jak Pan mniej ludzi będzie oddawać krew.
Każdy zdrowy męzczyzna będzie w stanie oddac 6 razy w roku, każda zdrowa kobieta - 4 razy. A chcocby oddali i raz w roku to moga uratowac komus życie...
Cóż. Demagogia ma to do siebie, że ma problem z rozumieniem faktów. Ja nie zniechęcam ludzi do oddawania krwi. Zauważam, że ten proces nie jest obojętny dla organizmu - jakkolwiek chce się wierzyć jedynie w neutralne skutki pobierania krwi.
Osoby zajmujące się medycyną doskonale sobie zdają sprawę, że "norma" w przypadku organizmów jest tylko pojęciem statystycznym. Zmienność osobnicza oznacza, że działanie na jedną osobę może być nieszkodliwe a na inną szkodliwe. Lek równie dobrze może zabić jedną osobę, jak i wyleczyć 5000 osób.
Procedura sprawdzająca przy pobieraniu krwi ma redukować zagrożenie zdrowia osoby, od której pobierana jest krew i tych, którym ta krew jest podawana. Bowiem takie zagrożenie istnieje... jest minimalizowane, ale istnieje.
Omdlenia osób oddających krew są powszechne i nikt mi nie powie, że to nie jest związane z poważną ingerencją w stan organizmu.
Fakt, że wiedza nt. potencjalnych zagrożeń oddawania krwi nie jest popularna nie znaczy, że takich zagrożeń nie ma...
... i nie oznacza, że nie należy pobierać krwi. Wręcz przeciwnie - trzeba pobierać.