Wypowiedzi

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    24.05.2011, 18:02

    Za usługą prawie rok. Zostało zrealizowanych kilkanaście portretów, między czasie zmieniła się ich lekko stylistyka przez co przez prawie 6 miesięcy ich nie realizowaliśmy. Została postawiona bardziej rozbudowana strona, którą google na "portret na zamówienie" indeksuje w okolicach 17 miejsca. Ale pytanie pozostaje wciąż aktualne jak zwiększyć sprzedaż.Tomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 24.05.11 o godzinie 18:03

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    18.08.2010, 16:31

    Strasznie chyba Ci trafiło. Moje posty nie nadążają za twoimi zmianami na stronie, w obrazku itd.

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    18.08.2010, 16:03

    trochę krytki i widzisz sam możesz coś poprawić. Lekko rozjaśniłeś go dzięki czemu wygląda lepiej, kubły na śmieci nie rzucają się tak w oko i lepiej widać postać. Problem jest jeszcze taki że wyszło ci ziarno no i trudno będzie otworzyć oczy.

    http://www.google.pl/images?um=1&hl=pl&tbs=isch:1&&sa=...

    Tu widać ten proces zmnian. Przynajmniej jeszcze zanim google zindeksuje nowy obrazek.

    PS. Mam go też na pulpicie:)Tomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 18.08.10 o godzinie 16:22

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    18.08.2010, 15:13

    MFS nie rozumię dlaczego tak strasznie krytykujesz. Zobaczyłem twoje strony i twoją ofertę i myślę że sam powinieniś się zastanowić nad poprawą swoich produktów bo jeśli ktoś chce zamówić taką sesje zdjęciową to naprawdę chyba sam nie ma aparatu fotograficznego.


    Obrazek


    porównaj z
    http://pl.fotolia.com/id/5557970

    To podaje tylko jako przykład, kótry utwierdza mnie w przekonaniu jak dużo warta jest twoja krytyka.

    Trochę z historii sztuki, której jesteś chyba profesorem
    Jak sam pewno wiesz wielu dawnych mistrzów przymierało głodem bo nie mogli sprzedać swoich prac. A dziś ich prace uchodzą za wielkie działa.

    Pamiętam też jak na początku lat 90, królowało Disco Polo, nakłady płyt były chyba milionowe, sądzac po twojej interpretacji musiały być to arcydzieła.Tomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 18.08.10 o godzinie 15:50

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    18.08.2010, 14:10

    Mariusz Labudda:
    Warto, abyście się wybrali kiedyś do jakiegoś muzeum, ewentualnie "liznęli" trochę historii sztuki chociaż w zakresie gimnazjum, zanim zaczniecie komuś zarzucać brak wiedzy, czy wymuszali zachwyt nad słabymi artystycznie dziełami.
    pozdr. mfs

    Może nie zrozumiałeś. Ale Tomek może sprzedawać shit w celafonie. Nie ma to znaczenia. Pytał nas o pomysły na reklamę i stymulacje biznesu. Nie słowotok nic nie wnoszącej pseudo-arto dywagacji.

    99.99% jego klientów nie ma dyplomu ASP, kupują zmysłami i to do nich musi dotrzeć jego reklama.

    Pozdrawiam !

    Masz rację mfs chyba nie zrozumiał o co chodzi w tym temacie.
    To rzeczywiście mógłby być shit w celofanie i też mógłbym was prosić o pomoc (co to by było za wyzwanie!).

    Wiem, że nie powinienem się wdawać w tego typu zaczepki, ale ja (na szczęście nie tylko ja), uważam że ten produkt jest dobry i posiada artystyczną wartość. Nie każdemu może się podobać, ale obrażanie artysty to już za dużo.

    Obiektywną i konstruktywną krytykę zawsze przyjmuję, dzięki za rady dot. linku z kontaktem i filmem. Mam nadzieję, że strona w niedalekiej przyszłości też wzbogaci się o więcej treści.Tomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 18.08.10 o godzinie 14:22

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    18.08.2010, 13:15

    Po pierwsze.
    Twój wykład pokazuje tylko w jak bardzo w ograniczony sposób pojmujesz sztukę. Niektórzy tworzą a niektórzy potrafią tylko odtwarzać.
    Po drugie.
    Dlaczego sądzisz że postacie z portretów nie są podobne do rzeczywistych? (po wykonanych realizacji od kupujących mam zupełnie odwrotne opinie)
    Po trzecie.
    Przeczytaj i wklej definicję słowa OSOBLIWY i wtedy może przestaniesz pisać, o co Cię już prosiłem.

    tu masz linka do muzeum etnograficznego w Krakowie z pracą Nikifora "Portret Damy" mam nadzieję, że jak go zobaczysz to całe twoje pojęcie o sztuce i cały twój świat się nie zawali.

    http://www.etnomuzeum.eu/Obiekty,33_obraz_nikifora_por...

    i jeszcze
    Portret męski z fajkami aut. Tadeusz Makowski

    Obrazek
    Tomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 18.08.10 o godzinie 13:25

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    17.08.2010, 17:01

    Michał Filip Sobański:
    Piotr W.:
    Michał Filip Sobański:
    Tomasz Pawlowski:
    MFS dziękuję za rady i proszę już nie wypowiadaj się w moim temacie.
    bo piszę prawdę nt. tej pseudosztuki?
    pozdr. mfs

    To, że Tobie, czy innym oceniającym nie podoba się taka sztuka, nie oznacza, że nie podoba się to _wszystkim_.
    99% się nie podoba, bo jednak nie kupują... a dowodem jest na to ten wątek. Kiepski produkt się nie sprzedaje,a z takim mamy do czynienia.
    Niektórym nie podobają się też porshe i ferrari, dlatego mają duże fiaty.

    W ekonomii nazwa się to efekt "kwaśnych winogron". Napiszę ci żebyś nie musiał szukać. "Z kolei „kwaśne winogrona” to umniejszanie wagi celu, którego nie udało nam się osiągnąć. Jeśli nie stać nas na winogrona, myślimy sobie, że wcale nie są takie dobre — to całe gadanie o ich słodkości to gruba przesada. Wcale nie są słodkie. Są wręcz kwaśne. Więc po co w ogóle je kupować?"Tomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 17.08.10 o godzinie 17:03

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    17.08.2010, 16:56

    Michał Filip Sobański:
    Tomasz Pawlowski:
    MFS dziękuję za rady i proszę już nie wypowiadaj się w moim temacie.
    bo piszę prawdę nt. tej pseudosztuki?
    pozdr. mfs

    Nie, nie dlatego. Twoje wypowiedzi nie mają dla mnie wartości.
    "Pseudosztuki"- tu pozwole ci wykazać się merytorcznie. Jesli mógłbyś rozwinąć ten temat. Tylko proszę nie podawej znowu linka - chyba że to jedyni artyści, których sztukę cenisz.

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    17.08.2010, 16:15

    MFS dziękuję za rady i proszę już nie wypowiadaj się w moim temacie.

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    17.08.2010, 15:33

    Michał Filip Sobański:
    Mnie przeraził ten portret, myślę, że to jest powód, dlaczego ludzie nie zamawiają :))). jakbym to dał komukolwiek z rodziny to by mnie z tym wurzucili...
    Poniżej obrazy ludzi, którzy malują stopami i ustami, ponieważ sa niepełnosprawni, ale sa utalentowani, bo tak na prawdę sztuka jest w człowieku. Ręce, nogi, usta to są narzędzia, maluje-tworzy mózg. Ty jestes zdrowy i robisz normalne bohomazy... sorry, ale ośmieszasz się...
    http://www.amun.com.pl/
    pozdr. mfs
    ps. sam zakup farb i malowanie nimi nie robi z nikogo artysty...

    Po pierwsze, to nie ja maluję tylko artysta współpracujący z galerią sztuki Smart Gallery (gdybyś przeczytał informację na stronie to byś wiedział). Artysta posiada dypom Akademii Sztuk Pięknych więc nie tylko ja i mój gust go zweryfikował, ale także profesorowie malarstwa. Artysta ma recę i nogi, a nawet głowę.

    Farby i pędzle nie robią z nikogo artysty. Szkoda tylko że Internet i fora robią z ludzi krytyków i znawców.

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    17.08.2010, 14:46

    Piotr W.:
    Tomasz Pawlowski:
    kontakt mailowy plus fimik dodany.
    dodatkowo wprowadziełem w źródle strony Keywordsy i opis .

    Tak trzymać.

    Czy sprawdzałeś w sieci, czy są i co zawierają jakieś branżowe katalogi, fora, grupy dyskusyjne, itp.?
    Bynajmniej nie mówię o spamowaniu, ale o wykorzystaniu sekcji "ogłoszenia" (komercyjne lub bezpłatne).

    Tak, oczywiście strona pododawana do katalogów + aktywność na forach.
    Link popularity ok. 180

    Adwordsy się skończyły z wejść było ok 1000 ale 0 zapytań.

    Dodatkowo dzięki katalogowaniu strona wskoczyła do 20 w googlach na hasło "portret na zamówienie"

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    10.08.2010, 14:28

    kontakt mailowy plus fimik dodany.
    dodatkowo wprowadziełem w źródle strony Keywordsy i opis .

    Jak długo może trwać indeksowanie tej strony w googlach do haseł: portret i portret na zamówienie? Aktualnie korzystając wyszukiwarki pozycji dla słów kluczowych wychodzi pozycja 0

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    3.08.2010, 17:59

    albo bardzo fajny:
    http://www.youtube.com/watch?v=TF6inC0fkZo

    koszt realizacji = własna praca (statyw i kamera)

    Ok "Making of" zrobiony, ale jeszcze nie wstawiony na stronę

    http://www.youtube.com/watch?v=APfRp08ZvKMTomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 03.08.10 o godzinie 17:59

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    31.07.2010, 12:39

    Dzisiaj postanowiłem się skupić na stronach preclach. Niektóre posiadają limit minimum 1500 znaków, jak dla mnie głupota . Na siłę rozciąganie tekstu.

    PS. Mam nadzieję, że jak piszę sam ze sobą to nie wyglądam na wariata, ale obiecałem informować o tym co robię. W dalszym ciągu czekam na dobre rady i sugestie.Tomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 31.07.10 o godzinie 12:42

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    30.07.2010, 20:58


    3) Zainstaluj sobie Analyticsa:)
    WOW naprawdę super narzędzie. Dzięki teraz czeka mnie jeszcze trochę nauki.

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    30.07.2010, 19:00

    Słuszna uwaga , planowałem 10% sprzedaży przeznaczyć na promocję. Tzn 10 % uzyskanej z sieci - wpakować w adwords. Plus darmowa praca czyli katalogowanie i fora

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    30.07.2010, 15:27

    Realizuję kolejny tj .2 portret pozyskany drogą tradycyjną tzn przez wejście do galerii oraz rozmowie o potencjalnym prezencie na ślub. Dalej Czekam na zlecenia z sieci.

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    30.07.2010, 11:57

    Tak to nie ta sama kategoria. Taki kryształ jest robiony przez chinską maszynę i nie każdemu on też musi się podobać. Mój produkt ma charakter artystyczny i wyjątkowy.Tomasz Pawlowski edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 21:00

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Marketing Internetowy w temacie Case Study nowej usługi – Zróbmy to razem
    29.07.2010, 19:37

    Mariusz Labudda:
    Chciałbym trafić do każdego, myślę w grupie 18-65 , każdy z tej grupy kupuje komuś prezent na ślub/rocznicę/ urodziny/odejście z pracy itp. Cena portetu od 399 - 899 - przy prezencie grupowym np 10 osób wychodzi po 40 zł

    zobacz
    koszt realizacji = własna praca (statyw i kamera)

    Na 100% to robię ale dajcie mi czas.

  • Tomasz Pawlowski
    Wpis na grupie Sklepy internetowe w temacie MAM WŁASNY SKLEP INTERNETOWY .... czyli reklamujemy...
    29.07.2010, 19:11

    Nie jest to może mega sklep ale bardziej oferta usługi/oryginalnego produktu.
    http://osobliwyportret.pl

    Zapraszam dla osób, które powołają się na GoldenLine.pl zniżka 10%

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do