Tomasz Kiejzo

dizajner, samozwańczy twórca wielu rzeczy: biżuteria, obrazy, grafiki, i inne wedle uniesień przez wenę twórczą. Jeśli masz jakieś artystyczne zlecenie, zapytaj mnie o to pisząc na artoforion@wp.pl

Wypowiedzi

  • Tomasz Kiejzo
    Wpis na grupie Anioł Biznesu w temacie Szukasz kontaktów, zleceń? masz coś do zaoferowania? ten...
    27.12.2013, 04:59

    Witam
    Pok koniec roku 2013 zaprojektowałem bardzo dobry kamuflaż wojskowy do działań w terenie leśnym. Jego nazwa to "DIGIWOOD 3E"
    Jest on tak zaprojektowany, by służyć na każdym kontynencie, na którym rosną lasy liściaste lub iglaste o jasnej zieleni igliwia, (oczywiście także lasy mieszane), oraz dżungla i busz. Mam też inne jego wersje od 3A do 3E.

    Szukam inwestora, który chciałby ze mną założyć biznes by rozpocząć produkcję mundurów i różnych akcesoriów ekwipunku w kamuflażu Digiwood 3E oraz ubrań cywilnych z nutą militarną.

    Szycie można zlecać polskim lub zagranicznym firmom, które już zajmowały się tego typu produkcją na rynek prywatny lub wojskowy lub założyć własną szwalnię.
    W związku z uniwersalnością wzoru, rynkiem zbytu jest praktycznie cały świat, zatem jego potencjał zarobkowy jest olbrzymi. Potencjalnymi odbiorcami są armie różnych państw, organizacje i grupy paramilitarne, firmy ochroniarskie operujące w strefach działań zbrojnych, cywilni odbiorcy uprawiający Air Soft Gun i Paint Ball, oraz zwykli obywatele, którym będą podobały się nasze wyroby.

    Wszelkie pytania i propozycje proszę kierować na adres mailowy: artoforion@wp.pl
    W temacie proszę napisać: INWESTOR - DIGIWOOD 3E

    Próbkę wzoru w skali 1:1 wydrukowaną na materiale o rozmiarze 150 cm na 128 cm zaprezentuję tylko na spotkaniu osobistym.

    Wprawdzie powyższa propozycja dotyczy jednego typu kamuflażu, to dodam, że mój artystyczny potencjał twórczy oraz wiedza teoretyczna i praktyczna z zakresu sztuki kamuflażu i survivalu militarnego, którą testuję od ponad 20 lat w terenie, jest przeze mnie używana do projektowania kolejnych wzorów na różne pory roku oraz na różne tereny, dlatego nasza oferta nie będzie się ograniczać tylko do monotematycznej serii produktów.
    Potrafię na zamówienie opracowywać wzory dostosowane do konkretnych terenów.

    Tomasz Kiejzo
    Warszawa

  • Tomasz Kiejzo
    Wpis na grupie prace ręczne w temacie Witam nowych!

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy prace ręczne

  • Tomasz Kiejzo
    Wpis na grupie Biżuteria artystyczna w temacie Forma rozliczenia z projektantami biżuterii
    24.05.2013, 16:12

    Pomagając Mariuszowi w zorientowaniu się jak ma rozliczać się z dizajnerami, pomagacie także dizajnerom w zdobyciu pieniążków na życie, więc moglibyście być trochę bardziej otwarci zamiast robić z tego wielką tajemnicę wypracowaną przez lata. Czy zdradzając tajniki w tym temacie narazicie się na jakiekolwiek straty?

    Mariuszu, biorąc pod uwagę stan rynku, wiem, że ludzie sprzedają swoje projekty, wyroby i usługi coraz taniej i taniej, aż w końcu dojdzie do tego, że praca na miotle będzie bardziej opłacalna od projektowania i tworzenia sztuki. Producenci korzystają na tym dołującym, demotywującym i destrukcyjnym zjawisku bezwzględnie żerując na twórcach. Taki stan rzeczy sprawia, że coraz więcej osób z talentami artystycznymi nie jest w stanie utrzymać się z pracy twórczej, będąc sytuacyjnie zmuszonych do robienia na ogół tego, co ich męczy i wysysa życiodajną energię, czyli zamiast tworzyć dzieła sztuki, monotonnie wykładają towar w hipermarketach czy pracują w biurze itd., itp. co na dłuższa metę jest depresjotwórcze. Mówiąc obrazowo, to tak jak uprawianie sexu z kimś, kto cię w ogóle nie kręci, nie podoba ci się, nie wywołuje dreszczy, ale za to płaci ci marne grosze za wykonaną usługę. Jest to coraz powszechniejsze zjawisko, zważywszy na fakt, że coraz mniej osób stać na zakup biżuterii dobrej jakości, dlatego zadowalają się mizernej jakości tandetą kupowaną na straganach z masówką.

    Do tego wszystkiego dochodzi problem wyceny wyrobów. podam tu przykład z mojego życia.
    Kiedyś zrobiłem bransoletę z grubego mosiądzu. Zajęło mi to 5 dni. Żeby zobaczyć jak ludzie ją widzą, zaniosłem ją na imprezę do klubu, by zapytać się ile by za nią dali. oczywiście wiadomo, że każdy wycenie coś wedle tego jak mu się dana rzecz podoba, dlatego najpierw zapytałem pierwszej koleżanki, czy jej się podoba. Była zachwycona. Zapytałem więc ile by za nią dała, na ile ją wycenia. Ona po chwili namysłu odparła, że zapłaciła by za nią 50zł (słownie pięćdziesiąt złotych) !!! Czyli wyceniła mój bezcenny czas życia na 10zł za dzień pracy.
    Inny przykład z marca 2013. Ręcznie zrobiłem pierścień i dałem go do odlania ze srebra w pewnej firmie. Odlew kosztował mnie około 50zł. Do tego trzeba doliczyć czas, który poświęciłem na pojechanie aby zamówić odlew i czas poświęcony na odbiór (więc doszły koszty podróży), potem czas na porządną obróbkę i podrasowanie, zaoksydowanie na brązowo w wersji cieniowanej pędzelkiem i na koniec kolejna obróbka wykańczająca. Wszystko to trwało suma sumarum kilka godzin. Jest to seria limitowana, więc nie masówka. Jedna moja znajoma wyceniła go na 40zł a w najbardziej sprzyjających warunkach na 60zł i powiedziała, że za bardzo się cenię chcąc za niego 150zł. Czyli wyceniła go poniżej kosztów uzyskania samego odlewu, nie mówiąc już o moim wkładzie pracy i zużyciu narzędzi i prądu.
    Zatem widzisz Mariuszu, jak ludzie kompletnie nie mają pojęcia o wycenie sztuki. To jakaś porażka totalna.
    Ty zwracając się z pytaniem o to jak rozliczać się z twórcami, także nie miałeś pojęcia, jak wyceniać aby doceniać, i chcąc się dowiedzieć, w pewien sposób zostałeś oblany zimną wodą, co na pewno nie pomoże ani tobie, ani tym, którzy dzięki współpracy z tobą mogliby zarobić na samoutrzymanie. Zatem niech mój post pomoże ci w tym, o ile nadal chcesz drążyć temat produkcji biżuterii.
    Pamiętaj o tym, że im lepiej podchodzisz do dizajnera, im lepiej go wynagradzasz, tym chętniej będą projektować dla ciebie i nie będzie łatwo komuś podkraść ich tobie. Poza tym cena za wzór choćby wysoka, zwróci ci się w perspektywie czasu, dlatego warto inwestować w ludzi, którzy z radością będą z tobą współpracować za godziwe wynagrodzenie. No i oczywiście zawsze traktuj ludzi z szacunkiem, jak równych tobie i nie jako twoich pracowników, tylko jako twoich współpracowników pracujących wraz z tobą dla waszego dobra.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do