Tomasz Drabik

Dyrektor Organizacji Sprzedaży - NAVO PGD Sp. z o.o.

Wypowiedzi

  • Tomasz Drabik
    Wpis na grupie Motoryzacja w temacie Mondeo MKIII TDCi vs 407 HDi
    28.06.2008, 21:22

    Używam służbowo 407, mam też kilku znajomych, którzy jeżdżą Mondeo. Napisze więc sporo o 407ce i trochę o Fordzie.

    Najpierw kilka słów o 407 (2.0 hdi 136km, 6 biegów) – mam go od nowości i po roku stuknęło 61 tyś km.

    Wyposażenie:
    - automatyczna klimatyzacja
    - ABS, ESP, BAS
    - 7 poduszek
    - Elektryczne szyby, lusterka (podgrzewane)
    - fabryczne radio CD/MP3 + 6 głośników

    Pozytywy:
    - średnie spalanie 6,7 l/100km – 70% to trasa i bardzo dynamiczna jazda z dużymi prędkościami z częstym wyprzedzaniem, 30% miasto
    - świetne fotele – wysiadam po 500 km ciągłej jazdy i zero bólu pleców
    - dobra ergonomia oprócz idiotycznie umieszczonego uchwytu na napoje
    - wygląd, który mi osobiście (i wielu innym) bardzo się podoba
    - rewelacyjny silnik (bardzo mocny i elastyczny – idealny na polskie drogi gdzie często trzeba wyprzedzać np. TIRy) w środku nie słychać, że to ropniaczek :)
    - 6 biegów
    - dobrze wyciszone wnętrze
    - ładny kokpit
    - klocki hamulcowe przednie wystarczyły na 40 tys. km, z tyłu wymienione przy 60 tys. km
    - przeglądy co 30 tys. km (za przegląd w ASO na 60 tyś km + klocki na tył + przegląd klimy i wymianę czynnika chłodzącego – 1050 pln)
    - dobre zawieszenie (dobry kompromis pomiędzy sztywnością a komfortem) – jak na razie bez usterek (a w innych autach którymi wcześniej jeździłem przy takim przebiegu już pojawiały się stuki i skrzypienia)
    - świetnie działające ESP
    - drobna rzecz, ale uwielbiam ją w Peugeotach – spryskiwacz przedniej szyby, który działa tak, że zrasza całą jej powierzchnię

    „Minusy”:
    - mały bagażnik i wąski otwór załadunkowy
    - mało miejsca z tyłu
    - mocno pochylona przednia szyba, przez co wnętrze gdy jedziemy pod słońce mimo automatycznej klimy mocno się nagrzewa
    - miękki lakier podatny na zarysowania

    Usterki
    – uszczelniacz półosi (60 tys km - gwarancja),
    - jakiś elektroniczny moduł (50 tys km-gwarancja),
    - radio fabryczne, które podczas odtwarzania CD zacina się (raz naprawiane i zero efektu)

    Słów kilka o Mondeo:
    „+”:
    - rewelacyjne zawieszenie i układ kierowniczy
    - duży bagażnik
    - dynamiczny silnik
    - chyba trochę lepszy prestiż marki niż Peugeot, przez co pewnie mniej traci na wartości

    „-”:
    - silnik TDCI czuły na jakość paliwa i ma opinię bardzo usterkowego i kosztownego w naprawie (układ wtryskowy i elektronika)
    - nudna stylistyka zarówno w środku jak i na zewnątrz – ale to jest kwestia gustu
    - KOROZJA!! – w 2 letnim bezwypadkowym aucie korodują drzwi – i to jest przypadłość występująca w każdym Mondeo moich znajomych
    - szybko koroduje wydech

    Reasumując każde z tych aut ma zarówno „plusy”, jak i „minusy”. Ja osobiście trochę bym się obawiał kosztownych napraw fordowskiego TDCI, ale z drugiej strony elektronika w Peugeotach ma także kiepską renomę.

    Patrząc na wygląd obu aut – mnie osobiście bardziej podoba się 407 – ale to jak pisałem powyżej kwestia gustu.

    Bezpieczeństwo - to atut 407ki.

    Idealne auta nie występują, z każdym autem są jakieś problemy – dlatego też najlepsza rada, to przejedź się każdym z nich, zobacz co Tobie osobiście bardziej pasuje, co bardziej odpowiada twoim gustom i potrzebom.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do