Rafał Wolski

Ekonomista, dziennikarz radiowy i telewizyjny specjalizujący się w tematyce gospodarczej, społecznej i politycznej, pracownik samorządowy, społecznik.

Wypowiedzi

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Drugie Spotkanie Klubu Dyskusyjnego im. Stefana...
    22.04.2011, 12:39

    Krótka fotorelacja ze spotkania znajduje się tutaj. Wkrótce kolejne spotkania Klubu Dyskusyjnego im. Stefana Kisielewskiego.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Drugie Spotkanie Klubu Dyskusyjnego im. Stefana...
    14.04.2011, 14:20

    Zapraszamy na drugie spotkanie Klubu Dyskusyjnego im. Stefana Kisielewskiego. Tym razem będzie poświęcone roli organizacji pozarządowych w rozwoju Kielc. Gośćmi honorowymi będą liderzy kieleckich NGO'sów. Spotkanie jest bezpłatne i otwarte dla wszystkich. Uwaga! Miejsce spotkania - Studio Sienkiewka.


    Obrazek

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Szukamy inwestorów dla Kielc i regionu
    8.04.2011, 09:27

    Fundacja Rozwoju Kielc aktywnie włącza się w rozwój naszego miasta i województwa świętokrzyskiego. Na naszej odnowionej stronie internetowej powstaje BEZPŁATNA platforma wymiany informacji o kontrahentach dla małych i średnich firm. Skąd taki pomysł?

    W Stanach Zjednoczonych zajmują się tym burmistrzowie miast. To oni kojarzą przedsiębiorców chcących wejść na lokalny rynek z już działającym tam biznesem. Pomagają znaleźć wiarygodnych kontrahentów, ponieważ zależy im na rozwoju rynku i zmniejszeniu bezrobocia.

    Komu dedykowana jest platforma wymiany informacji o kontrahentach dla MSP i jak można z niej korzystać? Sprawdź na nowej stronie internetowej Fundacji Rozwoju Kielc: http://www.rozwojkielc.org/Rafał Wolski edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 09:29

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Janosik lies
    1.04.2011, 20:01

    Wojtku, na razie tylko jedna rzecz. Prawo własności nie jest - jak piszesz - umową społeczną, a prawem rzeczowym. Różnica polega na tym, że jakakolwiek umowa, czy to cywilno-prawna, czy "społeczna" są tylko środkiem do osiągnięcia jakiegoś celu. W pierwszym przypadku jest to nabycie praw własności, a w drugim rzekome zabezpieczenie przyszłości starszego pokolenia.

    To tak, jakbyś powiedział, że pójście na studia jest równoznaczne z osiągnięciem tytułu magistra.

    Państwo nie może mi zabrać domniemanego złota, bo nie jest jego własnością. Jeśli to robi, tak, jak Roosevelt w 1933 roku w USA, łamie prawo. Tak, państwa łamią prawo. Stawiają się wtedy w tej samej grupie, w jakiej stoją obecnie Korea Płn., Wenezuela (nacjonalizacja), czy Rosja. (Na naszych oczach z tego grona powoli zaczyna wychodzić Kuba, która zdecydowała się na możliwość prowadzenia działalności gospodarczej.)

    Czy jesteś pewny tego, że umową społeczną byłoby również, gdyby używając całego aparatu ucisku państwo polskie odebrało Ci całą Twoją własność? Moim zdaniem byłaby to zbrodnia na Twoim prawie własności.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Janosik lies
    1.04.2011, 11:21

    Bismarck lies.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    1.04.2011, 11:20

    Paweł K.:
    Kuba, miasta w USA, a przynajmniej znaczna ich większość, funkcjonuja zupełnie inaczej niż u nas. Tam jest "downtown" i "suburbia".

    Downtown to biurowce, banki, siedziby firm, korporacji, parki, restauracje, teatry, kina i obsługująca to wszystko infrastruktura czyli sieć trafik, sklepików (SevenEleven najczęściej). A suburbia to sypialnie....i dlatego tam sa centra handlowe, bo tam najlepiej spełniaja swoja rolę. Obsługują potrzeby rodzin.

    I wszystko połaczone znakomitą siecią obwodnic, dróg, parkingów itd. Tam centrum żyje bo spełnia dwie funkcje: w dzień jedzie się tam do pracy, a wieczorem w poszukiwaniu rozrywki. Ale "jedzie się"!!!

    Pięknie porównałeś XVIII-XIX wieczną, kapitalistyczną Amerykę (nie mylić z komuno-socjalizmem XX i XXI wiecznym z małymi przerwami na rozsądek Reagan'a) z "modernizacją" w stylu, "ile pożyczymy, tyle wydamy na ronda w lesie lub na prostej drodze".

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Janosik lies
    1.04.2011, 11:17

    "Twoje podejście do ekonomii wydaje mi się zbyt powierzchowne." - tylko proszę bez takich odniesień ad personam.

    "cała masa współczesnych i powszechnie akceptowanych mechanizmów prawnych powstała po lewej stronie." - fakt, np. "pomoc społeczna" działająca na zasadzie 600.000zł dla potrzebujuących i 2.000.000zł na administrację, która wyda wspomniane 600.000zł.

    Dla równowagi podam przykład A.Smith'a i jego "Bogactwa narodów" oraz szkołę austriacką z jej całym dorobkiem, z którym nie zgadza się cały czerwony establiszment.

    Co do umowy społecznej. Ktoś widział jej tekst spisany na papierze? Kto ją podpisał, z kim? Czy może to wytrych propagandowy? Oj, nie, to element "całej masy współczesnych i powszechnie akceptowanych mechanizmów prawnych powstałych po lewej stronie."

    Chętnie porozmawiam z Tobą w realu. Proponuję, że niebawe jedno ze spotkań Klubu Dyskusyjnego naszej fundacji będzie poświęcone mechanizmom opieki społecznej, emerytur i innych kwestii, które tutaj podnosimy.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    1.04.2011, 10:55

    Co do Krakowa chodzi mi o możliwość dojazdu samochodem praktycznie do Rynku Głównego. Tak też jest w wielu miastach na zachodzie, o czym często zapominasz tutaj i na innych forach.

    Co do zwrotu zainwestowanych pieniędzy, to musisz czytać ze zrozumieniem. Gdzie napisałem, że musi zająć się tym miasto? Rolą miasta jest administrowanie i nie wtrącanie się do działalności gospodarczej. Przedsiębiorcy (Galeria Echo, Korona, kupcy, etc.) sami sobie dadzą radę, ale trzeba im to umożliwić. Nie trzeba ich "niańczyć", czy "otaczać szczególną opieką". Pamiętaj, że to dzięki nim możesz cieszyć się, min. autobusami miejskimi w Kielcach, utrzymaniem zajezdni, benzyną, itd. Wytłumaczyć, czy rozumiesz ten mechanizm?

    A czy aby "niańczeniem" i "otaczaniem szczególną opieką" nie jest czasem budowa kwadratu ulic bez pewności, że miasto nie będzie musiało zapłacić za całość inwestycji, ponieważ umowa, którą samorząd podpisał może być nieważna?

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    1.04.2011, 09:29

    Jerzy S.:
    W tym, ze miasto ma sie zajmowac reklama i wzrostem atrakcyjnosci firm dzialajacych w strefie centralnej.

    "Strefa centralna" to pewnie jakaś trudna definicja, której nie rozumiem lub nie powinienem zrozumieć. Ale za to, jak to brzmi! Nie wiem, jak na zachodzie nazywają centra, ale wiem jedno - tam burmistrzowie dbają o zrównoważony rozwój miast. Tak galerii, jak i deptaków.

    Co tam daleko szukać - spójrz na Kraków, gdzie galeria i punkty handlowo-usługowe, a nawet bazar konkurują na w miarę równych zasadach.

    Rozumiesz? Bo widzę, że kolejny raz zignorowałeś moje argumenty. Po co zatem zabierasz głos? A, i gdzie pisałem, że miasto ma zajmować się reklamą? Czy aby czegoś nie pokręciłeś?

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Janosik lies
    1.04.2011, 01:28

    Zapomniałeś dodać, że ci lewacy zadłużyli Polskę na kwotę 820,5 miliarda złotych (21,5 tysiąca złotych na osobę), co oznacza 38 miliardów rocznej obsługi tego długu. Co można wybudować za tę kasę? Hmmmm... Np. autostrady do każdego miasta powiatowego.

    Wybacz, ale bez wiedzy z zakresu ekonomii, historii i politologii ta historyjka jest bezwartościowa. To tylko papka propagandowa. A tak w ogóle to, co "barwy polityczne" mają spólnego ze standardami życia? To mi trochę przypomina argument, że komuniści po wojnie odbudowali Polskę. To znaczy, że centryści, geje, konserwatyści, żydzi, narodowcy, liberałowie, prawosławni, czy dyslektycy nie odbudowaliby kraju?

    A jak wyjaśnisz tę "umowę społeczną" bankowi, który pożyczył pieniądze ZUSowi? Myślisz, że taki Bank X, czy Bank Y powiedzą: "Ok, Bismark wymyślił emerytury, więc nie ogłosimy bankructwa ZUS-u z racji wieloletnich tradycji"?

    Bank może upaść, ubezpieczalnia może upaść, rząd może upaść, ZUS może upaść, ZSRR upadł, ale dzieci, prawo własności nieruchomości, czy złoto zawsze będą mieć swoją wartość. Nie jakieś papierki. Pomyśl - jest wojna i możesz wziąć tylko jedną rzecz. Co zabierasz z domu? Kartę bankomatową, czy akt własności działki?

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    1.04.2011, 01:12

    Tak? A gdzie to wyczytałeś?

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Skandal na Kadzielni !!!
    1.04.2011, 01:11

    Arek, a gdzie w prawie o samorządach jest napisane, że miasto powinno płacić za zadaszenie Kadzielni? Byłeś kiedyś w Bałtowie? Dlaczego akurat tam nie mają takich problemów? Skąd Twoje krokodyle łzy, skoro wiesz, że Magistrat może wynająć obiekt firmie prywatnej, która zrobi z niego naszą kielecką Szwajcarię? A może należałoby poprzeć głosy, jak nasz, mówiące o współpracy z prywatnymi przedsiębiorcami?

    Brnąc dalej w ten socjalizm dojdziemy do momentu, w którym już nikomu nie będzie się opłacało prowadzić działalności gospodarczej. A Echo Investment, Kolporter, właściciel Bałtowa pokazują, że można. Dlaczegoby nie czerpać z właściwych wzorców, nie powielając "błędów i wypaczeń" komunistów?

    EDIT: dwa błędy ortograficzne, nie mówię, że nie ma innych...Rafał Wolski edytował(a) ten post dnia 01.04.11 o godzinie 01:42

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    1.04.2011, 01:00

    Tak? To weźmy miliard złotych kredytu i odnówmy wszystkie blokowiska w Kielcach. Co Ty na to? Tak dla "rewitalizacji przestrzeni, wzorcowego odnawiania kamienic". Tylko, gdzie rachunek ekonomiczny? Rozumiesz, że pieniądze również z kredytów kiedyś się skończą?

    Gierek upadł, ZSRR upadł, PRL upadła, nawet Stany ledwo zipią. Hipermarket w nowej galerii nie płaci podatków, kupcy płacą. Chcesz to usłyszeć? Ok, kupcy również żyją w latach 70-tych, a w najlepszym wypadku w latach 90-tych dobrej prosperity. Jak obie strony będą błądzić, jak dziecko we mgle to skończymy z Sienkiewką, jak łodzianie z Piotrkowską. Wydaliśmy kupę kasy po to, żeby bezrobotni siedzieli tam na ławkach. Nawet turystów z prawdziwego zdarzenia nie ma. I co roku organizowane jarmarki. O czym to świadczy? Że "metropolia" to tak na prawdę powiatowy grajdół? Tego chcesz?

    Ale są ludzie, którym zależy na tym, żeby Sienkiewka spełniała funkcję reprezentacyjną, społeczną, handlową i miastotwórczą. Nie poprzez sprzedaż prężnych lokali sieciom komórkowym, ani poprzez działalność artystyczną na zasadzie pianina wstawionego, jako mebel, który gra od czasu do czasu, ale poprzez nowoczesny pasaż handlowo-usługowy, jakich pełno w Zachodniej Europie.

    Ja tam byłem. Kiedyś wypisałem Ci kilka przykładów miast, ale Ty jak zwykle to zignorowałeś. Chętnie Ci przypomnę ten wątek. Żeby była jasność - nie obchodzi mnie to, kto dzierżawi lokale na Sienkiewce. Niech nawet się zmienią najemcy. Nieważne. Ważne jest, że to nasza własność i nie pozostanę głuchy na potrzeby mieszkańców.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    31.03.2011, 20:29

    "Ratujmy Sienkiewkę" to tylko wytrych słowny. Proszę przeczytać to, co napisałem w opisie bloga: "Bardzo zależy mi na rozwoju Kielc i województwa świętokrzyskiego. Uważam, że można to osiągnąć jedynie dzięki wsparciu małych i średnich firm. Od polityków oczekuję zrozumienia, że podstawą dobrobytu kielczan i mieszkańców naszego regionu jest promocja przedsiębiorczości. Symbolem tych pozytywnych działań może być dalsza budowa marki ulicy Sienkiewicza. Skorzystają na tym kieleccy kupcy, ich pracownicy, klienci, turyści i urzędnicy, którzy będą mogli pokazać, jak bardzo zależy im na naszej przyszłości."

    Zatem, skoro wydaliśmy miliony złotych na rewitalizację ul. Sienkiewicza i teraz pchamy w rewitalizację części centrum, to pora myśleć, jak te pieniądze odzyskać? To rola władz miasta, urzędników, przedsiębiorców (kupców) i organizacji pozarządowych, min. Fundacji Rozwoju Kielc, która aktywnie włącza się w te działania.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Janosik lies
    31.03.2011, 20:17

    Obecni emeryci do niedawna dostawali emerytury z naszych składek. Ale bodajże w styczniu ZUS wziął kredyt, co oznacza, że państwo przeżarło już i nasze składki. A zadłużanie się oznacza, że na obecnych emerytów pracują ich wnukowie, których często jeszcze nie ma na świecie. Gdy już się urodzą ich rodzice zamiast kupować im książki, pomoce naukowe, rowerki, czy komputery będą spłacać dług publiczny. A gdy dorosną przejmą pałeczkę od nas.

    I taki oto piękny spadek "wrażliwi społecznie" Janosikowie z rządu i samorządów fundują nam i naszym dzieciom. Tylko po to, żeby korumpować zasiłkami zaufane grono beneficjentów utrzymujących monopol spirytusowy.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Klub Dyskusyjny Fundacji Rozwoju Kielc im. Stefana...
    30.03.2011, 14:38

    Po sukcesie pierwszego spotkania w ramach Klubu Dyskusyjnego Fundacji Rozwoju Kielc im. Stefana Kisielewskiego, które zorganizowaliśmy wraz ze Studenckim Kołem Naukowym Societas, pora na kolejne edycje. Nie boimy się żadnych tematów ważnych z punktu widzenia kielczan. Co zatem proponujecie? - TEMAT i GOŚCI SPECJALNYCH. Info o pierwszym spotkaniu znajduje się tutaj.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    28.03.2011, 22:37

    Kielczanie wiedzą, jak zmieniać Sienkiewkę! W Cafe Pasja w Kielcach przy ul. Dużej 7 odbyło się pierwsze spotkanie w ramach Klubu Dyskusyjnego im. Stefana Kisielewskiego Fundacji Rozwoju Kielc. W gościnnych progach kawiarni spotkało się... A z resztą, poczytajcie w najnowszym wpisie na na blogu "Ratujmy Sienkiewkę".

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    27.03.2011, 20:44

    Do wypowiedzi Anny dodałbym jeszcze brak POS-ów, czyli urządzeń do płacenia kartą bankową. Na rogu Sienkiewki i Wesołej jest nawet sklep z przekreśloną kartą i informacją, że nie realizują... Oszczędność 1,7% prowizji kosztem kilkunastu (?) procent zysków. To się nazywa myślenie ekonomiczne!

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    25.03.2011, 15:23

    Co do pierwszej kwestii, to oczywiście obaj mamy takie samo zdanie. Co do drugiej, to przypomnę Ci tylko, że supermarkety od kilkunastu lat korzystają z wakacji podatkowych na "tworzenie miejsc pracy" i tylko co 5 lat zmieniają oficjalną nazwę. Więc różnice w cenie na korzyść supermarketów sponsorują podatnicy.

  • Rafał Wolski
    Wpis na grupie Kielce w temacie Powstał blog "Ratujmy Sienkiewkę"
    25.03.2011, 10:02

    Tomasz Wojtyś:
    Rafał, a jaki charakter ma mieć poniedziałkowe spotkanie? jaką masz wizję tego spotkania?

    Będzie to spotkanie klubu dyskusyjnego (małymi literami, aby wskazać na zjawisko, a nie konkretny klub), czyli każdy będzie mógł zabrać głos i przedstawić swoje przemyślenia dotyczące rozwiązania pewnego problemu, w tym przypadku zagospodarowania ulicy Sienkiewicza.

    Będą goście specjalni, czyli kupcy, którzy w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy próbowali opowiedzieć o swoich problemach i niewiele osób ich słuchało. Po części zostali wykorzystani przez polityków. Teraz z nową kartą będą opowiadać, jakie mają pomysły na rozwój centrum Kielc. Nie mówię, że trzeba wszystko robić "pod nich", ale myślę, że urzędnicy powinni ich wysłuchać (czego chyba nie robią), ponieważ w przeciwieństwie do wielu najemców galerii handlowych płacą podatki. I to niemałe.

    Cel bezpośredni spotkania - "wygadanie się" kupców, przekazanie im wiedzy o potrzebach klientów i zaszczepienie w uczestnikach spotkania wrażliwości na potrzeby przedsiębiorców-podatników. Cel pośredni - zrównoważony rozwój centrum Kielc bez promowania wybranych grup interesu lub konkretnych firm.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do