Paweł Gutt

dr inż. w Katedrze Zarządzania WSOWL

Wypowiedzi

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie Tablica ogłoszeń
    16.10.2013, 13:56

    Sylwio
    Słowo trener brzmi lepiej w języku polskim. A trening to trening, czegokolwiek by nie dotyczył zawsze pozostanie treningiem, dobrze jest jak prowadzi go profesjonalista i nie krzywdzi trenowanego.Jest tylko jedną z form (metod) szkolenia (doskonalenia), jego zastosowanie wymaga przygotowanego trenera, chętnego trenowanego i celu do jakiego ma prowadzić. CV masz niezłe i nie wątpię że masz coś w tym zakresie do powiedzenia. Jednakże podkreślam to z całą powagą - prawdziwy "dobry" coach to rzadkość. Więc nie wierzę w istnienie super coachów -uzdrowicieli organizacji, wierzą natomiast w poukładanych menedżerów - dobrych i sprawnych organizatorów, przywódców.
    Pozdrawiam

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie Tablica ogłoszeń
    15.10.2013, 14:41

    Sylwio
    Zgadzam się z opinią że jeśli jest na to czas i miejsce oraz potrzeba to coaching może mieć swoje uzasadnienie. Ja twierdzę tylko że jak ktoś ma zawód "Coach"poparty dziesiątkami certyfikatów różnych dziwnych organizacji (mniej lub bardziej znanych) to świadomie lub podświadomie będzie dążył do udowodnienia wszystkim dookoła ze to co robi to najlepsza droga do sukcesu. Uważam że jest wiele sposobów na doskonalenie siebie i w konsekwencji na sukces i z doświadczenia wiem że tylko ich łączenie i wykorzystywanie wybranych metod stosownie do sytuacji daje najlepsze efekty. Przyznaję że Coaching na poziomie siłowni, metod relaksacyjnych, seksu, pisania na maszynie, cerowania skarpet i prowadzenia kalendarza potrafi sprawić że człowiek lepiej się czuje. Poza tym napisz mi jaka średnia wieku coachów w Polsce i jakie mają doświadczenia życiowe żeby móc naprawiać innych. Ja ukończyłem wiele kursów, przeżyłem wiele ale nie uważam żebym mógł interpersonalnie naprawiać komuś życie.
    Pozdrawiam

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie Tablica ogłoszeń
    15.10.2013, 12:07

    Witam
    1. Janusz: dołączam do fanklubu nie-fanów coachingu.
    2. Sylwia: można w czasie 5 min komuś coś uzmysłowić, wskazać, pokazać, pomóc zrozumieć - warunek to talent, umiejętności, charyzma, pewność siebie itd. - im tego więcej tym krócej - ale nazywanie tego coachingiem i podpinanie całej ideologii, metodologii i filozofii to daleka przesada. Proste przywództwo ma to w sobie. Na mój gust.
    2.Kamil: całkowita racja - coaching jako jedno z narzędzi zarządzania w wybranych elementach a nie jedyne narzędzie. Zarządzanie jest interdyscyplinarne i narzędzia menedżera pochodzić mogą z różnych dziedzin. Myślę że to bolączka wielu dziedzin działalności człowieka np.Lekarz - wysokiej klasy specjalista w dziedzinie leczenia zostaje wybrany na dyrektora szpitala - uczy się chłop zarządzania na tajnych kompletach i trafia na Coacha "Amłejowskiego szamana' który pokazuje mu "jedynie słuszną drogę" do sukcesu - tragedia w kilku aktach gotowa. Albo psycholog być może psychiatra zostaje prezesem firmy - co widzi?. W wojsku jest jedna zasada oduczyć starego zanim nauczymy nowego. Nie wysyłamy lekarzy i inżynierów na pierwszą linię frontu by dowodzili żołnierzami od tego są dowódcy.Może i można przekonać kota że może być psem ale po co (jak psów jak psów) - nawet najlepszy kot nie .będzie dobrym psem choćby bardzo w to wierzył. Bądźmy sobą. Uwierzcie mi to każdemu wyjdzie najlepiej

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie Tablica ogłoszeń
    14.10.2013, 15:22

    Witam
    W Polsce większość ludzi ma "swoje zdanie" i "własne sposoby". W wojsku też mamy kilka sposobów na udany coaching,np. metoda musztry bojowej (ćwiczenie określonych wzorców działań i zachowań do pełnego opanowania). Jak ktoś ma złe nawyki z "cywila" to najpierw się je wyplewia a potem utrwala nowe. Nie jest to idealne rozwiązanie bo w sytuacjach wymagających nietuzinkowych rozwiązań ludzie nauczeni procesów przestają czuć grunt pod nogami. Nie przemawia do mnie w ogóle idea coachingu i udowadnianie ludziom że można w trakcie kilku sesji zmienić swoje postawy i zachowania (oczywiście przemawia do mnie dochód jaki można za to uzyskać - co prawdopodobnie wywołuje wspomniany przez Sylwię uśmiech na twarzach uczestników forum coachingu). Poza tym ludzie, którzy czują się stabilnie na swojej pozycji, rozwijają się i osiągają coraz bardziej ambitne cele, trenują te kompetencje, które są dla nich kluczowe i są tego świadomi. Koncepcje "prania mózgu" jakie by nie były są tylko koncepcjami "prania mózgu' i ostatecznie służą nabijaniu kabzy kierownikom pralni. Jeżeli coaching ma służyć odburaczaniu niektórych szefów, kierowników lub prezesów to chwała coachom bo przynajmniej ludzie (podwładni) będą mieli mniej powodów do stresu. Niemniej jednak uważam (to jest moje własne zdanie) że trening jest potrzebny ale tylko w podstawowych kwestiach - takich żeby nie było potrzeby zastanawiać się nad banałami i były wykonywane automatycznie.
    Pozdrawiam

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie Spotkania
    26.09.2013, 11:59

    Witam serdecznie
    Dziękuje bardzo za zaproszenie mnie w roli prelegenta i za tak świetne przyjęcie mojego wystąpienia. To dla mnie wielki zaszczyt oraz niesamowita przyjemność występować przed wami. Mam nadzieję że temat podejmowany wczoraj uczulił was na te istotne z punktu widzenia HR kwestie. Ponawiam również zaproszenie do współpracy w zakresie przygotowywania i wdrażania takich programów wprowadzających w waszych przedsiębiorstwach (o ile ich jeszcze tam nie ma).

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie Student w firmie 2013/2014
    18.04.2013, 14:20

    Szanowni Państwo
    zwracam się z zaproszeniem do współpracy w ramach autorskiego pilotażowego projektu:

    „Student w firmie – 2013/2014”

    Projekt przeznaczony jest dla studentów trzeciego roku studiów licencjackich Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych na kierunku zarządzanie (studia cywilne) w specjalnościach: zarządzanie zasobami ludzkimi oraz zarządzanie logistyką oraz dla przedsiębiorstw (dużych, średnich i małych), zainteresowanych współpracą z uczelnią wyższą.
    Celem projektu jest stworzenie platformy do zdobywania doświadczeń zawodowych przez studentów ostatniego roku studiów poprzez odbywanie przez nich praktyk zawodowych w różnych przedsiębiorstwach w ciągu trwania roku akademickiego.
    Założenia projektu:
    - Praktyki realizowane będą od połowy września 2013 r. do połowy czerwca 2014r.;
    - Każdy student będzie mógł odbyć trzy trzymiesięczne praktyki w różnych przedsiębiorstwach;
    - Forma projektu to: trzy dni w uczelni – dwa dni w firmie – w tygodniu;
    - Praktyka jest bezpłatna (student sam pokrywa koszty ubezpieczenia i przejazdów);
    - Przedsiębiorstwo wspólnie z uczelnią ustala program praktyki;
    - Przedsiębiorstwo stwarza warunki do odbycia praktyki przez studenta według własnej koncepcji oraz zgodnie z obowiązującymi w nim zasadami i normami;
    - Przedsiębiorstwo może przeprowadzić rekrutację i selekcję praktykantów według własnych zasad – może też nie dokonać wyboru praktykantów jeżeli żaden nie będzie spełniał określonych kryteriów.
    Korzyści dla przedsiębiorstwa:
    - Możliwość pozyskania kandydatów do pracy w firmie przed ukończeniem przez nich studiów;
    - Brak kosztów (lub symboliczne) zatrudnienia dodatkowych pracowników;
    - Pracownicy etatowi przedsiębiorstwa mogą realizować odpłatne zajęcia (warsztaty i wykłady otwarte) w ramach projektów jakie realizowane są przez WSOWL, finansowanych z funduszy Unii Europejskiej;
    - Przedsiębiorstwo w ramach umowy o współpracy z WSOWL może wspólnie z uczelnią realizować projekty naukowo badawcze, szkoleniowe i inne;
    - Współpraca z uczelnią wyższą w zakresie przygotowania przyszłych absolwentów do podjęcia pracy zawodowej jest elementem podnoszącym jakość wizerunku przedsiębiorstwa jako organizacji odpowiedzialnej społecznie.

    Procedura zgłoszenia do uczestniczenia w projekcie:
    1. Przedsiębiorstwo przesyła list intencyjny do koordynatora projektu „Student w firmie – 2013/2014”, wyrażający akceptację przedstawionych założeń lub własną propozycję realizacji projektu.
    2. Przedstawiciel przedsiębiorstwa oraz przedstawiciel WSOWL ustalają kształt umowy o współpracy (przykładowy projekt umowy w załączniku).
    3. Osoby uprawnione podpisują umowę.
    4. Koordynator projektu „Student w firmie – 2013/2014”, przedstawiciel biura karier WSOWL oraz przedstawiciel Przedsiębiorstwa przygotowują umowę dotyczącą odbywania praktyki oraz program praktyki dla studentów.
    5. Osoby uprawnione podpisują umowę.
    6. Przedsiębiorstwo przeprowadza rekrutację i selekcję praktykantów.
    7. Opracowywane są pozostałe dokumenty formalne związane z praktyką.

    Działania wspierające:
    Po zebraniu intencji od potencjalnych uczestników projektu koordynator prześle do instytucji zainteresowanych działaniami tego typu (Urząd Miejski Wrocławia, Wrocławskie Centrum Akademickie itp.) wnioski o wsparcie realizacji projektu poprzez sfinansowanie ubezpieczeń, przejazdów oraz innych elementów według potrzeb.

    W razie pytań proszę o kontakt (dane kontaktowe poniżej) - mogę przesłać również projekt umowy o współpracy pomiędzy Uczelnią a Przedsiębiorstwem.

    Z poważaniem
    Paweł Gutt

    ADRES I TELEFONY KONTAKTOWE
    Kpt. Paweł GUTT
    Katedra Zarządzania Wydziału Zarządzania
    Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych
    Ul. Czajkowskiego 109, 51 – 150 Wrocław
    (z dopiskiem „student w firmie”)
    tel. sł. 71 765 87 03; tel. kom. 695 76 25 84, e – mail. p.gutt@wso.wroc.pl

    NAJWAŻNIEJSZE TERMINY ORGANIZACYJNE
    Zgłoszenie intencji uczestnictwa w projekcie do 10.06.2013 r.

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie Xawery Gutt, 1% Twojego podatku
    18.01.2013, 13:15

    Szanowni Państwo

    Xawery urodził się w 2012 roku, ale doświadczył już wiele. Mimo szczęścia jakie nam sprawił nie może się cieszyć pełnym zdrowiem. Nasze maleństwo dotknięte zostało bardzo rzadką wadą układu moczowego. Wada ograniczy mu normalne funkcjonowanie przez kilka najbliższych lat.
    Nasz synek został już otoczony bardzo troskliwą opieką lekarską. Jednak będzie potrzebował długotrwałego i kosztownego leczenia. Aby Xawery w przyszłości mógł się cieszyć pełnią zdrowia już dziś zwracamy się o wsparcie do wszystkich osób o dobrym i wrażliwym sercu.
    Przekazanie 1% podatku z zaznaczeniem XAWERY GUTT w sposób bardzo realny pomoże naszemu synkowi.

    Jeżeli jeszcze nie podjąłeś decyzji dotyczącej przekazania 1% swojego podatku to możesz pomóc mojemu synkowi.

    Subkonto Xawerego zostało utworzone przez fundację „Potrafię Pomóc” na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych z Wadami Rozwojowymi, KRS 0000303590
    Fundacja nie pobiera prowizji ani w żaden inny sposób nie partycypuje w wydatkowaniu środków finansowych zgromadzonych na subkoncie. Pełna informacja na temat Fundacji na stronie http://potrafiepomoc.org.pl
    Przeznaczając 1% swojego podatku koniecznie oprócz KRS 0000303590 wpisz Xawery Gutt w polu nr 124 - cel szczegółowy 1%(Część „I” ) formularza PIT -37 .
    Jeżeli masz pytania to napisz do mnie
    pawelgutt@o2.pl

    Pozdrawiam
    Paweł Gutt

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie on boarding
    18.12.2012, 18:14

    Jeżeli chodzi o armie NATO to powszechne jest stosowanie kursów - treningów adaptacyjnych i wręczane są "paczki powitalne". Poniżej wybrane propozycje:
    http://www.afoats.af.mil/OTS/documents/WelcomePackage1...
    http://www.cusnc.navy.mil/ctf-ia/documents/afghan_welc...
    To są oczywiście przykłady. Jedno jest tu istotne - praktycznie do każdego nowego działania czy miejsca stosuje się mniej lub bardziej ograniczoną formę wprowadzenia. U nas to niestety nie funkcjonuje tak dobrze, spotykamy się raczej z modelem "głębokiej wody", który można by było przyporządkować modelowi sita w HRM - albo płyniesz albo toniesz. To jednak przy tak dużych kosztach się nie sprawdza ekonomicznie, powoduje przyswajanie złych nawyków i w konsekwencji może prowadzić do rozmywania się celów młodego oficera, który zamiast rozwijać swoje kompetencje zawodowe rozwija umiejętność przetrwania.
    Ale dość o armii.
    Pilnie poszukuję benchmarków z różnych organizacji w Polsce , jeżeli jest możliwość udostępnienia ich dla mnie i tylko dla mnie (lub zapoznania się z wybranymi elementami) to będę bardzo wdzięczny za kontakt w celu ustalenia formy takiego udostępnienia (p.gutt@wso.wroc.pl). Jeżeli ktokolwiek jest zainteresowany tworzeniem takiego modelu onboardingowego w swojej organizacji to służę pomocą (moja korzyść to zebranie materiału badawczego do celów naukowych). Mam kilka rozwiązań, które sprawdzają się w wojsku i podejrzewam że można by było po małej korekcie zastosować je w innych organizacjach (ich podstawowa zaleta to niskie koszty)

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie on boarding
    18.12.2012, 13:10

    To nie jest tak że Siły Zbrojne podchodzą do tego nowocześnie. Tu mało kto zdaje sobie sprawę że to się tak nazywa i że ma wpływ na efektywność. Po prostu wojsko to robi od zawsze (choćby szkolenie unitarne dla nowowcielonych). Ja do tego podchodzę naukowo bo taką specjalizacje sobie wybrałem. Dodatkowo Uczelnie wojskowe muszą co roku udowadniać ministerstwu że niskie oceny absolwentów wystawiane przez niektórych dowódców jednostek to nie wynik słabego kształcenia tylko (albo również) braku odpowiedniego wprowadzenia do pracy.

  • Paweł Gutt
    Wpis na grupie Dolnośląskie Forum HR w temacie on boarding
    14.12.2012, 11:17

    Witam
    Zajmuję się wprowadzaniem do pracy oficerów (absolwentów WSOWL) na pierwsze stanowiska pracy w jednostkach wojskowych oraz ich adaptacją zawodową. Mam wypracowane rozwiązania, które z rożnym skutkiem próbuję wprowadzać w życie. Chętnie na ten temat porozmawiam. Problem polega na tym ze w Siłach Zbrojnych mamy do czynienia ze specyficznym rodzajem onboardingu i zasadniczym celem jest tu obniżanie poziomu fluktuacji co przekłada się na obniżenie kosztów (przykład: dzienny koszt utrzymania kandydata na oficera to ok. 60 zł - kształcimy go przez 5 lat - jeżeli z jakichś powodów (nazwijmy je adaptacyjnymi) po miesiącu służby jako oficer składa wypowiedzenie to stratę można sobie łatwo policzyć, nawet jeżeli uda się wyciągnąć od niego część pieniędzy tytułem zwrotu za studia to jest to niewielka pociecha). Drugim celem jest uzupełnienie wiedzy specjalistycznej niezbędnej do wykonywania zadań na konkretnym stanowisku (tzw. luki kompetencyjnej) oraz "dopasowanie" absolwenta do kultury organizacyjnej danej jednostki wojskowej (istnieją istotne różnice pomiędzy szkołą wojskową a jednostkami wojskowymi). Jak to mierzymy - u nas najlepiej się sprawdza feedback 360 - pracochłonne ale to są stanowiska kierownicze (dowódcze) i potrzebna jest szeroka ocena (wiąże się to z planowaniem ścieżek kariery oraz rozwojem zawodowym). na razie tyle.

  • Paweł Gutt
    Wpis na tablicy
    Witam serdecznie
    Zdarza się czasem że nie wszystko układa się po naszej myśli. Czasami wydaje się że wychodzimy na prostą i nagle nieprzewidziane okoliczności zmuszają nas do weryfikacji planów.
    Xawery urodził się 23.02.2012r. i niestety zostaliśmy zaskoczeni. Pomimo ogromnej staranności i dbałości o zdrowie, wielokrotnych badań i stałej opieki nie udało się żadnemu lekarzowi stwierdzić poważnej wady rozwojowej układu moczowego, która eliminuje nasze dziecko z normalnego życia na wiele lat. Czeka go kilka operacji rekonstrukcyjnych – pierwsza w Centrum Zdrowia Dziecka już 03.04.2012r. Jak to wielu doświadcza część działań medycznych finansowane jest z NFZ ale chcąc zapewnić dostęp do najnowszych osiągnięć medycyny trzeba niestety dopłacić. Możliwość przeznaczania 1% swojego podatku na OPP jest jednym ze sposobów jaki daje szansę na zbieranie środków finansowych, które pomogą Xaweremu stać się pełnosprawnym szczęśliwym dzieckiem. Tylko tego mu brakuje bo wspaniały dom i kochających rodziców już ma.
    Jeżeli jeszcze nie podjąłeś decyzji dotyczącej przekazania 1% swojego podatku to możesz pomóc mojemu synkowi.
    Jeżeli chcesz pomóc a rozliczyłeś swój podatek to nie spiesz się tylko daj mi znać że wyrażasz taką wolę a wtedy kiedy będzie to potrzebne odezwę się.
    Nie tylko pomoc finansowa jest ważna, również organizacyjna, merytoryczna i każda inna, która wypływa ze szczerego serca.
    Pozdrawiam
    Paweł Gutt

    Subkonto Xawerego zostało utworzone przez fundację „Potrafię Pomóc” na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych z Wadami Rozwojowymi, KRS 0000303590
    Fundacja nie pobiera prowizji ani w żaden inny sposób nie partycypuje w wydatkowaniu środków finansowych zgromadzonych na subkoncie. Pełna informacja na temat Fundacji na stronie http://potrafiepomoc.org
    Przeznaczając 1% swojego podatku koniecznie oprócz KRS 0000303590 wpisz Xawery Gutt w polu nr 124 (Część „I” ) formularza PIT -37 (jak we wzorze – załącznik).
    Jeżeli masz pytania to zadzwoń do mnie
    • 16.04.2012, 08:47

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do