Wypowiedzi
-
Nieźle, zaczęli od filmów, potem lekko i zgrabnie przeskoczyli na piwo i inne alkohole... A teraz wracają do filmów.
-
Dariusz Materniak:
Tak, koniecznie!
Nikolina Šmukler:
A za niespełna miesiąc LUBE w Warszawie :). Kto będzie?
Hmm trzeba o tym pomysleć ;)
A póki co:
http://www.youtube.com/watch?v=g84MUGAwjGU
:)
A oprócz Lube kocham też Nautilusa. Podobnież lubię posłuchać DDT, Bi-2, Splin, 7B, Smyslovyje Gallucinacji, Aria, Alisa, Green Grey, z ukraińskich Vopli Vidopliassova, Okean Elzy, z białoruskich NRM, Harli... -
No, jasne. Ale czy bilety jeszcze są...?
-
Karina M.:
A czytać umie? Napisała żem, że "jak mówią" bo żem gdzieś takową wypowiedź słyszała.
Monika, a byłaś w "Ameryce"? (której tak w ogóle?) Też się naczytałaś... To kiedy do NY? ;-) -
Metro faktycznie jest wyjątkowe... Jak to mówią w Rosji w metrze jest ładnie a na powierzchni może być rozpierducha, a w Ameryce - w metrze syf a na powierzchni ładnie.
-
Karina M.:
Ona nie Karolina, ona Karinka, Karinka, Karinka maja! ;-)
Sierioża, kakaja Karolina? ;-) -
Karina M.:
W walonkach to ty się walisz, a chodzisz w waciaku i onucach. A na głowie obowiązkowo czapka-uszanka z czerwoną gwiazdą!
PS: a żeby trzymać się tematu - tak, chodzę w walonkach i sama pije "wutkę", kiedy śniegu po kolana i mi zimno ;-)Karina Makarewicz edytował(a) ten post dnia 30.10.07 o godzinie 20:25 -
Noooo... jak jechałam do Moskwy na stypendium to mi radzono jakieś stare szmaty ze sobą wziąć, żeby tam ewentualnie sprzedać. Rozczarowałabym się - w moskiewskim metrze sprzedają lepsze!
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Taniec Brzucha
-
W najbliższy poniedziałek:
GAMBIT TURECKI
dramat wojenny z 2005 roku.
W jednej z głównych ról - Daniel Olbrychski.
Z A P R A S Z A M Y !!! -
Też tak myślałam, ale jest ich tam sporo. Próbować wszystkie po kolei?
-
Naprawdę? Nie może być!!! ;-) ;-) ;-)
-
Nooo... Brat to prawie klasyka, kultowy film lat '90. Czasami w telewizji pokazują, jak ktoś ma szczęście trafić...
-
No, tak. Sierioga i "Chernyj bumer" to raczej taki bonus. W filmie tego nie słyszałam. No ale drugą część musimy pokazać, bo jest super... Może w grudniu albo styczniu...?
-
Brzmi to zachęcająco, tylko zaznaczam, że jestem jeszcze zielona w komendach, tak że potrzebowałabym przy tym asysty online... ;-)
-
No to się spóźniłeś - Bumer już był. Może niedługo puścimy Bumer 2...
-
No, teraz już żadnego ogonka nie ma... Ale mniejsza z tym.
DOBRA WIADOMOŚĆ DLA WIELBICIELI FILMÓW TARKOWSKIEGO!!!!
Kolejne dwa pokazy w naszym klubie:
- Jutro - Solaris, rok 1972, 165 min.
Pierwsza ekranizacja słynnej powieści Stanisława Lema, pod tym samym tytułem. Grupa naukowców na stacji kosmicznej prowadzi badania tajemniczej planety Solaris, w szczególności otaczającego ją niezwykłego oceanu, który wydaje się być żywą, inteligentną istotą. Film porusza głębokie filozoficzne problemy granic możliwości ludzkiego poznania i moralności wiedzy. Ekranizacja wywołała spór pomiędzy Tarkowskim i Lemem, dotyczący sposobu przedstawienia Ziemi i Kosmosu.
- Za tydzień, 2 listopada - Ofiarowanie, rok 1986, 145 min.
Dla Aleksandra, pięćdziesięcioletniego intelektualisty, podobnie jak dla wielu bohaterów Dostojewskiego, największym wzorcem moralnym jest Jezus Chrystus. Gdy zatem zostaje ogłoszony alarm ostrzegający przed eksplozją atomową, Aleksander postanawia ofiarować się Bogu, aby w ten sposób oddalić apokaliptyczną wizję... Ostatni film zmarłego w 1986 roku reżysera, uważany za jego testament twórczy.Monika Honorata Denda edytował(a) ten post dnia 25.10.07 o godzinie 21:08 -
Łukasz R.:
Dokładnie. Samotność można przywieźć ze sobą z innego miasta...
samotni są jak wszędzie :) -
Damian P.:
Kubuntu.
Zdradź jeszcze, jakie to distro. -
Kaffeine mam i ona właśnie odtwarza wszystko, a mplayer - nie....