Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik

kierownik Zespołu Obiektów

Wypowiedzi

  • Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie kot wykastrowany 7 mies. ładny białorudy, zdrowy, do oddania
    10.10.2014, 00:13

    jak się zachowuje w stosunku do innych domowników np.psów

  • Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik
    Wpis na grupie SPRZĄTANIE NIERUCHOMOŚCI w temacie Wydajność pracy w sprzątaniu: Świat, a Polska

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SPRZĄTANIE NIERUCHOMOŚCI

  • Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Utrata wzroku u kota.
    30.11.2012, 11:34

    Mój kot niestety był zbyt długo diagnozowany, ale żył z tą chorobą 9 miesięcy. Może gdyby wcześniej został zdiagnozowany żył by dłużej a powiem tylko, że był to ukochany kot mojej córki.
    Ważne żeby Twojemu kotu w jak najszybszym czasie zrobiono bardzo dobre USG całej jamy brzusznej ponieważ wyniki z krwi nie zawsze dają prawdziwy obraz .

  • Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Utrata wzroku u kota.
    29.11.2012, 21:22

    Dodam tylko, że choroba zaczęła się bardzo dziwnie, ale guz nadnercza powoduje wzrost ciśnienia w gałkach ocznych co doprowadziło do ślepoty

  • Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Utrata wzroku u kota.
    29.11.2012, 21:21

    Miałam do czynienia z utratą wzroku przez kota. Utrata była spowodowana bardzo poważną chorobą, guzem nadnercza. Powiem to co widziałam, zaobserwowałam. W domu były w tym czasie inne dwa koty i dwa psy. Duży Sznaucer opiekował się kotem i na początku zachowywała się tak jakby bronił go przed uderzeniem w jakiś mebel, natomiast jamniczka chodziła przed kotem i wskazywała mu drogę a pozostałe koty schodziły mu z drogi. Po miesiącu zauważyłam, że kot nauczył się samodzielnie poruszać po mieszkaniu, chodził normalnie do kuwety, do swojej miski i w miarę normalnie żył do końca. Niestety choroba pokonała go.

  • Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie mowa kota, a człowiek
    30.10.2012, 20:18

    Jestem właścicielką kilku kotów. Każdy z nich ma inny charakter, inaczej się komunikuję. Mój najstarszy kot Simba (ma w tej chwili skończone 14 lat) kiedyś miał wspaniałego przyjaciela psa Sznaucera, z którym spał, z nim się bawił, o niego się ocierał i tak naprawdę jemu okazywał swoją kocią miłość. Potem swoją miłość zaczął okazywać mężowi a w tej chwili tylko mnie. Chodzi za mną rozmawia do mnie, opowiada o wszystkim co dzieje się w domu. Niestety wiek robi swoje, ma coraz wieksze problemy ze wskakiwaniem na różne wyższe przedmioty, które wcześniej nie sprawiały mu kłopotów
    Może dlatego Twój kot teraz wali łapką w drzwi bo tak jak my się trochę postarzał.
    Każdy z moich kotów wydaje inne dźwięki tak żebym wiedziała, że to właśnie on a nie kolega. Jak zawołam Simba to tylko on zareaguje, a jak wołam Dantego to z kolei Dante wie że o niego chodzi. Bady jak ma coś do powiedzenie to tak długo będzie gadał aż zdobędzie pewność, że wszystko zrozumiałam. Dużo czasu mi zajęło, że je rozumieć, ( tak mi się wydaje, że rozumiem) ale czas robi swoje my się uczymy ich a one nas.

  • Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik
    Wpis na grupie seks w temacie Seksualność kobiet

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy seks

  • Maria Jolanta Krzyżanowska-Płóciennik
    Wpis na grupie seks w temacie Seksualność kobiet

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy seks

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do