Magdalena Garczarczyk

architekt krajobrazu, APAK

Wypowiedzi

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Karmienie piersią w temacie Sławny "Kryzys Laktacyjny"
    12.06.2010, 00:12

    Mam pytanie odnośnie karmienia i jednocześnie spania. Nasz Mikołaj skończył 11 tygodni, wpierw bardzo ładnie jadł i przybierał na wadze - pomimo biegunek fermantacyjnych. Później jednak przestał otwierać buzie i jedynie zasysa brodawkę, zaczął się tez bardzo szamotać przy karmieniu. Staram się go karmić regularnie co ok. 3 godziny (jest bardzo wrażliwym chłopcem i odstępstwa od reguł które zna źle toleruje)jednak ostatnio zaczęło mnie martwic, ze mocno zasypia w dzień i nie je np. przez 4 godziny. W nocy zaś zaczął strasznie krzyczeć przez sen, z którego trudno go wybudzić. Czy te krzyki nocne mogą wiązać się z tym, ze nie najada w dzień czy tez przezywa emocje dnia?
    Wypróbowałam różne metody uspokajania przy jedzeniu..z każdym dniem jest coraz gorzej. Mały nie ssie butelki, nie toleruje łyżeczki, z niekapkiem jeszcze nie próbowałam.

    Prosiłabym o poradę...te krzyki zaczynają i mnie i męża przerażać. Dodam ze mały ma tez problemy z spaniem w dzień- przemęczony ale sam nie umie zasypiać. Ratujemy się zizuaniem w wózku na balkonie, ale nie jest to metoda na dłuższy czas.Magdalena Garczarczyk edytował(a) ten post dnia 12.06.10 o godzinie 00:48

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Kot śpi w zlewie, wylewa wodę etc
    20.01.2009, 21:05

    Nasz Lucek śpi w zlewie, pije wodę z kranu, wskakuje do umywalki i miauczeniem nakazuje się zwilżać (nie jet to może 100% kąpiel ale chyba mu frajdę sprawia jak jest z wierzchu mokry). Nie wiem czy istotnie do końca jest tak, iż koty nie lubią stojącej wody - bo stojąca woda spod kwiatków (w hydroponice) czy o zgrozo w WC jest ok. Lucek potrafi wyrzucić kwiatka z doniczką z osłonki by wypić wodę - oczywiście mając świeża wodę w miseczce.
    Nasz kot wzięty był ze śmietnika - może zatem ma bardziej liberalne podejście do kwestii wody;).
    Przez jego miłość do umywalki, trochę się komplikuje jej mycie- bo za każdym razie po użyciu środka wyparzam ją i dokładnie myję, aby kot przy okazji nie zlizał trochę preparatu (niby ekologiczny, ale czy dla kotów?).

    Zresztą codziennie rano odbywa się rywalizacja miedzy mężem a kotem o łazienkę - potem słyszę "Lucek idź sobie ja, chcę skorzystać z wc" ;).Magdalena Garczarczyk edytował(a) ten post dnia 20.01.09 o godzinie 21:32

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie kocia kupa poza kuwetą
    20.01.2009, 20:56

    My mamy jednego kota i dwie kuwety, które kot traktuje rozdzielnie- czyli w jednej robi siusiu a w innej kupę. Mimo to i tak czasem zdarza mu się zrobić kupę gdzie indziej (jest to kot 1,5 roczny wykastrowany) ale to wynika chyba z jego humorów - po prostu komunikuje nam ze jest na nas obrażony;)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Nordic Walking w temacie NW Poznań
    16.11.2008, 02:12

    Pani Aniu - zajęcia cyklicznie z NW prowadzi P. Renata - więcej informacji na http://www.remigaruda.pl/. Polecam zajęcia na których można nauczyć sie poprawnej techniki, tym bardziej ze prowadząca ma duże doświadczenie trenerskie i jest inspirująca osobą.

    Dla mnie idealny szlak do NW to trasy piesze, biegowe i rowerowe wyznaczone wzdłuż jezior Kierskiego, Strzeszyńskiego, Rusałki + park Sołacki (razem - układają się w jedna długą trasę, której jedynym minusem jest konieczność przejścia przez ul.Lechicką). Wokół Strzeszyńskiego można niezłe zresztą powłóczyć się po ścieżkach leśnych - uwaga na trasy do konnej jazdy!

    Ciekawe są tez ścieżki nad Maltą (w części bliżej Antoninka, bo wokół jeziora jak na mój gust za dużo osób). Jest kilka ścieżek "edukacyjnych" wyznaczonych wokół użytku ekologicznego oraz trasa biegowa, ale swobodnie można pochodzić po ścieżkach leśnych - trasy pamiętam jeszcze sprzed 15 lat jak zaczynałam biegać:)

    Pod Poznaniem to oczywiście WPN - po trasach pieszych. WPN to chyba też świetna atrakcja na aktywny wypoczynek dla całej rodziny bo znajda sie atrakcje również dla dzieci.

    Pani Kasiu, z Rzeczypospolitej to już rzut beretem nad Wartę i szlakami rowerowymi poprzez Dębinę aż do WPN.Magdalena Garczarczyk edytował(a) ten post dnia 16.11.08 o godzinie 02:13

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Nordic Walking w temacie Jesli nie nordic to co ?
    16.11.2008, 01:42

    Golf - także wykorzystuje sie kije;)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Nordic Walking w temacie Teraz mój pierwszy raz
    16.11.2008, 01:32

    Ja swoją przygodę z NW zaczęłam pół roku temu, aczkolwiek kilka lat temu czytałam o NW i szukałam gdzie można by w Polsce kupić sprzęt i nauczyć sie techniki. No i sie doczekałam:)

    Mam pytanie do szanownego grona. Jakie miejsce polecilibyście na kilkudniowy wypad zimowy NW? Chciałabym aktywnie spędzić okolice sylwestra, a z tego co znalazłam na necie niewiele jest tras oznakowanych w Polsce.

    Pozdrawiam

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Poznań w temacie Siłownia, fitness w Poznaniu
    3.11.2008, 23:37

    Marcinie a gdzie byś polecił zajęcia na "wolnym powietrzu" ? Idea mi dość bliska, tylko ze jakoś nikogo ze znajomych wyciągnąć nie mogę...a samemu brakuje motywacji...Mimo ,że jesień to przecież póki nie leje jak z cebra nordic walking można uprawiać:)

    Czy możecie polecić miejsce gdzie można by i popływać+poćwiczyć aquaareobik+areobik, kupując wspólny karnet w centrum?Bo owszem osobno płacąc można skorzystać w CRAWF, Studio Hera czy Nautyliusa...ale chyba za dużo wymagam;)Magdalena Garczarczyk edytował(a) ten post dnia 03.11.08 o godzinie 23:47

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Wizualizacja architektury w temacie 3DS Max czy coś innego?
    16.11.2007, 16:30

    A co dla architekta krajobrazu?

    Niestety trochę z inna "materia"pracujemy:)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Wizualizacja architektury w temacie 3DS Max czy coś innego?
    24.05.2007, 19:49

    Zależy co chcemy wizualizować i ile mamy czasu na to:)
    Jeśli chodzi o oświetlenie Autocad Vis...bez 2 zdań...ale do terenów zewnętrznych sprytny jest Sketch'Up...różni sie od klasycznych programów ale wiele może wpięty do netu...przestaje być zabawka:)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Czy kot boi się wody?
    6.01.2007, 22:45

    Uwaga na środki do wc....nasz kot ciężko odchorował pierwsze wypicie wody z toalety. Być może zawinił tu brak rozsadka właścicieli, którym do głowy nie przyszło by kot pił taką ;)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Czy kot boi się wody?
    6.01.2007, 22:42

    W skład stałej załogi żaglowca angielskiego Nelsson, wchodził wielki, czarny kot. Żeglarze opowiadali mi, iż wychodził na pokład nawet podczas bardzo "mokrej" pogody. Zastanawiali się czy większą frajdę sprawiały mu przechyły, czy właśnie fale wlewające się na pokład. Zycie na morzu traktował widocznie jak niezła zabawę:)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Kocie imiona
    6.01.2007, 22:34

    Nasz kot to Lucjusz....i od razu demantuję, imię nie pochodzi z książki Harry Poter.
    Po prostu kiedyś wymyśliłam , że jeśli będę miała kota to tak dam mu na imię. Lucjusz zresztą został Lucjuszem zanim upewniliśmy sie co do jego płci.
    Zgadam się jednak, iż na co dzień mówimy na niego inaczej....ponieważ i tak reaguje głównie na jedzenie:) Czasem jest to Lucek, czasem Łobuziak, czasem Śmierdziel;)
    "Lucjusz" używamy gdy chcemy z nim "pogadać", gdy kilkakrotnie usłyszy to imię zaczyna piszczeć , warczeć, miauczeć...a to bardzo rozmowy kot, jak na Lucjusza przystało.

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Rozwój osobisty w temacie Życzenia świąteczne

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Z kotem przy wigilijnym stole
    29.12.2006, 21:35

    W pracy nie mamy choinki zaś powieszone na żyłkach drewniane bombki...Lucjusz zdąrzył upolować 2 figurki. Stale czai sie na aniołka ale za wysoko został powieszony, zatę obrazony Lucjusz jedynie na niego szczeka:).
    Tak mój kot szczeka, warczy gdy z czyms sie nie zgdza lub jest zły (zazwyczaj na mnie, gdyz to ja nie pozwalam mu grysc kabli od sieci itd).
    Mam wrażenie , że swieta minęły mu jakoś niezauważalnie. Obawiam sie jednak sylwestra gdyż jest bardzo wyczulony na strzaly...psom podaje sie waleriane ale w przypadku kota to chyba jednak nie wskazane:)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie kot....z bogatym zyciem wewnetrznym:)
    14.12.2006, 21:20

    Nawiązując do swojego postu na wstępie wątku...okazało się, że Lucjusz ma problemy z trzustką. Z tego wynikają jego problemy z wzdęciami i biegunkami. Weterynarz podejrzewa też zakażenie pierwotniakami.
    Biegunki udało nam sie zatrzymać wywarem z suszonych jagód (polecam). Zdziwiłam sie, ale kot nawet z przyjemnością go wypił.

    Na koniec spostrzeżenie...sporo nam zajęło aby trafić do weterynarza, który zechciał poświęcić pacjentowi trochę uwagi.

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
    11.12.2006, 00:08

    Koty zawsze wpierw reaguja na zalożenie szelek bezruchem. To drapieżnik badź co badź...nieruchomieje w sytuacji zagrozenia. Potem zaczyna chodzic nisko przy ziemi czołgajac sie...to także postawaobronna. Czuje się mało komfortowo...
    Lucjusz bardzo uwaznie przygladał się trawie...Troche jego reakcja mnie zdziwiła, bo był to kot smietnikowy i dopiero od miesiaca jest w domu.
    Widocznie koty także szybko przyzwyczaja sie do komfortu ciepłego domu.
    Acha....szelki tez gryzie:)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Rozwój osobisty w temacie Aby praca stala sie pasja...

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Tuptanie
    1.12.2006, 18:32

    Koty małe gryząc uczę się polować ale także ustalają hierarchię ważności...może twoja Dziunia chce dla siebie wywalczyć lepsza pozycje w twej rodzinie:)
    Nie ma się co dziwić...ja kiedyś mieszkałam z psem dla którego na pewno byłam na niższej pozycji niż on sam:)

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie kot....z bogatym zyciem wewnetrznym:)
    1.12.2006, 18:27

    Mój śmietnikowy Lucjusz...uwielbia ser z pizzy, solone orzeszki. Oczywiście sam się nimi poczęstował...
    Choć najbardziej uwielbia zjadać muchy i pająki.

  • Magdalena Garczarczyk
    Wpis na grupie GL - Ogólne w temacie Prezydent(ka) warszawy ?
    27.11.2006, 09:13

    Zobaczymy co P. Hanna wniesie nowego. Z tego co obiecywala...4 mosty w 4 lata, widać że ma abitne plany ( dokumentacja projektowazajmie 3:).

    Jednak z jedna rzeczą nie mogę sie zgodzić...prezydentka, architektka....język można sobie połamać!!!

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do