пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wywiad gospodarczy
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wywiad gospodarczy
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sprawozdanie finansowe
-
Dziękuję! Współpracuję raczej z niewielkimi firmami, więc i umowy czy zlecenia które podpisujemy opiewają na niezbyt wygórowane kwoty. Do zobowiązań wewnętrznych też staram się przykładać wagę, choć w budowlanym bałaganie czasem coś zaginie. Ale nie jest źle. Zabezpieczenia prawne faktycznie są drogie, ale zaliczkę z kolei mało kto chce dawać... Może więc przy większej inwestycji (może w końcu się taka trafi!) zapłacę więcej za spokój ducha i postaram się o gwarancję bankową... Jest jakaś praktyka dotycząca wartości kontraktu przy której warto się zabezpieczać w ten sposób?
-
Pani Aniu, sama rozglądam się za tego typu informacjami, bo przejęłam niedawno po Rodzicach niewielką firmę budowlaną i w ogóle nie mam doświadczenia:( Przeglądając fora natknęłam się na wiele porad, od baz informacji w internecie, raporty w wywiadowniach, po wywiady wśród znajomych;) Dla osób, które nie interesują się taką tematyką w kontekście wykonywanego zawodu, poleciłabym dokładną prasówkę i przeglądanie internetu... Często w gazetach czy w sieci można znaleźć info o kiepskiej sytuacji danego biura podróży. Na forach też żalą się ludzie, że coś było nie tak z tymi wakacjami. Trzeba być czujnym na wszelkie sygnały i ostrzeżenie. Gdybym planowała urlop (niestety nie dam rady w tym roku) to zrobiłabym taki reaserch. Poza tym staram się trzymać biur podróży, do których mam zaufanie. Wątpię, żeby człowiek chcący jechać na wakacje i marzący o odpoczynku od pracy bawił się w badanie jakichkolwiek raportów i sprawozdań;)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sprawozdanie finansowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wywiad gospodarczy
-
Dziękuję serdecznie za wszystkie porady! Dobrze wiedzieć, że to nic obraźliwego dla mojego potencjalnego przyszłego kontrahenta! Czy przed podpisaniem umowy firmy chętnie udostępniają dane dotyczące swojej stabilności finansowej? Bilans spółki wydaje się być zbyt skomplikowany jak dla mnie;) Podzieliłam się też w innym wątku moimi wątpliwościami i tam także zwrócono mi uwagę, by umowa była skonstruowana w sposób mnie zabezpieczający. Zapewne skorzystam na tym etapie z pomocy prawnika, żeby wszystko było w porządku.
Panie Wojciechu, napisał Pan, że zasady badania płynności finansowej powinny być określone na samym początku. Jakie zasady ma Pan na myśli? A może raczej jakie źródła powinnam wziąć pod uwagę?
Wpisałam sobie w google serwis gospodarczy i wyskoczyło mi kilka pozycji.
Czuję się już trochę pewniej, więc bardzo dziękuję:) -
Czyli sprawdzać przez wywiadownie i serwisy internetowe, pytać wśród firm współpracujących z daną osobą i jeśli wszystko będzie wskazywało na to, że gość jest wypłacalny, to dobrze skonstruować umowę? Pewnie zwrócę się po pomoc do jakiegoś prawnika w takim razie. W umowie można chyba zastrzec też kaucje gwarancyjne? To dobry krok?
-
Panie Zbigniewie, czy opisane przez Pana zasady znajdują zastosowanie także dla niewielkich działalności gospodarczych? Proszę wybaczyć, jeśli pytanie jest infantylne, ale niestety stoi za mną brak doświadczenia, który wychodzi na wierzch:( Dla mnie w tej chwili największym ryzykiem jest to, że zamawiający, z którym wcześniej nie współpracowałam mi nie zapłaci. Wszyscy zasłaniają się kryzysem, problemami z płynnością... I jak tego uniknąć?
-
A jak drodzy Państwo dyskretnie sprawdzić wypłacalność klienta, tak, żeby nie wiedział, że go sprawdzam? Niestety nie mam jeszcze doświadczenia w tym temacie, a obawiam się, że gdyby taka informacja do niego dotarła, mógłby się poczuć urażony. Pierwsze kroki w życiu zawodowym są trudne, proszę o jakąś poradę;)
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
