Temat: Zaginiona kotka - jak sobie radzi?

Jedna z naszych kotek zaginęła tydzień temu. Jest niewychodzącą kotką, ale bardzo ciekawską świata. Wszelkie możliwe lokalne kanały poszukiwań zostały uruchomione, sami co kilka godzin (nawet w nocy) jej poszukujemy, ale coraz częściej sugeruje się nam, że jeśli jej się nic nie stało, to pewnie ją ktoś przywłaszczył. Miłka jest ładną, śnieżnobiałą i puszystą kotką z ciemnym ogonem i dwiema plamkami na głowie. Oto jedna z jej fotek, na której widać i jej wygląd i łobuzerskie usposobienie :)



Niestety nie zdązyliśmy jej jeszcze wysterylizować i choć była na Proverze, to pojawiły się oznaki rujki :(

Może wiecie, jak taka niewychodząca kotka radzi sobie w tej nowej sytuacji? Co robi, jeśli jest na wolności, a jak zachowuje się, jeśli ją ktoś przygarnął? Jest jakaś szansa, że znajdzie drogę do domu samodzielnie?

Bardzo się o nią martwimy.

Temat: Zaginiona kotka - jak sobie radzi?

Napisz na miau.pl, wywieś u siebie ogłoszenia o nagrodzie za znalezienie kota.

Jak ma ruję, to niekoniecznie ktoś musiał ją sobie przywłaszczać - pewnie szlaja się za kocurami i jak wróci, to z brzuchem.

A jeśli ktoś sobie ją wziął... miejmy nadzieję że nie trafi do pseudohodowli.

Temat: Zaginiona kotka - jak sobie radzi?

dokladnie ...
rob plakaty z opisem i zdjeciem + nagroda

ja wywiesilem ok 40 plakatow .... mnostwo ludzi dzwonilo, wiecej niz sie spodziewalem .... i po 3 tygodniach kot sie znalazl ... wlasnie dzieki plakatom

kot poradzi sobie lepiej niz ci sie wydaje. moj to jest taka niewychodzaca kanapowa pipa ze wspolczynnikiem agresji -100, wiec balem sie ze nie da sobie rady w prawdziwym zyciu, ale okazalo sie ze gonil wszystkie koty w okolicy ....

tylko strasznie chudy wrocil i zaziebiony ....Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.08.13 o godzinie 11:39