Magdalena K.

Magdalena K. Genuine since 1976.

Temat: Płyn w brzuszku

Nie wiem, może to już było, ale nie mam siły szukać w archiwum...

Moja kocina niedomaga (ma swoje lata, ale nie daje po sobie poznać, że jest stateczną damą). Dzisiaj byłam z nią u weterynarza - takiego "z prawdziwego zdarzenia", bo we środę trafiłyśmy na osobę, która rozminęła się z powołaniem w sposób ewidentny.

Czekam na wyniki badań, na razie wiadomo tylko tyle, że brzuszek jest lekko bolesny, powiększony i w środku jest płyn.

Do tego mały apetyt, małe łaknienie, kocina chudnie.
Oprócz badań dostała dzisiaj kroplówkę.

Czy ktoś się już z czymś takim zetknął?

konto usunięte

Temat: Płyn w brzuszku

Wiecej objawow opisz.
Forumowicze nie maja zdolnosci Kaszpirowskiego ;)

konto usunięte

Temat: Płyn w brzuszku

Płynw brzuszku? Oby to nie był FIP!!
Najbardziej charakterystyczną cechą tej postaci jest gromadzenie się płynu wysiękowego w obrębie podbrzusza i klatki piersiowej. Nadmierna ilość płynu może powodować kłopoty z oddychaniem u kota. Poza tym może występować spadek apetytu i pragnienia, gorączka, spadek masy ciała, biegunka i żółtaczka.
Natychmiast zrób testy na koronowirusa.
Trzymam kciuki żebym sie cholera mylił!
pzdr
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Płyn w brzuszku

nie chciałam tego napisać, ale to może być FIP :/
Magdalena K.

Magdalena K. Genuine since 1976.

Temat: Płyn w brzuszku

Więcej objawów...
Chudnie, dużo śpi, mało je i pije, dużo mruczy, pozwala głaskać się po brzuszku (nigdy nie pozwalała), nie ma gorączki, ma blade tzw. powłoki ciała (na podstawie dziąseł i oka)...
Nie wiem, co jeszcze...
Najbardziej charakterystyczny jest ten brzuszek, ale biegunki nie ma ani nie miała, żółtaczki też nie, gorączki też nie ma.

W poniedziałek USG i wyniki badania krwi, a weekend będzie pod znakiem oczekiwania...
Martwię się :/

konto usunięte

Temat: Płyn w brzuszku

Trzymam kciuki z pozytywne wyniki.
Irek
Magdalena K.

Magdalena K. Genuine since 1976.

Temat: Płyn w brzuszku

Ireneusz Wasiak:
Trzymam kciuki z pozytywne wyniki.
Irek
Dziękuję, przydadzą się, bo ja już nie bardzo wiem, co robić.
Siedzę i głaszczę.

konto usunięte

Temat: Płyn w brzuszku

Nawet nie wiem jak ci powiedzieć o tym zagrozeniu.
Jeżeli sie mylę w diagnozie tej choroby to jestem wtedy najszczęśliwszym człowiekiem!
Oby to był fałszywy alarm!
Są testy Helisa, ale tylko dokładne w 50% jednym słowem nieprzydatne w diagnostyce. Mówią one tylko tyle ze Kot zetknął się z koronowirusem.
Jest to wirus który mutuje szybciej niz ludzki wirus grypy a więc nie ma na niego szczepionki :((((
echhh...już nic więcej nie piszę!
Magdalena będzie dobrze, musi być dobrze.
Irek
Magdalena Grzegorzewska

Magdalena Grzegorzewska samozatrudnienie,
dział specjalny
rolnictwa

Temat: Płyn w brzuszku

Magdalena K.:
Więcej objawów...
Chudnie, dużo śpi, mało je i pije, dużo mruczy, pozwala głaskać się po brzuszku (nigdy nie pozwalała), nie ma gorączki, ma blade tzw. powłoki ciała (na podstawie dziąseł i oka)...
Nie wiem, co jeszcze...
Najbardziej charakterystyczny jest ten brzuszek, ale biegunki nie ma ani nie miała, żółtaczki też nie, gorączki też nie ma.

W poniedziałek USG i wyniki badania krwi, a weekend będzie pod znakiem oczekiwania...
Martwię się :/

Trzymam kciuki, nie daj się zbyć przez pierwszego weta diagnozą, że to FIP. Jest ta diagnoza często nadużywana. Test pozytywny na FIP Elisa,mówi tylko,że kocio spotkał się z koronowirusem (nawet z nie złośliwą jego formą), a literatura podaje,ze ok.90% kotów się z tym wirusem spotkało. Drogie badania laboratoryjne, też nie sią100% diagnozą.
Niedawno eliminowałam u kocurka,może być wiele powodów wodobrzusza: choroby nerek, serca, zatrucie trutką na gryzonie,inne infekcje takie np.jak zakaźna anemia oraz wiele innych...
W tydzień po pierwszej propozycji uśpienia kota...wodobrzusze zniknęło. Obejrzyj proszę,czy nie ma krwiaczków na błonach ślizowych oczu,na dziąsłach, czy nie pojawiają się siniaki na brzuchu. Na krwawienia podaje sie wit K i nie wolno dawać kroplowek, enkortonu itd bo zwiększa to krwawienia.
Trzeba też zrobić badanie moczu. W noc przed pójściem do weta, umyj kuwetę i zostaw pustą. Rano zlej do pojemniczka mocz i daj wetowi. Oni mają takie paski, zaraz stwerdzi, czy jest krew w moczu, może da go do analizy.
Przepraszam, że się powtarzam , że piszę to samo co na innych wątkach. Nie chcę aby ktoś przeszedł to samo co ja, bo już wiem,że szybka diagnoza, to połowa sukcesu.
Głowa do góry, trzeba zawsze wierzyć, że będzie dobrze, trzeba się nie poddawać...

DZIEWCZYNA POPROSIŁA NA KOŃCU... ABY TEN TEMAT PRZESZEDŁ NA NASTĘPNĄ STRONĘ,WIEC PISZĘ TUTAJ,MOŻE JAK WYDOBRZEJE TO ZAJRZY TU JESZCZE I POMYŚLI,ŻE NIE ZAPOMNIAŁAM O NIEJ. BARDZO, BARDZO CI WSPÓŁCZUJĘ,MIAŁAM NADZIEJĘ ,ŻE CHOCIAŻ WAM SIĘ UDA...Magdalena Grzegorzewska edytował(a) ten post dnia 10.02.09 o godzinie 16:22
Joanna K.

Joanna K. Dyrektor,
Przedszkole
Niepubliczne i Klub
Dziecięcy

Temat: Płyn w brzuszku

Niefajnie to wszystko brzmi :/
Mogę tylko napisać że u mojego kota skończyło się to źle.
Nie będę się rozpisywać bo ciśnienie mi skacze na wspomnienie pewnego szpitala dla zwierząt z którym miałam niewątpliwą nieprzyjemność się zetknąć i którego działanie przedłuzyło cierpienia kota.
Trzymam kciuki by nie było to FIP, chociaż ten płyn..:(
Magdalena K.

Magdalena K. Genuine since 1976.

Temat: Płyn w brzuszku

Po USG i badaniu krwi wszystko wiadomo.
To nie FIP. To chłoniak.
Nie będę dalej opisywać :(

konto usunięte

Temat: Płyn w brzuszku

Ale przy chłoniaku płyn jest w klatce piersiowej a nie w brzuszku..
Białaczka też nie jst miłym towarzyszem Kota :(
Tak mi źle, ze nawet nie umiem cię pocieszyć!
Wymyziaj cicię i powiedz że wujo Irek trzyma kciuki za szybki powrót do zdrowia! I za to, zeby lekarze mylili się co do diagnozy!
pzdr
Magdalena K.

Magdalena K. Genuine since 1976.

Temat: Płyn w brzuszku

Ireneusz Wasiak:
Ale przy chłoniaku płyn jest w klatce piersiowej a nie w brzuszku..
Płyn był też w opłucnej. Dzisiaj ściągnęli płyn z otrzewnej i opłucnej. Naprawdę, nie chcę kontynuować smutnych opowieści.
USG, badanie krwi, rtg klatki piersiowej (w piątek miała rtg brzuszka). Diagnoza jest pewna.
Teraz mogę tylko łagodzić objawy i uprzyjemniać kocinie dni, które jej zostały.

Trudno wyrazić słowami, co się u mnie teraz dzieje, niech ten temat spadnie na drugą stronę, OK? Albo lepiej niech moderator skasuje ten wątek.

konto usunięte

Temat: Płyn w brzuszku

Rozumiem cię doskonale.
Bądź dzielna!
:(
Cholera , tak mi przyktro!

...........................
..............................



Wyślij zaproszenie do