Monika M.

Monika M. Business Development
Manager

Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Bardzo proszę, zamieszczajmy ogłoszenia w "Temacie Przyklejonym" na pierwszym miejscu, żeby nie znikały z pola widzenia inne też wartościowe tematy.

konto usunięte

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Moniko, uważam, że to co robisz jest naganne - rozmnażasz nierasową kotkę, w sytuacji, w której co roku w Polsce umierają miliony takich kociąt - bo nikt ich nie chce.

Ilość ludzi, którzy są w stanie dać kotu dom jest dużo mniejsza, niż ilość kotów, które się co roku rodzą. Tylko co czwarty kot znajduje dom.
W ten sposób, zwiększając ich ilość, przyczyniasz się tylko do pogłębiania tego problemu.
Co z tego, że znajdziesz dom dla tych, które rozmnożyłaś, skoro zajmą one domy, do których mogłyby trafić koty bezdomne.

Nie mówiąc nawet o tym, że narażasz swoją kotkę, jeśli pozwalasz jej się rozmnażać z niebadanymi kocurami - może się w ten sposób zarazić zarówno białaczką jak i FIV.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Monika M.:
Oddam 3 kocurki w dobre ręce
Kotki do obejrzenia:

http://www.allegro.pl/item212667365_kocurek_do_adopcji...
Jest boski ale jestem w Krakowie:(... poza tym mam przyobiecaną koteczkę.
Magdalena Borowska

Magdalena Borowska Specjalista ds.
jakości

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Moniko, po co pozwalacie na rozmnażanie swojej kotki? Rozumiem, że nie dla pieniędzy, bo oddajecie później kociaki za darmo. No więc dlaczego? Bo ja kompletnie nie rozumiem.

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Magdo, po to aby twoje miejsce pracy miało co przerabiać na kotlety :)
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Pawle - żenada

konto usunięte

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Magdalena N.:
Moniko, uważam, że to co robisz jest naganne - rozmnażasz nierasową kotkę, w sytuacji, w której co roku w Polsce umierają miliony takich kociąt - bo nikt ich nie chce.

Ilość ludzi, którzy są w stanie dać kotu dom jest dużo mniejsza, niż ilość kotów, które się co roku rodzą. Tylko co czwarty kot znajduje dom.
W ten sposób, zwiększając ich ilość, przyczyniasz się tylko do pogłębiania tego problemu.
Co z tego, że znajdziesz dom dla tych, które rozmnożyłaś, skoro zajmą one domy, do których mogłyby trafić koty bezdomne.

Nie mówiąc nawet o tym, że narażasz swoją kotkę, jeśli pozwalasz jej się rozmnażać z niebadanymi kocurami - może się w ten sposób zarazić zarówno białaczką jak i FIV.
Jaaasne.
Przepraszam bardzo ale w myśl tej zasady nie rozmnażajmy się bo domy dziecka są pełne dzieci.
Też pozwalam się mnożyć moim kotkom choć raz bo zwierzaki inaczej wariują. Co prawda mam też do tego warunki -domek, wieś, podwórko. Poza tym odchowane kociaki z "dobrego domu", zaszczepione, odpchlone itp. znajdują dobre domy.
Pani Monika szuka domu dla swoich kociaków a wszyscy zamiast jej pomóc i popytać znajomków jeszcze na nia krzyczą. Dziwni miłosnicy zwierząt jak na mój gust.
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Kinga wybacz, ale nie wiesz co piszesz...
Ale niech Pani Magda "strzeli" wykład, bo naprawde miło sie czyta osobę która swoją wiedze potrafi ładnie ubrać w słowa.

A tekst że koty wariują jak ich nie rozmnozysz... boże, ludzie naprawde powinni jakieś testy przechodzic zanim wezma zwierzaka

konto usunięte

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Masz racje, powinni przechodzić testy zanim wezma zwierzaka, zanim go wykastrują bo znaczy teren, wysterylizują bo sie mnoży, będo go "prać" co tydzień bo nie tak pachnie albo ma nie takie futerko oraz zanim go utuczą puszkami z 4% zawartością mięsa.
Wybacz, dla mnie zwierze to nie bibelocik który stawiasz nad kominkiem żeby ładnie wyglądało.
Wiadomo, ze za swoje stworzenia jestem odpowiedzialna ale odpowiedzialność to nie to samo co moja wygoda.

konto usunięte

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Kingo, porównywanie sytuacji ludzi i zwierząt jest nieporozumieniem. U ludzi (przynajmniej u większości) decyzja o posiadaniu potomstwa jest świadoma i jest związana z uczuciami wyższymi.
U zwierząt NIE.

Jeśli ktoś myśli, że do schronisk trafiają głównie piwniczne kociaki, po bezdomnych matkach, to BARDZO się myli: do schronisk trafiają przede wszystkim kocięta rozmnożone bezmyślnie przez właścicieli.
Większość z nich umiera, warto to sobie uświadomić.

Widzenie jedynie końca własnego nosa ("moje kotki znajdą dom") jest bardzo ograniczone - warto wyjść świadomością poza własny ogródek.

Co ma rozmnażanie kotów do ich wariowania - mogłabyś w jakiś sposób przybliżyć swoje stanowisko?

konto usunięte

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Nie chodzi mi o to zeby was rozgniweać, tylko inaczej pojmuję kwestie odpowiedzialności branej za swojego zwierzaka.
Miałam w zeszłym roku taką sytuację, że wysterylizowana kotka sasiadów, z resztą juz dość leciwa podkradała kociaki z mojego podwórka. Czekała na sytuacjię gdy mama-kotka się gdzies oddaliła i wynosiła je do siebie. Potem sąsiadka nam je odnosiła ale jednego kociaka nie udało sie nam odnaleść, trwało to jakiś czas aż postawiłam na straży kociaków naszego psa.
W domach moich znajomych kotki biorące "kocia antykoncepcję" tracą futro i mają problemy ze skórą.
Moim zdaniem jesli zdecydowałam się mieć moje stworzenia w domu to jestem też odpowiedzialna za to żeby ich życie było jak najmniej uciązliwe dla nich samych, żeby miały odrobinę wolności, żeby nie faszerować ich od razu srodkami hormonalnymi. Sama muszę teraz wysterylizować 2 z moich kotek ale mam świadomość, że choć przez pewien czas dałam zaspokoić im ich instynktowna potrzebę rozmnażania.
Wiem, ze znaleśc dobry dom zwłaszcza kotom nie jest łatwo, tym bardziej, że mam opory przed oddaniem kociaka komuś kto się martwi czy aby mu roslinek nie poobgryza.
Takmam, może to moje "skrzywienie" ale nie chcę "uczłowieczać" moich zwierząt bo kocham je za to jakie są.
Moje koty co rano zostawiają mi na progu w podarku efekty swoich nocnych łowów. To taka ich forma podziękowania.
Pozdrawiam i na dziś się odmeldowuję :)
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Nie do wiary jak wydawało by sie "milośniczka" kotów może tak malo o nich wiedzieć..

konto usunięte

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Kingo,
obecnie antykoncepcję hormonalną zaleca się jedynie jako krótkotrwałą metodę - w sytuacji, w której z jakichś względów nie można poddać kota od razu kastracji. Hormony (zwłaszcza te w zastrzykach - ze względu na dużą ilość substancji czynnej), mają skutki uboczne.

Kastracja chirurgiczna to jedyna metoda nie dająca skutków ubocznych, a mająca szereg zalet - łącznie z wykluczeniem takich schorzeń, jak ropomacicze.

Co z tego, że romnażanie jest "naturalne", skoro taki niekontrolowany rozród przynosi zwierzętom jedynie cierpienie na dłuższą metę. Bądźmy szczerzy: nie ma domów dla tych wszystkich zwierząt, jest ich za dużo, byśmy mogli im wszystkim zapewnić właściwą opiekę. Zajmijmy sie w pierwszym rzędzie tymi, które już są na świecie i dopiero wtedy sprowadzajmy na świat kolejne.

Nasze ostatnie azylowe ofiary "naturalnego rozmnażania":

Pozwolono nam się urodzić, a potem przyniesiono do uśpienia, kiedy okazało się, że jesteśmy niepotrzebne i nikt nas nie będzie chciał, kiedy dorośniemy:


Obrazek

(Hortensja i Petunia, cudem uratowane)

Urodziłem się, bo to było "naturalne", moją mamę "naturalnie" rozjechał samochód. Trafiłem do azylu, razem z braćmi, dopiero po kilku dniach głodówki. Moje nerki przestały pracować, chociaż bardzo się starałem, chociaż nie płakałem, kiedy podawano mi kroplówki... Umarłem po 3 dniach:

Obrazek

(Cukierek)

Byłam maleńka i śliczna. Niestety nikt mnie nie chciał, byłam niepotrzebna. Zostałam wyrzucona na chodnik w centrum miasta. Długo prosiłam o pomoc, która nie nadchodziła, wszyscy przechodzili obojętnie:

Obrazek

(Margaretka)Magdalena Nykiel edytował(a) ten post dnia 16.07.07 o godzinie 13:02

konto usunięte

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

widze ze w kocim temacie-nie prosilem o przyjscie na swiat-jest jeszcze duuuzo do zrobienia
do tej pory sadzilam ze tylko na wioskach koty sie mnozyly "abotak" bo tak bylo od zarania dziejiow wiec po co to zmieniac
no nic
zdarza sie
Agnieszka Gutowska

Agnieszka Gutowska Junior Account
Executive

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Kinga W.:

Wiem, ze znaleśc dobry dom zwłaszcza kotom nie jest łatwo, tym bardziej, że mam opory przed oddaniem kociaka komuś kto się martwi czy aby mu roslinek nie poobgryza.

I bardzo źle. Ja bym miała opory przed oddaniem kociaka człowiekowi, który nie martwi się czy kot nie podgryza roślinek, bo roślinki są dla kota szkodliwe. Ale to chyba każdy miłośnik kotów wie.

Mam w domu trzy koty i jedną kotkę, wszystkie "naturalnie" urodzone i znalezione na ulicy. Jeden z nich był "naturalnie" skopany i przypalany papierosami:(

Zadziwiające jest jak ludzie różnie pojmują kwestię odpowiedzialności.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Kinga W.:
Jaaasne.
Przepraszam bardzo ale w myśl tej zasady nie rozmnażajmy się bo domy dziecka są pełne dzieci.
Też pozwalam się mnożyć moim kotkom choć raz bo zwierzaki inaczej wariują. Co prawda mam też do tego warunki -domek, wieś, podwórko. Poza tym odchowane kociaki z "dobrego domu", zaszczepione, odpchlone itp. znajdują dobre domy.
Pani Monika szuka domu dla swoich kociaków a wszyscy zamiast jej pomóc i popytać znajomków jeszcze na nia krzyczą. Dziwni miłosnicy zwierząt jak na mój gust.
popieram kazde słowo i od dawna załuje, ze nie mam do tego warunków:(Dorota Szczygieł edytował(a) ten post dnia 17.07.07 o godzinie 01:16
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

[author]Ola
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

No wlasnie Doroto, przydalo by się

konto usunięte

Temat: Oddam Kotki w dobre ręcę

Dorota S.:
[author]Ola

Następna dyskusja:

ODDAM 2 KOTKI W DOBRE RECE




Wyślij zaproszenie do