Anna S.

Anna S. psycholog kliniczny,
Pracownia
Psychologiczna \"Ty
i Ja\"

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

moja kotka nazywa się morda, ma 2 lata, ale nie bardzo znowi samotnosc, i tak sie zastanawiam co zrobic, bo moge znalesc kogos z mega sercem który tak jak ja bedzie jej pozwalal spac obok a poduszce, wylizywac kubek po yogurcie i patrzec w kocie oczy po przebudzeniu....i z mega ciezkim sercem ją oddac, porzucic...różnie mozna to nazywac
albo wlasnie co zrobic? jak jej umilic zycie, zeby dawala rade zostawac sama na 2-3 dni jak jestem w pracy.
co zrobic?, moze ktos mial podobny dylemat.
ania
Arkadiusz G.

Arkadiusz G. Zrezygnować z marzeń
ze strachu przed
porażką to jak
pope...

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

kupić drugiego kotka :)
będzie im raźniej :)
Arletta S.

Arletta S. Adamed Sp. z o.o.

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

Zgadzam sie z Arkiem- dokocic sie ;)

konto usunięte

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

anna suligowska:
moja kotka nazywa się morda, ma 2 lata, ale nie bardzo znowi samotnosc, i tak sie zastanawiam co zrobic, bo moge znalesc kogos z mega sercem który tak jak ja bedzie jej pozwalal spac obok a poduszce, wylizywac kubek po yogurcie i patrzec w kocie oczy po przebudzeniu....i z mega ciezkim sercem ją oddac, porzucic...różnie mozna to nazywac
albo wlasnie co zrobic? jak jej umilic zycie, zeby dawala rade zostawac sama na 2-3 dni jak jestem w pracy.
co zrobic?, moze ktos mial podobny dylemat.
ania


2-3 dni sama???????????
nie dziwie jej sie!

jakas masakra

konto usunięte

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

anna suligowska:
albo wlasnie co zrobic? jak jej umilic zycie, zeby dawala rade zostawac sama na 2-3 dni jak jestem w pracy.
co zrobic?, moze ktos mial podobny dylemat.
ania

Jak już to napisano - jest na to jedna, prosta rada: DOKOCIĆ :)
Bierzesz drugiego kota, dajesz im około tygodnia na dogadanie się i masz duet, który będzie miał zawsze siebie, podczas gdy Ciebie nie będzie.

To najwspanialsza rzecz jaką mogłabyś zrobić. Innej rady nie posiadam..

A tutaj jest mega długi wątek o tej tematyce, ludzi, którzy tak jak i Ty mieli takie problemy czy wątpliwości:
http://www.goldenline.pl/forum/wlasciciele-kotow/383196

Trzymam kciuki za właściwy wybór!
Pozdrawiam,
Ala.
Małgorzata  Darkiewicz-Moniu szko

Małgorzata
Darkiewicz-Moniu
szko
Tłumacz przysięgły
angielskiego

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

Zależy co jest Twoim głównym problemem - te 2-3 dniowe wyjazdy (jak częste), czy zostawianie kota samego w domu na długo w normalne dni i czy masz jakieś widoki i chęci na zmianę sytuacji.

Ja miałam podobną sytuację z wyjazdami i sprawę załatwiała umowa z blisko mieszkającą koleżanką, która ma dwa przyjaźnie nastawione koty. Ewentualnie na dwa dni kicia może sama czasem zostać.

Tyle że Nikita lubiła tak w gości chodzić, a co się nauczyła kocich niegodziwych sztuczek to jej :) Bo wiadomo, że przy zbyt częstych wyjazdach to można w ten sposób raczej znajomych stracić ...
Anna S.

Anna S. psycholog kliniczny,
Pracownia
Psychologiczna \"Ty
i Ja\"

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

te 2-3 dni to standard w tygodniu kiedy mnie nie ma, bo jestem na dyżurze w pracy...a poza tym w ciagu kolejnych dni z reguły nie ma mnie od 7 do 20...wiec kotka ma mnie albo ja ją przez 3-4 wieczory w tygodniu...
tego dokocenia to nie jestem pewna, bo ja sie dwa koty nie dogadaja?.
pozdarwiam
ania

konto usunięte

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

Ja się dokociłam 5 dni temu - przypadkowo zupełnie i niespodziewanie. Jednak już widzę, że to świetna sprawa - koty się dogadały i generalnie poświęcają mniej uwagi właścicielom ;) Ania, a tak z innej bajki - jeśli wiedziałaś, że prowadzisz tak bardzo nie-domowy tryb życia, to czemu zdecydowałaś się wziąć kota?
Anna S.

Anna S. psycholog kliniczny,
Pracownia
Psychologiczna \"Ty
i Ja\"

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

hmm
dwa lata temu prowadziłam jeszcze "domowy" tryb pracy, zupełnie od niedawna, powiedzmy od kwietnia, maja mam taki tryb pracy...zastanawiam sie nad tym dokoceniem, wydaje sie ze to dobre rozwiazanie ale tez ryzykowne.
anka

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

Mam podobny problem, lecz nie aż w takiej skali. Po prostu nie ma mnie 12 godzin, 1-2x w tygodniu nie nocuję w domu. Kot miał wspaniałą opiekę ze strony znajomej, która wpadała i dosypywała jedzenie oraz "miziała" biedaka. Miesiąc temu, trochę przez przypadek "dokociłem" się. Po 3 dniach dąsów, Homer dogadał się z nową koleżanką i stali się nierozłączni. Mnie skończyło się sprzątanie po pomysłach znudzonego kota, przybyło futro do mruczenia i wspaniałe sceny z zabaw...
Magdalena Grzegorzewska

Magdalena Grzegorzewska samozatrudnienie,
dział specjalny
rolnictwa

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

anna suligowska:
te 2-3 dni to standard w tygodniu kiedy mnie nie ma, bo jestem na dyżurze w pracy...a poza tym w ciagu kolejnych dni z reguły nie ma mnie od 7 do 20...wiec kotka ma mnie albo ja ją przez 3-4 wieczory w tygodniu...
tego dokocenia to nie jestem pewna, bo ja sie dwa koty nie dogadaja?.
pozdarwiam
ania

Koteczki na pewno się dogadają, trzeba tylko dobrze wybrać tego towarzysza i poczytać w temacie o dokacaniu, jakie inni mieli kłopoty i sposoby na przyzwyczajanie koteczków do siebie i poczekać cierpiliwie. Przy twoim trybie życia nie wzięłabym maluszka, ale takiego kociego nastolatka,wtedy na pewno przyzwyczają się łatwo. Może to być też kot dorosły. Oczywiście trzeba też zastanowić się, jakiego koteczka masz, dwa nie sterylizowane kocury kiedyś mogą się pobić, a "para mieszana" - rozmnożyć. Pracując tak intensywnie , na pewno przyda ci się kontakt z kotkami i obserwacja, jak pieknie się bawią i ...jakie są dzięki tobie szczęśliwe:)))

konto usunięte

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

anna suligowska:
moja kotka nazywa się morda, ma 2 lata, ale nie bardzo znowi samotnosc, i tak sie zastanawiam co zrobic, bo moge znalesc kogos z mega sercem który tak jak ja bedzie jej pozwalal spac obok a poduszce, wylizywac kubek po yogurcie i patrzec w kocie oczy po przebudzeniu....i z mega ciezkim sercem ją oddac, porzucic...różnie mozna to nazywac
albo wlasnie co zrobic? jak jej umilic zycie, zeby dawala rade zostawac sama na 2-3 dni jak jestem w pracy.
co zrobic?, moze ktos mial podobny dylemat.
ania

oddaj kotka komus kto bedzie sie nim zajmowal, na 3 dni 2 koty zostawiane same to tez dla nich nie bedzie fajne.
Barbara Górska-Rosłon

Barbara Górska-Rosłon koordynator w Dziale
Operacyjnym

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

dwójce będzie znacznie raźniej niż samotnej kocince.... Jeżeli masz możliwość to lepiej rzeczywiście ją oddaj, bo zwierzak sie męczy... swoją drogą zastanawiam się jak dajesz rade tyle pracować..?
Małgorzata  Darkiewicz-Moniu szko

Małgorzata
Darkiewicz-Moniu
szko
Tłumacz przysięgły
angielskiego

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

też się obawiam, że drugi kot to rozwiązanie w przypadku jednorazowych nieobecności lub gdybyś miała w perspektywie zmianę pracy w ciągu roku-dwóch :(

konto usunięte

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

ja nie jestem za oddawaniem jej... a jeśli trafi do złego opiekuna albo schroniska? ... zorganizuj kogoś kto będzie wpadał do niej w czasie Twojej nieobecności, a w czasie urlopu spróbuj z tym drugim kotem, będziesz wiedziała, czy się dogadają
Barbara Górska-Rosłon

Barbara Górska-Rosłon koordynator w Dziale
Operacyjnym

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

jeżeli oddać to tylko osobie zaufanej - innej możliwości nie biorę pod uwagę...
Anna S.

Anna S. psycholog kliniczny,
Pracownia
Psychologiczna \"Ty
i Ja\"

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

dzieki za wszystkie porady
rzeczywistosc jest taka ze w ciagu roku, dwóch nie zmienie swojego trybu pracy, zaczełam sie zastanawiac nad dokoceniem swojej kotki...prawda jest taka ze ona bardzo zle reaguje na inne koty, w wakacje mialam pod opieka jeszcze jedna kotke przez tydzien, no i moja kotka ani nie jadła, ani nie przychodziła do mnie tylko siedziała w kącie i grożnie mruczała i na mnie i an drugą kotkę...natomiast jak tylko zauważyła że tamta sobie poszła, znaczy się wróciła jej właścicielka, to jakby nigdy nic...
niestety podobnie reaguje na gości w moim domu albo ich akceptuje to znaczy podchodzi i nawet daje się głaskac albo wykonuje nad ich głowami skoki przez kanape...tych co akceptuje jest zdecydowana mniejszość...
ania

konto usunięte

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

W tej sytuacji albo potrzebny będzie mały kotek, który nie będzie dla niej stanowił poważnej konkurencji (duży kot to automatyczny rywal), z którym ma szansę się oswoić, albo musisz poszukać dla niej dobrego domu, przez ludzi, którym możesz zaufać - tak ja to widzę. W sumie ważne pytanie, jeśli zastanowić się nad dokoceniem - twoja kotka jest wysterylizowana?

konto usunięte

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

anna suligowska:
dzieki za wszystkie porady
rzeczywistosc jest taka ze w ciagu roku, dwóch nie zmienie swojego trybu pracy, zaczełam sie zastanawiac nad dokoceniem swojej kotki...prawda jest taka ze ona bardzo zle reaguje na inne koty, w wakacje mialam pod opieka jeszcze jedna kotke przez tydzien, no i moja kotka ani nie jadła, ani nie przychodziła do mnie tylko siedziała w kącie i grożnie mruczała i na mnie i an drugą kotkę...


Aniu, sama napisalas "przez tydzien", wiec nie rozczulaj tu forumowiczow, prosze Cie ;)
Przeczytaj:
http://www.goldenline.pl/forum/wlasciciele-kotow/383196
i uwierz, ze niektorzy na BRAK FUCZENIA i AGRESJI czekali miesiac lub dluzej, a potem wysuwaj "argumety" w stylu "przez tydzien".

Aniu - tu sa przyjazni CI ludzie i staraja sie dobrze CI poradzic. Ja takze przylaczam sie do tych, ktorzy twierdza: DOKOC SIE!!!!

:))))))))

konto usunięte

Temat: moja kotka i co zrobic pytanie?

dokocic! kot musi miec z kim pogadac, najepiej w swoim jezyku. ja mam dwa bardzo rozne przypadki. kocura smietnikowego (panda)i typowego fajtlape kanapowego milusinskiego (pantera), jakis autystyk czy cos. na codzien panda gardzi pantera, ale jak przychodzi co do czego, to spia w objeciach i sie liza po glowach. zostaja same na 3 dni, to mit z tym niezostawianiem, bo kot chodzi wlasnymi drogami i do 3 dni daje rade z bratem. jesli kuwet i frykasow ma dostatek, 3 dni w z kolega to sama zabawa, mozna drapac meble, ktorych nie wolno i w ogole hasac. ja mam jeszcze rybi wygaszacz ekranu i zostawiam im radio jeden, zeby ktos ludzkim glosem do nich mowil :-) i jade.

Następna dyskusja:

moja kotka tyje... :/




Wyślij zaproszenie do